sobota, 6 września 2025

„Zakryte lustra. Tom 1. Sny i przebudzenia”

 

Ewa Cielesz „Zakryte lustra. Tom 1. Sny i przebudzenia”

 

Na kilka dni przed wybuchem Powstania Listopadowego w rodzinie Stalickich przychodzi na świat Zosia. Dziewczynka od narodzin wplątana w korowód rodzinnych smutków i nadziei przynosi ze sobą wielkie oczekiwania ale i troski. Jej losy, a potem dzieje dalszych pokoleń przewiną się przez kolejne części opowieści, której fragmenty inspirowane są prawdziwymi wydarzeniami. „Sny i przebudzenia” to pierwszy tom serii „Zakryte lustra”.

 


Ewa Cielesz – pisarka, reżyserka i instruktorka teatralna. Pisze scenariusze, opowiadania, wiersze dla dzieci i dorosłych. Autorka bestsellerowej trylogii Córka cieni i Pochyłe niebo oraz poczytnych powieści: Słońce umiera i tańczy, Szepty stepowe, Niskie drzewa, Wiedźmy, Tango.

 

Powieść na stronie wydawcy:

https://axismundi.pl/ksiazka/zakryte-lustra-tom-1-sny-i-przebudzenia

 

Wydawca: Axis Mundi

ISBN: 978-83-66451-19-3

Rok wydania: 2022

Liczba stron: 366



piątek, 5 września 2025

„Sekrety Gór Świętokrzyskich”

 

Rafał Jurkowski „Sekrety Gór Świętokrzyskich”

 

 „Sekretowa trylogia świętokrzyska” już w komplecie. Po książkach „Sekrety Ostrowca i okolic” oraz „Sekrety Kielc” ukazały się pełne ciekawostek historycznych „Sekrety Gór Świętokrzyskich”. 



Cisza i spokój. Drewniany dom z werandą, udekorowana freskami jadalnia, warzywa z ogrodu, zapach czereśni i świeżego chleba… Skryj się w przyjaznych wnętrzach pensjonatu w Ameliówce jak Edward Rydz-Śmigły i Ludwik Sempoliński. Odpocznij nad brzegiem Lubrzanki i posłuchaj historii o leśnych kolejkach wąskotorowych. W czasie kolacji pod gwiazdami skosztuj wina z Bodzentyna i odpowiedz na pytanie: czy podoba Ci się wieża telewizyjna górująca nad Świętym Krzyżem? W nocy na paluszkach wymknij się ze swojego pokoju na zwiedzanie jaskini Raj i tajemniczych krypt na Łysej Górze. Zajrzyj do pierwszej w Polsce stacji satelitarnej, a kiedy pełen wrażeń przybędziesz do „Jodłowego Dworu”, zaproś do stolika Deotymę i Sergiusza Piaseckiego. Zacznij tę niezwykłą przygodę, otwierając Sekrety Gór Świętokrzyskich!



Książka na stronie wydawcy:

https://www.km.com.pl/ksiazka-708-sekrety_gor_swietokrzyskich.html

 

Wydawca: Dom Wydawniczy Księży Młyn

Seria: Sekrety

ISBN: 978-83-7729-044-6

Rok wydania: 2025

Liczba stron: 176



czwartek, 4 września 2025

Siedem pytań do Huberta Kozieła

 

Wywiad z Hubertem Koziełem - autorem książki „Demony Nazistów”

 

1. O czym tak właściwie opowiada Pana książka? Czy jest ona bardziej opowieścią historyczną o mniej znanym aspekcie drugiej wojny światowej i działalności niemieckiego, nazistowskiego reżimu, czy też zbiorem legend o duchach, demonach i zjawiskach paranormalnych związanych z nazizmem?

Moją książkę „Demony nazistów” można traktować jako reportaż historyczny, w którym prowadzę czytelników śladami „złych miejsc”, „tajemnych mocy” i szaleńczej ideologii. Jej pierwsza część to podróż po miejscach, o których krążą historie, że są one nawiedzane przez duchy nazistów lub ich ofiar, w których dzieją się różne dziwne rzeczy, a ludzie wiążą ową domniemaną aktywność paranormalną ze zdarzeniami z lat 1933-1945. Opowiadam więc m.in.: o dawnym Mauzoleum Hindenburga pod Olsztynkiem, o norweskiej rezydencji królewskiej w Skaugum, o nazistowskich zamczyskach, o nawiedzonych koszarach i szpitalach, a nawet o nawiedzonym czołgu z brytyjskiego muzeum. Druga część książki jest poświęcona głębokim związkom niemieckiego narodowego socjalizmu z okultyzmem i próbom tworzenia przez Himmlera nowej religii mającej zastąpić chrześcijaństwo. Jeden z rozdziałów poświęcam niewypowiedzianej wojnie, którą III Rzesza prowadziła przeciwko Kościołowi katolickiemu i temu jak owa wojna mocno przyczyniła się do wojennej klęski Niemiec.

2. Domyślam się, że zbieranie materiałów do tej książki nie było łatwe…

Owszem, nie było! Wszak pisałem o sprawach trudnych do dokumentowania – o zjawiskach paranormalnych, do tego w bardzo kontrowersyjnym, wojennym kontekście. Historie o duchach nie są zwykle przytaczane w książkach pisanych przez zawodowych historyków. Nie znajdziemy o nich informacji w oficjalnych dokumentach, a bywa że wielu potencjalnych świadków milczy, by nie wyjść na „wariatów”. Mimo to,  krążą opowieści o fenomenach paranormalnych w miejscach związanych z nazistowskimi rytuałami i zbrodniami. Czasem, by do nich dotrzeć należy sięgnąć do otchłani internetu, niszowych ezoterycznych blogów, czy też forów, na których amerykańscy lub brytyjscy żołnierze dzielą się swoimi doświadczeniami ze służby w bazach na terenie RFN. Szukanie tych relacji bywało czasem sporym wyzwaniem… Nie twierdzę więc, że wykaz „nawiedzonych” miejsc, opisanych w mojej książce jest listą zamkniętą. Znajdowałem bowiem wskazówki mówiące o aktywności paranormalnej w wielu innych miejscach, ale nie zdecydowałem się o nich pisać, gdyż poszlaki, jakie znajdywałem były zbyt mało konkretne. Słyszałem choćby o widmowych postaciach przypominających niemieckich żołnierzy w tunelach w pobliżu zamku Książ, ale brakowało mi szczegółów dotyczących okoliczności tych obserwacji.

3. Które spośród tych „złych miejsc” zrobiło na Panu największe wrażenie?

Był to czeski zamek Houska, o którym krążą opowieści mówiące, że został on zbudowany nad szczeliną prowadzącą do Piekła. Jest o tym miejscu mnóstwo, naprawdę upiornych opowieści o duchach i demonach. Bardzo wiele obserwacji została dokonana w XX w. Pod zamkowym dziedzińcem znaleziono natomiast zwłoki, dwóch zmasakrowanych niemieckich żołnierzy, którzy zginęli tam w niewyjaśnionych okolicznościach. Są też poszlaki wskazujące na to, że w zamku Houska istnieje jakaś anomalia czasoprzestrzenna. Śladem jej działania mógł być choćby sen, jaki miał podczas pobytu na zamku XIX-wieczny poeta romantyczny Karel Hynek Macha. W owym śnie, przeniósł się on poprzez „piekielną” szczelinę pod zamkiem do Pragi czeskiej z wczesnego XXI wieku. W liście do przyjaciela opisywał tę wizję – m.in. coś przypominającego smartfony oraz depresyjną przechadzkę po komunistycznych blokowiskach. Zamek Houska miał też jednak „bardziej uchwytne” związki z okultyzmem. Był jednym z miejsc, w których Himmler trzymał swoją okultystyczną bibliotekę, na którą składały się m.in. księgi skonfiskowane w lożach masońskich.



4. Himmler był znany ze swojego zamiłowania do ezoteryki oraz różnych dziwnych teorii. Czy był on jednak pod tym względem jedynie samotnym „maniakiem” czy też podobne pasje okultystyczne mieli również inni prominenci z III Rzeszy?

Można bez większej przesady stwierdzić, że monachijskie środowiska okultystyczne były – obok Reichswehry – siłą, która dała początek nazizmowi. Do ezoterycznego Towarzystwa Thule należeli założyciele Niemieckiej Partii Robotniczej, do której kontrwywiad wojskowy oddelegował Adolfa Hitlera, by wzmocnił ją swoim talentem krasomówczym. Hitler szybko przejął kontrolę nad tą partią i zmienił jej nazwę w NSDAP. Z Thule związani byli główni autorzy programu NSDAP, a także ludzie tak bliscy Hitlerowi jak Rudolf Hess. To stowarzyszenie okultystyczne było również fundatorem partyjnej gazety „Volkischer Beobachter”. Ta stosunkowo mała liczebnie organizacja, która nie dotrwała nawet do powstania III Rzeszy miała więc ogromny wpływ na losy świata. Sam Hitler żywo interesował się różnymi teoriami okultystycznymi. Daty różnych jego ważnych decyzji bywały dobierane pod kątem astrologicznym, a wiara Fuehrera w okultystyczną koncepcję lodowego Wszechświata przyczyniła się nawet do czasowego wstrzymania testów rakiet V2. Hitler obawiał się bowiem, że mogą one uszkodzić rzekomą eteryczną otoczkę wokół Ziemi! O ile jednak wódz III Rzeszy był raczej człowiekiem poszukującym jakiejś koncepcji ezoterycznej, to Himmler miał pod tym względem silne przekonania. Głęboko wierzył choćby w to, że jest reinkarnacją saskiego księcia Henryka Ptasznika i że musi dokończyć rozpoczęty przez niego podbój ziem słowiańskich. Bardzo poważnie myślał on również o wprowadzeniu w zdominowanej przez Niemcy nowej religii nawiązującej do dawnego, germańskiego poganizmu. W SS wdrożył w tym celu odpowiednie rytuały i święta. Na przykład, Boże Narodzenie miało zostać zastąpione świętem przesilenia zimowego. Centrum owej nowej religii miał stać się zamek Wewelsburg, wokół którego planowano zbudować gigantyczny kompleks kultowo-konferencyjno-widowiskowy. Tym wewelsburskim okultystycznym centrum Himmlera mocno się fascynują nie tylko neonaziści, ale też współcześni sataniści. W swojej książce przytaczam m.in. relacje z wizyt w Wewelsburgu pułkownika Michaela Aquino, amerykańskiego specjalisty od wojny psychologicznej i zarazem przywódcy satanistycznej Świątyni Seta oraz Zeeny Schreck, córki Antona LaVeya, założyciela Kościoła Szatana.

5. Czy w nazistowskim okultyzmie były też wątki satanistyczne?

Hitler mówił, że niemiecki lud wiejski przechował resztki wiary w naturę, która była demoniczna. Wyraźnie chwalił ową „demoniczność”. Otto Rahn, jeden z czołowych okultystów finansowanych przez Himmlera, twierdził natomiast, że Święty Graal był klejnotem z korony Lucyfera, który tak właściwie był dobroczyńcą ludzkości. W wizji Himmlera ów „lucyferyczny Graal” miał być jedną z relikwii, wokół których zostanie zbudowana jego nowa religia. W jednym z rozdziałów opisuję również dziwną kwestię zmasakrowanych zwłok czteroosobowej rodziny pod podłogą w domu Goeringa w Wilczym Szańcu. Rozważam kwestię, czy ci ludzie zostali tam z złożeni w ofierze rytualnej. Ponadto daje wiele do myślenia to, że wielu nazistów świadomie dopuszczało się antychrześcijańskich profanacji lub wpadało w szał widząc księdza. Możemy się więc zastanawiać, jaka część popełnionych przez nich straszliwych zbrodni wynikała z politycznego wyrachowania, zwykłej chciwości i szowinizmu, a jaka była częścią chorych wierzeń ocierających się o satanizm czy nawet demonicznych inspiracji…

