piątek, 12 kwietnia 2019

„Przeminęło... jednak pozostało”



Mieczysław Wojtczak „Przeminęło... jednak pozostało”
Od zakazanych piosenek do moralnego niepokoju
Nasze kino w latach 1944-1970
Tom I


Siedemnaście kin, uruchomionych na wyzwolonych terenach wschodniej Polski, ale w połowie 1945 roku czynnych już 230, kilka aparatów do zdjęć i ręczne laboratorium… Oto początek powojennej polskiej kinematografii, szukającej miejsca i drogi rozwojowej w nowych warunkach ustrojowych. W 1945 roku w teren wyjechały też pierwsze kina objazdowe z aparaturą wiezioną na furmankach, ciągniętych przez konie. Film zaczął docierać do wsi i małych miasteczek, stając się ważnym elementem demokratyzacji kultury. W Warszawie filmy wyświetlane były w czterech kinach… 

(…) W ciągu 10 lat powojennej kinematografii zrealizowano 42 filmy fabularne, a w ciągu kilku tygodni 1958 roku co 10 dni odbywała się premiera. Można więc mówić o wielkiej, wprost zaskakującej i prawdziwej „inwazji” polskiej twórczości filmowej. Znalazło to potwierdzenie w opiniach prasy europejskiej, a szczególnie francuskiej i angielskiej.(…) Oceniając filmy Munka, Kawalerowicza, Wajdy i Rybkowskiego francuski krytyk pisał m.in.: „Pokolenie to piękny film o polskim ruchu oporu i został stworzony przez człowieka, który był w tym mniej więcej wieku, co bohater w czasie okupacji. Przede wszystkim zaś to wspaniały film o miłości”.




Mieczysław Wojtczak, dziennikarz, publicysta, działacz polityczny. Studiował na Wydziale Dziennikarstwa UW. Współredagował pismo studenckie „Horyzonty”, a następnie pracował w tygodniku „Sygnały”. Publikował artykuły o kulturze w prasie warszawskiej i terenowej oraz młodzieżowej. Następnie przeszedł do pracy w Polskiej Agencji Prasowej, gdzie jedenaście lat kierował Oddziałem warszawskim oraz Biuletynem Politycznym PAP. W latach siedemdziesiątych pierwszy zastępca ministra kultury i sztuki, a jednocześnie szef polskiej „kinematografii”. Był edytorem tygodnika „Wiadomości Kulturalne”. Członek Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich i Związku Literatów Polskich. Członek – założyciel Fundacji Kultury Polskiej. Autor książek Kronika nie tylko filmowa (2004), Zdobywanie Moskwy (2006), O kinie moralnego niepokoju… i nie tylko (2009), Wielką i mniejszą literą. Literatura i polityka w pierwszym ćwierćwieczu PRL (2014), Teatr na scenie polityki 1944-1969 (2016) – wszystkie wydane w Studiu EMKA. Otrzymał wiele odznaczeń, w tym medal Zasłużonego Kulturze „Gloria Artis” oraz Złotą Odznakę „Zasłużony dla Warszawy”.


Źródło:

Recenzja książki:


Wydawca: Studio Emka
ISBN: 978-83-66142-04-6
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 528





czwartek, 11 kwietnia 2019

„Kraina Wiecznych Jezior”



Andrzej Gręziak „Kraina Wiecznych Jezior”


Pełna przygód opowieść w stylu Juliusza Verne’a. Aniela z Dominikiem wbrew chęciom jadą z rodzicami pod namiot. W domu zostawiają konsolę, gry, wakacyjne plany i... dobre humory. Bo co może spotkać dziesięciolatka i jego dwunastoletnią siostrę na niezbyt rozrywkowym kempingu wśród kompletnej ciszy mazurskich lasów? Walcząc z nudą, młodzi poszukiwacze przygód nie spodziewają się, jakie tajemnice skrywa to nadjeziorne królestwo. Ani tego, że być może nie trafili do niego przypadkiem…

Dominik nie mógł się wygodnie ułożyć w swoim śpiworze. Poza tym karimata była ułożona trochę na ukos. W nogach leżał plecak z jakże niezbędnymi przyrządami, takimi jak apteczka, dodatkowe koce i – znając mamę – pewnie nawet mała gaśnica o mocy wozu strażackiego. Nagle dostał poduszką w plecy. Cios nadszedł od strony Anieli.
– Bądźże wreszcie cicho, dzikusie! – syknęła starsza siostra. – Niektórzy chcą tu spać.
Braciszek już szykował się do kontruderzenia, gdy oboje usłyszeli dźwięk odpinanego zamka błyskawicznego. Spojrzeli zaniepokojeni i ze strachu zamarli w bezruchu. Obserwując wędrówkę suwaka, przestali nawet oddychać…




Andrzej Gręziak (ur. w 1988 r.) – z wykształcenia historyk, z zawodu muzyk, z zamiłowania pisarz. W okresie studiów próbował swych sił w dziennikarstwie. Jego teksty ukazywały się w Tygodniku Powszechnym oraz w czasopiśmie Polityka. Lubi czytać książki, wywoływać zdjęcia i występować w teleturniejach – wziął udział w programie Milionerzy oraz Jeden z dziesięciu. Prywatnie jest szczęśliwym mężem i ojcem dwójki dzieci, od urodzenia związanym z Warszawą. 

Źródło:

Więcej o książce:


Wydawnictwo: Novae Res
ISBN: 978-83-8147-250-0
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 238




wtorek, 9 kwietnia 2019

„Ostatnia gra Normana Kinga”



Zenon Różański „Ostatnia gra Normana Kinga”


Warszawa, lata 30. ubiegłego wieku. Skromny student Jerzy Swen otrzymuje niespodziewany list zawierający wiadomość o otrzymaniu spadku. Jego zmarły kuzyn Ignacy Compre, którego młodzieniec nigdy wcześniej nie widział na oczy, pozostawił kwotę miliona złotych. Ta okrągła sumka ma być podzielona pomiędzy pięciu sukcesorów. Otwarcie testamentu odbędzie się w Katowicach i tam też na zaproszenie notariusza Stefana Sianorskiego udaje się Jerzy. Już w trakcie podróży pociągiem okazuje się, że komuś bardzo zależy na tym, aby student nie dotarł na Śląsk w jednym kawałku. Tylko dzięki szczęśliwemu zbiegowi okoliczności Swen ratuje życie.




W biurze katowickiego notariusza na przybyłych czeka kolejna niespodzianka. Testament zostaje skradziony. Na szczęście oprócz osób najbardziej zainteresowanych spadkiem u notariusza pojawia się doktor Boman. Mężczyzna jechał tym samym pociągiem do Katowic, był więc świadkiem dramatycznych wydarzeń jakie miały miejsce w trakcie podróży. Pasjonujący się rozwiązywaniem zagadek kryminalnych Boman proponuje zgromadzonym odszukanie testamentu. W zamian za pomoc oczekuje otrzymania honorarium w wysokości 10 procent sumy zapisanej przez spadkodawcę. Wszystko wskazuje na to, że osobą której najbardziej zależy na tym aby testament nigdy się nie odnalazł jest syn zmarłego - Henryk Compre.




Powieść Zenona Różańskiego przypadnie zapewne do gustu miłośnikom twórczości znacznie bardziej popularnego autora przedwojennych kryminałów - Adama Nasielskiego. Obydwaj pisarze mogli pochwalić się lekkim piórem oraz umiejętnością tworzenia wciągających intryg kryminalnych doprawionych solidną szczyptą humoru. Postać doktora Bomana przypomina jako żywo bohatera cyklu powieści Nasielskiego, błyskotliwego inspektora Bernarda Żbika. Akcja powieści rozwija się w błyskawicznym tempie. W willi rodziny Compre, w której tymczasowo zamieszkały wymienione w testamencie osoby, dochodzi do szeregu tajemniczych wydarzeń. Równolegle z prowadzonym przez doktora Bomana nieformalnym śledztwem, dojrzewa uczucie pomiędzy dwójką równie istotnych dla rozwoju fabuły postaci. „Ostatnia gra Normana Kinga” ukazała się w latach 30. ubiegłego wieku, i podobnie jak większość tytułów serii „Kryminały przedwojennej Warszawy” nie była wznawiana po II wojnie światowej. Polecam.


Wydawca: CM
Seria wydawnicza: Kryminały przedwojennej Warszawy
ISBN: 978-83-66022-66-9
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 219


poniedziałek, 8 kwietnia 2019

"Kołyma. Polacy w sowieckich łagrach"



„Kołyma. Polacy w sowieckich łagrach”
Wspomnienia i dokumenty


Kołyma - sowieckie łagry, podlegające NKWD, utworzone na początku lat trzydziestych po odkryciu na bezludnych obszarach bogatych zasobów naturalnych: węgla, platyny, uranu, i ropy naftowej, a nawet złota. W lutym 1931 roku na tereny przyszłych łagrów przybyli pierwsi więźniowie. W początkowych latach funkcjonowania obozów śmiertelność wśród łagierników wynosiła ok. 80%. Kołymskie obozy budziły grozę z powodu surowego klimatu oraz złych warunków bytowych – pracę przerywano dopiero przy -54 °C. Kierowani tam byli więźniowie „szczególnie niebezpieczni” dla władzy sowieckiej. 




Książka zawiera w większości nigdy nie publikowane drukiem relacje tych, którzy przeżyli białe piekło sowieckich łagrów dalekiej północy. Ze wzruszeniem spisywaliśmy tekst ze starych maszynopisów i odręcznie pisanych świadectw. Publikujemy także reprodukcje listów, pamiątek i dokumentów, które pozostały w archiwach. Ci, którzy ocaleli, opowiadają o obozowym życiu na Kołymie, o dramatycznych zajściach, których byli świadkami i ofiarami. Tragedia odcisnęła na ich życiu krwawe piętno - już na zawsze.

Źródło:

Więcej o publikacji:


Wydawnictwo: Zona Zero
ISBN:  978-83-66177-42-0
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 495




niedziela, 7 kwietnia 2019

„Demon ruchu”



Stefan Grabiński „Demon ruchu”


Urodzony w 1887 r. w niewielkim galicyjskim miasteczku nad Bugiem Stefan Grabiński, uznawany jest dziś za klasyka polskiej noweli fantastycznej. Porównywany bywa do twórców tej miary co Edgar Allan Poe, czy H. P. Lovecraft. Niestety za życia jego utwory były niedoceniane, a on sam choć wydał kilka zbiorów opowiadań, powieści a nawet sztuk teatralnych, borykał się z problemami finansowymi do końca życia. Chory na gruźlicę zmarł w nędzy i zapomnieniu w 1936 r. we Lwowie. Jedynym dziełem, jakie zaistniało w świadomości współczesnych mu czytelników i garstki krytyków, z Karolem Irzykowskim na czele, był wydany sto lat temu zbiór nowel fantastycznych „Demon ruchu”.




Spoiwem łączącym wszystkie opowiadania Stefana Grabińskiego opublikowane w tym zbiorze jest tematyka kolejowa. Kolejne karty zaludnione są pasażerami, maszynistami dróżnikami i konduktorami. Kolejarze Grabińskiego wykonują swoją pracę z pietyzmem graniczącym wręcz z pewną nabożnością. Pisarz stara się jak najprecyzyjniej przedstawić niuanse związane z pracą i życiem ludzi kolei. Pociągi mijają opuszczone dworce i w niewytłumaczalny sposób docierają lub nie do stacji docelowych. Zdarza się, że lokomotywa zwolni i zatrzyma się w miejscu, którym  znajduje się brama prowadząca do innego wymiaru. Pisarz balansuje na krawędzi rzeczywistości i snu.




Napięcie budowane jest stopniowo. Po przeczytaniu jednego, czy dwóch opowiadań czytelnik spodziewający się mocnych wrażeń może czuć się nieco zawiedziony. Autor nie epatuje bowiem przerażającymi wizjami i makabrycznym scenami. Jednak po lekturze kolejnych nowel rzeczywistość wykreowana przez autora zaczyna niespiesznie wchłaniać czytającego, który mimo woli staje się pasażerem prowadzonego przez Grabińskiego niezwykłego pociągu. Każda nowela to jeden wagon, w którym podróżni przemierzają kolejne kilometry z coraz większym zdumieniem i niepewnością kiełkującymi w umysłach.




W niniejszym tomie zamieszczone zostało 12 opowiadań tego żyjącego na przełomie wieków oryginalnego twórcy: „Maszynista Grot”, „Błędny pociąg” (Legenda kolejowa), „Demon ruchu”, „Smoluch”, „Wieczny pasażer”, „W przedziale”, „Sygnały”, „Ślepy tor”, „Ultima Tiule”, „Głucha przestrzeń”, „Dziwna stacja” oraz „Fałszywy alarm”. W 1967 r. na podstawie opowiadania „Ślepy tor” Ryszard Ber zrealizował interesujący krótkometrażowy film telewizyjny. Polecam.


Wydawnictwo: CM
Seria wydawnicza: Polska fantastyka
ISBN:  978-83-66022-61-4
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 207



piątek, 5 kwietnia 2019

„Tragiczny los artysty”



Franciszek Ziejka „Tragiczny los artysty”
Artur Grottger – Franciszek Wyspiański – Stanisław Wyspiański 


Autor przedstawia losy trzech artystów: Artura Grottgera, Franciszka Wyspiańskiego i jego syna – Stanisława. Dwóch z nich zazdrośni o sławę bogowie zabrali do siebie wyjątkowo szybko: Artur Grottger zmarł w wieku 30 lat, a Stanisław Wyspiańskim mając lat 38. Ojciec autora Wesela, Franciszek Wyspiański, przeżył wprawdzie 65 lat, ale przestał tworzyć w wieku lat 40. Dramat tych twórców przypomina setki innych „wybrańców bożych” od niepamiętnych wieków zabieranych z tego świata w wieku młodzieńczym. Historie trzydziestu z nich przywołano w obszernej rozprawie wstępnej. Mamy nadzieję, że Czytelnik z równą jak autor tej książki pasją zanurzy się w materiałach źródłowych ukazujących tragedię dwóch artystów znanych (Artura Grottgera i Stanisława Wyspiańskiego) i jednego mało znanego (Franciszka Wyspiańskiego), ale z wielu względów również zasługującego na pamięć potomnych.

Franciszek Ziejka (ur. 1940), profesor honorowy Uniwersytetu Jagiellońskiego, historyk literatury i kultury polskiej, rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego w latach 1999–2005, przewodniczący Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich w latach 2002–2005, członek czynny Polskiej Akademii Umiejętności, przewodniczący Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa (od 2005 roku). Przez osiem lat wykładał w uniwersytetach francuskich i portugalskich. Bada przede wszystkim dzieje literatury i kultury polskiej czasów narodowej niewoli. Autor kilkuset artykułów i około 20 książek naukowych, w tym: „Wesele” w kręgu mitów polskich (1977), Złota legenda chłopów polskich (1984), Paryż młodopolski (1993), Nasza rodzina w Europie (1995), Miasto poetów (2005), Moja Portugalia (2008), Mistrzowie słowa i czynu (2011), Polska poetów i malarzy (2011), Jan Paweł II i polski świat akademicki (2014), W drodze do sławy (2015). W druku znajduje się obecnie książka Podróże pisarzy.




WYBRAŃCY BOGÓW. WYPOMINKI
Aneks. Jak umierał Juliusz Słowacki?

ARTUR GROTTGER
Skazany przez Los
Prześliczny jest ten Kraków
Pierwsze promienie sławy
Uczta w krakowskim zajeździe „Pod Białym Orłem”
Aneks. List Artura Grottgera do Władysława Sawiczewskiego z dnia 18 stycznia 1865 roku
Twórca epopei zniszczenia i zagłady
Aneks. „Lituanika” Artura Grottgera. Obrazów sześć (Jan Matejko)
Pierwsza wystawa Grottgera w Krakowie
Artur Grottger dłutem rzeźbiarzy upamiętniony
Aneks. List Stanisława Tarnowskiego (ze Śniatynki) do Władysława Sawiczewskiego 
z dnia 23 stycznia 1868 roku

FRANCISZEK MICHAŁ WYSPIAŃSKI
Artysta zmarnowany
Ze Lwowa do Krakowa
Pod znakiem Kopernika
W Młoszowej
Na Krupniczej
W Domu Długosza
Posągi w drzewie lipowym rzezane, czyli katastrofa
w Domu Ubogich im. Anny i Ludwika Helclów
Aneks
I. Umowa Teofila Żebrawskiego z Franciszkiem Wyspiańskim 
na wykonanie pięciu posągów do wielkiego ołtarza w katedrze wawelskiej
II. Rozliczenie końcowe Teofila Żebrawskiego z Franciszkiem Wyspiańskim

STANISŁAW WYSPIAŃSKI
Całe życie w walce…
Aneks. W.S. Reymont, Pogrzeb Wyspiańskiego
Budziciel narodu
Geneza i funkcja motywów ludowych w twórczości Stanisława Wyspiańskiego
Wyspiański i mitologia narodowa (Wesele)
Z tej posuchy klęska sroga (Klątwa)
Wernyhora
Paryskie sukcesy i porażki Stanisława Wyspiańskiego
Książka pielgrzym. Niezwykłe przygody Dzieł malarskich Stanisława Wyspiańskiego
Wesele Krzysztofa Jasińskiego

Nota edytorska
Indeks osób

Źródło:


Wydawnictwo: Universitas
ISBN:  97883-242-3492-9
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 504


czwartek, 4 kwietnia 2019

„Otchłań ciągnie”



Otto Stemin „Otchłań ciągnie”


„Otchłań ciągnie” jest kolejną powieścią kryminalną w dorobku Otto Stemina, na kartach której autor zabiera czytelników na południe Polski[i]. Tam w malowniczej górskiej scenerii rozegra się szereg dramatycznych wydarzeń. Nim jednak bohaterowie odwiedzą Czarnohorę i Tatry, muszą zmierzyć się z trudnościami piętrzącymi się przed nimi w Warszawie. Mamy okres dwudziestolecia międzywojennego. Pomiędzy dwoma międzynarodowymi koncernami zajmującymi się eksploatacją złóż naftowych toczy się bezpardonowa rywalizacja o hegemonię na rynku.

W centrum walki znajduje się młody polski inżynier Henryk Turczyński. Jest on autorem wynalazku, który może zrewolucjonizować system wydobycia surowca, a tym samym na długie lata zagwarantować posiadaczowi patentu dominującą pozycję w branży. Dwaj gracze nie przebierają w środkach, aby zjednać sobie przychylność naukowca znad Wisły. Nie zawsze stosują jednak środki dozwolone przez prawo. Turczyński stara się jak najlepiej zabezpieczyć opracowaną dokumentację. Wpada na pomysł, aby ukryć ją w willi najlepszego przyjaciela – Lucjana Jasieńskiego. Wkrótce okaże się jednak, że i tam bezcenne materiały mogą być narażone na ryzyko kradzieży.




W powieści Otto Stemina splatają się wątki kryminalne ze szpiegowskimi. Akcja dynamicznie się rozwija. Niezwykle istotne dla rozwoju fabuły wydarzenia rozgrywają się w Londynie. Pozornie spokojne, majestatyczne góry stają się jedynie na krótką chwilę miejscem wytchnienia dla głównych bohaterów. Nawet w Tatrach czai się śmierć. Powieść ma kilku pierwszoplanowych bohaterów, kluczową rolę pośród nich odgrywa pewna młoda kobieta. A jeśli na kartach książki pojawia się przedstawicielka płci pięknej, możemy być pewni, że autor zadbał o to, aby w tle pobrzmiewał również wątek romansowy.

Otto Stemin to literacki pseudonim Stefana Minasowicza, przedwojennego autora, o życiu którego nie zachowało się zbyt wielu informacji. Wiadomo jedynie, że tajemniczy pisarz najprawdopodobniej był prawnikiem mieszkającym we Lwowie. Jego powieść „Otchłań ciągnie” została napisana przed 1939 r. i po zakończeniu II wojny światowej nigdy nie była wznawiana. Polecam.


Wydawca: CM
Seria wydawnicza: Kryminały przedwojennej Warszawy
ISBN: 978-83-66022-65-2
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 247



[i] Recenzja powieści „Musiałem zabić” Otto Stemina: http://www.zapomnianabiblioteka.pl/2017/12/musiaem-zabic.html

środa, 3 kwietnia 2019

„Kapitan Żbik. Portret pamięciowy”



Mateusz Szlachtycz „Kapitan Żbik. Portret pamięciowy”


Książka pokazuje nieopisaną sferę pop kultury PRL. Tak zwane kolorowe zeszyty o kapitanie Żbiku zostały wymyślone w Wydziale Propagandy Komendy Głównej Milicji Obywatelskiej. Miały być propagandową pułapką zastawioną na młode pokolenia mieszkańców PRL.




Niezależnie od genezy projektu komiksy o kapitanie Żbiku stały się początkiem kariery najwybitniejszych polskich rysowników, takich jak Grzegorz Rosiński i Bogusław Polch. Książka ma pokazać związki między kultura o propagandą w państwie komunistycznego totalitaryzmu, ale też pokazać fenomen serii oraz wypełnić białe plamy w historii polskiego komiksu.



W Bukbuk Historia Michał Wójcik rozmawia z Mateuszem Szlachtyczem i Maxem Suskim 
- autorami książki "Kapitan Żbik .Portret pamięciowy", 
na temat bohatera popkultury z czasów PRL, 
kapitana Milicji Obywatelskiej, Jana Żbika.

Źródło:


Wydawca: The Facto
ISBN: 978-83-61808-97-8
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 262



wtorek, 2 kwietnia 2019

„Ocean odrzuconych. Tom II. Klątwa wiecznego tułacza”



Magdalena Knedler „Ocean odrzuconych. Tom II. Klątwa wiecznego tułacza”


Kończy się pierwsza wojna światowa, wraz z nią dobiega końca epoka monarchii Habsburgów, ale mieszkańcy Wiednia pozostają pełni nadziei na lepsze jutro. Miasto powoli podnosi się z nędzy, a Charlotte i jej ciotka Wilhelmina energicznie przystępują do odbudowy dawnego barwnego życia. Jednak kiedy wydaje się, że świat już powstał z gruzów, nad Europą zaczyna krążyć widmo rozprzestrzeniającego się nazizmu... 

Magdalena Knedler z wprawą oprowadza czytelnika po świecie, którego już nie ma. Tętniące życiem europejskie stolice, arcydzieła muzyki, malarstwa i literatury, postaci znane z kart wielkiej historii... A to wszystko w cieniu tragicznych wydarzeń, które zmuszą tysiące ludzi do podjęcia najtrudniejszych w życiu decyzji.




Niezwykła atmosfera, inspirujące dysputy, ogromne emocje i człowiek – jak zwykle wiecznie miotający się między dobrem a złem, obowiązkiem a pragnieniem, godnością a upodleniem. Literatura prze-piękna! Polecam! (Kinga Młynarska, dajprzeczytac.blogspot.com)

Artyzm, eteryczna głębia i piękno sztuki mieszają się ze złem i brudem największej zbrodni przeciwko ludzkości – wojną. Wymagająca, wzruszająca, trudna powieść. (Anna Sukiennik, tylkoskonczerozdzial.blogspot.com)

Codzienne życie bogatej żydowskiej rodziny na tle historii, muzyki i sztuki wciąga jak wir. Trudno się oderwać od lektury. (Marta Kraszewska, www.rudymspojrzeniem.pl)

„Ocean odrzuconych” to barwna opowieść o świecie, który przeminął. Magdalena Knedler jest znawczynią ludzkich dusz. Jej książki wznoszą powieść obyczajową na wyższy poziom! (Karolina Sosnowska, tanayahczyta.wordpress.com)

---

Magdalena Knedler - autorka powieści obyczajowych, w tym świetnie przyjętej Dziewczyny z daleka, a także 
detektywistycznych, w tym Nie całkiem białego Bożego Narodzenia. Nagrodzona statuetką Emocje 2017 
przyznawaną przez Radio Wrocław Kultura za gatunkową wszechstronność i wysoką jakość literacką, 
a przez Gazetę Wyborczą dwukrotnie nominowana do nagrody WARTO (w 2016 i 2018). 
Ocean odrzuconych jest jej dwunastą książką.


Źródło:


Wydawca: Novae Res
ISBN: 978-83-8147-242-5
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 560


poniedziałek, 1 kwietnia 2019

„Dwór królowej Marii Leszczyńskiej”



Katarzyna Kuras „Dwór królowej Marii Leszczyńskiej”
Ludzie, pieniądze, wpływy


Maria Leszczyńska była przez 43 lata żoną Ludwika XV Burbona i królową Francji. Swe obowiązki wypełniała z wielkim oddaniem, dbając szczególnie o to, by prestiż związany z jej monarszą pozycją nie został w żaden sposób uszczuplony. Książka ta dotyczy wszystkich ludzi, którzy ja otaczali, umożliwiali realizację bieżących obowiązków i codziennych zadań, a także zapewniali Leszczyńskiej niezbędną pomoc w poruszaniu się w skomplikowanej geografii Wersalu. Znalazło się tu miejsce zarówno dla elity dworu i najważniejszych urzędników królowej, jak i dla ludzi reprezentujących tzw. mały dwór m.in. woźnych, pokojowców, pasztetników i kucharzy, czyli tych wszystkich, którzy wchodzili w skład maison królowej i którzy odpowiadali za rozmaite zagadnienia związane z codzienną egzystencją monarchini.

Źródło:


Wydawca: Historia Iagellonica
ISBN: 978-83-65080-79-0
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 338