poniedziałek, 30 kwietnia 2018

„Śnieg, ogień i krew 1807”



Sławomir Skowronek „Śnieg, ogień i krew 1807”


„Śnieg, ogień i krew. Heilsberg 1807” to opowieść o wydarzeniach z zimy i wiosny owego roku, roku wojny Napoleona z IV koalicją. Od dziesięciu lat rekonstruujemy z kolegami pułk dawnej armii cara Aleksandra I, toteż najczęściej przywoływana na kartach książki opcja to opcja rosyjskiego żołnierza i podoficera. Przyznajcie, Czytelnicy, że w polskojęzycznej literaturze to wielka rzadkość. Już choćby to powinno zachęcić Was do sięgnięcia po moją powieść. W gronie bohaterów znajdziecie jednak także Francuzów, Prusaków, Polaka, Brytyjczyków, Włocha… Poznacie ich ogląd wydarzeń. Zachowania szlachetne i zachowania nieładne (a nawet zbrodnicze) napotkacie po obu stronach. Bliższy stanie się Wam dawny Heilsberg czyli dzisiejszy Lidzbark Warmiński, Liebstadt czyli Miłakowo, a także wiele okolicznych miejscowości i krajobrazów.

Mam nadzieję, że polubicie powołane przeze mnie do życia fikcyjne (ale prawdopodobne!) postacie i wyrobicie sobie opinię o tych historycznych (na ich opis nie miałem większego wpływu: są takie, jak je przedstawiają źródła). Że pochylicie się nad smutkiem jednych, ucieszycie szczęściem innych, jeszcze innym pokażecie „krzyżyk na drogę”. Książka dobrze oddaje klimat wojen napoleońskich, realia życia żołnierzy obu walczących stron, elementy dawnej topografii i życia codziennego wschodniopruskiej ludności cywilnej. Odmiennie niż w innych polskich pozycjach, bardziej wyeksponowano w powieści punkt widzenia zwykłego żołnierza rosyjskiego. Oczywiście nie tylko. Postacie i perypetie bohaterów z pewnością zainteresują czytelnika: są wyraziste i dynamiczne. Fabułę oparto na solidnych podstawach źródłowych. Powieść zawiera wątki militarne, obyczajowe i miłosne. Jest hołdem autora wobec rodzinnej Warmii i podarunkiem dla osób mu bliskich. Nie wątpimy jednak, że spotka się z uznaniem szerokiego grona odbiorców.

„Oto mamy zimowy, kończący się dzień 4 lutego 1807 roku. Wojska rosyjskie i pruskie wycofują się pod naporem Wielkiej Armii Napoleona na północ, w stronę Preussisch Eylau. Po drodze muszą przebyć okolice Heilsbergu/Lidzbarka Warmińskiego. W szeregach obu armii podążają bohaterowie powieści, zwykli żołnierze. W mijanych wsiach i miasteczkach oczekują rozwoju wydarzeń drżący, bezbronni cywile. Wszyscy zostaną wkrótce wciągnięci w szalony wir wojny. Okaże się jednak, że pośród deszczu śmiercionośnego ołowiu godzą w naszych bohaterów także strzały Amora… Czy Amor semper omnia vincit? Przekonajcie się sami”. (fragment Wstępu)

Źródło:

Wywiad z autorem:


Wydawca: Napoleon V
ISBN: 978-83-65855-33-6
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 513



niedziela, 29 kwietnia 2018

„Skarby na Czorsztynie”



Kazimierz Piekarczyk „Skarby na Czorsztynie”


Pośród pracowników przedwojennej „Gazety Poznańskiej” i „Dziennika Poznańskiego” można znaleźć autorów specjalizujących się w literaturze dziecięcej i młodzieżowej. Redakcje tych pism, jak i wielu innych w owych czasach, przygotowywały dodatki kierowane do najmłodszych czytelników. W „Naszym Dzienniczku”, tygodniowym dodatku do Dziennika Poznańskiego drukowano na przykład bardzo dobrą książkę przygodową „Rycerze Wielkiej Przygody”, napisaną przez zapomnianą już dziś Wandę Polankiewicz[1]. Jej starszy o kilkanaście lat redakcyjny kolega Kazimierz Piekarczyk (1901-1939), zasłynął jako autor powieści harcerskich. Wydał m.in. książki „Czego się Kuba od harcerzy nauczył”, „Tajemnica ruin”, „Węzeł na chustce”, „Wnuczka trębacza z Wieży Mariackiej” oraz „Skarby na Czorsztynie” [2] Ta ostatnia, napisana około 1927 r., doczekała się przed wybuchem II wojny światowej aż trzech wydań[3]. Właśnie wydanie trzecie, z 1932 r., po długich poszukiwaniach trafiło do mojej biblioteczki.

„Skarby na Czorsztynie” to opowieść o gromadce harcerzy wędrujących przez malownicze podgórskie tereny. Młodzieńcy zatrzymują się w małym dworku, w którym zamieszkuje ich dobry kolega, Bronek. W posiadaniu rodziny Bronka znajduje się różaniec przywieziony z wojny przez ojca chłopca. Należący niegdyś do pustelnika różaniec składa się z różnokolorowych gałek, do których przytwierdzona jest miedziana blaszka. Odgadnięcie szyfru wybitego na blaszce może pomóc w odnalezieniu skarbu ukrytego gdzieś w ruinach zamku w Czorsztynie. Harcerze postanawiają spróbować szczęścia. Zamierzają rozwikłać łamigłówkę i odszukać miejsce, w którym zakopany jest skarb. Chłopcy śledzą podejrzanie zachowujących się mężczyzn. Podsłuchują rozmowę, z której wynika, że złoczyńcy zamierzają ukraść różaniec i samemu dobrać się do skarbów.

W powieści Kazimierza Piekarczyka splata się kilka wątków. Oprócz głównego, jakim jest poszukiwanie ukrytego depozytu, autor ukazuje dramatyczne historie rodzinne a całość okrasza niewielką dawką ciekawostek historycznych oraz akcentów patriotyczno-religijnych. Na szczęście akcenty te nie przysłaniają wątku przygodowego. Na kartach książki pojawia się cały szereg postaci: dobroduszna gospodyni, pewien dwuznacznie zachowujący się urwis, wędrujący w taborze Cyganie oraz oczywiście czarny charakter.

Pod względem literackim i językowym daleko niniejszej książce do wspomnianych wyżej „Rycerzy Wielkiej przygody”. Konstrukcja powieści momentami jest naiwna i schematyczna, zawiera również kilka uproszczeń, których rozwinięcie mogłoby znacznie uatrakcyjnić fabułę. W trakcie lektury można odnieść wrażenie, że książka została napisana w schyłkowych latach XIX wieku. „Skarby na Czorsztynie” nie wytrzymały próby czasu. Dla współczesnego młodego czytelnika utwór ten będzie zapewne w wielu punktach niezrozumiały i może stanowić ciekawostkę jedynie dla garstki miłośników przedwojennej literatury przygodowej, do których i ja się zaliczam.

Kazimierz Piekarczyk był dziadkiem związanego przez lata z zespołem TSA muzyka Marka Piekarczyka. Pisarz i dziennikarz poległ w pierwszych dniach września 1939 r. Pochowano go razem 25 żołnierzami w mogile zbiorowej w Wilczynie k. Konina. Po zakończeniu wojny jego książki nie były wznawiane. Jedynym wyjątkiem jest powieść „Węzeł na chustce”, której reprint ukazał się w 1999 r. dzięki zaangażowaniu Fundacji Rozwoju Miasta Poznania.


 Poszukuję powieści „Tajemnica ruin” Kazimierza Piekarczyka".


Wydawca: Dom Książki Polskiej. Warszawa
Rok wydania: 1932
Liczba stron: 166



[3] Różne drobiazgi literackie, a nie wykluczone, że i dłuższe opowiadania pana Kazimierza można znaleźć w archiwalnych dodatkach do poznańskich gazet.

piątek, 27 kwietnia 2018

Księgarnia historyczna Stara szuflada poleca



Lucyna Ćwierczakiewiczowa „365 obiadów”
Reprint wydania z 1904 roku.


Lucyna Ćwierczakiewiczowa jest niewątpliwie barwną postacią. Ta korpulentna kobieta o wyjątkowo ciętym języku, wyprzedzała o całe dziesięciolecia swoje czasy. Zapisała się w księgach towarzyskich ówczesnej Warszawy poprzez większe i mniejsze skandale, po których krążyły później dziesiątki anegdot. Spośród tłumu wyróżniała ją nie tylko ogromna postura, ale i wielki talent doprowadzenia interesów, a także... do gotowania. Ćwierczakiewiczowa jest niezaprzeczalnie ikoną polskiej kuchni. Przez dziesięciolecia obowiązkową lekturą każdej pani domu było „365 obiadów za pięć złotych". Spośród wielu publikacji tej autorki, właśnie ta pozycja urosła do rangi swoistej Biblii i gościła pod każdym dachem. Udało się jej podnieść wagę zawodu kucharki, z dziewczyny „od garów", do rangi artystki uprawiającej sztukę kulinarną.




W dobie, w której coraz bardziej zwracamy uwagę na to, co jemy, 
gdy szukamy przepisów starych, sprawdzonych, 
opartych na zdrowych komponentach, 
postanowiliśmy nieco „odkurzyć" twórczość tej niezwykłej osoby.


Źródło:

Księgarnia historyczna Stara szuflada na facebooku:

Wydawca: Volumina
ISBN: 978837867324
Rok wydania: 2015
Liczba stron: 576



czwartek, 26 kwietnia 2018

„Przychodzę nie w porę”



Ewelina Dyda „Przychodzę nie w porę”


Co musi się stać, aby detektyw, który nie ma na czynsz, podjął się śledztwa za darmo?
Czasem wystarczy jedno spotkanie z kobietą. Martwą.



Współczesny Tarnobrzeg, miasto, w którym wszyscy wszystkich znają. Jednak czy na pewno? Spokojną zazwyczaj miejscowość paraliżują makabryczne wydarzenia. Ktoś okrutnie okalecza, a następnie zabija młode kobiety. I wszystko wskazuje na to, że nie zamierza przestać. Miejscowy komisarz, bezradny wobec zaskakującej anonimowości małomiasteczkowego mordercy, nieoficjalnie prosi o pomoc prywatnego detektywa Jakuba Raua. Początkowa niechęć Kuby, by wspomóc policję, na dodatek bez nadziei na wynagrodzenie, zamienia się w zaangażowanie, gdy Rau na własne oczy przekonuje się o potwornych zapędach zabójcy...

Przychodzę nie w porę to połączenie kryminału noir z powieścią obyczajową, poruszającą aktualne problemy społeczne i opisującą wydarzenia dotyczące tzw. szarych obywateli. To także zaskakująca historia o ludziach, których mijamy codziennie, nie zauważając ich i nie zastanawiając się nad ich potrzebami i emocjami. Niespodzianką są też subtelne i pasjonujące nawiązania do arcydzieł Raymonda Chandlera i Stephena Kinga.




Była zaskoczona, ale zaskoczenie w jej oczach szybko przeobraziło się w strach. Na swoje nieszczęście miała ładne oczy. Początkowo zamierzał je wydłubać, ale w ostatniej chwili się zawahał. Przecież nie jest sadystą. Robi tylko to, co powinien. Nożem zaczął więc rozcinać skórę wokół oczu. Po tej czynności wyglądały już  wyjątkowo szkaradnie. Dziewczyna nie krzyczała. Miała zakneblowane usta. Poza tym kilka razy zemdlała i musiał ją cucić. Nie zniósłby jej krzyku. Oczywiście robił to wtedy, gdy jeszcze żyła. Musiał jej przecież powiedzieć, dlaczego to robi. Nie chciał, żeby pomyślała, że się nad nią znęca. Nie znęcał się. To miało sens. Dziewczyna musiała go poznać. Nie krzyczała, także wtedy, gdy obcinał jej włosy, kaleczył piersi, pośladki i podbrzusze. Niestety, musiał ją także pobić. Miała tak piękną skórę. Z siniakami wyglądała o wiele gorzej. Usta zostawił na koniec. [fragment]


Źródło:

Powieść na stronie empiku:


Wydawca: WAB
ISBN: 978-83-280-5113-3
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 320



środa, 25 kwietnia 2018

„Ziemie Odzyskane 1945–1956”



Hubert Mordawski „Ziemie Odzyskane 1945–1956”


Na zachodnich i północnych obszarach Rzeczypospolitej urodziło się i wychowało już kilka pokoleń Polaków, dla których są to po prostu strony ojczyste. Trzeba podkreślić, że już bez obaw i zahamowań Polacy sięgają do dawnej historii tych ziem. W książce autor przedstawił zasadnicze elementy procesu dochodzenia do porozumienia przywódców trzech wielkich mocarstw: Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i ZSRR w sprawie granic Polski po II wojnie światowej, w tym wiodącą rolę Stalina. Pokazał trudny i bolesny proces przejmowania od Armii Czerwonej przez pierwsze struktury polskiej administracji cywilnej władzy na tzw. Ziemiach Odzyskanych, tj. obszarach włączonych do państwa polskiego na mocy decyzji konferencji poczdamskiej.

Opisał stan tych obszarów po zniszczeniach wojennych i wywiezieniu przez władze sowieckie znacznej części wyposażenia ze zdemontowanych zakładów przemysłowych. Przedstawił genezę, uwarunkowania, przebieg i zakres zasadniczych procesów administracyjnych, ludnościowych i gospodarczych zachodzących w latach 1945–1956. Pokazał błędy popełnione przez władze komunistyczne w wielu obszarach, w tym w polityce uwłaszczeniowej, przymusowej kolektywizacji wsi i przyspieszonej industrializacji. Bez tej wiedzy niekiedy trudno młodym pokoleniom zrozumieć przeszłość, a bywa że i współczesność naszych województw zachodnich i północnych.

Doktor nauk humanistycznych Hubert Mordawski jest historykiem i publicystą. Opublikował kilka książek o tematyce lotniczej oraz kilkadziesiąt artykułów o problematyce historycznej i współczesnej.

Źródło:


Wydawca: Poligraf
ISBN: 978-83-7856-357-0
Rok wydania: 2015
Liczba stron: 624



wtorek, 24 kwietnia 2018

„Moneta polska i obca w średniowieczu”



Stanisław Suchodolski „Moneta polska i obca w średniowieczu”


Tom zawiera 32 teksty powstałe w ciągu ostatniego półwiecza. Spośród nich 6 zostało pierwotnie opublikowanych w językach obcych, a 10 ujrzało światło dzienne za granicą. Jeden z tekstów ukazuje się obecnie po raz pierwszy. Tematyka prac dotyczy zarówno monet polskich, jak i niemieckich, czeskich, węgierskich, a nawet bizantyjskich. Ich chronologia zawiera się między wiekiem X a XV. Dzięki dodaniu nowych komentarzy i literatury prace te zostały uaktualnione, a ich atrakcyjność wzrosła jeszcze po dodaniu nowych ilustracji.

Jest to nowy wybór prac autora. Żadna z nich nie została pomieszczona w wyborze opublikowanym wcześniej pod tytułem Numizmatyka średniowieczna. Moneta źródłem archeologicznym, historycznym i ikonograficznym, Warszawa 2012.




Spis treści:

I. HISTORIA MONETY POLSKIEJ
1. Czy moneta polska ma już tysiąc lat?
2. Uwaga, fałszerstwo! O rzekomych znaleziskach denarów z legendą GNEZDVN CIVITAS i innych monetach z czasów Bolesława Chrobrego
3. Jeszcze o brakteatach Bolesława Krzywoustego
4. Chronologia monet Władysława II i Bolesława Kędzierzawego
5. Zmiany chronologii i atrybucji monet polskich z XII/XIII wieku w świetle skarbu z Głogowa
Aneks: Skarb monet z XII i początku XIII wieku z Głogowa (informacja wstępna)
6. [C]AZIMIR DVX - brakteat Leszka Białego?
7. Kilka uwag o brakteatach małopolskich z końca XII i z pierwszej połowy XIII wieku
8. Uwagi o monecie Pomorza Gdańskiego w XIII wieku
9. Kościan - nieznana mennica okresu kwartnikowego w Wielkopolsce
10. Skarb z Ostrowa Lednickiego i problem kwartników śląskich
11. Nowy typ kwartnika śląskiego z Vidnavy
12. Skąd pochodzili mincerze mennicy krakowskiej na przełomie XIV і XV wieku?

II. HISTORIA MONETY OBCEJ
1. Pierwsza moneta z czasów regencji cesarzowej Teofano. Skład i data ukrycia skarbu z Maurzyc pod Łowiczem
2. Monety świętego Wojciecha
3. Ikonografia monet Sobiesława Sławnikowica
4. Mennictwo kobiet w X/XI wieku
5. Włócznia świętego Stefana
6. Wschód czy Zachód? O wzorcach ikonograficznych węgierskich monet miedzianych tzw. typu bizantyjskiego

III. NAPŁYW MONET, ICH OBIEG I TEZAURYZACJA
1. Drogi rzeczne i morskie handlu bałtyckiego: świadectwo monet z IX-XI wieków
2. Kontakty między ośrodkami nadmozańskimi a Polską w X і XI wieku w świetle źródeł numizmatycznych
3. Monety z X і XI wieku z Moguncji, Spiry i Wormacji znalezione w Polsce. Przyczynek do datowania oraz określenia dróg napływu i obiegu
4. Znalezisko monety Ethelwulfa króla Wessexu w dawnym Truso
5. Skarb monet z XI wieku z miejscowości Mniszki pod Łęczycą (ukryty po 1027 roku)
6. Monety, odważniki i waga z badań archeologicznych w Lądzie
7. Monety z badań wykopaliskowych prowadzonych w Łeknie w latach 1987-1996

IV. NUMIZMATYKA A SFRAGISTYKA I GENEALOGIA
1. Nowa bulla Bolesława Krzywoustego i problem ołowianych pieczęci w Polsce wczesnośredniowiecznej
2. Dawne skarby na nowo odnalezione. Próba rekonstrukcji zespołu za pomocą badań genealogicznych

V. HISTORIA BADAŃ
1. Najdawniejsze monety ziemi lechickiej. Jak powstawała klasyfikacja najstarszych monet polskich
2. Feliks Łoyko - pionier badań nad historią pieniądza w Polsce - rówieśnik Mikuláša Adaukta Voigta
3. Tadeusza Wolańskiego zwycięstwo zza grobu, czyli nowy typ denara Bolesława Chrobrego
4. Rzekomy denar Bolesława Chrobrego, czyli co Beyer pisał o Lelewelu
5. Kazimierza Stronczyńskiego metody badania monet wczesnośredniowiecznych

Epilog. Refleksje o jubileuszach
Indeks osób
Indeks nazw geograficznych i etnicznych

Źródło:


Wydawca: Instytut Archeologii i Etnologii PAN
Seria: Collectio Archaeologica Historica at Ethnologica vol. 6
ISBN: 978-83-63760-98-4
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 641



poniedziałek, 23 kwietnia 2018

„Krew wojowników” Tom II



Łukasz Czeszumski „Krew wojowników”  
Tom II
„Książę”


Rok 1521, Włochy w rozkwicie renesansu. Król Francji i Cesarz Niemiec prowadzą grę o władzę nad Italią. W cieniu potęg książęta i kupcy wykrajają swoje małe imperia. Najwybitniejsi artyści wszechczasów tworzą wiekopomne dzieła, a skrytobójcy czają się w zaułkach. Kondotierzy prowadzą legiony najemników do bitew, a przebiegłe i piękne kurtyzany okazują się groźniejsze, niż armie. Pewien tajemniczy kalabryjski książę dzierży w swojej dłoni sznurki do wielkich wydarzeń. Aby zmienić bieg przeznaczenia, potrzebuje wykonawcy. Wojownika z dalekiej krainy, któremu będzie mógł zaufać...




Jarosław Burzyński, polski rycerz-wygnaniec przybywa do Italii. Prowadzi go żądza chwały, zarobku i emocji. Najpierw wpada w ręce szwajcarskich najemników, którzy oskarżając go o szpiegostwo, wtrącają do lochu. Gdy wydostaje się z niewoli, przybywa do Rzymu, stolicy Państwa Kościelnego, które mało jednak ma wspólnego ze świętością. Rzym to miasto zbrodni i tajemnic, podejrzanych interesów, ladacznic, bandytów i zdeprawowanych kardynałów. Rozpoczyna się właśnie pełen zadziwiających zjawisk karnawał, na który pod pozorem pielgrzymki ściągają osobliwi ludzie z wszelkich królestw...

Źródło:

Recenzja powieści:


Wydawca: CL Media
ISBN: 978-83-941355-4-6
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 516




sobota, 21 kwietnia 2018

"Zapomniane miejsca Warmińsko-mazurskie. Część zachodnia"



"Zapomniane miejsca Warmińsko-mazurskie. Część zachodnia" 


133 opuszczone miejsca województwa warmińsko-mazurskiego: część zachodnia. Jeden z najbardziej oczekiwanych tomów serii: wreszcie opisujemy zrujnowane zabytki z krainy jezior. Przewodnik poprowadzi Ciebie do miejsc, których „się nie zwiedza” i „się nie opisuje”. Zrujnowane pałace, zamki i dwory, budynki fabryczne, opuszczone kościoły, cmentarze ewangelickie, fortyfikacje, bunkry Armii Radzieckiej, dziwne pomniki, zabytki techniki.

Przewodnik prezentuje obraz zapomnianych miejsc i ginących zabytków zachodniej części województwa warmińsko-mazurskiego. Za linię podziału przyjęto granicę Warmii, obejmując opisem wszystkie krainy położone na zachód od niej, czyli Wysoczyznę Elbląską, Żuławy i cechujący się pagórkowatym ukształtowaniem terenu Oberland (używa się także określenia Prusy Górne, Kraj Górny czy Pogórze, ale nazwa Oberland jest preferowana przez związanych z tymi ziemiami regionalistów). Do zbioru odwiedzanych miejsc dodano również położone w zachodniej części województwa tereny pogranicza, czyli Ziemię Lubawską oraz okolice Nidzicy i Działdowa.

W przewodniku zaprezentowano różnego typu miejsca i obiekty. Znajdują się tu opuszczone lub przerobione świątynie, młyny, wiatraki i inne zabytki techniczne, szczególnie ciekawe pomniki, pozostałości zamków czy ślady wymarłych wsi. Gros stanowią jednak dawne siedziby arystokracji, bo taki był charakter mało zindustrializowanego terenu Prus Wschodnich. (Ze wstępu)

Patronat medialny: 
Forum Miłośników Pana Samochodzika, Zapomniana Biblioteka 

Źródło:


Wydawca: CM
Seria wydawnicza: Zapomniane miejsca
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 200




piątek, 20 kwietnia 2018

„Artyści w cieniu Stalina”



Piotr Kitrasiewicz „Artyści w cieniu Stalina”


Poeci Maryna Cwietajewa i Osip Mandelsztam, autor Mistrza i Małgorzaty Michaił Bułhakow, twórca „Pancernika Potiomkina” Sergiusz Eisenstein – na losach tych czworga wybitnych artystów odcisnęło swoje śmiertelne piętno życie w bezpośrednim oddziaływaniu krwawego sowieckiego dyktatora i uruchomionej przez niego maszyny wszechobecnego terroru. 

W jej bezlitosne tryby mógł wpaść każdy, bez względu na zajmowaną pozycję, pochodzenie, zasługi i osiągnięcia. Ginęli komisarze ludowi, marszałkowie, sekretarze partyjni, inżynierowie, zasłużeni działacze rewolucyjni, a przede wszystkim masy zwykłych obywateli. Nie byli bezpieczni również artyści, których Stalin szczególnie cenił uważając, iż mają znaczny wpływ na ludzkie umysły, a nawet są „inżynierami dusz”. 

Żyli w sowieckim państwie niczym na stoku czynnego wulkanu, bo nieobliczalny dyktator, kierując się irracjonalnym podejrzeniem, osobistym uprzedzeniem lub wiarą w donos, mógł w każdej chwili kazać aresztować, zesłać do łagru lub zamordować. Mógł także, co zresztą czasem robił, nagradzać, rozsławiać i odznaczać, dawać mieszkania, samochody, dacze, zezwalać na zagraniczne wyjazdy. Jednak czas łaski trwał zazwyczaj krótko. W kraju rządzonym przez Stalina nikt nie mógł czuć się bezpiecznie.

Źródło:


Wydawca: MG
ISBN: 978-83-7779-464-7
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 288



czwartek, 19 kwietnia 2018

„Aksamitny dotyk nocy”



Dariusz Domagalski „Aksamitny dotyk nocy” 

(Tom II cyklu krzyżackiego)


Jesień 1409 roku. Trwa rozejm  między Królestwem Polskim a zakonem krzyżackim. Nim znów załopoczą chorągwie i znaki rodowe na polu bitwy, do akcji wkraczają dyplomaci i szpiedzy. Czasami o wyniku wojny rozstrzyga… sztylet skrytobójcy. Krzyżacy planują zamach na Władysława Jagiełłę i Witolda. Król Polski w przygranicznej twierdzy, wielki książę litewski zaś w Kieżmarku, wraz z garstką polskich rycerzy, musi się zmierzyć ze zdradą. Niebezpieczna gra wywiadów trwa…




Dariusz Domagalski to pisarz, felietonista i scenarzysta komiksów. Debiutował w 2006 roku w czasopiśmie „Science Fiction, Fantasy i Horror”, w roku 2009 rozpoczął wydawanie cyklu powieściowego z okresu wielkiej wojny z zakonem krzyżackim, łączącego elementy powieści historycznej i fantasy. Na swoim koncie ma ponadto klasyczne powieści historyczne Vlad Dracula i Piraci Północy: Bractwo, powieść science fiction Silentium Universi i kryminał Cherem.

Źródło:

Recenzja powieści:

Wydawca: Rebis
ISBN: 978-83-8062-161-9
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 320



środa, 18 kwietnia 2018

„Czarna szabla”



Jacek Komuda „Czarna szabla”


Fantazja fantazją, ale żyć trzeba. W tej historii nie będzie kolejnego prawego rycerza bez skazy ani machania śnieżnobiałą chusteczką z okna wieży. Będzie krew wsiąkająca w ziemię. Pot suszony porywistym, grudniowym wiatrem. Będą łzy, gdy czarny dym z palonych zaścianków zawieje w oczy. Będzie też niedzisiejszy honor, który mówi, że słowo jest warte więcej od każdych pieniędzy. Poczucie sprawiedliwości, które nie pozwala odwrócić oczu od niezawinionej krzywdy. Fantazja, która gna przez bezdroża w środku nocy albo hula w karczmie na rozdrożu do białego rana. Będzie jedyna w swoim rodzaju gorączka, którą może na mężczyznę sprowadzić wyjątkowa kobieta. W tej opowieści będzie wszystko, co opisać można dwoma słowami: Rzeczpospolita Szlachecka. Ta książka to podróż w czasie, z której nie chce się wracać.

Źródło:

Recenzja książki:

Inne książki autora:


Wydawca: Fabryka Słów
ISBN: 978-83-7964-227-4
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 296



wtorek, 17 kwietnia 2018

„Znaleźć, naprawić, wykończyć”



Cezary Harasimowicz „Znaleźć, naprawić, wykończyć”


Znakomita powieść szpiegowska, od której nie można się oderwać! Rok po ujawnieniu istnienia tajnych więzień CIA w Polsce Ewa Górska, obecnie porucznik w stanie spoczynku, znów wikła się w niebezpieczną rozgrywkę. Na prośbę amerykańskiego dziennikarza próbuje dotrzeć do „taśm prawdy”, zawierających dowody na torturowanie podejrzanych o terroryzm przez agentów CIA. Tymczasem w Madrycie dochodzi do ataku na stację metra, a Górska i Kolski otrzymują informację o planowanych zamachach terrorystycznych w Londynie i… Warszawie.

Źródło:

Powieść na stronie empiku:


Wydawca: WAB
ISBN: 978-83-280-3700-7
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 336



poniedziałek, 16 kwietnia 2018

Świętokrzyskie regionalia (cz. 51 i 52)


Publikacje Instytutu Archeologii i Etnologii PAN 


Hanna Kowalewska-Marszałek (red.) „Sandomierz - Wzgórze Zawichojskie”
Neolityczna osada obronna. Badania 1981-1989. Część 1. Studia i materiały


Archeologiczne badania wykopaliskowe na Wzgórzu Zawichojskim w Sandomierzu, prowadzone w latach 1981--1989, umożliwiły rozpoznanie znacznej części stanowiska pradziejowego. Odkryto tam pozostałości osad neolitycznych (w tym unikatowej osady obronnej), późnoneolityczny grób ludzki oraz pochówek zwierzęcy z wczesnego okresu epoki brązu. Pozyskano liczne i interesujące znaleziska: fragmenty naczyń ceramicznych, wytwory krzemienne i kamienne, przedmioty z kości i poroża, ozdoby z muszli oraz zwierzęce szczątki kostne.

Dwuczęściowa publikacja stanowi pierwsze całościowe podsumowanie rezultatów badań wykopaliskowych, dokonane przez archeologów i specjalistów z innych dziedzin. W ramach projektu badawczego NPRH przeprowadzone zostały analizy paleobotaniczne, antrakologiczne, petrograficzne, ichtiologiczne, malakologiczne, chemiczne, archeometryczne. Uzyskano dużą serię dat 14C (ponad 50 oznaczeń), dzięki czemu stanowisko w Sandomierzu posiada jedną z największych w Polsce serię oznaczeń wieku bezwzględnego. Wyniki wszystkich przedsięwzięć składają się na treść prezentowanej publikacji.



Sandomierz - Wzgórze Zawichojskie. Grób ludzki 
(obiekt 31, kultura pucharów dzwonowatych)


Spis treści:

Wstęp - Hanna Kowalewska-Marszałek
I. Stanowisko Wzgórze Zawichojskie - Hanna Kowalewska-Marszałek
1. Położenie stanowiska i jego kontekst geologiczno-przyrodniczy
2. Wzgórze Zawichojskie — problematyka i metody badań terenowych
II. Obiekty nieruchome i warstwy poza obiektami - Hanna Kowalewska-Marszałek
1. Przemiany naturalne i antropogeniczne
2. Stratygrafia stanowiska: warstwy poza obiektami
3. Obiekty nieruchome
III. Fazy osadnicze - Hanna Kowalewska-Marszałek
III. 1. Faza I: Relikty osadnictwa kultury malickiej
III. 2. Faza II: Kultura lubelsko-wołyńska
III. 3. Faza III: Pozostałości osadnictwa z późnego neolitu i początków epoki brązu
IV. Datowanie bezwzględne faz osadniczych ze stanowiska Wzgórze Zawichojskie w Sandomierzu - Piotr Włodarczak
V. Zabytki ruchome
V. 1. Ceramika - Hanna kowalewska-Marszałek
V. 2. Polepa - Hanna Kowalewska-Marszałek
V. 3. Sandomierz, stanowisko Wzgórze Zawichojskie - materiały krzemienne - Anna Zakościelna
V. 4. Materiały kamienne ze stanowiska Sandomierz-Wzgórze Zawichojskie - Katarzyna Kerneder-Gubała
V. 5. Zabytki z kości i poroża - Hanna Kowalewska-Marszałek, Alicja Lasota-Moskalewska
V. 6. Zabytki metalowe - Hanna Kowalewska-Marszałek
VI. Opracowania specjalistyczne
VI. 1. Modelowanie struktur archeologicznych na przykładzie wybranych obiektów ze stanowiska Wzgórze Zawichojskie w Sandomierzu - Robert Żukowski
VI. 2. Wyniki analizy archeozoologicznej szczątków zwierzęcych z Sandomierza-Wzgórze Zawichojskie - Alicja Lasota-Moskalewska
VI. 3. Szczątki ryb z osady ludności kultury malickiej i lubelsko wołyńskiej w Sandomierzu (Wzgórze Zawichojskie) - Daniel Makowiecki
VI. 4. Znaleziska kości ptasich z obiektów „lendzielskich" w Sandomierzu - Lubomir Peške
VI. 5. Analiza muszli mięczaków ze stanowiska Sandomierz -Wzgórze Zawichojskie - Aldona Kurzawska, Gwidon Jakubowski
VI. 6. Sandomierz - Wzgórze Zawichojskie. Zboża i węgle drzewne z neolitycznych obiektów kultur: malickiej i lubelsko-wołyńskiej - Maria Litynska-Zając
VI. 7. Sandomierz - Wzgórze Zawichojskie. Analiza funkcjonalna materiałów krzemiennych - Małgorzata Winiarska-Kabacińska
VI. 8. Opracowanie petrograficzne materiałów kamiennych ze stanowiska Sandomierz - Wzgórze Zawichojskie - Rafał Siuda
VI. 9. Próbki substancji smolistych ze stanowiska w Sandomierzu- -Wzgórze Zawichojskie, w świetle badań fizykochemicznych - Sławomir Pietrzak, Jerzy J. Langer, Krzysztof Langer
VI .10. Analiza archeometryczna tzw. guzków z V-kształtnym otworem: problem identyfikacji surowca i jego znaczenie, technika wykonania i sposób noszenia - Kinga Winnicka
Aneks 1. Wyniki analizy antropologiczno-odontologicznej szczątków kostnych z Sandomierza - Alina Wiercińska
VII. Osada obronna w Sandomierzu jako element neolitycznej sieci osadniczej Wyżyny Sandomierskiej - Hanna Kowalewska-Marszałek
VIII. Sandomierz - Wzgórze Zawichojskie. Neolithic fortified settlement (Summary)
IX. Bibliografia
Autorzy




Hanna Kowalewska-Marszałek, Dorota Cyngot (red.) 
„Sandomierz - Wzgórze Zawichojskie - neolityczna osada obronna”
Badania 1981-1989. Część 2. Katalog źródeł

Spis treści:

I. Katalog obiektów i warstw ze stanowiska Wzgórze Zawichojskie w Sandomierzu - Hanna Kowalewska-Marszałek, Dorota Cyngot, Zuzanna Tragarz
I. 1. Katalog obiektów nieruchomych
I. 2. Katalog warstw poza obiektami
II. Ceramika. Tablice ilustracyjne
III. Materiały krzemienne. Tablice ilustracyjne
Summary



Źródło:


Wydawca: Instytut Archeologii i Etnologii PAN
Seria: Vetera et nova. Opracowanie źródeł archeologicznych 
z zasobów IAE PAN nowymi metodami badawczymi
ISBN: 978-83-63760-41-0
Rok wydania: 2017
Liczba stron: Cz. 1 - 350 + CD, Cz. 2 - 302


niedziela, 15 kwietnia 2018

„Szyfr zbrodni”



Jerzy M. Mech „Szyfr zbrodni”


Lata 70. ubiegłego wieku. W niewielkiej kamienicy w centrum Zawiercia mieszka rodzina Sobieszków. Liczący sobie pięćdziesiąt kilka lat pan Sobieszko lubi spędzać wolny czas pijając piwo i przeglądając codzienne gazety. Budzi to niezadowolenie małżonki, która swym gderaniem często irytuje męża. Wydawać by się mogło, że właśnie wokół konfliktu w tej rodzinie zogniskuje się fabuła powieści Jerzego Mariana Mecha. Nic bardziej błędnego.  Pewnego dnia, po powrocie do domu, panią Sobieszko niepokoi podejrzana cisza panująca u sąsiadów z góry, Zankiewiczów.

Zankiewiczowie, mimo że cieszą się ogólną sympatią sąsiadów, niemal codziennie się kłócą i awanturują. Sobieszkowa przekonana, że ten spokój nie zwiastuje niczego dobrego, decyduje się na powiadomienie milicji. Zgłoszenie zostaje przyjęte. Niestety funkcjonariusze MO nie potrafią ustalić co dzieje się z rodziną Zankiewiczów. Poszukiwania zaginionych utknęły w martwym punkcie. Na szczęście w szeregach milicji nie brakuje specjalistów od spraw beznadziejnych. Jednym z nich jest kapitan Halny. Oficer, o którym krążą opowieści, że potrafi przewidzieć nawet to co dopiero ma się wydarzyć odkrywa, że poszukiwani małżonkowie zostali zamordowani. Rozpoczyna się mozolne śledztwo mające doprowadzić do ustalenia sprawcy.

Akcja powieści rozgrywa się głównie w Zawierciu i Katowicach. Błyskotliwemu kapitanowi asystuje, młoda i piękna porucznik Paulina Sielicka z Komendy Wojewódzkiej MO. Halny ma do niej wyraźną słabość. Oficer pragnąłby zapewne aby znajomość przerodziła się w coś więcej niż tylko wspólne rozwiązywanie kryminalnych zagadek. Niestety, Halny jest równie nieporadny w sprawach damsko-męskich jak jego bardziej znany kolega po fachu kapitan Szczęsny, bohater licznych kryminałów jakie wyszły spod pióra Anny Kłodzińskiej[1].

„Szyfr zbrodni” to klimatyczna powieść milicyjna, w której nie trudno zauważyć zapożyczenia z klasycznych zachodnich kryminałów. Milicjanci dość często pozwalają sobie na niekonwencjonalne metody śledcze. Przełożeni przymykają oko na poczynania kapitana Halnego. Cieszący się bezgranicznym zaufaniem zwierzchników funkcjonariusz stara się zrobić wszystko aby ich nie zawieść. Akcja powieści dynamicznie przenosi się z miejsca na miejsce. Autor niemal do ostatniej strony podsuwa czytelnikowi fałszywe tropy mające sprawić, by rozwiązanie zagadki kryminalnej stanowiło dla niego duże zaskoczenie. W skromnym dorobku literackim Jerzego Mariana Mecha (ur. w 1934 r.) „Szyfr zbrodni” jest prawdopodobnie jedyną powieścią kryminalną. Bardzo udaną. Polecam.


Wydawnictwo: CM
Seria wydawnicza: Najlepsze kryminały PRL. Lata 70
ISBN: 978-83-65499-97-4
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 164


piątek, 13 kwietnia 2018

„Krew wojowników” Tom I



 Łukasz Czeszumski „Krew wojowników”  
Tom I
„Uciekinier”


Początek XVI wieku. Mroczne czasy odchodzącego średniowiecza. Europa szarpana przez wojny religijne, zarazy, okrutnych władców i buntownicze bandy. Młody polski rycerz wpada w konflikt z magnatami. Zostaje skazany na śmierć, lecz tuż przed wykonaniem wyroku ucieka. Staje się bezdomnym wygnańcem. Cały jego majątek to koń, miecz i wojenne doświadczenie. Wędruje od kraju do kraju, nigdzie nie mogąc zagrzać miejsca. Walczy, kocha, zdobywa i traci. Będą go nazywać błędnym rycerzem, kondotierem, a wreszcie konkwistadorem. Straceńcza droga doprowadzi go do Hiszpanii, gdzie będzie odkupywał swe grzechy walką z Maurami, a potem do Nowego Świata. Jego historia to pasmo wielkich przygód, ale przede wszystkim - żywy i kolorowy obraz fascynującej epoki w dziejach świata.



Źródło:

Recenzja powieści:


Wydawca: CL Media
ISBN: 978-83-941355-3-9
Rok wydania: 2016
Liczba stron: 422


czwartek, 12 kwietnia 2018

„Czwarty czerwony”



 Stefan Türschmid „Czwarty czerwony”


Stefan Türschmid, autor bestsellerowej powieści Mrok i mgła, tym razem przenosi czytelnika do Rosji początków XX wieku. Jan – polski szlachcic, kawalerzysta, jeździec konkursowy i Katia – młodziutka rosyjska śpiewaczka. Piękni, młodzi, zakochani. I gdy już się wydaje, że ich szczęściu nic nie może zagrozić, Europa staje w ogniu. Jana i Katię rozdziela przetaczająca się przez kontynent wojna, a potem rewolucja. Ich świat nie jest już światem muzyki i pięknych koni, lecz światem krwi, głodu i strachu. Czy ich miłość przetrwa tę trudną próbę?

Czwarty czerwony, w którym autor po mistrzowsku splata prawdę historyczną z fikcją literacką, odkłamuje rewolucję październikową – której setna rocznica przypada w roku 2017 – i wojnę domową w Rosji, opowiada dzieje Legionów Polskich i wojny polsko-bolszewickiej. Czytelnik znajdzie tu historie zwykłych niezwykłych ludzi, wielkich przywódców i polityków: cara Mikołaja II, Józefa Piłsudskiego i Włodzimierza Iljicza Lenina.


Stefan Türschmid - w PRL-u opozycjonista. Po 1989 roku dziennikarz i zastępca redaktora naczelnego „Dziennika Łódzkiego”. Przez całe życie zajmował się końmi, startował w zawodach i trenował młodzież, doprowadzając dwie zawodniczki do Mistrzostw Polski i jedną do kadry narodowej. Po przejściu na emeryturę zajął się pisarstwem. Autor poczytnych powieści Ikony. Opowieść o terrorystach oraz Mrok i mgła, a także sagi rodzinnej Türschmidów pt. Cień Lucyfera. Jest wielkim melomanem.

Źródło:

Recenzja powieści:


Wydawca: Rebis
ISBN: 978-83-8062-257-9
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 552



środa, 11 kwietnia 2018

„Pięć czaszek”



Tomasz Konatkowski „Pięć czaszek”


Komisarz Adam Nowak myśli o emeryturze. Śledztwo w sprawie pięciu bezgłowych spalonych trupów ma być ukoronowaniem kariery. Jednak to, co wyglądało na mafijne porachunki, zaczyna łączyć się z niezwykle groźnym przedsiębiorcą, działającym na rynku nieruchomości, człowiekiem, któremu nie warto wchodzić w drogę. Bowiem nie tylko komisarz Nowak chciałby, by było to jego ostatnie śledztwo…

Źródło:

Recenzja powieści:

Wydawca: WAB
Seria wydawnicza: Mroczna seria
ISBN: 978-83-280-2674-2
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 384


wtorek, 10 kwietnia 2018

„Jutrzenka”



Violetta Fitzner „Jutrzenka”


Autorka przenosi nas w urokliwy świat przedwojennej Polski. Biedna, ale piękna i uczciwa dziewczyna spotyka na swej drodze przystojnego inżyniera. Czy namiętność, jaka zawładnęła młodymi ludźmi, przerodzi się w głębsze uczucie? Czy chwila zapomnienia wpłynie na przyszłość Aurelii i Krzysztofa? Jaką rolę w życiu obojga odegra właściciel ziemski Hieronim i cygański tabor? 

„Jutrzenka” to powieść o miłości, ale i odpowiedzialności, jaka pojawia się pod wpływem życiowych doświadczeń. To przyjemna lektura dla wszystkich żywiących sentyment do czasów międzywojnia.

Źródło:


Wydawca: Poligraf
ISBN: 978-83-7856-685-4
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 128



niedziela, 8 kwietnia 2018

„Galeony wojny”



Jacek Komuda „Galeony wojny”


Świat żaglowców, morskich awanturników, kaszubskich piratów, kaprów i kapitanów XVII-wiecznej Rzeczypospolitej. Gdańsk, rok 1627. Szwedzi atakują ujście Wisły, ich okręty rozpoczynają blokadę miasta. Do walki z eskadrami Gustawa Adolfa staje młoda polska flota wojenna Zygmunta III Wazy wspierana przez kaprów na służbie królewskiej. Kapitan Arendt Dickmann - późniejszy admirał i zwycięzca w bitwie pod Oliwą - rzuca wyzwanie Fortunie, stawiając na jedną kartę honor i doświadczenie. Razem ze szlachcicem Markiem Jakimowskim - buntownikiem z tureckiej galery - wyrusza w morze, by posłać na dno złowrogiego Lewiatana napadającego na statki z Gdańska. I przekonać się, czy opowieści o bestii z morskich otchłani są prawdą, czy tylko podstępną intrygą szwedzkich korsarzy.




Jacek Komuda -  zawodowy pisarz i historyk. Specjalizuje się w dziejach Rzeczypospolitej szlacheckiej. Autor siedemnastu książek: dziewięciu powieści historycznych, marynistycznych i siedmiu zbiorów opowiadań, których akcja rozgrywa się w XVII w., na morzach i oceanach oraz w XV-wiecznej Francji, a także zbioru esejów na temat kultury sarmackiej i najsłynniejszych postaci tamtych czasów. Jego dzieła, bez przerwy wznawiane, sprzedały się w łącznym nakładzie pół miliona egzemplarzy i cieszą się ogromną popularnością wśród polskich czytelników. Autor otrzymał też stypendium Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, przyznawane w ramach pierwszego etapu konkursu na scenariusz filmu historycznego. Wierny prawdzie, nie stroni od brutalnych, mocnych kart.


Powieść na stronie wydawcy:

Recenzja powieści:

Inne książki autora:


Wydawca: Fabryka Słów
ISBN: 978-83-7964-143-7
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 679


sobota, 7 kwietnia 2018

„Ślady prowadzą w noc”



Janusz Faber „Ślady prowadzą w noc”


Schyłek lat 60. ubiegłego wieku. Do pensjonatu „Rosiczka” przyjeżdża doktor Jan Filip Mięta. Niestety zamiast rozkoszować się urokami okolicy i ostatnie dni sierpnia spędzać beztrosko na spacerach i rozmowach przy kawie, doktor zostaje wplątany w niezwykle nieprzyjemną i niezręczną sytuację. Trzeciego dnia pobytu Mięty w pensjonacie, w jednym z pokojów zostaje zamordowana piękna kobieta, Maria Bojarska. Tak się nieszczęśliwie składa, że doktor jest jedną z ostatnich osób, która miała kontakt z ofiarą. Co więcej w pokoju, w którym Bojarska straciła życie, milicja znajduje przedmioty należące do doktora Mięty.




Doktor jest przekonany, że znajduje się wśród podejrzanych. Zamierzając wyjaśnić sprawę, podejmuje na własną rękę śledztwo mające na celu wykrycie prawdziwego zabójcy. Już wkrótce okazuje się, że Bojarska nie była osobą, za którą się podawała. Nie przybyła również do pensjonatu w celach wypoczynkowych. Kobieta usiłowała odnaleźć w okolicy grób z czasów II wojny światowej. Sprawa której rozwikłania podjął się doktor Mięta komplikuje się coraz bardziej.

Powieść Janusz Fabera jest ciekawie skonstruowana. Pierwsza część nie zapowiada aż tylu zagadek i niespodzianek jakich czytelnik jest świadkiem na dalszych stronach. Ślady prowadzą ku niewyjaśnionym zagadkom z czasów okupacji a klasyczny kryminał milicyjny przeistacza się w klimatyczną, sensacyjną historię. Na kartach powieści pojawiają się co prawda funkcjonariusze MO, lecz ich znaczenie dla rozwoju fabuły jest jedynie drugoplanowe. Sylwetki oficerów milicji nakreślone są z dużym przymrużeniem oka. Jak to zwykle bywa w powieściach kryminalnych autor podsuwa szereg tropów, starając się jak najdłużej utrzymać czytelnika w niepewności. W tym przypadku, choć możemy się domyślić ostatecznego rozwiązania, autorowi udaje się uzyskać zamierzony efekt. Trudno znaleźć jakiekolwiek informacje o autorze książki. Nie wykluczone więc, że Janusz Faber to pseudonim jakiegoś bardziej znanego pisarza. Polecam.


Wydawnictwo: CM
Seria wydawnicza: Najlepsze kryminały PRL. Lata 60
ISBN: 978-83-65499-98-1
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 153


piątek, 6 kwietnia 2018

„Niezwykłe bitwy i szarże husarii”



Radosław Sikora „Niezwykłe bitwy i szarże husarii”
(Wydanie rozszerzone)


Husaria polska należała do najbardziej efektywnych formacji w historii kawalerii. Złożone z przedstawicieli zamożnej szlachty elitarne chorągwie husarskie przez niemal dwa stulecia siały popłoch w szeregach nieprzyjaciela, niejednokrotnie przesądzając o wynikach bitew. Częstokroć skromnie liczebnie, lecz świetnie wyszkolone chorągwie gromiły na polu walki liczniejsze i lepiej uzbrojone oddziały wroga. W opracowaniu dr Radosława Sikory znajdziemy opisy około dwudziestu bitew jakie stoczyła polska husaria w latach 1577-1704.




Nie wszystkie przedstawione tu epizody bitewne kończyły się zwycięstwem husarii. Autor stara się wyjaśnić kwestie sporne jakie przez wieki pojawiały się wokół niektórych, nie rzadko dawno już zapomnianych starć zbrojnych. Książka wypełniona jest nieznanymi szerzej faktami oraz dziesiątkami ciekawostek z pól bitewnych. Opierając się na wielu źródłach historycznych, dr Radosław Sikora przybliża czytelnikowi taktykę na polu walki, uwypukla silne strony husarii, nie zapominając jednak o jej słabych punktach. Niewątpliwą zaletą niniejszej pracy jest zrekonstruowanie i przypomnienie przebiegu bitew, które nie często bywają przedmiotem badań historyków.

Dr Radosław Sikora od lat specjalizuje się w tematyce związanej ze staropolską wojskowością. O 2010 r. Instytut Wydawniczy Erica opublikował kilka książek jego autorstwa, w tym: „Kłuszyn 1610”, „Husaria pod Wiedniem”, „Fenomen husarii” oraz „Husaria Rzeczpospolitej”[1]. Niniejsza praca powstała w oparciu o rozprawę doktorską obronioną przez autora w 2010 r. Dzięki zabiegom dr Radosława Sikory książka wolna jest jednak od stricte naukowych wywodów, stając się przez to dość przystępna nawet dla czytelników, którzy wcześniej nie mieli okazji zagłębiać się w dziejach najsłynniejszej formacji kawaleryjskiej w historii Rzeczypospolitej. Wydanie rozszerzone książki „Niezwykłe bitwy i szarże husarii” uzupełniają liczne mapy oraz barwne ilustracje. Polecam.


Wydawca: Instytut Wydawniczy Erica
ISBN: 978-83-65310-67-5
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 240 +16 strony kolorowe