środa, 29 stycznia 2020

„Trucizna działa”



I. Cuculescu „Trucizna działa”


Połowa lat 50. ubiegłego wieku. W biurze kadr zakładów „Synteza” rozlega się dzwonek telefonu. Słuchawkę podnosi kadrowa, Maria Jankowska. Telefonuje żona inżyniera Sumińskiego. Kobieta pyta urzędniczkę, kiedy inżynier powróci z delegacji. Po sprawdzeniu okazuje się jednak, że Władysław Sumiński nigdzie nie wyjeżdżał. Pani Maria, w towarzystwie pracowników biurowych, otwiera pokój, w którym pracował Sumiński. Niestety, okazje się, że mężczyzna nie żyje. Do biura przybywa ekipa śledcza. Milicyjny lekarz jest niemal przekonany, że inżynier został otruty cyjankiem potasu. Kapitan Witold Piotrowski, zdaje sobie sprawę, że zapowiada się jedno z najtrudniejszych śledztw w jego dotychczasowej karierze.




Inżynier Sumiński, mimo iż posiadał żonę i dwójkę dzieci prowadził bujne życie towarzyskie. Romansował z wieloma kobietami, również pracującymi w biurach fabryki. Niejedna z nich miałaby powód, aby zemścić się na nim, za to że została porzucona dla innej. W trakcie rozwoju śledztwa na jaw wychodzą kolejne szczegóły z życia inżyniera. Okazuje się również, że Sumiński, który studiował kiedyś w Anglii, zajmował się obecnie opracowywaniem tajnego projektu dla armii. Milicjanci biorą więc pod uwagę możliwość, że za jego nagłym zgonem mogą stać agenci obcych wywiadów.




I. Cuculescu (Irena Szynik) stara się aby czytelnik do ostatniej strony miał wątpliwości z ustaleniem, kto przyczynił się do tragicznej śmierci pracownika „Syntezy”. Jednocześnie wiele miejsca poświęca na przedstawienie życia rodzinnego bohaterów. Kapitan Piotrowski to milicjant z ludzką twarzą i z wielkim sercem. Samotnie wychowuje młodego chłopca. Nie zawsze sobie radzi z problemami, ale zawsze może liczyć na wsparcie ze swojego najbliższego przyjaciela, którym jest milicyjny lekarz. W rodzinie Sumińskiego rozgrywa się dramat. Z powodu ciągłych zdrad inżyniera cierpi jego rodzina. Syn Sumińskiego z powodu niedożywienia ma poważne problemy zdrowotne. Nieco mniej miejsca poświęciła tajemnicza autorka na przedstawienie codziennych problemów z jakimi borykali się ówcześni mieszkańcy miasta, w którym rozgrywa się akcja. Wiemy jedynie, że tu i ówdzie sterczą nadal kikuty zburzonych w czasie wojny kamienic, nie brakuje także ulic, na których lepiej nie pokazywać się po zapadnięciu zmroku.  Powieść „Trucizna działa” była drukowana w odcinkach na łamach „Kuriera Szczecińskiego” i „Gazety Zielonogórskiej w 1957 r. Polecam.

Książka na stronie wydawcy:


Wydawnictwo: CM
Seria wydawnicza: Najlepsze kryminały PRL
ISBN: 978-83-66371-29-3
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 192



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz