Przemysław Hudyma, Wojciech Kulawski „Kryptonim "Młot Thora". Tajemnica Riese”
Kiedy plany budowy Tysiącletniej
Rzeszy stają się coraz mniej realne, naziści wciąż wierzą, że wyprodukują
wunderwaffe – cudowną broń – która pozwoli im zwyciężyć. W przededniu klęski
zapada decyzja, by wyniki prac badawczych, złoto oraz zrabowane w całej Europie
kosztowności ukryć i przechować do czasów, kiedy posłużą odbudowie niemieckiej
potęgi. Jednym z głównych miejsc tej akcji ma się stać Dolny Śląsk. Przypadek
sprawia, że siedemdziesiąt lat po wojnie pilnie strzeżona tajemnica wychodzi na
jaw. W jej posiadanie wchodzą czterej mieszkańcy Florydy, byli nurkowie
wojskowi, którzy hobbystycznie uprawiają nurkowanie na wrakach. Szybko się
orientują, że wdepnęli w niebezpieczną aferę. Owiany legendami podziemny
kompleks przyciąga ich jednak jak magnes…
– Proszę, niech pan usiądzie. – Kolejny
drobny gest okazany młodemu oficerowi miał być dowodem zaufania. – Czytając
pańskie akta, dochodzę do wniosku, że nie jest pan w stu procentach przekonany
o nadchodzącym i nieuchronnym zwycięstwie.
Spojrzał w twarz podwładnego, która nawet na moment nie drgnęła. Taki wstęp
mógł być zapowiedzią rychłego transportu do obozu koncentracyjnego lub czegoś
wręcz przeciwnego. Na przykład powierzenia zadania, które wymaga lojalności i
oddania głównie szefowi wywiadu. Te myśli przemknęły przez głowę Albina
Weltena, który jednocześnie zdał sobie sprawę, że gdyby miał być aresztowany za
defetyzm czy brak wiary w Tysiącletnią Rzeszę, nikt by go nie wzywał do gabinetu
szefa.
Czterej Amerykanie, jeden Polak, kompleks Riese i tajemnice III Rzeszy.
Źródło:
https://novaeres.pl/katalog/tytuly?szczegoly=kryptonim_mlot_thora_tajemnica_riese,druk
Wydawca: Novae Res
ISBN: 978-83-8313-053-8
Liczba stron: 530
Rok wydania: 2022
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz