Krzysztof Beśka „Ornat z krwi”
Ostatnie dni sierpnia. Dobiega
końca urlop dziennikarza Tomasza Horna. Czterdziestoletni mężczyzna wraca znad
Bałtyku do Warszawy. Kto wie, jeśli wybrałby inną drogę, być może szybko dotarłby
do stolicy, zasiadł za redakcyjnym biurkiem i przystąpił do pisania kolejnego
artykułu do swej gazety. Gdyby tak postąpił, ominęła by go jednak przygoda
życia, a czytelnicy straciliby okazję do spędzenia kilku wieczorów nad wciągającą,
przepełnioną sensacyjnymi wątkami lekturą.
Horn przez kilka miesięcy
studiował historię, później co prawda porzucił ten kierunek i rozpoczął studia dziennikarskie, ale
zainteresowanie zagadkami sprzed wieków nadal tkwiło w nim bardzo głęboko. Nic
więc dziwnego, że tak łatwo dał się wciągnąć w pełną niebezpieczeństw historię,
jaką zafundowała mu młoda i piękna archeolog Ewa Rimmel. Początek znajomości
tej dwójki nie zapowiadał co prawda, że przeistoczy się ona w pasjonującą
podróż do czasów świętego Wojciecha, czy Mikołaja Kopernika. Ot, zwykła
stłuczka, kilka rys na karoserii auta, pęknięcie zderzaka… Tomasz podwozi
kobietę, której pojazd ucierpiał nieco bardziej, do konkatedry św. Jana w
Kwidzynie, gdzie Ewa zamierza dołączyć do ekipy pracujących w niej
archeologów.
Naukowcy odkrywają w świątyni
trumny ze szczątkami wielkich mistrzów zakonu krzyżackiego. Niestety, wkrótce po
sensacyjnym odkryciu, w niewyjaśnionych okolicznościach umiera szef
grupy archeologów. Nadmiar złego, niebawem po tej tragedii zostaje zamordowany
proboszcz konkatedry. To dopiero początek całego pasma zdarzeń, w jakie
wplątali się Ewa i Tomasz. Krzysztof Beśka stworzył pasjonującą opowieść, w
której wydarzenia sprzed kilkuset lat przeplatają się z przygodami duetu
bohaterów, do którego dołączają sympatyczny policjant i ksiądz, który być może
trzyma jedną z nici do rozwiązania zagadek. Po drugiej stronie barykady
znajduje się opętany szaleńczymi zamiarami przywódca tajemniczej sekty, który
nie cofnie się przed niczym, aby zrealizować swe plany. Kiedy giną kolejne
osoby, prowadzący nieformalne śledztwo bohaterowie zaczynają szukać związków
łączących ofiary.
Wakacyjny klimat, sceneria zabytkowych
kościołów w Kwidzynie i Fromborku, wykopaliska w świątyni, imię głównego
bohatera, piękna współtowarzyszka przygody, tajemniczy przeciwnik, wiekowe
księgi, zaszyfrowane wskazówki, zagadka historyczna, być może skarb… Pierwsze
strony "Ornatu z krwi" sugerują czytelnikowi, że będzie miał do czynienia z historią zbliżoną
do cyklu książek Zbigniewa Nienackiego o przygodach Pana Samochodzika, a
szczególnie z powieścią „Pan Samochodzik i Templariusze”. Dalsza część książki,
napisana z niebywałym rozmachem, to już jednak sensacyjna historia, trochę w
stylu filmów z Jamesem Bondem, w której nie brakuje mocnych scen, strzelanin, pościgów i
gwałtownych zwrotów akcji.
Nakładem wydawnictwa Oficynka,
pod koniec ubiegłego roku ukazał się kolejny tom przygód redaktora Tomasza Horna.
Recenzję nowej powieści Krzysztofa Beśki „Krypta Hindenburga” znajdziecie
niebawem na stronach Zapomnianej Biblioteki.
Wydawnictwo: Oficynka
ISBN: 978-83-62465-73-6
Rok wydania: 2013
Rok wydania: 2013
Liczba stron: 578
Mam zaufanie do Twojego gustu, więc może się skuszę.
OdpowiedzUsuń