6. Czy wierzy Pan w duchy i demony?

Wierzę w nieśmiertelność duszy ludzkiej, a to co się z nią dzieje po śmierci ciała, jest przedmiotem sporów i dociekań od zarania ludzkości. Opisując w mojej książce różne paranormalne fenomeny i narracje nie narzucam czytelnikom odpowiedzi. Mogą je interpretować na różne sposoby. Jedni uznają je za przykłady autentycznej aktywności duchów i demonów, inni za fenomeny fizyczne, których jeszcze nasza nauka nie potrafi wytłumaczyć. Dla innych mogą to być jedynie wytwory ludzkiej wyobraźni, która w ten sposób radzi sobie z wojennymi traumami. Wiara w duchy i demony bywa mocno wyśmiewana, ale wciąż jest żywa, a w każdej legendzie może tkwić ziarno prawdy. W XVIII w. jako przykład ludowego zabobonu wskazywano choćby wiarę w meteoryty, bo przecież największe autorytety naukowe owej epoki twierdziły, że „kamienie nie mogą spadać z nieba”. Gdy Nikola Tesla zaprezentował sterowany radiem stateczek w stawie w nowojorskim Central Parku, to ówczesna naukowa śmietanka orzekła, że „to niemożliwe, by sterować za pomocą fal radiowych, bo to sprzeczne z nauką” i że Tesla musi kierować tym stateczkiem za pomocą… siły umysłu. Może za 100 lat czy za 200 nauka wyjaśni fenomenów duchów i nawiedzeń. Wówczas ludzie będą śmiać się ze współczesnych sceptyków…

7. A czy Pan osobiście zetknął się z nazistowskimi duchami czy demonami podczas pracy nad książką?

Przydarzyła mi się bardzo dziwna seria zbiegów okoliczności, która stała się inspiracją do napisania „Demonów nazistów”. Odsyłam do pierwszego rozdziału mojej książki, poświęconego Mauzoleum Hindenburga. Zachęcam do lektury „Demonów nazistów”, a także do sięgnięcia po moją poprzednią książkę wydaną przez Wydawnictwa Replika, czyli po „Mroczne sekrety II wojny światowej”. Obie dadzą Wam dużo do myślenia...

Dziękuje za rozmowę.



środa, 3 września 2025

„Dwie lewe nogi / Kukułka bez zegara”

 

Zygmunt Zeydler-Zborowski „Dwie lewe nogi / Kukułka bez zegara”

 

Tajemnicza kobieta przynosi do naprawy buty z oderwanymi podeszwami. Rzecz niby zwyczajna, ale buty są całkowicie nowe i do tego oba z lewej nogi! Zaintrygowany szewc opowiada o sprawie swojemu synowi, który pracuje w milicji śledczej. Gdy klientka odbiera zreperowane obuwie, szewc wysyła pomocnika, aby ją śledził. Chłopak nie wraca na noc, a wkrótce policja wyławia jego ciało z Wisły. Okazuje się, że zginął od strzału w plecy.



Zamożna wdowa, Wanda Wołczewska, opowiada córce, że widuje ducha zmarłego męża. Pewnego wieczora dzwoni z informacją, że duch Michała znów się pojawił. Córka proponuje, że przyjedzie, ale Wanda odmawia. Jednak Elżbieta nie może zasnąć i dzwoni do matki, ale ta nie odbiera telefonu. Zaniepokojona jedzie z mężem do jej mieszkania, gdzie zastaje zamknięte drzwi, a na pukanie nikt nie odpowiada. Wzywają pogotowie, a po wyłamaniu drzwi znajdują Wandę martwą, siedzącą w fotelu z wyrazem przerażenia na twarzy.

 


Książka na stronie wydawcy:

https://ltw.com.pl/kryminaly/607-dwie-lewe-nogikukulka-bez-zegara.html

 

Wydawca: LTW

ISBN: 978-83-7565-547-6

Rok wydania: 2018

Liczba stron: 200



wtorek, 2 września 2025

„Umińska. Miłość, która zabiła”

 

Marta Sztokfisz „Umińska. Miłość, która zabiła”

 

Miłość do niego przysłoniła grożące jej konsekwencje – wieloletnie więzienie, a nawet wyrok śmierci. Stanisława Umińska zagrała kilkanaście ról w Teatrze Polskim, widownia ją uwielbiała, krytycy chwalili, a ona sama kochała swój zawód. W jej życiu pojawił się Jan Żyznowski – pisarz, dziennikarz i malarz. Starszy od niej o dwanaście lat odwzajemnił uczucie dziewczyny, jednocześnie zawładnął jej duszą i ciałem. Piękna, dobrana para – mówiono o nich w Warszawie. Niestety, mężczyzna zachorował, a operacja nowotworu w warszawskim szpitalu się nie powiodła…

 


Najnowsza książka Marty Sztokfisz to pasjonująca opowieść biograficzna o Stanisławie Umińskiej, o jej odwadze i poświęceniu. Czynem, którego aktorka dopuściła się w imię miłości, oraz jego następstwami żyła cała Polska i Francja w połowie lat dwudziestych XX wieku. Ze współczuciem pisali o niej m.in. Kornel Makuszyński, Anna Iwaszkiewicz, hrabia Jan Zamoyski. Powracano do tej tragedii wiele razy. Sprawa Umińskiej stała się tematem dysertacji naukowych, a podczas jej procesu płakały nie tylko kobiety. Mężczyźni siedzący w ławach przysięgłych ukradkiem ocierali łzy. Choć trudno w to uwierzyć, ta dramatyczna historia jest prawdziwa!

 


Książka wydana w starannej szacie graficznej, zawiera archiwalne zdjęcia.

 


Książka na stronie wydawcy:

https://wydawnictwolira.pl/produkt/uminska-milosc-ktora-zabila

 

Wydawca: Wydawnictwo Lira

ISBN: 978-83-68342-04-8 

Rok wydania: 2025

Liczba stron: 272



poniedziałek, 1 września 2025

„Totalna historia II wojny światowej”

 

Olivier Wieviorka „Totalna historia II wojny światowej”

 

Totalna opowieść o globalnym konflikcie. Wciąż żyjemy w świecie, który stworzyła. Druga wojna światowa była największą z dotychczasowych, konfliktem prawdziwie powszechnym w swojej skali. Nowe było też jej okrucieństwo: życie straciło od 60 do 75 milionów ludzi, pierwszy raz w historii więcej cywilów niż żołnierzy. Amerykański pisarz Kurt Vonnegut – jeniec wojenny w Dreźnie – nazwał ją „próbą samobójczą ludzkości”. Rany, które otworzyła tamta wojna, jeszcze się nie zabliźniły, mimo że wybuchła prawie sto lat temu.

 


Jak w jednej opowieści zawrzeć wydarzenia na wszystkich frontach, od Europy po Azję, od Afryki Północnej po Bliski Wschód? Olivier Wieviorka, wybitny historyk, podjął się tego wyzwania i stworzył dzieło, które już teraz uznawane jest za klasyczne. Jego książka to nie tylko synteza światowego konfliktu, ale także mistrzowska opowieść o ludziach i ich decyzjach, pokazująca jednocześnie, w jakim stopniu o przebiegu wojny zadecydował przypadek i nieokiełznana dynamika zdarzeń, która raz uruchomiona, stała się niemożliwa do zatrzymania. To efekt czterdziestu lat badań i blisko dziesięciu lat pisania. Prawdziwe arcydzieło nowoczesnego opowiadania o historii. Mistrzowska synteza konfliktu. „Le Monde”

 


Olivier Wieviorka - członek Francuskiego Instytutu Uniwersyteckiego (IUF) oraz wykładowca w École Normale Supérieure w Cachan. Jest uznanym znawcą historii francuskiego ruchu oporu oraz historii II wojny światowej, którym poświęcił liczne ważne prace, między innymi książkę Histoire du Débarquement na temat lądowania w Normandii oraz Histoire de la Résistance na temat francuskiego ruchu oporu.

 

Książka na stronie wydawcy:

https://wydawnictwopoznanskie.pl/produkt/totalna-historia-ii-wojny-swiatowej

 

Wydawca: Wydawnictwo Poznańskie

Przekład: Katarzyna Losson, Artur Foryt, Janusz Pultyn

ISBN: 978-83-68370-60-7

Rok wydania: 2025

Liczba stron: 880



niedziela, 31 sierpnia 2025

„Polowanie na czarownice w Polsce w XVI-XVIII wieku”

 

Jacek Wijaczka „Polowanie na czarownice w Polsce w XVI-XVIII wieku”

 

Prawda i mity dotyczące polowania na czarownice i procesów o czary w czasach I Rzeczpospolitej. Społeczeństwo w czasach wczesno-nowożytnych, bardzo religijne, było przekonane, że diabeł wraz z czarownicami czyni wszystko, „coby świat zniszczał”. Druga połowa XVII i pierwsza XVIII w. to apogeum polowań i procesów o czary w Polsce. Wydobywane torturami zeznania potwierdzały to, co sędziowie i oskarżyciele chcieli usłyszeć.

W tym kontekście rodzi się wiele istotnych pytań. Jak zamiany klimatyczne wpływały na zaostrzenie polowań na czarownice. Dlaczego sądzono przede wszystkim kobiety? Dlaczego procesy toczyły się głównie we wsiach? Jaką rolę odgrywały w nich dzieci? Kim byli kaci – „niegodni” członkowie społeczności? Czy „ostatni proces o czary w Polsce” jest prawdą, czy mitem? Czy dochodziło do samosądów nad czarownicami?

 


Te, często niedoceniane aspekty zgłębia osiem artykułów opartych na materiałach źródłowych do tej pory nie wykorzystywanych w badaniach. Pięć z tych tekstów publikowanych jest po raz pierwszy. Pozostałe trzy ukazały się dotąd jedynie w wersji angielskojęzycznej.

 

Książka na stronie wydawcy:

https://replika.eu/tytul/polowanie-na-czarownice-w-polsce-w-xvi-xviii-wieku

 

Wydawca: Replika

Seria: Wierzenia i zwyczaje

ISBN: 978-83-68364-93-4

Rok wydania: 2025

Liczba stron: 288



sobota, 30 sierpnia 2025

„Przy podniesionej kurtynie”

 

Jerzy Edigey „Przy podniesionej kurtynie”

 

Więźniem celi nr 38 jest Jerzy Pawelski, były śpiewak, obecnie zatrudniony w teatrze jako inspicjent. Oczekuje na proces w sprawie umyślnego zabójstwa. W ostatnim z przedstawień, przy których pracował, jest scena, w której z ręki dawnej znajomej zostaje zastrzelony jeden z bohaterów. Feralnego wieczoru okazało się, że broń nabito ostrą amunicją i aktor występujący w sztuce zginął naprawdę. Niestety dla Pawelskiego ofiarą był kochanek jego żony, a na dodatek to właśnie ona oddała śmiertelny strzał! Ich małżeńską kłótnię, spowodowaną tym romansem, a także wieloma wcześniejszymi, słychać było ostatnio w całym teatrze. Któż miał lepszą okazję do zaaranżowania wypadku na scenie, niż inspicjent, odpowiedzialny za wszystkie rekwizyty użyte w przedstawieniu? Do tego dochodzi tak oczywisty motyw zemsty, zarówno na kochanku, jak i żonie. Pawelski jednak uparcie, wbrew wszelkim dowodom, zeznaniom i poradom, twierdzi, że jest niewinny. Siedząc w celi próbuje odgadnąć, kto odważył się na zaplanowanie morderstwa przed pełną widownią przy podniesionej kurtynie.

 


Kryminał na stronie wydawcy:

https://ltw.com.pl/kryminaly/1306-przy-podniesionej-kurtynie.html

 

Wydawca: LTW

ISBN: 978-83-7565-894-1

Rok wydania: 2025

Liczba stron: 202



piątek, 29 sierpnia 2025

„Zamek Słowika”

 

Sonia Velton „Zamek Słowika”

Powieść o Elżbiecie Batory, Krwawej Hrabinie

 

Chodzą słuchy, że te, które trafiają na zamek w Čachticach, nigdy z niego nie wracają. 1573 rok. Hrabina Elżbieta Batory wraz z służkami podróżuje powozem przez Karpaty w poszukiwaniu dziewcząt. Zwabia je do zamku w Čachticach w zamian za obietnicę pracy w komnatach. Gdy w okolicy pojawia się powóz władczyni, wybucha panika. Dziewczęta znikają w tajemniczych okolicznościach.

Legenda głosi, że piętnastoletnia gęsiarka Boróka jest nieślubnym dzieckiem hrabiny, rzekomej morderczyni młodych dziewcząt. Trafia na zamek jako potencjalna służka, tylko zamiast mycia podłóg zyskuje dostęp do pałacowych komnat i tajemnic.



Czy Elżbieta Batory, znana jako Krwawa Hrabina, rzeczywiście była potworem, jak głoszą legendy? A może stała się ofiarą spisku, którego celem było zniszczenie jej wpływowej pozycji i przejęcie majątku?

 


Sonia Velton z dbałością o historyczne szczegóły tworzy pełen napięcia obraz świata, w którym kobiety musiały walczyć o swoje miejsce, a każdy gest mógł być wykorzystany przeciwko nim. Autorka wciąga czytelnika w gęstą gotycką atmosferę, snując opowieść o sile, zdradzie i niesprawiedliwości.

 


Powieść na stronie wydawcy:

https://www.wydawnictwokobiece.pl/produkt/zamek-slowika-powiesc-o-elzbiecie-batory-krwawej-hrabinie

 

Wydawca: Mova

Tłumaczenie: Edyta Świerczyńska

ISBN: 978-83-8371-994-8

Rok wydania: 2025

Liczba stron: 373



czwartek, 28 sierpnia 2025

„Frania Tańska i tajemnica zaginionego obrazu”

 

Maja van Straaten „Frania Tańska i tajemnica zaginionego obrazu”

 

Rok 1924. Z Muzeum Narodowego w Warszawie w tajemniczych okolicznościach ginie obraz „Kukułka” Józefa Chełmońskiego. W jego poszukiwania angażuje się Franciszka Tańska – malarka zmagająca się z niemocą twórczą. W pogoni za „Kukułką” Frania przemierzy eleganckie warszawskie restauracje, podrzędne spelunki, labirynty podwórek na Grochowie i nadwiślańskie plaże. W poszukiwaniach i w starciu z życiowymi problemami może liczyć na przyjaciół: Lolę, reporterkę rubryki high life poczytnego tygodnika, oraz Sándora, węgierskiego handlarza winem.



Swój udział w tym nieformalnym śledztwie mieć będą także m.in. łatwowierny stróż, tajemniczy hrabia, specjalista od dusz polskich romantyków i medium o wątpliwych kwalifikacjach.

Dzięki splotowi mniej lub bardziej przypadkowych wydarzeń Frania odkryje niewygodną prawdę na temat zaginionego dzieła i tym samym sprowadzi na siebie śmiertelne niebezpieczeństwo…

 


Kryminał na stronie wydawcy:

https://wydawnictwolira.pl/produkt/frania-tanska-i-tajemnica-zaginionego-obrazu

 

Wydawca: Wydawnictwo Lira

ISBN:  978-83-67654-62-3

Rok wydania: 2023

Liczba stron: 336