Krzysztof Bzowski „Góry Świętokrzyskie. Kielce i Sandomierz”
Góry Świętokrzyskie to
najstarszy łańcuch górski w Polsce z unikatowymi rumowiskami skalnymi -
gołoborzami. Rozległe kompleksy leśne porastające wzgórza i doliny to zachowane
fragmenty pradawnej Puszczy Świętokrzyskiej. W regionie znajdziemy
wiele osobliwości geologicznych i paleontologicznych, ślady dawnego przemysłu,
pochodzące zarówno z XIX w., jak i z czasów prehistorycznych, a także miasta i
miasteczka z ciekawymi pamiątkami długiej i bogatej przeszłości.
Świętokrzyski Park Narodowy
Kielce - miasto pięciu rezerwatów
Królewski Sandomierz
Urokliwe miasteczka
Fascynujące ślady prehistorii
Parki rozrywki w Bałtowie
Krzysztof Bzowski -
historyk, absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego. Dzięki studiom historycznym
jego zainteresowania podróżnicze zwróciły się na wschód, ku dawnym polskim
kresom, gdzie odwiedzał nie tylko miejsca związane z polską historią – równie
chętnie penetruje też górskie bezdroża Czarnohory i Gorganów oraz innych
masywów w Karpatach Wschodnich. Jednocześnie pozostaje wciąż zagorzałym fanem
ck monarchii i Galicji, dlatego też często podróżuje ku południowym sąsiadom
Polski. Związki rodzinne zaś wielokrotnie zaprowadziły go w innym jeszcze
kierunku – do Francji, skąd trafił też na Półwysep Iberyjski. Poza tym zwiedzał
Afrykę Północną i Turcję.
Nie dla każdego okres dzieciństwa
jest sielanką. Było tak od wieków, i niestety nadal nie brak domów oraz rodzin,
w których zamiast ciepłem i miłością najmłodsi dorastają otoczeni strachem i
przemocą. „Dzieciństwo w cieniu rózgi” nie należy do lektur lekkich, łatwych i
przyjemnych. Autorka stara się uzmysłowić czytelnikom iż już czasach biblijnych
uważano, że „bicie dziecka ma sprawić, że mały człowiek zostanie wyzwolony ze
szponów zła i oczyszczony, a ból cielesny ma zapewnić wejście do nieba”.
Składająca się z dwunastu rozdziałów książka Anny Golus porusza problem, który
przez lata bywał niedostrzegany, pomijany lub marginalizowany.
W publikacji znajdziemy szereg
informacji o kształtowaniu się różnych modeli rodzicielstwa i wychowania na
przestrzeni wieków. Trzeba przyznać, że przez stulecia wychowanie dziecka
polegało na szkoleniu go oraz i przystosowywaniu go do pełnionych później ról w
społeczeństwie. Dopiero w XIX wieku można zauważyć pierwsze symptomy stosowania
łagodniejszych metod wychowawczych. Mimo to przez długi okres nadal w wielu
domach pokutowały jeszcze praktyki oparte na biciu, poniżaniu i maltretowaniu
dzieci a osoby usiłujące wprowadzić łagodniejsze wzorce wychowawcze uważano za
„niepraktycznych wizjonerów”.
W książce „Dzieciństwo w cieniu
rózgi” autorka pisze ponadto o zakamuflowanych formach przemocy, krzywdzeniu
psychicznym i ekonomicznym dzieci, o mobbingu w placówkach szkolnych a nawet o
cyberprzemocy wobec najmłodszych. Anna Galus posiada w dorobku szereg
publikacji, w których przybliża problematykę związaną z prawami dziecka oraz
przemocą wobec dzieci. Jej artykuły ukazywały się m.in. w „”Tygodniku
powszechnym”, „Niebieskiej Linii”, „Przekroju”, „Gdańskich Zeszytach
Kulturoznawczych”, „Kulturze Popularnej” oraz „Studiach Edukacyjnych”.
W książce między innymi:
- Kary cielesne jako „metoda” wychowawcza stosowana od
zarania dziejów
- Dobroczynny wpływ rózgi na rozwój dzieci
- „Czarna pedagogika” i jej wpływ na dorosłe życie (Adolf
Hitler, zbrodniarze wojenni)
- Przemoc w białych rękawiczkach
- Klaps to nie bicie?
- Skutki przemocy fizycznej i psychicznej
- Statystyki dotyczące przemocy wobec małoletnich
Chciałabym napisać, że
przeczytałam książkę Pani Anny Golus z prawdziwą przyjemnością, ale nie pozwala
na to jej problematyka. Napiszę więc inaczej, że przeczytałam ją z
zainteresowaniem i swoistym niedowierzaniem, że tak było (o czym z racji moich
zainteresowań dzieckiem i dzieciństwem w dawnych czasach wiedziałam), ale co
gorsze, że tak jest!I jeszcze gorsze
jest to, że nadal znajdują się dorośli, którzy uzasadniają stosowanie przemocy
wobec dzieci, twierdząc, jak przytoczony przez Autorkę profesor filozofii
polityki Z. Stawrowski, że klaps „jest czynem o wysokiej wartości wychowawczej
i dlatego zasługuje na pochwałę”! (z recenzji prof. zw. dr hab. Dorota
Żołądź-Strzelczyk, UAM Poznań)
Kraków. Rita Feuerstahl, młoda
dziewczyna żydowskiego pochodzenia, marzy o tym aby w przyszłości wykonywać
zawód prawnika. Niestety jej ambitne plany zostają niespodziewanie
pokrzyżowane. Wybucha II wojna światowa. Dziewczyna wdaje się w romans, a
później na świat przychodzi dziecko. Mąż kobiety zostaje trafia do wojska, a
ona wraz małym synkiem zostaje osadzona w getcie. Kobieta starając się uratować
dziecko zamierza znaleźć dla niego bezpieczne schronienie. Nie jest to
oczywiście proste. Mimo jej starań Stefanek nie dociera do rodziny, u której
miał się ukryć.
