Artur Pacuła „Gdzie jest dukat króla Zygmunta?”
„Gdzie jest dukat króla
Zygmunta?” to już czwarta powieść przygodowa w dorobku Artura Pacuły. Autor od
kilku lat specjalizuje się w dostarczaniu młodym i nieco starszym czytelniom literackiej
rozrywki na wysokim poziomie. Nic dziwnego, że trzy jego poprzednie książki
zyskały uznanie członków kapituły Konkursu na Najlepszą Samochodzikową Książkę
Roku, organizowanego od 2013 r. przez Forum Miłośników Pana Samochodzika[1]. Na kartach niniejszej powieści
będziemy mieli okazję odświeżyć znajomość z nauczycielem historii Marcinem
Krygierem oraz grupką nastolatków: Moniką, Alą, Igorem i Mirosławem (Mirasem). Nauczyciel
nazywany przez swych podopiecznych Bossem, rozwiązał wraz z ze swoimi
podopiecznymi niejedną fascynującą zagadkę historyczną. Czwórka młodych
przyjaciół z utęsknieniem wyczekiwała więc aż kolejny rok szkolny dobiegnie
kresu i będą mogli wspólnie wyruszyć na kolejną pasjonującą wakacyjna wyprawę.
Tym razem młodzi ludzie już zimą
podjęli decyzję dokąd wybiorą się, kiedy tylko przyniosą do domu świadectwa
ukończenia następnej klasy. Wybór padł na propozycję Ali. Dziewczynka tak
barwnie i zajmująco opowiadała o leśniczówce pod Tarnowem, w której zamieszkuje
jej wujek, że wszystkie inne wakacyjne pomysły na tym tle wypadły blado i
nieciekawie. Tym razem, co warto zaznaczyć, wszyscy postanowili że wyjazd będzie poświęcony jedynie na
beztroski odpoczynek. Nie będzie żadnych niebezpiecznych przygód ani poszukiwań
skarbów. Artur Pacuła nie byłby jednak sobą, gdyby zafundował czytelnikom ponad
300 stronicową opowieść o zbieraniu jagód, pieczeniu kiełbasek przy ognisku,
pluskaniu się w jeziorze, czy wylegiwaniu się w cieniu rozłożystego dębu. Zresztą
który z młodych czytelników sięgnąłby dziś po taką książkę?
Bohaterowie rozbijają namiot
nieopodal leśniczówki. Wkrótce ich wyobraźnię zaczyna rozpalać historia o
należącej do hrabiego Semechowskiego kolekcji monet. Pośród ukrytego gdzieś zbioru
numizmatów ma znajdować się także największa moneta wybita na terenie Polski – dukat
króla Zygmunta III Wazy. Jak to zwykle bywa w takich przypadkach, młodzi ludzie
nie będą jedynymi, którym będzie zależeć na odnalezieniu cennej monety. Do
leśniczówki przyjeżdża tajemnicza czarnoskóra dziewczyna, która oznajmia, że
zbiera w okolicy materiały do pracy naukowej, pojawia się także ekipa
poszukiwaczy skarbów. Na domiar złego, uwagę bohaterów zaprząta niszczący
okoliczne lasy gang motocyklistów.
Ważną rolę w powieści odgrywa przywódczyni
grupki poszukiwaczy skarbów, obdarzona silnym charakterem, no i oczywiście nieprzeciętną
urodą, Meg. Kto wie, może ta nietuzinkowa kobieta odegra jakąś większą rolę w
jednej następnych książek Artura Paculy?[2] „Gdzie jest dukat króla
Zygmunta?” różni się nieco od poprzednich dokonań autora. Mamy tu wprawdzie
wypróbowane już składniki, takie jak choćby zagadkę historyczną, lecz trudno
nie dostrzec, że tym razem autor zrezygnował z wplatania w fabułę
poważniejszych tematów i starał się unikać nawiązywania do spraw nieco „cięższego
kalibru”, z jakimi zmagali się młodzi bohaterowie w poprzednich tomach cyklu. Wartka
akcja, sympatyczne postacie, wakacyjny klimat, solidna dawka historycznych
akcentów i sporo humoru sprawiają, że powieść powinna spotkać się z przychylnym
przyjęciem nie tylko młodych czytelników. A kto wie, może powtórzy sukces i zostanie
dostrzeżona przez kapitułę Konkursu na Najlepszą Samochodzikową Książkę Roku?
Polecam.
Strona wydawcy:
Wydawca: Oficyna 4eM
ISBN: 978-83-66242-33-3
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 384
[1]
Więcej o książkach Artura Pacuły: http://www.zapomnianabiblioteka.pl/search/label/Artur%20Pacu%C5%82a
[2]
Wywiad z Arturem Pacułą: https://pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=276746#276746