Ryszard Ćwirlej „Zaśpiewaj mi
kołysankę”
Kwiecień roku 1922. Ośmioletnia
dziewczynka wychodzi z domu po wodę do kranu na podwórku i znika bez śladu.
Policja przesłuchuje sąsiadów i bliskich, ale nikt nic nie wie. Nikt niczego
nie widział i mogłoby się wydawać, że rozpłynęła się w powietrzu.
W tym samym czasie podkomisarz Antoni Fischer zajmuje się sprawa zabójstwa, którego dokonano w centrum Poznania, niedaleko Starego Rynku. Na miejscu zbrodni widziany jest młody chłopak, którego udaje się szybko zidentyfikować. To złodziejaszek Zenuś Brodziak, członek bandy Tolka Grubińskiego. Policja szuka więc chłopaka bo być może to on jest mordercą. Natomiast nikt nie szuka dziewczynki, bo kto by się przejmował losem jakiegoś dziecka z biednej rodziny. Sytuacja zmienia się, gdy do Fischera trafia matka zaginionej Zosi. Kobieta mówi, że przysłała ją Greta – trzynastolatka, która kilka lat temu, po śmierci jej dziadka, policjant przygarnął i traktował jak własna córkę. Jej zdaniem tylko Antoni Fischer może odnaleźć zaginione dziecko.
Tymczasem kapitan Feliks Mikołajewski z polskiego kontrwywiadu szuka w mieście pewnego Niemca, który miał mu dostarczyć niesłychanie ważne dokumenty. Szpieg nie daje znaku życia od kilku dni. Trzeba więc jak najszybciej go odnaleźć. W tym może mu pomoc, współpracujący z wywiadem podkomisarz Fischer.
Trzy sprawy, trzy zagadki i trzy wyjścia… A może do ich otwarcia potrzebny jest tylko jeden, właściwy klucz? Znaleźć go może tylko podkomisarz Fischer.
Źródło:
Wydawca: Czwarta Strona
ISBN: 978-83-66553-49-1
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 527