Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Najlepsze kryminały PRL. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Najlepsze kryminały PRL. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 16 lutego 2025

„Jolanta i Apokalipsis”

 

Kazimierz Korkozowicz „Jolanta i Apokalipsis”

Drugi tom kryminalnego cyklu autorskiego Kazimierza Korkozowicza

 

Niewielkie miasteczko położone w sąsiedztwie dużego kombinatu metalurgicznego, pierwsza połowa lat 60. Pewnej deszczowej nocy, do drzwi domu inżyniera Remzy puka tajemniczy mężczyzna, niejaki Nikodem Prot. Zamiast inżyniera, z którym był umówiony, zastaje jednak piękną kobietę, Annę Ochman. Niebawem okazuje się, że Remza został zamordowany, a jego zwłoki ukryto w tapczanie. Nikodem i Anna spoglądają na siebie podejrzliwie. Prot, który przedstawia się kobiecie jako Polak mieszkający na stałe w Anglii, podejrzewa, że w mieszkaniu może znajdować się jednak jeszcze jedna osoba, morderca inżyniera Remzy.  

 


W trakcie śledztwa wychodzi na jaw, że ze śmiercią inżyniera może mieć związek wielu mieszkańców miasteczka. Czytelnik dowiaduje się również kim naprawdę jest nocny przybysz, Nikodem Prot oraz że zabójstwo może mieć związek z produkcją miejscowych zakładów metalurgicznych. Kiedy okazuje się, że w grę wchodzi działalność szpiegowska, rozpoczyna się zakrojona na szeroką skalę akcja likwidacji szajki. Nie jest to jednak łatwe zadanie. W ręce funkcjonariuszy WSW wpadają jedynie płotki, a mózg siatki wodzi organa ścigania za nos. Akcji zostaje nadany kryptonim „Pandora”.

 


Na kartach powieści wiele się dzieje. Kazimierz Korkozowicz zadbał o to aby czytelnik nie nudził się nawet przez chwilę. Mamy tu zatem dramatyczne porwania, widowiskowe pościgi i  eksplozje, zasadzki, wizyty w antykwariacie i na przystani, przyjęcia, spotkania towarzyskie oraz wątki miłosne. Wybrzmiewają także echa kilkanaście lat wcześniej zakończonej wojny. Zachowanie niemal każdego z licznych bohaterów może wydawać się podejrzane. Powieść Kazimierza Korkozowicza „Jolanta i Apokalipsis” drukowana była na łamach prasy, wydana została także w popularnej w okresie PRL-u serii kryminalnej „Labirynt”. Polecam.

 

Kryminał na stronie wydawcy:

https://www.wydawnictwocm.pl/kazimierz-korkozowicz-jolanta-i-apokalipsis-p-957.html

 

Wydawnictwo: CM

Seria wydawnicza: Najlepsze kryminały PRL

ISBN:  978-83-68018-72-1
Rok wydania: 2024

Liczba stron: 252



niedziela, 2 lutego 2025

„Będę zamordowana”

 

Kazimierz Korkozowicz „Będę zamordowana”

Trzeci tom kryminalnego cyklu autorskiego Kazimierza Korkozowicza

 

Druga połowa lat 60. Do niewielkiej osady rybackiej, leżącej gdzieś nad Bałtykiem, przyjeżdża młoda chemiczka Justyna Skoroń. Kobieta melduje się w jednym z pensjonatów. Nad morzem zamierza powrócić do równowagi psychicznej po tragicznej śmierci ojca. Zatrudniony na Politechnice Warszawskiej profesor Skoroń prowadził niezwykle ważne badania, córka była natomiast jego asystentką. Po jego śmierci to właśnie ona jest jedyną osobą mogącą doprowadzić do końca pracę profesora. Nic więc dziwnego, że władze przewidując, iż może ona podzielić los naukowca, i także zostać zamordowana, postanawiają otoczyć ja dyskretną opieką. Chcą przy tym doprowadzić do ujawnienia i ujęcia osób stojących za zabójstwem profesora. Urządzają w tym celu coś w rodzaju prowokacji. Rolę „przynęty” powierzona zostaje oczywiście córce Skoronia.

 


Pierwsza część powieści Kazimierza Korkozowicza wyróżnia się oryginalną konstrukcją, została bowiem napisana w formie pamiętnika Justyny Skoroń. Chemiczka dzieli się w niej swoimi spostrzeżeniami z pobytu w pensjonacie, notuje podejrzane zachowania współmieszkańców, a także wraca wspomnieniami do czasów kiedy wraz z ojcem prowadziła badania naukowe w Warszawie. Urodziwą pannę Skoroń niemal zawsze otacza wianuszek mężczyzn. Kobieta zdaje siebie jednak sprawę, że pośród nich może znajdować się ten, który dybie na jej życie.

 


Kazimierz Korkozowicz umiejętnie stopniuje napięcie i buduje atmosferę narastającego zagrożenia wokół głównej bohaterki. Akcja rozgrywa się ostatnich, słonecznych dniach wakacji, a bohaterowie większość czasu spędzają na plaży oraz w pensjonacie. W intrygę kryminalną wpleciony został również wątek romansowy. Swoje do odegrania mają także funkcjonariusze Milicji Obywatelskiej. Ich udział, choć bardzo dyskretny, jest niezwykle istotny dla rozwoju fabuły. Pierwsze wydanie powieści Kazimierza Korkozowicza ukazało się w 1970 roku, w niezwykle cenionej przez miłośników starych kryminałów serii „Z jamnikiem”. Polecam.

 


Powieść na stronie wydawcy:

https://www.wydawnictwocm.pl/kazimierz-korkozowicz-bede-zamordowana-p-958.html


Wydawnictwo: CM

Seria wydawnicza: Najlepsze kryminały PRL

ISBN: 978-83-68018-73-8

Rok wydania: 2024

Liczba stron: 246


sobota, 25 stycznia 2025

„Dalszego ciągu nie będzie”

 

Karol Wilt „Dalszego ciągu nie będzie”

 

Połowa lat 70. Na jednej z nadbałtyckich plaż spotyka się dwóch mężczyzn. Po dość niefortunnym początku znajomości, panowie szybko się zaprzyjaźniają. Niebawem okazuje się, że jeden z nich jest literatem-amatorem, który pobyt nad morzem wykorzystuje na napisanie powieści opartej o własne przeżycia sprzed kilku lat. Nowy znajomy proponuje literatowi, że gotów jest wysłuchać tego co już udało mu się napisać, i chętnie zostanie pierwszym recenzentem jego dzieła. Ten chętnie przystaje na ofertę i w ciągu kilku dni, w hotelowym pokoju, czyta koledze rozdział za rozdziałem. Pierwsze strony sugerują, że będzie to zwykła powieść obyczajowa, której akcja rozgrywa się w niewielkiej, podparyskiej miejscowości. Fabuła powieści rozwija się jednak w zupełnie niespodziewanym kierunku.

 


W odwiedziny do dość zamożnej rodziny przybywa krewniak z Polski. To mężczyzna w średnim wieku, który wiele lat temu przebywał już we Francji. Przybysz zza żelaznej kurtyny odnawia kontakty z dawno niewidzianymi członkami rodziny. Poznaje też nowe osoby, które zamieszkują w okazałej posiadłości. Na pierwszy rzut okaz rodzina wygląda na szczęśliwą, relacje są takie jak być powinny. Niestety, po pewnym czasie gość zauważa skazy na nieskazitelnym familijnym wizerunku. Niebawem dochodzi do tragicznego wydarzenia, po którym życie każdego z członków rodziny zostaje wywrócone do góry nogami.

 


Karol Wilt to pseudonim literacki Natalii Modzelewskiej, małżonki ministra spraw zagranicznych w latach 1946-1951 Zygmunta Modzelewskiego. Każda z trzech powieści tej autorki wyróżnia się nietypową, odbiegającą od PRL-owskich schematów, konstrukcją. Mamy tu w zasadzie powieść w powieści. Autorka umiejętnie stopniuje napięcie. Niespiesznie odkrywa przed czytelnikami mroczniejszą stronę niemal każdej z postaci zamieszkującej podparyską posiadłość. Pieczołowicie odtwarza realia życia nad Sekwaną, z drobiazgową szczegółowością opisuje miejsca, które odwiedzają bohaterowie. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można zatem założyć, iż pani Modzelewska miała okazję, być może nawet wielokrotnie, bywać we Francji. Polecam.

 


Powieść na stronie wydawcy:

https://www.wydawnictwocm.pl/karol-wilt-dalszego-ciagu-nie-bedzie-p-906.html

Recenzje kryminałów Karola Wilta:

http://www.zapomnianabiblioteka.pl/2024/11/nie-chciaem-jej-zabic.html

http://www.zapomnianabiblioteka.pl/2021/08/przekadanka.html

 

Wydawnictwo: CM

Seria wydawnicza: Najlepsze kryminały PRL

ISBN: 978-83-68018-48-6

Rok wydania: 2024

Liczba stron: 282



poniedziałek, 20 stycznia 2025

„Cios za ciosem”

 

Tadeusz Żołnierowicz „Cios za ciosem”

 

Połowa lat 70. Kilku kolegów, wraz z żonami, spędza urlop w jednym nadbałtyckich kurortów. Chodzą na plażę, rozmawiają, umawiają się na partyjki brydża. Zdarza się, że czasem przy stoliku brakuje czwartego, wówczas do gry wkracza żona któregoś z nich i problem zostaje rozwiązany. Pewnego dnia do stolika dosiada się inny mężczyzna. Gra jednak nie klei się, a jeden z kolegów odnosi wrażenie, że twarz nowego nie jest mu obca. Mimo wszystko umawiają się na rozegranie partyjki kolejnego dnia. Tym razem jednak nowy znajomy nie pojawia się. Niebawem okazuje się, że postanowił wyjechać wcześniej z kurortu.

 


Mija kilka tygodni. Jest chłodny, deszczowy wieczór. Do niewielkiego sklepu, kilka minut przed zamknięciem, wchodzi ostatni klient. Nic jednak nie kupuje, lecz żąda od kierownika sklepu pieniędzy, a kilkanaście sekund później oddaje do niego śmiertelne strzały. Ofiarą okazuje się jeden z mężczyzn, którzy relaksowali się w czasie wakacji przy brydżowym stoliku. Niebawem, w niejasnych okolicznościach, traci życie kolejny urlopowicz – amator brydża. Śledztwo w sprawie tajemniczych zgonów prowadzą kaptan Sieniuć oraz porucznik Altar. Oficerowie dość szybko dochodzą do wniosku, że obydwie zbrodnie mają ze sobą jakiś związek.

 


Śledczy usiłują ustalić, czy klucza do rozwiązania zagadki należy szukać w przeszłości zamordowanych. Prowadzą przesłuchania, odwiedzają miejsca związane z ofiarami i mozolnie, krok po kroku, zbliżają się do wyjaśnienia tajemnicy. Powieść „cios za ciosem” ukazała się po raz pierwszy w kultowej serii kryminalnej „Ewa wzywa 07” w 1979 roku. Tadeusz Żołnierowicz pracował przez lata jako dziennikarz. Jego reportaże drukowane były między innymi w prasie wydawanej w Bydgoszczy i na Pomorzu. Tam też często lokował akcję swoich historii kryminalnych. Zapewne wiele z wątków i postaci w utworach Żołnierowicza miało swój pierwowzór w prawdziwych historiach. Być może niektóre z wydarzeń rozgrywających się na kartach niniejszej powieści także zostały oparte na faktach. Polecam.

 


Powieść na stronie wydawcy:

https://www.wydawnictwocm.pl/tadeusz-zolnierowicz-cios-za-ciosem-p-925.html

  

Wydawnictwo: CM

Seria wydawnicza: Najlepsze kryminały PRL

ISBN: 978-83-68018-60-8

Rok wydania: 2024

Liczba stron: 102 


piątek, 10 stycznia 2025

„Tajemnica trzech śmierci”

 

Janusz M. Korczak „Tajemnica trzech śmierci”

 

Warszawa, początek lat 60. ubiegłego wieku. Pewnej chłodnej, deszczowej nocy, na jednym z cmentarzy zostaje zamordowany funkcjonariusz Milicji Obywatelskiej, plutonowy Szostek. Koledzy zamordowanego, w tym porucznik Szczerba, za punkt honoru stawiają sobie odnalezienie zabójcy. W chwili rozpoczęcia śledztwa, nic nie wskazuje, w jakim kierunku się ono potoczy. Niebawem śmietanką towarzyską Warszawy wstrząsa wiadomość o śmierci docenta Szubary. Naukowiec zostaje wyrzucony z pędzącego pociągu. Mężczyzna zakochany był w popularnej aktorce Lili Wincerowej.

 


Janusz M. Korczak świetnie oddaje klimat Warszawy wczesnych lat 60. Znaczna część akcji powieści rozgrywa się nocą. „Wizyta” na cmentarzu, przejażdżki po Warszawie, przyjęcia, na które na które wstęp mają tylko wybrani, czy też dramatyczne wydarzenia, do których dochodzi w siedzibie pewnego prywatnego przedsiębiorstwa, - wszystko to ma miejsce dopiero wówczas, kiedy zapadnie zmrok. Drogi bohaterów powieści krzyżują się natomiast na wieczornych przyjęciach, w domu pięknej pani Ireny Wilskiej.

 


Fabuła powieści ma dość rzadko spotykaną konstrukcję. Nad wykryciem mordercy głowią się bowiem milicjanci a także pewien tajemniczy osobnik, ktoś w rodzaju prywatnego detektywa – amatora, niejaki Andrzej Nałęcz. Całość spaja natomiast, zaprzyjaźniony ze Szczerbą i Nałęczem, warszawski dziennikarz. To właśnie z jego perspektywy obserwujemy rozwój akcji.

 


Autor zręcznie podsuwa czytelnikom mylne tropy. Pośród bohaterów mamy kilka postaci, co do których możemy żywić podejrzenia, iż mogłyby maczać palce w zabójstwach. Dziennikarz, wokół którego ogniskuje się akcja, także ma przeczucie, na kogo należy zwrócić baczniejszą uwagę. Sytuacja komplikuje się, kiedy ktoś usiłuje dokonać kolejnego morderstwa. Tym razem, tylko cudem uchodzi z życiem uczestniczka przyjęć u Wilskiej, Lila Wincerowa. Coraz trudniej jest udowodnić, że to wydarzenie oraz zabójstwa Szostka i Szubary mają ze sobą jakiś związek. Szczerba i Nałęcz nie zamierzają jednak odpuszczać.  Polecam.

 

Powieść na stronie wydawcy:

https://www.wydawnictwocm.pl/janusz-m-korczak-tajemnica-trzech-smierci-p-926.html

 

Wydawnictwo: CM

Seria wydawnicza: Najlepsze kryminały PRL

ISBN: 978-83-68018-56-1
Rok wydania: 2024

Liczba stron: 182



czwartek, 2 stycznia 2025

„Trzecia rakieta”

 

Kazimierz Korkozowicz „Trzecia rakieta”

Pierwszy tom kryminalnego cyklu autorskiego Kazimierza Korkozowicza

 

Kazimierz Korkozowicz zapisał się w pamięci większości czytelników jako autor znakomitych powieści historycznych. Jego najbardziej znanym dziełem jest niewątpliwie cykl „Przyłbice i kaptury”, na podstawie którego w połowie lat 80. powstał dziewięcioodcinkowy serial kostiumowy. Ceniona przez fanów jest również fabularyzowana biografia króla Jana III Sobieskiego „Ostatni zwycięzca” oraz trzytomowa powieść „Jeźdźcy apokalipsy”. Nie można jednak zapominać, że spod pióra pana Kazimierza wyszło ponadto kilkanaście powieści kryminalnych. Jedną z nich jest wydana po raz pierwszy w 1958 roku „Trzecia rakieta”. Powieść ta otwiera nowy cykl autorski w ramach serii „Najlepsze kryminały PRL”.

 


Pensjonat Funduszu Wczasów Pracowniczych, mieszczący się w starym zamczysku, gdzieś na Ziemiach Odzyskanych, połowa lat 50. ubiegłego wieku. Tu właśnie postanowił wypocząć pan Anzelm Szarotka. Dobroduszny i naiwny księgowy jest osobą niezwykle przesądną. Pech chciał, że zostaje mu przydzielony pokój z numerem 13, a tuż po przybyciu do zamku jest światkiem niezwykłych, trudnych do wyjaśnienia wydarzeń. Między innymi, późną nocą dostrzega za oknem twarz tajemniczego mężczyzny. Pod zamkiem znajdują się rozległe podziemia. Kazimierz Korkozowicz skrzętnie ten fakt wykorzystał i właśnie w zamkowych lochach umieścił niezwykle istotne dla rozwoju fabuły sceny.

 


Na kartach książki nie brakuje komicznych epizodów, zogniskowane są one głównie wobec wspomnianego wyżej pana Szarotki. Akcja powieści toczy się w zamkniętym kręgu postaci, wokół osób będących gośćmi i pracownikami pensjonatu. Dopiero kiedy wakacyjny, sielski klimat zostaje przerwany i ujawnione zostaje morderstwo, do pensjonatu przybywa porucznik Milicji Obywatelskiej. Rozpoczyna się śledztwo. Po przesłuchaniu, na miejscu, wszystkich osób, jedna z nich zostaje aresztowana. Zagadka nie zostaje jednak rozwiązana a sprawy postanawia wziąć w swoje ręce dwóch gości hotelowych. Teraz oni usiłują rozwikłać, kto może stać za śmiercią jednego z wczasowiczów. Polecam.

 


Powieść na stronie wydawcy:

https://www.wydawnictwocm.pl/kazimierz-korkozowicz-trzecia-rakieta-p-956.html

 

Wydawnictwo: CM

Seria wydawnicza: Najlepsze kryminały PRL

ISBN: 978-83-68018-71-4
Rok wydania: 2024

Liczba stron: 188



poniedziałek, 23 grudnia 2024

„Madonna z Piaskowej Góry”

Andrzej Barcz „Madonna z Piaskowej Góry”

 

Piaskowa Góra, niewielkie, kilkutysięczne miasteczko leżące gdzieś w województwie kieleckim, połowa lat 70. ubiegłego wieku. W trakcie prac konserwatorskich, w miejscowym kościele parafialnym, historyk sztuki Jerzy Braniecki odnajduje XIII-wieczną figurę Madonny. Wkrótce po odkryciu tak wartościowego zabytku naukowiec zostaje zamordowany, a cenna rzeźba skradziona. Niebawem w miasteczku pojawia się kolejny historyk i konserwator zabytków Paweł Wert. Mężczyzna zamieszkuje w tym samym pokoju na plebanii, w którym zamordowano Branieckiego. Wert nawiązuje znajomości z  mieszkańcami Piaskowej Góry i usiłuje dowiedzieć się jak najwięcej o swoim poprzedniku oraz o okolicznościach jego tragicznej śmierci  Wkrótce okazuje się, że nowy konserwator to w rzeczywistości oficer Milicji Obywatelskiej.

 


Piaskowa Góra tylko z pozoru wydaje się być cichym, sennym, prowincjonalnym miasteczkiem. Jak wszędzie, także i tam, pomiędzy ludźmi buzują emocje, dochodzi do konfliktów, odkrywane są stare, nie tylko rodzinne, tajemnice. Paweł Wert (jeszcze jako konserwator) zostaje zaproszony na przyjęcie, na którym gromadzi się miejscowa śmietanka towarzyska. Obserwuje relacje pomiędzy gośćmi, zadaje pytania, wyciąga wnioski. Tu niemal każdy może być podejrzany. Wert dość szybko dowiaduje się także o romansie jaki łączył zabitego konserwatora z młodą nauczycielką. Czy kobieta, która dowiedziała się, że Braniecki nie może jej poślubić, gdyż posiada już żonę i dzieci, byłaby zdolna do popełnienia zbrodni?

 


Pod pseudonimem Andrzej Barcz ukrywa się „spółka autorska” Krzysztof Skudziński oraz Andrzej Bart-Sołtysiak. „Madonna z Piaskowej Góry” wydana została po raz pierwszy w kultowej serii kryminalnej „Ewa wzywa 07”. Na kartach powieści mamy nawiązanie do tej serii, w scenie rozmowy głównego bohatera z panią pracującą w kiosku „Ruchu”. Kobieta, która już wie kim naprawdę jest Wert, żali się, iż otrzymuje jedynie trzy zeszyty każdego numeru, a zapotrzebowanie jest wielokrotnie większe. Funkcjonariusz MO obiecuje, że postara się pomóc w tej sprawie. Takich smaczków z lat PRL-u w powieści znajdziemy oczywiście o wiele więcej. Polecam.

 


Powieść na stronie wydawcy:

https://www.wydawnictwocm.pl/andrzej-barcz-madonna-z-piaskowej-gory-p-907.html

 

Wydawnictwo: CM

Seria wydawnicza: Najlepsze kryminały PRL

ISBN:  978-83-68018-47-9
Rok wydania: 2024

Liczba stron: 88

 


sobota, 30 listopada 2024

„Nie chciałem jej zabić”

 

Karol Wilt „Nie chciałem jej zabić”

 

Warszawa, druga połowa lat 60. Zdolny inżynier Andrzej Zborowski szybko pnie się po szczeblach kariery. Po ślubie z córką pewnego wybitnego profesora, nawiązuje kontakty towarzyskie w rozmaitych kręgach. Na przyjęciach spotyka się z naukowcami i przedstawicielami świata sztuki. Dość często w sprawach służbowych zostaje wysyłany za granicę. Często w trakcie wyjazdów towarzyszy mu atrakcyjna małżonka. Pewnego dnia, w czasie pobytu w Paryżu, żona oznajmia mu, że pragnie zakończyć ich związek. Poznała kogoś i zamierza pozostać we Francji na stałe. Odejście Marty jest dla Zborowskiego szokiem, jego świat diametralnie się zmienia. Po rozwodzie inżynier rzuca się w wir pracy. Zajęcia służbowe pozwalają mu odciążyć głowę od obsesyjnych myśli o Marcie.

 


Któregoś dnia, los na drodze Zborowskiego stawia Celinę. Młoda, atrakcyjna sekretarka, obdarzona jest identyczną barwą głosu jak była małżonka. Inżynier szybko nawiązuje romans a po pewnym czasie Celina wychodzi za niego za mąż. Gdyby Zborowski wiedział, że w tym dniu zakończy się jego spokojne, ustabilizowane życie, zapewne trzymałby się od Celiny jak najdalej. Niestety, kiedy spostrzegł pierwsze niepokojące sygnały, na wycofanie się z tej relacji było już za późno.

 


Akcja powieści rozgrywa się niewielkim kręgu osób, pozostałe postacie odgrywają jedynie role epizodyczne. Marginalną rolę przewidziano na kartach powieści również dla funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej. Podobnie jak we wznowionym w 2021 roku kryminale tego autora „Przekładanka”, także w niniejszej powieści istotną role odgrywa ceniony psychiatra, którego pasją jest rozwiązywanie zagadek kryminalnych, doktor Gellert[1]. Nie mogący uporać się samodzielnie z piętrzącymi problemami, Zborowski zwraca się do lekarza z prośbą o pomoc.

 


„Nie chciałem jej zabić” to kameralny kryminał psychologiczny. Znaczna część fabuły przedstawiona została w formie monologu wewnętrznego głównego bohatera. Nietypowa konstrukcja to jedna z cech charakterystycznych powieści tego autora/autorki. Warto bowiem dodać, że pod pseudonimem Karol Wilt ukrywała się Natalia Modzelewska, małżonka ministra spraw zagranicznych w latach 1946-1951 Zygmunta Modzelewskiego. Polecam.

 


Powieść na stronie wydawcy:

https://www.wydawnictwocm.pl/karol-wilt-przekladanka-lata-605-p-601.html

 

Wydawnictwo: CM

Seria wydawnicza: Najlepsze kryminały PRL

ISBN: 978-83-66704-77-0

Rok wydania: 2021

Liczba stron: 236



niedziela, 25 lutego 2024

„Pokolenie dłużników”

 

Anna Kłodzińska „Pokolenie dłużników”

 

Anna Kłodzińska to pierwsza dama polskiego kryminału milicyjnego. Pracująca przez wiele lat w redakcji „Życia Warszawy” dziennikarka była jedną z prekursorek tego niezwykle popularnego w latach PRL-u gatunku. Na podstawie powieści tej autorki zrealizowano dwa odcinki kultowego polskiego serialu „07 zgłoś się”. Bohaterem większości kryminałów Kłodzińskiej był porucznik Szczęsny, młody oficer MO, któremu doświadczenia operacyjnego mógłby pozazdrościć niejeden milicyjny wyga. Przełożeni porucznika cenili w nim zdolności śledcze i powierzali mu prowadzenie nawet najbardziej trudnych i skomplikowanych spraw[1].

Kłodzińska potrafiła konstruować zgrabne intrygi kryminalne. Umiejętnie budowała napięcie, kluczyła i podsuwała czytelnikom mylne tropy. Jej książki ukazywały się w kilkudziesięciotysięcznych nakładach, w popularnych seriach kryminalnych „Labirynt” oraz „Z jamnikiem”. Po latach komplet jej powieści kryminalnych wznowiono w serii „Najlepsze kryminały PRL”. W książkach tej autorki, znajdziemy mnóstwo wątków propagandowych, gloryfikujących ówczesną władzę oraz podkreślających skuteczność działania organów ścigania. Niniejsza powieść bije jednak pod tym względem wszystkie inne utwory Kłodzińskiej na głowę.

 


„Pokolenie dłużników” to nie kryminał, lecz zbeletryzowana biografia pisarki i dziennikarki. Śledzimy losy dziewczyny wychowanej w zamożnej rodzinie ziemiańskiej. Wybuch II wojny światowej zmienia niemal wszystko w jej życiu. We wrześniu 1939 roku bohaterka wyjeżdża do Warszawy, a po kapitulacji stolicy udaje się na wieś, do rodziny mieszkającej w dworku nieopodal Sanoka. Dziewczyna stara się odnaleźć w nowej, nieustannie zmieniającej się, socjalistycznej rzeczywistości. Nie jest to łatwe, burżuazyjne pochodzenie przekreśla wiele jej planów. Bohaterka stara się znaleźć odpowiedzi na wiele pytań. Rozmawia, zadaje trudne pytania i samodzielnie wyciąga wnioski. Zamierza za wszelką cenę udowodnić, że dla osób takich jak ona także powinno znaleźć się miejsce w nowej, ludowej Polsce.

Z informacji zamieszczonej na okładce wynika, że „Pokolenie dłużników” to już ostatnia z książek Anny Kłodzińskiej wznowiona w serii „Najlepsze kryminały PRL”. Mam jednak nadzieję, że wydawcy uda się dotrzeć do jeszcze jednej powieści tej autorki. Kłodzińska zadebiutowała bowiem wydaną w 1953 roku książką „Ziemia srebrzy się cynkiem”. Dziś jest ona całkowicie niedostępna na rynku antykwarycznym. Wzmianki o wyjazdach młodej dziennikarki do śląskich kopalń i hut znajdziemy także na kartach „Pokolenia dłużników”. Wspomniana powieść była więc zapewne owocem tych licznych wypraw. Polecam.

 

Powieść na stronie wydawcy:

https://www.wydawnictwocm.pl/anna-klodzinska-pokolenie-dluznikow-tom-36-p-782.html

 

Wydawnictwo: CM

Seria wydawnicza: Najlepsze kryminały PRL

ISBN:  978-83-67240-86-4
Rok wydania: 2023

Liczba stron: 236

 


niedziela, 4 lutego 2024

„Otwarte okno”

 

Andrzej Piwowarczyk „Otwarte okno”

 

Warszawa, schyłek lat 50 ubiegłego wieku. W mieszkaniu znajdującym się gdzieś w zachodniej dzielnicy miasta zostaje zamordowany kolekcjoner znaczków pocztowych. Mężczyzna przez lata zbudował imponującą kolekcję, w której znajdowały się niezwykle rzadkie walory o znacznej wartości. Na miejscu zbrodni pojawia się kapitan Gleb. Oficer MO wraz z wdową po kolekcjonerze ustalają, że z kolekcji zaginął zbiór cennych znaczków „Za Łót” oraz unikalne „Dziesięć koron krakowskich”. Milicja jest przekonana, że sprawca powróci do domu kolekcjonera by dokończyć dzieła i skraść inne cenne znaczki. Funkcjonariusze postanawiają urządzić w mieszkaniu zasadzkę. Niestety, nie wszystko idzie po ich myśli…

 


"Maszkary" - najlepsza powieść Andrzeja Piwowarczyka 
i jeden z najlepszych kryminałów lat PRL-u.


Niezbyt często zdarza się aby autor poczytnych kryminałów głównymi „bohaterami” swej powieści uczynił znaczki pocztowe. W latach 70. uczyniła tak Joanna Chmielewska, starsi czytelnicy zapewne doskonale pamiętają powieść królowej polskiego kryminału „Upiorny legat”. Kilkanaście lat wcześniej, w 1961 roku, w księgarniach pojawiła się powieść Andrzeja Piwowarczyka „Otwarte okno”[1]. W tym przypadku nie powinno to jednak dziwić, gdyż autor był zapalonym filatelistą, posiadającym w dorobku między innymi książkę „Jarmark znaczków polskich”. Piwowarczyk odznaczony został ponadto medalem „Za Zasługi dla Rozwoju Publikacji Filatelistycznych”.

 


Andrzej Piwowarczyk wplata w fabułę powieści mnóstwo ciekawostek związanych z historią znaczków pocztowych. Robi to jednak bardzo umiejętnie, nie nużąc amatorów lektury. W okresie PRL-u filatelistyka była prawdopodobnie najpopularniejszym hobby w naszym kraju. Znaczki zbierali niemal wszyscy. Młodzi adepci wymieniali się nimi na przerwach między lekcjami, starsi, bardziej zaawansowani zbieracze, zrzeszali się w klubach, bądź też nawiązywali kontakty z kolekcjonerami za granicą. Prowadzący śledztwo kapitan Gleb sprawdza każdy najmniejszy ślad, mogący doprowadzić do rozwiązania zagadki zbrodni. W tym celu wyjeżdża nawet do naszych sąsiadów za Odrę. Dotarcie do osobnika, który odebrał życie znanemu warszawskiemu filateliście jest jednak wyjątkowo trudnym zadaniem. Polecam.

 

Powieść na stronie wydawcy:

https://www.wydawnictwocm.pl/andrzej-piwowarczyk-otwarte-okno-lata-60-tom-6-p-768.html

 

Wydawnictwo: CM

Seria wydawnicza: Najlepsze kryminały PRL

ISBN: 978-83-67240-65-9
Rok wydania: 2023

Liczba stron: 353


niedziela, 14 stycznia 2024

„Sprawy milicyjne”

 

Anna Kłodzińska „Sprawy milicyjne”

 

W latach 2015-2020 w serii Najlepsze kryminały PRL wznowiono komplet trzydziestu czterech powieści kryminalnych Anny Kłodzińskiej[1]. Po trzech latach przerwy nakładem wydawnictwa CM, wydano w tej samej serii dwa kolejne tomiki z twórczością autorki: „Sprawy milicyjne” oraz powieść obyczajową z wątkami autobiograficznymi „Pokolenie dłużników”[2]. Anna Kłodzińska przez szereg lat pracowała w „Życiu Warszawy”, gdzie prowadziła między innymi kronikę kryminalną. Nie dziwi więc fakt, że bohaterem większości jej powieści był oficer MO, porucznik Szczęsny. By pozyskać materiały dziennikarskie Kłodzińska wielokrotnie spotykała się z funkcjonariuszami Milicji Obywatelskiej, którzy dzielili się z nią swoimi wspomnieniami, bądź też informowali o zakończonych niedawno sprawach.

 


„Sprawy milicyjne” to zbiór ponad trzydziestu tekstów reporterskich, które powstały na podstawie takich właśnie rozmów z przedstawicielami organów ścigania. Reportaże te były drukowane na łamach „Życia Warszawy” w drugiej połowie lat 70. Kłodzińską interesowały nie tylko sprawy najcięższego kalibru jak zabójstwa. Pisywała także o śledztwach prowadzonych w sprawie włamań, i kradzieży. Kilka reportaży to swoista przestroga przed żerującymi na naiwności ludzkiej oszustami. Warto zwrócić uwagę na reportaż, przypominający historie z Dzikiego Zachodu, o kradzieżach koni jakie zaczęto odnotowywać już w 1971 roku w województwach leżących w północno-wschodniej Polsce. Opowieścią o szczegółach tej nietypowej sprawy podzielił się z autorką niejaki podpułkownik Marian Iwaniuk z Biura Kryminalnego Komendy Głównej MO.

 


Autorka przedstawia wydarzenia, które rozgrywały się na terenie całego kraju. Jej rozmówcy nieustannie podkreślają, że w niemal wszystkich przypadkach zakończenie sprawy sukcesem byłoby niemożliwe, gdyby nie pełna poświęceń i wyrzeczeń codzienna, żmudna praca śledcza milicjantów oraz zaangażowanie społeczeństwa. Co nie powinno dziwić, prawie wszystkie opisane przez Kłodzińską historie mają „szczęśliwe” zakończenie. W tym przypadku oznaczać może to tylko jedno: sprawca zostaje wytropiony, osądzony i odesłany na zasłużony odpoczynek do więzienia. Kilka z zamieszczonych w niniejszym tomiku historii mogłoby zapewne stanowić kanwę dłuższych form literackich, takich jak powieść kryminalna. Polecam.

 

Książka na stronie wydawcy:

https://www.wydawnictwocm.pl/anna-klodzinska-sprawy-milicyjne-tom-35-p-776.html

 

Wydawnictwo: CM

Seria wydawnicza: Najlepsze kryminały PRL

ISBN: 978-83-67240-82-6
Rok wydania: 2023

Liczba stron: 178



sobota, 7 stycznia 2023

„Tory donikąd”

 

Andrzej Kakiet „Tory donikąd”

 

Warszawa, pierwsza połowa lat 80. Stołecznym milicjantom sen z powiek spędza grasujący w pociągach seryjny morderca. Bandyta wyszukuje w przedziałach samotne, atrakcyjne kobiety, nawiązuje z nimi rozmowę, poczym wychodzi z nimi na korytarz, obezwładnia, gwałci, morduje, a ciała wyrzuca z pociągu. Jest przy tym niezwykle ostrożny, zawsze upewnia się, czy w pobliżu wytypowanego wcześniej przedziału nie przebywają inni pasażerowie. Prowokacje organizowane przez funkcjonariuszy MO nie przynoszą żadnych rezultatów. Przestępca nie daje się wciągnąć w pułapkę. Zamiast bandyty milicjanci aresztują w pociągu popularnego dziennikarza Andrzeja Kramera. Pomyłkowo zatrzymany dziennikarz podejmuje decyzję by pomóc organom ścigania w pochwyceniu niebezpiecznego przestępcy.

 


Andrzej Kakiet głównym bohaterem swej powieści uczynił jednak nie dziennikarza, lecz samego mordercę. To właśnie z jego perspektywy spoglądamy na rzeczywistość. Widzimy jak brak postępów w śledztwie, rozzuchwala bandytę i upewnia go w przekonaniu, że nic złego nie może go spotkać. Po drugiej stronie obserwujemy oficerów milicji, usiłujących za wszelką cenę uchwycić jakąkolwiek nić, która mogłaby doprowadzić ich do zatrzymania rozkręcającej się spirali zabójstw. Wiadomości o bandycie mordującym kobiety przedostają się do opinii publicznej. Presja wywierana przez przełożonych na śledczych zwiększa się z każdym dniem.

Miłośnicy dawnego polskiego kina zauważą zapewne iż jedna ze scen powieści – pościg za uciekającym z wagonu bandytą, jest bardzo wyraźnie inspirowana fragmentem znakomitego filmu Jerzego Kawalerowicza „Pociąg”. „Tory donikąd” (I wydanie - 1989 r.) to druga książka Andrzeja Kakieta wznowiona po latach w serii Najlepsze kryminały PRL. W 2020 r. ukazała się powieść „Posłaniec śmierci”[1]. Jej bohaterem był występujący także na kartach niniejszej powieści dziennikarz Andrzej Kramer. Polecam.

Powieść na stronie wydawcy:

https://www.wydawnictwocm.pl/andrzej-kakiet-tory-donikad-lata-802-p-640.html

 

Wydawnictwo: CM

Seria wydawnicza: Najlepsze kryminały PRL

ISBN: 978-83-66704-76-3

Rok wydania: 2021

Liczba stron: 169



[1] Recenzja powieści „Posłaniec śmierci”: http://www.zapomnianabiblioteka.pl/2021/09/posaniec-smierci.html



niedziela, 19 września 2021

„Wróciłeś by zginąć”

 

Dymitr Możajeff „Wróciłeś by zginąć”

 

Warszawa, połowa lat 70. Po wielu latach pobytu w Stanach Zjednoczonych wraca do Polski wybitny naukowiec, profesor Palewski. Długotrwała kariera za oceanem obfitowała w liczne sukcesy, profesor wiele publikował, pisał książki. Uzyskiwał oczywiście z tego tytułu znaczne dochody. Po powrocie do ojczyzny Palewski otrzymuje list zapowiadający śmierć. Na kartce widnieje również data 11 marca 1937 roku. Profesor dzieli się tą informacją ze spotkanym przypadkowo w restauracji majorem Pleśniewiczem. Emerytowany major MO to jego dawny, dobry znajomy. Choć ich drogi rozeszły się wiele lat temu, Palewski ma nadzieję, że Pleśniewicz będzie mógł mu pomóc w rozwiązaniu zagadki tajemniczego listu.

 


Major obiecuje zając się tą sprawą. Niestety, niebawem Pleśniewicz odbiera telefon od sekretarza profesora, Bronisława Podkowińskiego. Młody człowiek informuje go, że profesor Palewski został zamordowany. Śledztwo w sprawie zabójstwa prowadzi porucznik Różycki. Milicjanci ustalają, że Palewski pozostawił testament. Wśród podejrzanych siłą rzeczy musi znaleźć się więc także osoba, która będzie dziedziczyła pokaźny majątek. Okazuje się również, że data wymieniona w liście ma związek z niejakim Romanem Potterem. To muzyk, któremu kilkadziesiąt lat wcześniej Palewski odbił narzeczoną.

 


Autor sprawnie podrzuca mylne tropy, dzięki czemu czytelnik niemal do ostatniej strony nie jest pewien, który z podejrzanych przyczynił się do przedwczesnego zgonu zamożnego profesora. Osób, którym mogło zależeć na śmierci naukowca jest bowiem kilka. Profesor Palewski prowadził bujne życie uczuciowe. Szybko się zakochiwał i równie szybko pozostawiał swoje kochanki wikłając się w nowe romanse. Milicjanci penetrują różne środowiska. Na tle szarej egzystencji zwykłych mieszkańców Warszawy autor ukazuje wycinek z barwnego życia artystów. Jedną z postaci podejrzewanych o zabójstwo jest bowiem aktorka pewnego stołecznego teatru. W nie mniej interesujący sposób przedstawione są tu epizody z życia osób ocierających się niemal o warszawski półświatek. Polecam.

Powieść na stronie wydawcy:

https://www.wydawnictwocm.pl/dymitr-mozajeff-wrociles-by-zginac-lata-705-p-600.html

 

Wydawnictwo: CM

Seria wydawnicza: Najlepsze kryminały PRL

ISBN: 978-83-66704-38-1

Rok wydania: 2021

Liczba stron: 144



czwartek, 9 września 2021

„Posłaniec śmierci”

 

Andrzej Kakiet „Posłaniec śmierci”

 

Pierwsza połowa lat 80. Funkcjonariusze MO mają poważne problemy aby natrafić na trop seryjnego mordercy. Działający na terenie całego kraju zbrodniarz skrzętnie zaciera za sobą wszelkie ślady. Nie wiadomo jakie były motywy, które kierowały tajemniczym zabójcą. Jedyną wskazówką dla oficerów MO jest as trefl. Taka bowiem karta jest podrzucana każdej z przyszłych ofiar na kilka lub kilkanaście dni przed śmiercią. Niezwykle trudno jest ustalić co poza tym faktem łączy wszystkie zamordowane osoby. Wiadomo jedynie, że tuż po otwarciu koperty zawierającą makabryczną zapowiedź każda z ofiar wpada w popłoch.

Na uwagę zasługuje nietypowa jak na kryminał milicyjny konstrukcja powieści. Czytelnik ma możliwość obserwowania wydarzeń zarówno z perspektywy milicjantów jak i zbrodniarza. Ze względu na  fakt, iż ofiary wywodzą się z różnych grup społecznych przestępca, niczym kameleon, zmuszony jest wchodzić w skórę innych osób. Andrzej Kakiet ukazuje szare życie w hotelu robotniczym, zakrapiane libacje urządzane przez pracowników zatrudnionych przez zamożnego właściciela szklarni czy codzienne życie i rozterki jednego z dyrektorów agencji artystycznej „Pagart”. Powoli, krok po kroku, odsłania także pobudki, które skłoniły głównego bohatera do wkroczenia na drogę zbrodni.

 


Osoby, które otrzymały „wyrok śmierci” starają się za wszelką cenę przebywać w czyimś towarzystwie. Mają złudną nadzieję, że to jedynie może je ocalić. Niestety są w błędzie. Zazwyczaj w najbardziej niespodziewanym momencie tajemniczy osobnik zadaje śmiertelny cios. Istotnym impulsem pobudzających funkcjonariuszy MO do zintensyfikowania działań staje się zabójstwo ich kolegi, kapitana Krzysztofa Kramera. Jego współpracownicy oraz przyjaciele są przekonani, że Kramer natrafił na ślad, który mógłby doprowadzić do zdemaskowania mordercy i dlatego musiał zginąć. Sprawa rusza z miejsca dopiero wówczas, kiedy do akcji wkracza brat zabitego milicjanta, dziennikarz Andrzej Kramer. Polecam.

Powieść na stronie wydawcy:

https://www.wydawnictwocm.pl/andrzej-kakiet-poslaniec-smierci-lata-801-p-586.html

 

Wydawnictwo: CM

Seria wydawnicza: Najlepsze kryminały PRL

ISBN: 978-83-66704-18-3

Rok wydania: 2020

Liczba stron: 157



sobota, 28 sierpnia 2021

„Zakręt samobójców”

 

G. R. Tarnawa „Zakręt samobójców”

 

Początek lat 60. W leżącym gdzieś na skraju województwa zielonogórskiego małym miasteczku Zastawie, jeden dzień zazwyczaj niewiele różni się od drugiego. Dlatego kiedy w pobliskich kamieniołomach zostają znalezione zwłoki pracownicy miejscowej poczty, wszyscy rozmawiają tylko o tym wydarzeniu. Rudowłosa dziewczyna była siostrą komendanta milicji z Zastawia, porucznika Groszkowskiego. Powstają podejrzenia, czy ktoś pomógł młodej kobiecie rozstać się ze światem. Wątpliwości nie są bezpodstawne. Kilka lat wcześniej, w tym samym miejscu stracił życie lokalny przedsiębiorca Leon Domański. Nic dziwnego, że w głowie prowadzącego śledztwo oficera milicji (brata ofiary) rodzi się pytanie czy te dwie sprawy mają ze sobą jakiś związek.

Autorowi lub autorce, bo trudno ustalić, kto kryje się pod pseudonimem G. R. Tarnawa, udało się oddać klimat lat 60. W małym miasteczku oprócz poczty, sklepu, posterunku policji i kawiarenki nie ma wielkich atrakcji. Wydarzeniem roku jest noc otwarcia winobrania. Akcja powieści rozgrywa się na Ziemiach Odzyskanych. Nie może więc z w książce, która została napisana kilkanaście lat po zakończeniu II wojny światowej, zabraknąć nawiązań to tego tragicznego okresu. Wątek ten pobrzmiewa jednak tylko gdzieś w tle, a na plan pierwszy wysuwają się skomplikowane relacje rodzinne, uczuciowe i towarzyskie łączące głównych bohaterów.

 


W małym miasteczku wszyscy się znają. Trudno utrzymać coś w tajemnicy. Nie wszyscy jednak zdają sobie sprawę, jaką przeszłość skrywa sąsiad. Nic dziwnego, mieszkają przecież w Zastawiu, miasteczku, którego historia sięga średniowiecza, stosunkowo od niedawna. Porucznik Groszkowski stara się za wszelką cenę dotrzeć do prawdy. W orbicie jego zainteresowań znajduje się kilka osób. Pośród nich jest młoda lekarka, która znalazła zwłoki urzędniczki. Komendant milicji, gubi się w swoich domysłach, i kto wie czy udałoby mu się rozwikłać tę sprawę, gdyby nie pojawił się niespodziewany sprzymierzeniec.

W latach 1963-1964 powieść „Zakręt samobójców” publikowana była w odcinkach na łamach „Gazety Pomorskiej”. Polecam.

Powieść na stronie wydawcy:

https://www.wydawnictwocm.pl/g-r-tarnawa-zakret-samobojcow-prl-605-p-590.html

 

Wydawnictwo: CM

Seria wydawnicza: Najlepsze kryminały PRL

ISBN: 978-83-66704-28-2

Rok wydania: 2021

Liczba stron: 139