sobota, 7 lutego 2015

„Tajemnica komisarza policji”




Józef Jeremski „Tajemnica komisarza policji”


Szary, nudny, jesienny dzień w biurze warszawskiego urzędu śledczego. Komisarz Jan Warecki nie wie jeszcze, że enigmatyczny telefon, jaki za chwile odbierze będzie zwiastunem zmian, które przewrócą do góry nogami jego ustabilizowane dotychczas prywatne i zawodowe życie. Warecki jest kierownikiem brygady powołanej do tropienia sprawców najcięższych przestępstw. Ma na koncie wiele sukcesów, ponadto cieszy się nieposzlakowaną opinią u swoich przełożonych.

Podejrzewając, że zerwana rozmowa telefoniczna może mieć związek z uprowadzeniem kobiety, komisarz po kilku minutach pojawia się w miejscu skąd nawiązano połączenie. Po chwili rusza w pościg za limuzyną, którą tajemniczy mężczyźni wywieźli porwaną. Kiedy dostrzega stojące na szosie auto, domyśla się, że przed chwilą rozegrał się w nim jakiś dramat. Dochodzi do strzelaniny. Warecki widzi z oddali, jak kobieta, która prawdopodobnie wyrwała się napastnikom zatapia nóż w gardle walczącego z nią rannego mężczyzny. Samochód odjeżdża. Na drodze pozostają zbroczone krwią zwłoki oraz zabójczyni. Komisarz w ciągu kilku chwil zostaje oczarowany przez piękną nieznajomą. Zamierza zrobić wszystko co w jego mocy, aby uchronić ją przed karzącą ręką wymiaru sprawiedliwości.

„Tajemnica komisarza policji” to powieść, w której wątek kryminalny splata się z wątkiem miłosnym, niemal melodramatycznym. Autor starał się dość dokładnie zarysować portrety psychologiczne nie tylko dwójki bohaterów, lecz także postaci drugoplanowych. Główny bohater, oficer policji staje na rozdrożu pomiędzy miłością do pięknej kobiety, która obdarzyła go bezgranicznym zaufaniem a honorem policjanta. Dylematy moralne towarzyszą komisarzowi niemal do ostatniej strony powieści. Atmosferę niepewności i zagrożenia potęgują poczynania podkomendnego Wareckiego, pałającego do niego nienawiścią, wywiadowcy Rypsa. Wywiadowca zaczyna podejrzewać, że za nerwowymi poczynaniami szefa, kryje się coś podejrzanego. Nie spuszcza go z oka licząc na to, że Warecki popełni jakiś błąd, i dzięki temu będzie w stanie zdemaskować jego podwójną grę. Akcja powieści rozgrywa się na nie tylko na tle ulic dawnej Warszawy, lecz także w Zakopanem, dokąd udaje się Warecki wraz z ukochaną, aby dać chwilę wytchnienia zszarganym nerwom i odpocząć przed decydującym starciem z Rypsem.

Książka Józefa Jeremskiego ukazała się po raz pierwszy w 1930 r. Jeremski podobnie jak kilku innych przedwojennych autorów powieści kryminalnych ma w swoim życiorysie epizod związany z pracą w Policji Państwowej. Doświadczenia z nią związane wykorzystał w pracy nad trzema powieściami kryminalnymi: „Fioletowe oczy,” „Zezowate oko” oraz właśnie „Tajemnica komisarza policji.” Józef Neremski nie przeżył II wojny światowej, zginął zamordowany przez Niemców w 1942 r. Polecam.


Wydawca: CM
Seria wydawnicza: Kryminały przedwojennej Warszawy
ISBN: 978-83-63424-36-7
Rok wydania: 2014
Liczba stron: 180


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz