Jerzy Gajdziński „Golgota Narodów”
Opowieść o życiu w łagrach i ucieczce z Workuty
Wydanie 2
"Golgota narodów" to
przejmujące, zbeletryzowane wspomnienia Polaka, który w 1940 roku, mając
zaledwie 15 lat, w drodze do formującego się we Francji Wojska Polskiego wpadł
w ręce NKWD przy próbie nielegalnego przekroczenia granicy rumuńskiej, w wyniku
czego spędził ponad ponad 6 lat w różnych koloniach karnych dla nieletnich,
więzieniach i łagrach na terenie ZSRR. Jego gehennę zakończyła rzecz uznawana
za niemożliwą do dokonania – udana ucieczka z Workuty. Książka zaskakuje
niezwykle plastycznym, niemal fotograficznym, opisem życia w sowieckich obozach
koncentracyjnych i – jednocześnie – ukazuje ogrom cierpień zadanych milionom
niewinnych ludzi przez zbrodniczy system komunistyczny. Nie jest to jednak
sucha i monotonna relacja. Akcja toczy się szybko i ma swoją dramaturgię.
Jednocześnie Autor przybliża Czytelnikowi historyczne i polityczne tło zjawisk
i wydarzeń, których ofiarą padli nie tylko Polacy, ale wszystkie narody
zamieszkujące ogromne obszary Europy i Azji „uszczęśliwione dobrodziejstwami”
rewolucji socjalistycznej i władzy Stalina.
W styczniu 2021 roku, kiedy
wspomnienia ukazały się po raz pierwszy, napisaliśmy: "Na okładce widzimy
pozostałości zony śmierci „Workutłagru” sfotografowane w 1990 roku przez
Tomasza Kiznego. Zdjęcie wymowne. Niby wiosna, niby odwilż, ale śnieg jeszcze
całkiem nie stopniał. Druty kolczaste porzucone i przechylone. Ale przecież
jeszcze stoją. Kto wie… Jak mróz znów chwyci, to może nie będzie większego
problemu żeby je wyprostować i wykorzystać do tego samego celu." Mróz
chwycił ponownie 24 lutego 2022 roku. Obraz współczesnej Rosji potwierdza te
obawy. Mimo upływu 80 lat od wydarzeń opisywanych przez Jerzego Gajdzińskiego
niewiele zmieniło się w mentalności Rosjan i w sposobie funkcjonowania ich
państwowości opartej na kłamstwie, terrorze i ludobójstwie. Dokonana przez
autora wnikliwa analiza podstaw zbrodniczego sowieckiego systemu politycznego
wyjaśnia wiele aspektów tego co dzieje się obecnie w napadniętej zbrojnie
Ukrainie i co może czekać całą Europę, jeśli wolny świat nie zdobędzie się na
zdecydowaną i skuteczną reakcję.
Autor był przed wojną harcerzem i
wyraźnie zaznacza, że jego postawy, hart ducha i umiejętności, dzięki którym
zdołał zachować godność, przetrwać i uciec, wyniósł z domu i właśnie z
harcerstwa. No i miał wiele szczęścia. Wprawdzie przez siedem lat
prześladował go prawdziwy pech, ale w pewnym momencie Opatrzność wzięła go w
obronę i czuwała nad nim w każdej chwili ucieczki z Workuty. Tylko dlatego
możemy dziś te unikalne wspomnienia przeczytać.
Na 791 stronach ukazany jest,
niemal z fotograficzną precyzją, obraz życia w sowieckich więzieniach i obozach
koncentracyjnych, a także mechanizmy polityczne jakie doprowadziły do
niewyobrażalnych rozmiarów zbrodni komunistycznych. A przy tym, nie jest to
nudna relacja. Autor był dziennikarzem i pisarzem. Wiedział jak
zainteresować czytelnika i swoje wspomnienia zbeletryzował. Akcja toczy się
wartko i wciąga. Wydanie drugie zostało wzbogacone w mapy i ponad 200
unikatowych, archiwalnych fotografii ilustrujących realia świata z jakim
przyszło się zmierzyć autorowi.
Syn autora - Marek Gajdziński
pisze: Po wielu, wielu latach i licznych
perypetiach spełniłem ostatnią wolę mego ojca. Jego wspomnienia z łagrów
sowieckich i z ucieczki z Workuty ujrzały światło dzienne. To była jego życiowa
misja – opisać mechanizmy nieludzkiego, sowieckiego systemu, który jemu zabrał
tylko młodość i zdrowie, ale milionom innych odebrał życie. Pierwszy
rękopis wspomnień skonfiskował mu Urząd Bezpieczeństwa w 1950 roku. Ojciec odtworzył
je w latach 80. W obawie przed kolejną konfiskatą kolejne rozdziały ukrywał w
leśnych skrytkach w okolicy podwarszawskich Ząbek i Zielonki. Ukończone
dzieło było zbyt obszerne jak na możliwości druku w wydawnictwach podziemnych.
Próbowało tego wydawnictwo "Przedświt". Ostatecznie tylko „Kultura
Niezależna” (nr 40) opublikowała jeden rozdział wspomnień. Później były sprawy
pilniejsze. Aż w końcu jest. Książka jest pięknie wydana, co jest zasługą
fundacji i wydawnictwa Jakobstaf.
Książka na stronie wydawcy:
https://www.jakobstaf.pl/wydawnictwa/golgota-narodow-wydanie-2
Tam też zamieszczono kilkadziesiąt przykładowych stron
książki.
Recenzje
publikacji:
https://www.polskieradio.pl/130/6808/Artykul/2862858,Golgota-narodow-Jerzego-Gajdzinskiego-Tata-zakopywal-rozdzialy-wspomnien-w-lesie
Wydawca: Fundacja Jakobstaf!
ISBN: 978-83-964371-1-2
Rok wydania: 2022
Liczba stron: 791