Kiedy hitlerowcy podejmują
decyzję o wywózce ludności z getta do obozu koncentracyjnego, Rita Feuerstahl pod
fałszywym nazwiskiem ucieka z Krakowa. Mieszkając w otoczeniu nieprzyjaciela,
kobieta musi stale uważać aby nie narazić się na zdemaskowanie. Mimo, że jej
nieodłącznym towarzyszem jest strach, Rita nie bacząc na niebezpieczeństwo
zamierza odszukać zaginionego synka. Śledzimy także losy mężczyzn związanych z
główną bohaterką. Książka przepełniona jest wzruszającymi, emocjonującymi scenami.
Fabuła powieści ociera się również o kilka innych krajów. Przenosimy się do
Niemiec, Hiszpanii, Francji oraz do Moskwy.
Autor zmusza czytelnika aby wraz
z bohaterami próbował znaleźć odpowiedzi na wiele pytań związanych z sensem
życia, wojną i utratą bliskich. Pisarz nie ukrywa, że w trakcie prac nad
książką korzystał z relacji zaprzyjaźnionych osób, które przeżyły gehennę II
wojny światowej. Nic więc dziwnego, że tak plastycznie i wiarygodnie nakreślił
scenerię i klimat najtragiczniejszego okresu w dziejach Polski i Europy. „Dziewczyna
z Krakowa” jest pierwszą powieścią w dorobku amerykańskiego filozofa Alexandra
Rosenberga (ur. 1946 r.). Książka doczekała się również przekładów na język
węgierski, hebrajski oraz włoski. Polecam.
Piotr Nehring „Zapomniani żołnierze niepodległości”
Książka Piotra Nehringa ukazuje
się w roku obchodów 100-lecia odzyskania niepodległości. Marzenia
wielu pokoleń Polaków ziściły się 11 listopada 1918 r., a jednym z głównych
architektów, których działania doprowadziły do tego historycznego wydarzenia
był Józef Piłsudski. Tego samego dnia Rada Regencyjna przekazała Piłsudskiemu
naczelne dowództwo nad polskim wojskiem. Bohaterami książki „Zapomniani
żołnierze niepodległości” są oficerowie, którym historycy nie poświęcają zbyt
wiele miejsca w swoich pracach, a którzy dołożyli swoją cegiełkę do tego, aby
po 123 latach niewoli, Polska powróciła na mapy Europy. Bohaterskie dokonania
wielu z nich zostały zapomniane, niektórych zaś pamiętamy z innej, znacznie
mniej chwalebnej strony. Autor przedstawił losy żołnierzy wywodzących się z Legionów
Piłsudskiego oraz odświeżył biografie tych, którzy pierwsze szlify zdobywali
jeszcze w armii carskiej.
Wśród postaci przypomnianych
przez Piotra Nehringa jest dowódca powstania wielkopolskiego i uczestnik Bitwy
Warszawskiej generał Stanisław Taczak, następca Taczaka na stanowisku dowódcy
powstania wielkopolskiego generał Józef Dowbor-Muśnicki, uczestnik czterech
wojen (I wojny światowej, wojny polsko-ukraińskiej, wojny polsko-bolszewickiej i II
wojny światowej) generał Franciszek Skibiński, bliski współpracownik premiera i
naczelnego wodza Władysława Sikorskiego pułkownik dyplomowany kawalerii Wojska
Polskiego Leon Mitkiewicz-Żółłtek. Autor poświęcił również sporo miejsca na
przedstawienie sylwetek generała Michała Karaszewicza-Tokarzewskiego, działacza
sanacyjnego i pułkownika piechoty WP Wacława Kostka-Biernackiego, dyplomaty
i kapitana piechoty WP Wiktora Tomira Drymmera, majora Legionów
Polskich, późniejszego marszałka Polski Michała Roli-Żymierskiego, żołnierza
Legionów Polskich i poety Władysława Broniewskiego oraz uczestnika wojny z
bolszewikami i pisarza Stanisława Rembeka.
W napisanej ze swadą książce
znajdziemy nie tylko dziesiątki ciekawostek z pól bitewnych i gabinetów ministerialnych,
lecz również szereg informacji dotyczących relacji łączących bohaterów z
wieloma znanymi i prominentnymi postaciami ówczesnej Polski, artystami i politykami.
„Zapomniani żołnierze niepodległości” to pierwsza książka w dorobku Piotra
Nehringa. Autor jest absolwentem Wydziału Historycznego Uniwersytetu
Warszawskiego. Przez wiele lat pracował jako dziennikarz Gazety Wyborczej, w
której od 2012 r. redagował magazyn"AleHistoria". Polecam.