niedziela, 5 stycznia 2020

„Biały jacht”



Adam Nasielski „Biały jacht”


Adam Nasielski należał do najbardziej poczytnych i najpłodniejszych autorów powieści kryminalnych w Polsce. Do wybuchu II wojny światowej napisał około 50 książek. Niewątpliwie do najpopularniejszych jego dzieł należy cykl powieści, których bohaterem był detektyw Bernard Żbik. Genialny detektyw rozwiązywał zagadki kryminalne i tropił niebezpiecznych przestępców głównie na terenie Warszawy, ewentualnie gdzieś w jej najbliższych okolicach. Bardzo wiele powieści tego zmarłego w 2009 r. pisarza zostało wydanych przez wydawnictwo CM w serii „Kryminały przedwojennej Warszawy”. Nadal jednak dużo książek tego autora, a także innych jego kolegów po fachu, z Markiem Romańskim na czele, czeka na pierwsze po latach wznowienie. Z myślą o przedwojennych polskich powieściach kryminalnych, których akacja rozgrywa się poza Warszawą, powstała seria „Stary polski kryminał”.




Serię otwiera powieść „Biały jacht” wspomnianego wyżej Adama Nasielskiego. Mamy lata 30. ubiegłego wieku. Młody anglik Lionel Todd wyrusza w rejs z Dakaru do Montevideo na pokładzie niezwykłej jednostki pływającej. Olbrzymi, luksusowo wyposażony „White Yacht” nazywany jest jachtem snobów. Na podróż na jego pokładzie mogą sobie pozwolić jedynie osoby z niezwykle zasobnym portfelem, a rejs należy rezerwować z co najmniej dwuletnim wyprzedzeniem. Już na samym początku wycieczki przystojny bohater ulega zauroczeniu piękną Evelyn Ruth Ashley. To miłość od pierwszego wejrzenia. Niestety, niebawem Lionel otrzymuje telegram informujący o śmierci jednego z bliskich przyjaciół, a na jachcie dochodzi do kilku dramatycznych wydarzeń, które przerywają sielankę dwojga zakochanych.




Todd zaczyna zdawać sobie sprawę z tego, że ludzie którzy stali za śmiercią jego przyjaciela, mogą i dla niego stanowić śmiertelne niebezpieczeństwo. Zaczyna dokładniej przypatrywać się towarzyszom podróży i dochodzi do przekonania, że wielu z nich skrywa jakieś tajemnice. Mimo że uczestnicy rejsu mają do dyspozycji ograniczoną przestrzeń, autor zadbał oto aby nie zabrakło im wrażeń i emocji. Tak więc bohaterowie nie tylko spacerują po pokładzie, nawiązują znajomości, flirtują lub spożywają posiłki, lecz również muszą być przygotowani na liczne nieprzewidziane atrakcje. Późną porą Lionel Todd zostaje napadnięty, na szczęście udaje mu się ujść z życiem. Niebawem mężczyzna odkrywa w jednym z pomieszczeń zwłoki radiotelegrafisty.

Akcja wydanej w 1934 r. powieści, od pierwszej aż do ostatniej strony rozgrywa się na pokładzie jachtu. Adam Nasielski uprzedził tym samym Agatę Christie, która kilka lat później wykorzystała podobny środek lokomocji (statek wycieczkowy) w powieści kryminalnej „Śmierć na Nilu”. Powieść brytyjskiej pisarki doczekała się wielu wydań i tłumaczeń, została nawet dwukrotnie zekranizowana. O nigdy nie wznawianej po wojnie książce Nasielskiego niewiele osób pewnie słyszało. Polecam.

Książka na stronie wydawcy:


Wydawca: CM
Seria wydawnicza: Stary polski kryminał
ISBN: 978-83-66022-86-7
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 155



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz