Artur Pacuła „Dobrowolski i diament imperialny”
W ubiegłym roku w księgarniach pojawił się pierwszy tom nowego cyklu powieściowego Artura Pacuły, którego głównym bohaterem jest młody i utalentowany inżynier Konstanty Dobrowolski. Na kartach powieści „Dobrowolski i skarb z Meroe”[1] widzimy inżyniera pracującego przy budowie Kanału Sueskiego. Młodzieniec przeżywa w Egipcie szereg niebezpiecznych przygód, z których dzięki inteligencji, przyjaciołom i odrobinie szczęścia udaje mu się wykaraskać. Sympatyczne postacie, wartka, dynamiczna akcja, solidna dawka humoru i egzotyczna sceneria sprawiły, że powieść zyskała uznanie czytelników, a autor poszedł za ciosem i postanowił dać swojemu bohaterowi nowe życie. Tym razem z inżynierem Dobrowolskim przeniesiemy się do metropolii nad Sekwaną.
Jest rok 1889. W Paryżu rozpoczyna się Wystawa Powszechna. Nad miastem góruje zbudowana specjalnie na tę okazję Wieża Eiffla. Budowla, która miała upamiętnić setną rocznicę rewolucji francuskiej, odgrywa w powieści dość istotną rolę. Już na pierwszych stronach powieści, Dobrowolski ratuje bowiem przed niechybną śmiercią jednego z robotników dokonujących ostatnich prac na wysokości. To jednak dopiero przedsmak przygód jakie czekają na młodego inżyniera. Paryska wystawa przyciąga tłumy widzów, wielkim powodzeniem publiczności cieszy się okazały Diament Imperialny. Nic więc dziwnego, że nie brak osobników, którzy chętnie zaopiekowaliby się cennym klejnotem. Pośród nich są także rewolucjoniści, którzy zamierzają ukraść diament, a środki uzyskane ze sprzedaży przeznaczyć na swą działalność.
Do Paryża docierają ludzie, którzy zamierzają przeszkodzić w organizowanym w tym samym czasie kongresie socjalistów. Jest jednak ktoś, kto będzie się starał by nie dopuścić do eksplozji ładunków wybuchowych w sali pełnej delegatów. Tym kimś jest oczywiście Kostek Dobrowolski. Wokół niego toczy się walka szpiegów, nie raz padają strzały. Młodzieniec wraz wiernym służącym, przemierzając zakamarki francuskiej stolicy, ociera się o świat tamtejszej bohemy. Podobnie jak w pierwszym tomie cyklu, także na kartach niniejszej powieści na drodze Kostka Dobrowolskiego staną urocze i nietuzinkowe kobiety. Nie trudno więc przewidzieć, że serce młodego inżyniera zabije mocniej, a Kostek będzie robił co tylko w jego mocy by zaskarbić sobie względy płci pięknej.
Warto nadmienić, iż w powieści Artura Pacuły pojawia się także kilka postaci historycznych, m.in. wspomniany wyżej, architekt i konstruktor Gustave Eiffel, malarz postimpresjonista Henri Toulouse-Lautrec oraz polski działacz socjalistyczny Bolesław Limanowski. Autor od czasu do czasu wplata w fabułę powieści ciekawostki związane z zainteresowaniami głównego bohatera. Młodego inżyniera pasjonują rzecz jasna postępy w nauce i technice, wynalazki. Każdy z ponad 30 rozdziałów, na jakie podzielona została powieść składa się z kilku lub kilkunastu scen. Dzięki zastosowaniu takiego zabiegu, autorowi udało się uzyskać bardzo oryginalny, wręcz filmowy efekt. Powieść „Dobrowolski i diament imperialny” to lektura godna polecenia wszystkim miłośnikom przygody, nauki, historii i oczywiście Paryża.
Powieść na stronie wydawcy:
http://www.4em.pl/produkt/dobrowolski-i-diament-imperialny
Recenzje
książki:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5034022/dobrowolski-i-diament-imperialny
Wydawca: Oficyna 4eM
Cykl: Konstanty Dobrowolski (tom 2)
ISBN: 978-83-66242-68-5
Rok wydania: 2022
Liczba stron: 352
[1] Recenzja powieści Artura Pacuły „Dobrowolski i skarb z Meroe”: http://www.zapomnianabiblioteka.pl/2021/02/dobrowolski-i-skarb-z-meroe.html