Pod pseudonimem Ha-Ga kryje się Anna Gosławska-Lipińska, wieloletnia
rysowniczka satyryczna „Szpilek”. Żadna inna artystka nie miała tak długiego i
regularnego cyklu w żadnym czasopiśmie. Przez czterdzieści lat co tydzień w
„Szpilkach” pojawiały się rysunki charakterystycznych ludzików z wyłupiastymi
oczami. W podpisie zazwyczaj podsłuchana rozmowa lub satyra na aktualną
sytuację obyczajową czy towarzyską. Choć Ha-Ga tworzyła w latach 50. i 60. XX
wieku, jej dowcipy są ponadczasowe, zachwycają aktualnością. Miała świetne
ucho, potrafiła wyłuskać błyskotliwe zdania podczas spotkań w kawiarniach, na
ulicy, w sklepie czy na plaży. Ilustrowała także książki dla dzieci – m.in.
Tuwima i Brzechwy – i przez wiele lat współpracowała ze „Świerszczykiem”.
Dlaczego nie weszła do kanonu
Polskiej Szkoły Ilustracji? Co sprawiło, że jej kariera nagle się urwała? W
biografii tej wybitnej artystki Agata Napiórska przypomina przedwojenne czasy,
kiedy Ha-Ga przesiadywała przy stoliku Gombrowicza i przyjaźniła się z Tuwimem,
pisze o szczycie jej popularności w latach 50. i schyłku kariery w latach 70.,
o przyjaźniach i miłościach, o życiu w cieniu męża, sławnego grafika Eryka
Lipińskiego. Z książki wyłania się również intymny obraz relacji rysowniczki z
jej córką, Zuzanną Lipińską.
Agata Napiórska, urodzona w
Grudziądzu w 1983 roku, dziennikarka i tłumaczka, autorka książek Szczęśliwe
przypadki Józefa Wilkonia (Marginesy 2018), Ha-Ga. Obrazki z życia (Marginesy,
2023) i dwóch tomów Jak oni pracują. Na co dzień redaktorka naczelna i
wydawczyni magazynu „Zwykłe Życie”. Mieszka w Warszawie.
Biografia człowieka, który stał
się legendą, choć dla wielu jego nazwisko jest dzisiaj jedynie elementem znaku
towarowego międzynarodowego koncernu Patek Philippe. Antoniego Patka poznajemy
jako uczestnika powstania listopadowego, działacza emigracyjnego w Szwajcarii i
przedsiębiorcę zaangażowanego w rozwój spółki znanej na całym świecie. Jego
portret wzbogacony jest o szerokie tło: autor książki kreśli szczegółowy obraz
genewskiego środowiska emigracyjnego oraz wprowadza czytelnika w fascynujące
dzieje produkcji zegarków, omawiając zarówno rewolucyjność rozwiązań
technologicznych stosowanych w firmie Patka, jak i aspekt artystyczny
konkretnych projektów.
Prezentacja postaci i dorobku
znanego nam wszystkim od wczesnego dzieciństwa, autora zabawnych wierszyków,
bajek i pełnych humoru rymowanek. Mało kto wie, że był on także wybitnym
prawnikiem walczącym o prawa autorskie twórców literackich, jednym z
założycieli ZAiKS-u i jego długoletnim prezesem, namiętnym karciarzem, a o jego
przygodach miłosnych można by napisać barwną powieść...
Bogate tło historyczne – świat kabaretów i teatrzyków rewiowych
dwudziestolecia, literaci i ich dzieła w trybach socrealizmu, nierozwiązany
problem, czy autor wierszy o Stalinie może być obecnie patronem instytucji
kultury – dopełnia opis losów i rozwoju osobowości twórczej pisarza doskonale
rozpoznawanego przez pokolenia dziadków, rodziców i najmłodszych czytelników
książek.
Dariusz Rekosz „Bohdan Butenko. Pinxit i cała reszta”
Zamknąć w jednym tomie opowieść o
przebogatym życiu Bohdana Butenki – to rzecz arcytrudna. Jednakże jak inaczej
opowiedzieć historię genialnego Mistrza Ilustracji, który większość swojej
twórczości poświęcił książkom? Gapiszon, Kwapiszon, Gucio i Cezar – to tylko
niektóre z najbardziej rozpoznawalnych postaci stworzonych ręką tego
wyjątkowego Artysty. Teraz będziecie mogli poznać kulisy ich powstawania oraz
kulisy prywatnego życia Bohdana Butenki. Po prostu ktoś kiedyś musiał napisać o
nim książkę. Ta książka po prostu mu się należy...
Pierwsza biografia twórcy przygód
Tomka Wilmowskiego
Książki o przygodach Tomka
Wilmowskiego zachwyciły nastolatków i zapewniły Alfredowi Szklarskiemu sukces,
którego w Polsce nie udało się później długo powtórzyć żadnemu autorowi
piszącemu dla młodzieży. Łączny nakład sagi wyniósł ponad 10 milionów
egzemplarzy, a pisarz, znany początkowo głównie na Śląsku, zyskał
międzynarodowy rozgłos – jego powieści tłumaczono na kilkanaście języków.
Powołany do życia przez Szklarskiego bohater, przemierzający najodleglejsze
krainy, doskonale orientujący się w ich historii, kulturze oraz zwyczajach,
musiał przykuwać uwagę, być wzorem do naśladowania i – zarazem – obiektem
zawiści. Powieści uczyły nie tylko geografii i historii, ale także męstwa i
prawdziwej przyjaźni. Kształtowały wyobraźnię paru pokoleń młodych czytelników.
Co wiemy o ich autorze? Jego portret, który otrzymujemy, może zaskakiwać.
Daniel Koziarski, Wojciech Obremski
„Polch. Kowal od komiksów”
Od dziecka uwielbiał rysować,
choć przez wiele lat dorosłego życia wydawało się, że nic z tego nie będzie.
Szersza publiczność poznała go w zeszytach z serii Kapitan Żbik, ale prawdziwą
sympatię zdobył Bogami z kosmosu i cyklem przedstawiającym przygody swojskiego
superbohatera – Funky’ego Kovala.
Bogusław Polch to artysta wybitny, którego przywiązanie do detalu stało się nie
tylko znakiem rozpoznawczym, ale także wyznacznikiem jakości dla wielu twórców,
którzy na nim się wychowali. Charakterystyczna, wyzywająca, nowoczesna kreska
towarzyszyła wielu w trudnym okresie peerelowskiej młodości. A przecież Polch
nie zniknął, z powodzeniem tworząc już w wolnej Polsce, i to na wielu różnych
obszarach. Kto wie, czy gdyby nie jego wizja, Geralt z Rivii nie wyglądałby
inaczej… Artystyczne ścieżki Bogusława Polcha są wciąż za mało odkrywane. Może
znów warto wybrać się ich szlakiem?
Bogusław Polch urodził się 5 października 1941 roku. W warszawskim liceum
plastycznym siedział w jednej ławce z Grzegorzem Rosińskim, późniejszym twórcą
m.in. słynnego „Thorgala”. Ta znajomość nie pozostała bez wpływu na jego
przyszłość. Jako rysownik zadebiutował w wieku siedemnastu lat, tworząc krótkie
historyjki dla młodzieżowej gazety „Korespondent Wszędobylski”. Na wydanie
swojego pierwszego, oficjalnego komiksu przyszło mu poczekać dwanaście lat -
był to „«Złoty» Mauritius”, kolejny zeszyt serii o kapitanie Żbiku, która
ocieplała instytucję Milicji Obywatelskiej wśród młodych czytelników. Później Polch
narysował kolejne części tzw. Kolorowych Zeszytów, „Spotkanie” dla legendarnego
magazynu komiksowego „Relax”, a dalej m.in. swoje najważniejsze serie –
„Ekspedycję” dla niemieckiego wydawcy oraz "Funky’ego Kovala" czy
pierwszą komiksową adaptację „Wiedźmina”. Pomimo przerw w komiksowej
twórczości, do końca pozostał aktywnym autorem, żywotnie zainteresowanym
sprawami komiksu.
Magda Jaros „Ty pieronie! Biografia
Franciszka Pieczki”
Zamknięty w sobie, po śląsku
hardy i osobny? A może delikatny, wrażliwy, z gołębim sercem? Jaki był
Franciszek Pieczka, wybitny aktor, który zagrał 500 ról filmowych i
teatralnych?
Ty pieronie! to wnikliwy i
czuły obraz jego aktorskiej wielkości połączonej ze skromnością, prawością i
uczciwością. Do bliskiego kręgu Franciszek Pieczka dopuszczał garstkę osób. Ale
wszyscy, którzy go znali, mówią, że był niezwykle skromny i ciepły. Nigdy się
nie wywyższał, nie pchał się na pierwszy plan. Bardzo rzadko bywał na
bankietach, nie znosił rozgłosu. Koledzy z Teatru Powszechnego w Warszawie
żartują, że po premierze przy pierwszym ukłonie stał na przedzie sceny, przy
drugim był blisko kulis, przy trzecim… siedział już w domu w Falenicy. Dom to
rodzina: żona, dwójka dzieci i wnuki. Oni byli jego światem. Jan Jakub Kolski
powiedział, że miarą bezinteresowności i życzliwości powinna być jedna pieczka.
I trudno się z tym nie zgodzić…
Magda Jaros - filolożka z instynktem reporterskim. Pasję rozmowy
realizowała w cyklu wywiadów z wielkimi postaciami kultury na łamach
miesięcznika „Twój Styl”. Uważa, że uczyć trzeba się od bardziej
doświadczonych, dlatego chętnie zaprasza do rozmów ludzi, którzy wiele
przeżyli. Współautorka książki Pojednanie ze złem. Historia chłopca z
łódzkiego getta.
W czasach Kopernika nic nie
wskazywało na to, że do największej naukowej rewolucji dojdzie w Europie. O
gwiazdach Chińczycy i Arabowie wiedzieli więcej, ale to my jako pierwsi
zrozumieliśmy, jakie jest miejsce Ziemi w kosmosie. Ktoś może powiedzieć, że to
przede wszystkim zasługa Keplera, Galileusza, Newtona – ale gdybyśmy zapytali
tych panów o zdanie, wskazaliby na dzieło bardzo skromnego, genialnego uczonego,
który by pracować w spokoju nad swoim odkryciem, zaszył się na skraju Europy.
Jakich cudów trzeba było, by
Kopernik w ogóle mógł pojawić się na świecie? Dlaczego właśnie on, półsierota z
Torunia, mógł, a nawet musiał zmienić nasze miejsce we Wszechświecie? Dlaczego
ta wielka rewolucja nie wybuchła w Paryżu, Rzymie czy Florencji, ale na Warmii?
Dlaczego w Polsce?
Żywot Kopernika rozpięty między
trzema epokami – średniowieczem, renesansem i kontrreformacją – to jednak nie
tylko nauka. To również wielka polityka, wojny, spiski, intrygi, romanse – a w
ich centrum nasz astronom (ale też ekonomista, polityk, lekarz), który zachował
w swoich szalonych czasach godność, zdobył szacunek możnych a także miłość
kobiety. Kopernik w brawurowej opowieści Wojciecha Orlińskiego, choć odległy w
czasie, staje się nam bliski jako człowiek szukający miejsca do życia i
przestrzeni na realizowanie swoich pasji. Odkrywany dziś na nowo zaskakuje
skromnością, pokorą, ale też uporem i słabościami, które mogły go zaprowadzić –
jak jednego z jego przyjaciół – do lochów Watykanu. Jednak w życiu Kopernika
amor omnia vincit – miłość zwycięży wszystko. Wzniosła miłość do nauki, ale też
jak najbardziej ziemska i ludzka miłość. Aaa, i jest Polakiem, z całą pewnością
Kopernik jest Polakiem – z wyboru.
Rewolucyjna biografia Mikołaja Kopernika
Brawurowa opowieść o naukowym przewrocie wszechczasów
Wojciech Orliński (ur. 1969) - dziennikarz, pisarz, belfer. W latach
1997-2021 pracował w "Gazecie Wyborczej", nadal współpracuje z jej
reporterskim magazynem "Duży Format". Autor wielu książek
podróżniczych, fantastycznych i publicystycznych, w tym biografii Stanisława
Lema Lem. Życie nie z tej ziemi oraz Paula Barana Człowiek, który wymyślił
internet. Prowadzi blog Ekskursje w dyskursie (ekskursje.pl). Od 2020 pracuje
jako nauczyciel chemii w jednym z warszawskich liceów.
Książka Rafała Golata, prawnika i
fascynata historii Polski, to publikacja popularnonaukowa, która jak w soczewce
ukazuje blaski i cienie I Rzeczpospolitej w epoce Wazów i królów elekcyjnych.
Autor szczegół prześledził drogę życiową, działalność polityczną, a przede
wszystkim karierę wojskową jednego z przedstawicieli potężnego niegdyś,
zasłużonego dla Polski rodu magnackiego.
Jako hetman wielki koronny Stanisław Rewera Potocki (1589 – 1667) odnosił
zarówno zwycięstwa, jak i spektakularne porażki; uczestniczył w wojnach z
Moskwą, ze Szwedami, Tatarami, Turkami i kozackim powstaniem Bohdana
Chmielnickiego. Życie Rewery (przydomek nadany Potockiemu przez szlachtę) było
więc nieustannym wojowaniem na wschodnich, północnych i południowych rubieżach
Rzeczypospolitej Obojga Narodów.
Oddawaną do rąk Czytelników
książkę R. Golata polecamy tym miłośnikom historii, którzy nie zadowalają się
syntetycznymi charakterystykami epoki, lecz dążą do wyrobienia sobie własnych
sądów na temat wydarzeń budujących naszą historię, a także motywów działania władców
XVII – wiecznej Polski.
Dorota Skotarczak „Stanisław
Bareja. Jego czasy i filmy”
Stanisława Bareję można uznać chyba za najbardziej konsekwentnego
reżysera działającego w okresie PRL. Realizował wyłącznie filmy i seriale
należące do gatunków rozrywkowych. W jego dorobku są przede wszystkim komedie,
ale też kryminały. Brak dramatów społecznych, wojennych, historycznych… Już ta
niezwykła konsekwencja jest wystarczającym powodem, aby przyjrzeć się bliżej Stanisławowi
Barei. Gdyby bowiem żył i tworzył w tym samym okresie historycznym, lecz w
jakimś innym zachodnim kraju, nie byłoby niczego dziwnego w tym, że
specjalizował się on w kinie rozrywkowym, które w dodatku przynosi zyski.
Jednak w PRL niekoniecznie musiało to być najłatwiejsze i oczywiste. Od sztuki
i jej twórców wymagano zaangażowania i stosownej powagi. Gatunków rozrywkowych
– w filmie, ale również w literaturze – nie ceniono. Jednocześnie nieustannie
apelowano i nawoływano do tworzenia socjalistycznej kultury masowej, do
produkcji utworów rozrywkowych, które jednak będą wierne ideologicznym
pryncypiom. Później, jakże często, narzekano na gotowe już komedie czy
kryminały. Ze Wstępu
Spis treści
Wstęp 7
Rozdział I. Dzieciństwo w cieniu historii
Rozdział II. Młodość, czyli Filmówka
Rozdział III. Debiut, czyli miłe złego początki
Rozdział IV. Kryminał i komedia, czyli w kręgu kina gatunków
Rozdział V. Pełne widownie, czyli piewca drobnomieszczaństwa
Rozdział VI. „Bareizm”, czyli w odstawce
Rozdział VII. „Poszukiwany, poszukiwana”, czyli nowy Bareja
Rozdział VIII. Rozkwit, czyli twórca kina autorskiego
Rozdział IX. Czy to jeszcze jest komedia, czyli w kręgu kina moralnego
niepokoju
Rozdział X. „Miś”, czyli w opozycji
Rozdział XI. „Alternatywy 4”,
czyli wielka metafora
Rozdział XII. „Zmiennicy”, czyli reżyser, który stał się moralistą
Ferdynand Antoni Ossendowski.
Absolwent uniwersytetu w Petersburgu i paryskiej Sorbony. Znał biegle
7 języków obcych, w tym chiński i mongolski. Pisarz, podróżnik,
uczony i szpieg. Wykładowca wyższych uczelni i szukający przygód
awanturnik. W młodości brał udział w wyprawach naukowych na Kaukaz,
i w okolice jeziora Bajkał. Dotarł również do Chin, Japonii, na
Sumatrę i do Indii. Po wybuchu wojny rosyjsko-japońskiej, prowadził
badania geologiczne w Mandżurii w poszukiwaniu surowców niezbędnych
dla armii rosyjskiej. W czasie rewolucji 1905 r. jako przewodniczący
Rewolucyjnego Komitetu Naczelnego rządził Mandżurią. Po upadku rewolucji został
skazany na półtora roku twierdzy. Do 1917 r. pisywał do kilkudziesięciu
czasopism, dokonał wielu odkryć i wynalazków, rozmawiał z Rasputinem.
Żył pełnią życia.
Po wybuchu rewolucji
bolszewickiej został doradcą białego admirała Kołczaka. Był usilnie poszukiwany
przez CzeKa. Uciekając przed oprawcami, pieszo przeszedł całą
Rosję i Mongolię. W jej stolicy Urdze został doradcą „Krwawego
Barona” Ungerna. Po powrocie na Zachód swoje przeżycia opisał w książce
Zwierzęta, ludzie, bogowie. W międzywojniu podróżował po świecie i napisał 77 książek, które wydano
w 150 przekładach na 20 języków. Jego rekord światowych przekładów
z języka polskiego pobił dopiero Dzienniczek św. Siostry
Faustyny. Przez pewien czas należał do piątki najbardziej poczytnych pisarzy na
świecie - łączny nakład jego książek sięgnął 80 mln egzemplarzy.
Zmarł w niewyjaśnionych
okolicznościach pod koniec wojny. Po zajęciu Polski przez Rosjan,
enkawudziści rozkopali grób pisarza. Nigdy nie dowiemy się czy sowiecka
bezpieka chciała się upewnić, czy osobisty wróg Lenina na pewno nie żyje
czy też jej funkcjonariusze poszukiwali wskazówek kierujących na legendarny
złoty skarb Ungerna.
Piotr Łopuszański„Mikołaj Kopernik. Nowe oblicze geniusza”
Kopernikański
przewrót w badaniach nad losami Kopernika
Biografia oparta na źródłach, a nie spekulacjach i hipotezach
Mimo, iż po wielkim astronomie
zachowało się sporo dokumentów, w tym jego listy, Kopernik pozostaje
wielką zagadką. Data urodzin podawana w encyklopedii
nie jest w istocie prawdziwa. Ciągle nie wiemy, kim byli
jego przodkowie? Niemieccy biografowie starają się stworzyć wrażenie, że
astronom był Niemcem i praktycznie nie miał związków z Polską.
Jakie tytuły osiągnął na uczelniach,
na których pobierał naukę? Czy w Krakowie został magistrem sztuk
wyzwolonych? Czy możliwe były młodzieńcze romanse
Kopernika w Krakowie, Bolonii i Padwie?
Śledztwo w
sprawie zagadek związanych z genialnym astronomem
Autor zweryfikował wszystkie dostępne
fakty, bazując na dokumentach, biografiach, znajomości epoki. Ocenił rzetelność
pracy autorów dotychczasowych biografii, konfrontując ich karkołomne tezy
z faktami, realiami i ówczesnymi obyczajami. Przedstawił
ostateczne argumenty rozstrzygające wieloletni spór, czy Kopernik miał
święcenia kapłańskie. A wreszcie - zaprezentował nowe spojrzenie na
kwestię domniemanego romansu doktora Kopernika.
Kim był wszechstronnie uzdolniony toruńczyk,
który
zrewolucjonizował nowożytny światopogląd europejczyków?
Był kanonikiem fromborskim,
scholastykiem wrocławskim, człowiekiem Kościoła i humanistą,
tłumaczem, astronomem, lekarzem, prawnikiem z dyplomem doktora
prawa. W kapitule warmińskiej pełnił obowiązki kanclerza
i administratora. Napisał traktaty o monecie i zaproponował
reformę uzdrowienia finansów w Prusach Królewskich i w Polsce.
Został nominowany do godności biskupa, lecz nie chciał poświęcić się
karierze kościelnej. Jako lekarz przychodził z pomocą zarówno ubogim
mieszkańcom Warmii, jak i możnym tego świata.
Gdzie został
pochowany i jak naprawdę wyglądał Kopernik?
Pierwsza od wielu lat kompleksowa biografia wielkiego astronoma
Ryszard Demel „Sergiusz Piasecki
1901–1964. Życie i twórczość”
Biografia autora Kochanka
Wielkiej Niedźwiedzicy napisana przez jego najbliższego przyjaciela i
powiernika. Książkę uzupełniają nieznane fotografie oraz pełna
bibliografia prac Sergiusza Piaseckiego opracowana przez Krzysztofa
Polechońskiego.
W Autodenuncjacji znaleźć można polemiki (m.in. z Czesławem Miłoszem
i Melchiorem Wańkowiczem), ciekawe wywiady, przeprowadzone w większości tuż po
wyjściu z więzienia na Świętym Krzyżu, oraz odpowiedzi na ankiety emigracyjnych
czasopism. Są wśród nich m.in. wspomnienia o rosyjskim dzieciństwie i latach
szkolnych, o pierwszej wizycie w teatrze i czytanych książkach, o wyprawie nad
kresowe jezioro Narocz i o przyjaźni z Witkacym, jest oświadczenie w obronie
Józefa Mackiewicza i wezwanie pisarzy-emigrantów do podjęcia wspólnej akcji
przeciw sowieckiemu komunizmowi i jego propagandzie... Wszystkie te teksty,
dotychczas rozproszone w międzywojennej i emigracyjnej prasie albo nigdy
niepublikowane, zostały zebrane w niniejszym tomie.
Marek Jedynak, Paweł Wolańczyk (red.) „Stefan Artwiński
(1863–1939)”
Seria wydawnicza „Życiorysy
niepokornych” ma na celu zaprezentowanie postaci kielczan, którzy wyrośli z
ziemi świętokrzyskiej, z Kielcami była związana ich młodość, w ciągu swojego
dorosłego życia potwierdzali swoje związki z rodzinnym miastem W tomie I
przedstawiona została postać Stefana Artwińskiego, ostatniego prezydenta Kielc
przed wybuchem II wojny światowej, działacza społecznego, samorządowego i
politycznego.
Fenomenalny zapis królewskich
dni, tak pełen barw, zapachów i uczuć, że czujemy, jakbyśmy byli tam, na
miejscu ze Stanisławem Augustem, wraz z nim przeżywali tragiczne rozterki,
jakbyśmy zasiadali na czwartkowym obiedzie i zapadali się razem w długą
noc porozbiorową…
Dlaczego zdecydował się włożyć
koronę, gdy wszystko krzyczało, że to nie ma sensu? Wiedział i rozumiał, że
ograniczenia będą trudne do pokonania. Dlaczego już po roku cała Familia
stanęła przeciwko niemu; bo był jednak trochę obcy, inny, może chodziło mu
bardziej niż im o przyszłość państwa, narodu, a nie o majątki?
I pytanie najważniejsze – jakim
był królem w tych czasach upadku Rzeczpospolitej? Mówili, że oddał Polskę
Rosji, że nie walczył, nie zrobił nic, by powstrzymać tragedię… A co miał
czynić, zabrano mu całą władzę, konfederacje radomska, barska i targowicka
pozostawiły go bez realnego wpływu na rządzenie państwem. Jako władca przegrał
wszystko, żadne upokorzenie nie zostało mu darowane; czemu więc patrzymy na
niego dzisiaj jak na mądrego i przewidującego monarchę? Bo takim był, może
najważniejszym królem w naszej historii! Zostawił po sobie światłość,
oświecenie przyszło razem z nim, nauka, nowe świata widzenie… Bez niego nie
przetrwalibyśmy 125 lat ciemności…
Wspaniała książka, każdy, kto
chce zrozumieć wielki upadek, wiek powstań i narodowy romantyzm następnego
wieku, musi ją przeczytać.
Autorem książki jest prof. dr
hab. Feliks Kiryk, członek zwyczajny Polskiej Akademii Umiejętności, autor
ponad 500 publikacji naukowych, w tym ponad 50 w formie książkowej. Tekst
wzbogaca obszerne studium dr Romana Chyły – ucznia profesora Kiryka,
sandomierzanina, poświęcone związkom książąt i królów polskich z Sandomierzem.
Prezentowana książka, co warto podkreślić, zwłaszcza zważywszy jej pokaźną
objętość, łączy w sobie zalety dwóch rodzajów publikacji. Typowej książki
historycznej, co dzięki lekkości pióra profesora Kiryka i dr Romana Chyły, czyni
ją łatwą i przyjemną w czytaniu oraz książki dokumentalnej, zawierającej
mnóstwo faktów, bardzo przydatnych zwłaszcza dla tych, którzy są zainteresowani
szczegółami dotyczącymi konkretnego władcy, czy określonego okresu
historycznego.
(…) To była Jego idea, opowiedzieć dzieje
Polski poprzez życiorysy władców. Zanurzyć się w ich panowania i wydobyć
najważniejsze wątki decydujące o losie państwa, zarówno rozdrobnionego, jak i
zjednoczonego. Stworzył biografie monarchów średniowiecznych, aby opisami ich dokonań
w wielkiej i małej polityce, rozproszyć jego mroki. Towarzysząc książętom i
królom w ich podróżach, zaglądał często do pierwszego ważnego miasta na szlaku
wzdłuż Wisły na Litwę, do prastarego Sandomierza, jaśniejącego w dawnej Polsce
blaskiem chwały jako stolica książąt piastowskich. Pieczołowicie i ze swadą
kreślone sylwetki panujących pozwoliły na pierwszą w historiografii powojennej
tak poważną personifikację historii Polski. Poczet (…) Sandomierzanina z wyboru
własnego, powstał z opowieści o tym co wielkie, ale i trudne, w dziejach
ojczystych. Z ukochania odległej przeszłości (…). prof. dr hab. Franciszek
Leśniak
Dzieło liczy ponad 900 stron
formatu B5. Dzięki redaktorowi tego wydania dr Romanowi Chyle, książka jest
niezwykle starannie wydana: papier kreda, fotografie kolorowe w całym tekście,
oprawa twarda, szyta nićmi, grzbiet zaokrąglony[1]. Zainteresowani mogą ją
nabyć w Księgarni Literackiej im. Sióstr Chodakowskich w Sandomierzu (tel. 15
832 32 34) oraz przez Internet w księgarni wysyłkowej: www.ksiegarnia-armoryka.pl
To wznowienie klasycznej
biografii Jana III Sobieskiego pióra jednego z najlepszych znawców epoki prof.
Zbigniewa Wójcika. Książka jest owocem dziesiątków lat starannych i dogłębnych
badań i przemyśleń autora. Jest to świetny przykład połączenia wytrawnego
warsztatu historyka ze swobodą operowania piórem tak, by zawładnąć
wyobraźnią czytelnika i wciągnąć go w barwny świat Rzeczpospolitej i
Europy końca wieku XVII. Wójcik napisał rzecz jeszcze w początku lat osiemdziesiątych
i do dzisiaj nie ma ten obraz króla Jana konkurencji. Nie dziwne zatem, że to
już trzecie wydanie.
Jan Maria Jackowski „ks. Jan Gnatowski (1855-1925) na
tle epoki”
Biografia historyczna
Książką jest pierwszą biografią
historyczną ks. prał. Jana Gnatowskiego (1855 – 1925), który był nie tylko
cenionym kapłanem, lecz również uznanym pisarzem i publicystą, a także
dyplomatą papieskim. Jego otwarty umysł oraz znajomość społecznych, kulturowych
i religijnych realiów ówczesnej Europy, szerokość zainteresowań intelektualnych
i osiągnięcia literackie, a także szeroka działalność społeczna spowodowały, że
należał do grona najwybitniejszych przedstawicieli polskiej inteligencji
przełomu XIX i XX wieku.
Joanna Wieliczka-Szarkowa „Co
Polskę stanowi. Biografie historyczne”
Tytuł książki nawiązuje do słów z
Aktu milenijnego złożonego przez prymasa Stefana Wyszyńskiego na Jasnej Górze w
1966 roku i przywołanych przez św. Jana Pawła II w czasie pierwszej pielgrzymki
do Ojczyzny, na pl. Zwycięstwa w Warszawie, 2 czerwca 1979 roku, kiedy dokonał
bierzmowania narodu. Z tego „wszystkiego, co Polskę stanowi" zostało
wybranych kilkadziesiąt postaci, świadków naszych dziejów, tworzących łańcuch
pokoleń, począwszy od Mieszka I do czasów współczesnych. Wśród nich są ci,
którzy tworzyli fundamenty naszej tożsamości, ci, którzy w różnych czasach
bronili wolności i walczyli o niepodległość Polski, ci, którzy rozwijali
kulturę: naukę, język i sztukę, ci, którzy swoją pracą budowali gospodarczą
pomyślność naszej ziemi, a także ci, którzy ofiarowali Ojczyźnie swoje
cierpienie i przeszli przez życie dobrze czyniąc. Dzieje Polski od zarania jej
państwowości są związane z dziejami Kościoła. Tę chrześcijańską tożsamość
ukazują biografie bohaterów książki. Wartości, które przyjęli i którym służyli
są tym, „co Polskę stanowi".
„Nie godzi się o własnym myśleć bezpieczeństwie, gdy dobro ogółu na
niebezpieczeństwo jest narażone; obrona lub scalenie szczęścia współobywateli
największym jest ze wszystkich triumfów: każde państwo zgodą kwitnie, a nie
kłótniami; Polaków ocenia się według dzielności ducha i wytrwałości, a nie
według bogactw”. Wincenty Kadłubek, Kronika dziejów ojczystych
„Głoszono ją umarłą, a oto jeden z tysiącznych dowodów, że ona żyje!...
Głoszono ją niezdolną do myślenia i pracy, a oto dowód, że działa!... Głoszono
ją podbitą, a oto nowy dowód, że umie zwyciężać!”. Henryk Sienkiewicz,
fragment przemówienia wygłoszonego po otrzymaniu Nagrody Nobla, Sztokholm 10
grudnia 1905
„Zanim stąd odejdę, proszę was, abyście
całe to duchowe dziedzictwo, któremu na imię Polska, raz jeszcze przyjęli z
wiarą, nadzieją i miłością - taką, jaką zaszczepia w nas Chrystus na chrzcie
świętym, - abyście nigdy nie zwątpili i nie znużyli się, i nie zniechęcili -
abyście nie podcinali sami tych korzeni, z których wyrastamy”. Jan Paweł
II, fragment homilii wygłoszonej podczas Mszy św. ku czci św. Stanisława,
Kraków, 10 czerwca 1979