Piotr Godek „Kartel stalowy”
Warszawa, lata 30. ubiegłego
wieku. W jednym z lokali odbywa się spotkanie z okazji pierwszej rocznicy
przyjęcia do pracy Zoriki Wiesnowskiej. Młoda i piękna dziewczyna, mimo
krótkiego stażu, zdążyła już zawrócić w głowie dyrektorowi naczelnemu kartelu
stalowego panu Borońskiemu. Jeden z najbogatszych ludzi w Polsce, podobnie jak
jego siostrzeniec i wielu innych mężczyzn pracujących w przedsiębiorstwie, darzył
dziewczynę głębokim uczuciem i skrycie marzył, że ta być może kiedyś spojrzy na
niego przychylniejszym okiem. Trzeba bowiem dodać, że Zorika mimo iż natura nie
poskąpiła jej atutów, była panną nadzwyczaj skromną i wprost oznajmiała każdemu
z adoratorów, że klucz do jej serca zdobędzie wyłącznie ten, którego ona sama
pokocha.
W trakcie wspomnianego przyjęcia
dyrektor nie czuje się najlepiej. W pewnym momencie mężczyzna sięga po
filiżankę i po wypiciu łyka kawy spada z krzesła na podłogę. Obecny na sali
lekarz oznajmia, że Boroński nie żyje. Prowadzący śledztwo komisarz Marski i jego
przyjaciel, prokurator Juliusz Karyna są przekonani, że za tajemniczym zgonem
dyrektora stoi ktoś, kto feralnego dnia siedział z nim przy stoliku. Karyna,
który od pierwszej chwili także zakochuje się w Wiesnowskiej, zauważa wypadającą
z torebki dziewczyny buteleczkę z trucizną. Dokładnie takim samym środkiem
został otruty dyrektor kartelu stalowego. Mimo to Juliusz uważa, że dziewczyna
nie przyczyniła się w żadnym stopniu do śmierci swego przełożonego. Rozpoczyna
się żmudne śledztwo.
Piotr Godek to pseudonim, pod
którym ukrywała się jedna z niewielu przedwojennych polskich autorek kryminałów
- Stefania Osińska. Niemal w każdej z powieści tej autorki niezwykle istotną rolę
odgrywał wątek miłosny[1]. Tak
jest i tym razem. Zaślepiony uczuciem do głównej podejrzanej prokurator łamie
wszelkie procedury, by tylko uchronić ukochaną przed aresztowaniem. Autorka
dość luźno podchodzi w swych książkach do ścisłego przestrzegania procedur
przez przedstawicieli organów ścigania. Jej kryminały wyróżniają się natomiast
wartką akcją i solidną dawką humoru. Zgodnie z wszelkimi zasadami gatunku
czytelnikowi zręcznie podrzucane są mylne tropy. Dzięki temu osoba
odpowiedzialna za skrócenie życia dyrektora zostaje zdemaskowana dopiero na
ostatnich stronach książki. Trzeba przyznać, że powieści Piotra Godka (Stefanii
Osińskiej) niewiele ustępują dokonaniom Stanisława Wotowskiego, Adama
Nasielskiego, czy Marka Romańskiego. Polecam.
Powieść na stronie wydawcy:
Wydawca: CM
Seria wydawnicza: Kryminały przedwojennej Warszawy
ISBN: 978-83-66371-75-0
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 149
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz