Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Londyn. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Londyn. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 18 lutego 2024

„Gra o życie”

Adam Nasielski „Gra o życie”

 

Londyn, Frankfurt, lata 30. ubiegłego wieku. Genialny angielski inżynier Edward Perkinton ukończył pracę nad wynalazkiem, który może znacznie zwiększyć zdolności bojowe Brytyjczyków w ewentualnej wojnie z Niemcami. Nic zatem dziwnego, że chrapkę na odkrycie tajemnicy wynalazku ma również Berlin. Niemiecki wywiad, przy pomocy przekupionego agenta Clive`a Bonda, zdobywa plany urządzenia. Niebawem Bond zostaje zdemaskowany przez Anglików. Za zdradę ojczyzny grozi mu kara śmierci. Młody szpieg otrzymuje jednak propozycję nie do odrzucenia. Jego zadaniem będzie przedostanie się do twierdzy we Frankfurcie i zniszczenie wynalazku Perkintona. Bond zdaje sobie sprawę, że szanse na szczęśliwe zakończenie karkołomnej wyprawy są znikome. Podejmuje jednak wyzwanie, zamierza zrehabilitować się i oczyścić z niesławy swe nazwisko.

Powieść Adama Nasielskiego pojawiła się w księgarniach w 1934 roku. Niespełna 20 lat później ukazała się pierwsza z powieści Iana Fleminga, której głównym bohaterem jest szpieg brytyjskiej Secret Intelligence Service James Bond. Trudno przypuszczać, by pisarz za Kanału La Manche znał dzieło Adama Nasielskiego, które nie było przecież tłumaczone na język angielski, zaskakuje jednak jak wiele wspólnego mają ze sobą bohaterowie powieści tych autorów.

 


Obydwaj Bondowie wyposażeni zostają w supernowoczesne gadżety. Bond Nasielskiego przed wyruszeniem na straceńczą misję do Niemiec zaopatrzony jest m.in. w ebonitowe wieczne pióro, w którym ukryta jest bomba. Clive Bond i James Bond łatwo nawiązują romanse z pięknymi kobietami, które błyskawicznie tracą dla nich głowy i starają się zrobić wszystko co w ich mocy by wyciągnąć ukochanych z opresji. Damy owe, jak nie trudno się domyśleć, bywają agentkami wrogich państw. Bohaterowie powieści obu autorów, jak na znakomicie wyszkolonych szpiegów przystało, radzą sobie w każdej sytuacji. Kiedy zachodzi konieczność, bez wahania zasiadają za sterami samolotu bądź statku i balansując na granicy ryzyka, starają się za wszelką cenę zrealizować postawione przed nimi zadania. Polecam.


Powieść na stronie wydawcy:

https://www.wydawnictwocm.pl/adam-nasielski-gra-o-zycie-wypad-spk-13-p-629.html

 

Wydawca: CM

Seria wydawnicza: Stary polski kryminał

ISBN: 978-83-66704-64-0

Rok wydania: 2023

Liczba stron: 174

 


sobota, 21 sierpnia 2021

Adam Nasielski „R.”

 

Adam Nasielski „R.”

 

Londyn, lata 30. ubiegłego wieku. Bezrobotny doktor filozofii, dwudziestoośmioletni Ralph Crondell z trudem wiąże koniec z końcem. Nędza zmusza go wyprzedaży skromnego majątku. By zdobyć kilka funtów na bieżące potrzeby mężczyzna zanosi do antykwariatu ostatnią książkę. Niestety zamiast oczekiwanych 50 funtów szterlingów udaje mu się wytargować zaledwie dwa. W kawiarni do której postanowił na chwilę wstąpić nawiązuje znajomość z piękną i uwodzicielską kobietą. Po kilku dniach zdesperowany Ralph zostaje przez nią przedstawiony tajemniczemu mężczyźnie. Po krótkiej rozmowie, postanawia przyjąć jego propozycję i zostaje agentem obcego wywiadu.

 


Jego szef inżynier Fulton wręcza mu znaczną sumę pieniędzy. Ralph nie jest jednak zadowolony z decyzji, do której podjęcia zmusiła go tragiczna sytuacja finansowa. Zdaje sobie sprawę, że na wycofanie się jest już teraz zbyt późno. Niebawem odnawia kontakty ze swoją sąsiadką, panną Dolly. Pomiędzy dwojgiem młodych ludzi błyskawicznie wybucha głębokie, namiętne uczucie. W głowie Crondella kołatają jednak nieustannie myśli o podjętym zobowiązaniu. Wie, że przed ukochaną nie będzie potrafił ukrywać tego faktu. Wkrótce otrzymuje do wykonania pierwsze zadanie. Inżynier Fulton dość szybko zaczyna zdawać sobie jednak sprawę, że Crondell nie jest dobrym materiałem na szpiega.

Powieść Adama Nasielskiego, jak zawsze, okraszona została solidną dawką zabawnych scen[1]. Niemal każdy z bohaterów używa swoich ulubionych, często budzących uśmiech powiedzonek. Co pewien czas autor wprowadza nowe, interesujące postacie. Bohaterowie przeżywają liczne, niebezpieczne przygody na lądzie, na morzu a także w labiryncie podziemnych korytarzy. Często balansują przy tym na granicy życia i śmierci. Powieść obfituje w liczne zwroty akcji. Czytelnicy, którzy sięgną po książkę, by poczytać o przygodach agenta o kryptonimie „R” na brak wrażeń i emocji na pewno nie będą narzekać. Powieść została wydana po raz pierwszy w 1935 roku i nigdy dotychczas nie była wznawiana. Polecam.

Powieść na stronie wydawcy:

https://www.wydawnictwocm.pl/adam-nasielski-r-spk-10-p-588.html

 

Wydawca: CM

Seria wydawnicza: Stary polski kryminał

ISBN: 978-83-66704-32-9

Rok wydania: 2020

Liczba stron: 153



środa, 26 grudnia 2018

„Noc sztyletników”



Adam Węgłowski „Noc sztyletników”
Wydanie II

Patronat medialny: Zapomniana Biblioteka


Londyn, jesień 1888 r. W pierwszych dniach listopada do mieszkającego w angielskiej metropolii Polaka Nikodema Ponara przybywa z wizytą młody przyjaciel Kamil Kord. Ponar jest byłym stróżem prawa, którego okoliczności życiowe zmusiły do przeprowadzki za kanał La Manche, gdzie zarabia na chleb współpracując ze Scotland Yardem. Kord to pochodzący z zamożnej galicyjskiej rodziny, marzący o karierze literackiej dwudziestosześcioletni dziennikarz. Losy dżentelmenów skrzyżowały się już sześć lat wcześniej, właśnie na terenie Galicji, gdzie wspólnymi siłami rozwikłali sprawę makabrycznych zabójstw kobiet w niewielkiej wiosce pod Rzeszowem. Dramatyczne przygody zbliżyły wywodzących się z różnych sfer bohaterów. Dwójkę przyjaciół wspiera dobry znajomy ojca Kamila - Ernest Ochorowicz, który wkracza do akcji, kiedy młody dziennikarz zmuszony jest w ważnej sprawie wyjechać na chwilę  do Paryża.

W okresie, w którym Kamil przebywa w Londynie, miastem wstrząsa seria krwawych morderstw. Bohaterem rozmów na ulicach i nagłówków brytyjskich gazet jest bezwzględny zabójca zwany Kubą Rozpruwaczem. Mieszkańcy miasta są przerażeni a policja bezradna. Kamil z Nikodemem podejmują próbę wytropienia szalonego przestępcy. Bardzo dobrym, świeżym pomysłem autora było przesuniecie środka ciężkości fabuły na środowisko Polaków mieszkających nad Tamizą. W trakcie nieformalnego śledztwa dwójka detektywów natrafia bowiem na „polski ślad” a trudna sprawa zaczyna komplikować się jeszcze bardziej, kiedy w londyńskiej społeczności polskich emigrantów pojawia się tajemniczy sztyletnik.




Kiedy kilka lat temu czytałem „Przypadek Ritterów”, pierwszą powieść kryminalną Adama Węgłowskiego, podejrzewałem, że za jakiś czas autor da swym bohaterom kolejne życie na kartach nowej powieści[1]. Nie sądziłem jednak, że akcję swej nowej książki przeniesie niemal na drugi kraniec Europy. W „Nocy sztyletników” autor bardzo realistycznie nakreślił obraz Londynu w dramatycznych czasach strachu i niepewności. Również targane emocjami, wątpliwościami i niespełnionymi nadziejami postacie bohaterów są bardzo wiarygodnie przedstawione. Przez wątki kryminalne i polityczne nieśmiało próbuje przebić się wątek miłosny. Wychodzą na jaw strzeżone pilnie przez lata rodzinne sekrety. Życie bohaterów narażone jest na coraz większe niebezpieczeństwo.

Londyńskie śledztwo Kamila Korda wciągnęło czytelników, a powieść cieszyła się dużym zainteresowaniem miłośników kryminałów. Nic dziwnego, że na półki księgarń trafiło jej drugie już wydanie. Równolegle z „Nocą sztyletników" ukazała się nowa powieść Adama Węgłowskiego „Krew Habsburgów”.  Więcej napiszę o niej już w styczniu. Polecam.


Adam Węgłowski – dziennikarz miesięcznika „Focus Historia”, publikował także w „Tygodniku Powszechnym”, „Śledczym”, „Zwierciadle” i „W Podróży”. Autor powieści „Przypadek Ritterów”, której kilku bohaterów pojawia się także w „Nocy sztyletników”. Miłośnik tajemnic historii, zagadek kryminalnych i powieści detektywistycznych w stylu retro. 


Wydawnictwo: Oficynka
ISBN: 978-83-65891-35-8
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 351




[1] Recenzja powieści Adama Węgłowskiego „Przypadek Ritterów”: http://www.zapomnianabiblioteka.pl/search/label/Przypadek%20Ritter%C3%B3w

wtorek, 16 października 2018

„Noc sztyletników” (zapowiedź)



Adam Węgłowski „Noc sztyletników” (wydanie 2)

Patronat medialny: Zapomniana Biblioteka


Może tożsamości Kuby Rozpruwacza nigdy nie poznamy? Może Londyn ma już taką naturę, że generuje postaci z mgły i mroku, nieuchwytne i straszne, obrastające legendami?

Listopad 1888 roku. Kamil Kord przyjeżdża do Londynu z wizytą do dawno niewidzianego przyjaciela Nikodema Ponara. W tym czasie Kuba Rozpruwacz dokonuje coraz brutalniejszych ataków. W Whitechapel wybucha panika, policja miota się w poszukiwaniu mordercy, a wzajemnym oskarżeniom nie ma końca.

„Noc sztyletników” to pierwszy tom stylowej serii retro, której głównym bohaterem jest Kamil Kord, dociekliwy detektyw-amator mierzący się z najbardziej wstrząsającymi zagadkami kryminalnymi swoich czasów.

Adam Węgłowski – dziennikarz miesięcznika „Focus Historia”, publikował także w „Tygodniku Powszechnym”, „Śledczym”, „Zwierciadle” i „W Podróży”. Autor powieści „Przypadek Ritterów”, której kilku bohaterów pojawia się także w „Nocy sztyletników” oraz powieści „Czas mocy”. Miłośnik tajemnic historii, zagadek kryminalnych i powieści detektywistycznych w stylu retro. 

Źródło:


Wydawca: Oficynka
ISBN: 978-83-65891-35-8
Seria wydawnicza: z deringerem
Premiera: Październik 2018



poniedziałek, 8 stycznia 2018

„Przygody chemiczne Sherlocka Holmesa”



Wacław Gołembowicz „Przygody chemiczne Sherlocka Holmesa”


Mieszkający przy Baker Street w Londynie detektyw Sherlock Holmes jest bohaterem czterech powieści i kilkudziesięciu opowiadań sir Arthura Conana Doyle’a, które ukazały się drukiem w latach 1887-1903. Kilkadziesiąt lat później, w 1959 r. drukarnie opuściło pierwsze wydanie zbioru opowiadań polskiego chemika Wacława Gołembowicza, w których autor przywrócił do życia postacie legendarnego londyńskiego detektywa oraz jego nieodłącznego towarzysza i przyjaciela doktora Johna Watsona.

W niniejszym tomie znajdziemy dziewięć opowiadań, w których Sherlock Holmes rozwiązuje szereg skomplikowanych spraw. Wyjaśnia zagadkę kradzieży brylantów z bankowego sejfu i sprawę sabotażu w fabryce kosmetyków, ratuje od śmierci krewnego doktora Watsona oraz wybawia z opresji ukochanego pewnej pięknej, młodej damy. Detektyw wykrywa ponadto oszustwa w nielegalnym kasynie oraz na torze wyścigów konnych, zapobiega zniszczeniu okrętu z ładunkiem amunicji, a także udaje mu się szczęśliwie wykaraskać z pułapek jakie zastawa na niego największy wróg – naukowiec Karol Braunheld. Żadnej z tych spraw detektywowi nie udało by się rozwikłać bez gruntownej znajomości chemii. Stąd też nieco czasu Holmes poświęca na pracę w domowym laboratorium.

Jak pamiętamy z lektury utworów klasyka angielskiej powieści kryminalnej, najniebezpieczniejszym przeciwnikiem genialnego detektywa był profesor James Moriarty. Nie wiele zabrakło do tego, by ten zwany Napoleonem Zbrodni przestępca doprowadził do śmierci Holmesa. Narratorem opowiadań, co nie powinno dziwić nikogo z miłośników twórczości Arthura Conana Doyle’a, jest oczywiście doktor Watson. Nawiązania do oryginalnych utworów z przygodami Holmesa znajdziemy w każdym z opowiadań zmarłego w 1960 roku, a więc krótko po wydaniu książki Wacława Gołembowicza. Holmes toczy walkę z  Karolem Braunheldem, którego postać jest wzorowana właśnie na profesorze. Polski autor starał się oddać klimat panujący w Londynie w pierwszych latach ubiegłego stulecia. Niezwykle interesujące są oryginalne zagadki kryminalne postawione przed nietuzinkowym detektywem. W słowie wstępnym autor wraża nadzieje, że gdyby Arthur Conan Doyle żył, nie potępiłby zbytnio tej próby wskrzeszenia jego bohatera. Myślę, że obawy pana Wacława był bezpodstawne, trudno bowiem nie odczuć, że duch angielskiego pisarza unosi się nad każdym z opowiadań. Polecam.


Wydawca: CM
ISBN: 978-83-65499-78-3
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 221


niedziela, 29 stycznia 2017

„Noc sztyletników”



Adam Węgłowski „Noc sztyletników”


Londyn, jesień 1888 r. W pierwszych dniach listopada do mieszkającego w angielskiej metropolii Polaka Nikodema Ponara przybywa z wizytą młody przyjaciel Kamil Kord. Ponar jest byłym stróżem prawa, którego okoliczności życiowe zmusiły do przeprowadzki za kanał La Manche, gdzie zarabia na chleb współpracując ze Scotland Yardem. Kord to pochodzący z zamożnej galicyjskiej rodziny, marzący o karierze literackiej dwudziestosześcioletni dziennikarz. Losy dżentelmenów skrzyżowały się już sześć lat wcześniej, właśnie na terenie Galicji, gdzie wspólnymi siłami rozwikłali sprawę makabrycznych zabójstw kobiet w niewielkiej wiosce pod Rzeszowem. Dramatyczne przygody zbliżyły wywodzących się z różnych sfer bohaterów. Dwójkę przyjaciół wspiera dobry znajomy ojca Kamila - Ernest Ochorowicz, który wkracza do akcji, kiedy młody dziennikarz zmuszony jest w ważnej sprawie wyjechać na chwilę  do Paryża.

W okresie, w którym Kamil przebywa w Londynie, miastem wstrząsa seria krwawych morderstw. Bohaterem nagłówków brytyjskich gazet i rozmów na ulicach jest bezwzględny zabójca zwany Kubą Rozpruwaczem. Mieszkańcy miasta są przerażeni a policja bezradna. Kamil z Nikodemem podejmują próbę wytropienia szalonego przestępcy. Niewątpliwie dobrym, świeżym pomysłem autora było przesuniecie środka ciężkości fabuły na środowisko Polaków mieszkających nad Tamizą. W trakcie nieformalnego śledztwa dwójka detektywów natrafia bowiem na „polski ślad” a trudna sprawa zaczyna komplikować się jeszcze bardziej, kiedy w społeczności polskich emigrantów w Londynie pojawia się tajemniczy sztyletnik.

Trzy lata temu pisząc o pierwszej książce Adama Węgłowskiego „Przypadek Ritterów” przewidziałem, że za jakiś czas autor da swym bohaterom drugie życie na kartach nowej powieści[1]. Nie sądziłem jednak, że akcję swej nowej książki przeniesie niemal na drugi kraniec Europy. W „Nocy sztyletników” autor bardzo realistycznie nakreślił obraz Londynu w dramatycznych czasach strachu i niepewności. Również targane emocjami, wątpliwościami i niespełnionymi nadziejami postacie bohaterów są bardzo wiarygodnie przedstawione. Przez wątki kryminalne i polityczne nieśmiało próbuje przebić się wątek miłosny. Wychodzą na jaw strzeżone pilnie przez lata rodzinne sekrety. Życie Korda i Ponara narażone jest na coraz większe niebezpieczeństwo… Polecam.


Adam Węgłowski – dziennikarz miesięcznika „Focus Historia”, publikował także w „Tygodniku Powszechnym”, „Śledczym”, „Zwierciadle” i „W Podróży”. Autor powieści „Przypadek Ritterów”, której kilku bohaterów pojawia się także w „Nocy sztyletników”. Miłośnik tajemnic historii, zagadek kryminalnych i powieści detektywistycznych w stylu retro. 


Wydawnictwo: Oficynka
ISBN: 978-83-64307-86-7
Rok wydania: 2016
Liczba stron: 348




[1] Recenzja powieści Adama Węgłowskiego „Przypadek Ritterów”: http://www.zapomnianabiblioteka.pl/search/label/Przypadek%20Ritter%C3%B3w

wtorek, 21 czerwca 2016

„Strzał”



Adam Nasielski „Strzał”


Londyn. Lata dwudzieste ubiegłego wieku. Brytyjska stolica jest miejscem, w którym krzyżują się interesy organizacji szpiegowskich z wielu krajów świata. W ministerstwie spraw zagranicznych giną tajne dokumenty, nie brakuje szpiegów także w gmachu stołecznej policji. Kiedy nocą na ulicach Londynu pewien młody człowiek – Jerry przez pomyłkę zabija tajemniczego mężczyznę, nie zdaje sobie sprawy, że nadepnął na odcisk Magnusa von Bendorfa, potężnego przywódcy jednej z takich szpiegowskiej szajek. Okazuje się bowiem, że ofiarą tragicznego strzału jest pułkownik Andre Roane z francuskiej misji wojskowej w Londynie. Tuż przed śmiercią, oficer przekazuje Jerry`emu list w niebieskiej kopercie z prośbą o oddanie go przyjacielowi. Przechwyceniem listu jest niezwykle zainteresowany sam von Bendorf.

Ostatnią osobą, która widziała pułkownika przed zabójstwem jest inspektor Harry Trent. To sympatyczny, dwudziestosześcioletni  policjant, który mimo młodego wieku cieszy się szacunkiem nie tylko wśród podwładnych ale i przełożonych. Jemu właśnie zostaje powierzone śledztwo w tej trudnej, pełnej zagadek, niedomówień, niebezpiecznej sprawie.[1] Krzyżują się drogi inspektora i pechowego zabójcy. Na horyzoncie pojawia się szef potężnej organizacji. Kiedy wydaje się, że szala zwycięstwa w nierównej walce przechyla się na stronę von Bendorfa, do akcji wkracza tajemniczy osobnik zwany „Numerem Ósmym”.



„Fort Grozy” to kolejna pozycja w Cyklu autorskim Adama Nasielskiego. 
Powieść ukaże się tuż przed wakacjami.[2]


Tłem tej emocjonującej, pełnej zaskakujących zwrotów akcji powieści Adama Nasielskiego są ponure ulice mrocznej metropolii nad Tamizą. Bohaterowie przeżywają mnóstwo przygód w skrywających wiele tajemniczych przejść i pułapek starych kamienicach. Nie brak na kartach książki pościgów i strzelanin. Bezwzględny szef siatki szpiegowskiej jest gotowy na wszystko, aby osiągnąć swoje cele. Życie ludzkie nic dla niego nie znaczy. Trent i Jerry wielokrotnie ocierają się o śmierć.

Wydana po raz pierwszy po wojnie debiutancka powieść„Strzał” rozpoczyna Cykl autorski Adama Nasielskiego wydawnictwa CM. Znajdą się w nim nieznane szerzej powieści sensacyjne i kryminalne autora a także inne unikalne utwory zachowane jedynie w maszynopisach lub publikowane w odcinkach w prasie polonijnej. Warto w tym miejscu przypomnieć, że  Nasielski po udziale w wojnie obronnej i ucieczce z niewoli niemieckiej do Francji, już nigdy nie wrócił do ojczyzny. W 1949 r. osiedlił w Australii, gdzie wydał wiele powieści i opowiadań. Na początku lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku jego utwory objęto cenzurą a książki usunięto z bibliotek. Stąd też większość jego dzieł to białe kruki na rynku antykwarycznym. Adam Nasielski jest również twórcą postaci genialnego detektywa Bernarda Żbika. Powieści, których bohaterem jest ten niezwykły policjant są wznawiane po latach w serii „Kryminały przedwojennej Warszawy”.[3] Polecam.


Wydawca: CM
Seria wydawnicza: Cykl autorski Adama Nasielskiego
ISBN: 978-83-65499-14-1
Liczba stron: 234
Rok wydania: 2016