niedziela, 12 maja 2024

Pamiętniki żołnierzy batalionu AK „Parasol”

 

Pamiętniki żołnierzy batalionu AK „Parasol”

 

O zamachu na Kutscherę, na Koppego czy walkach „Parasola” napisano już wiele książek, nakręcono wiele filmów. W tej książce po raz pierwszy zabierają głos sami uczestnicy tych legendarnych akcji i ich bliscy. Spiżowi bohaterowie stają nam się tutaj wyjątkowo bliscy. Każdy z nich bał się śmierci swojej czy swoich bliskich. Ale musieli pokonać ten strach i pójść na akcję. I nawet wtedy gdy umierają, nie żałują tego, jak Bronek-Lot, dowódca zamachu na Kutcherę, który w ostatnich swoich słowach mówi: „Chciałbym coś jeszcze zrobić dla Polski”. I to jest ten wyznacznik ich działania. Chcieli coś zrobić dla Polski. Nawet wtedy, gdy zrozpaczeni patrzyli jak umiera Powstanie Warszawskie, mieli w sobie wiarę, że Polska się odrodzi. Najdobitniej świadczą o tym słowa poety „Parasola”, Ziutka, w słynnym wierszu: „Czerwona zaraza”:


                Czekamy ciebie – czerwona zarazo,
                Byś wybawiła nas od czarnej śmierci,
                Abyś dla kraju tego rozerwanego na ćwierci
                Była zbawieniem – witanym z odrazą.
                Czekamy ciebie – nie dla nas – żołnierzy;
                Dla naszych rannych – mamy ich tysiące!
                A są tu dzieci i matki karmiące!
                I po piwnicach zaraza się szerzy.
                U stóp łun jasnych płonącej Warszawy
                Legła twa armia zwycięska – czerwona
                I ścierwią duszę syci bólem krwawym
                Garstki szaleńców, co na gruzach kona.
                Ale wiedz o tym, że z naszej mogiły
                Nowa się Polska – Zwycięska narodzi!
                I po tej ziemi nie ty będziesz chodził,
                Czerwony władco rozbestwionej siły.

 


Strona wydawcy:

http://www.finna.com.pl

Recenzje książki:

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4893988/pamietniki-zolnierzy-batalionu-ak-parasol

 

Wydawca: Fundacja Historia PL

ISBN: 978-83-65678-38-6

Rok wydania: 2019

Liczba stron: 359



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz