Ludwik M. Kurnatowski, Daniel Bachrach „Sprawy kryminalne
sprzed 1918 r.”
„Sprawy kryminalne sprzed 1918
r.” to drugi tom serii zawierającej wspomnienia nadkomisarza Kurnatowskiego i
inspektora Bachracha. Ludwik Kurnatowski publikował swoje zbiory tekstów w
latach trzydziestych ubiegłego wieku. Opowiadania „Tajemnica Belwederu” oraz
„Szpilka z trupią główką” możemy znaleźć także w jednym z tomów cyklu „Kryminały
przedwojennej Warszawy.”[1]
Natomiast opowieść pt. „Od 1908 do dzisiaj” prawdopodobnie jeszcze nie była po
wojnie wznawiana. Jest to sensacyjna historia o krwawych napadach na dwory,
karczmy i bogatych kupców dokonywanych przez bandę słynnego przed wojną bandyty
Hipolita Rittera, znanego opinii publicznej jako „Hipek Wariat.” Znakomicie uzbrojona
i zorganizowana, składająca się z szesnastu osób banda, przemieszczała się po
niemal całym kraju mordując, gwałcąc i brutalnie torturując swe ofiary.
Dzięki solidnej pracy wywiadowczej udało się wreszcie policji uchwycić nić,
która doprowadziła do mieszkania herszta szajki. Rozbicie grupy nie było jednak
sprawą prostą. Kiedy już wydawało się, że ludność może odetchnąć z ulgą a
problem został rozwiązany, na horyzoncie pojawił się kolejny bandyta, zwany
„Jundasem.” Więcej szczegółów nie będę jednak zdradzał, zachęcam natomiast do
lektury tego najbardziej interesującego opowiadania w książce.
Ludwik M. Kurnatowski choć
piastował dość eksponowane stanowisko w przedwojennym Urzędzie Śledczym w
Warszawie, nie był postacią o kryształowo czystym charakterze. Oskarżano go
m.in. o przyjmowanie łapówek. Związany był również nie tylko na gruncie
służbowym z aspirantem Bachrachem, o którego ciemnych sprawkach zamieściłem
kilka słów poniżej. Nic mu jednak nie zdołano udowodnić, a Kurnatowski po pobycie
za granicą wrócił do kraju, gdzie zajął się spisywaniem wspomnień z czasów
kiedy był jeszcze szanowanym policjantem. W życiorysie Kurnatowskiego
zamieszczonym w książce znalazłem informację, że nadkomisarz zapowiadał wydanie
swoich pamiętników, które jednak nie ukazały się w druku.
Życiorys Daniela Bachracha jest
równie bogaty jak Kurnatowskiego. Przed wybuchem I wojny światowej inspektor tropił
przestępców na ulicach Kijowa, miał w swej karierze również epizod w policji
Londynie, dlatego też nazywano go czasem „warszawskim Sherlockiem Holmesem.” Co ciekawe, lubiący wracać w swych
opowiadaniach do spraw związanych z fałszowaniem pieniędzy Bachrach, sam był podejrzewany
a później przyznał się do przewodzenia szajce fałszerzy paszportów.
W niniejszym tomie, pośród
siedmiu opowiadań inspektora Bachracha znajdziemy autentyczne historie dotyczące
śledztw związanych m.in. z brutalnym zamordowaniem czteroosobowej rodziny
robotniczej, tajemniczym zabójstwem mężczyzny w hotelu, odnalezieniem na dworcu
bagażu zawierającego zwłoki kobiety oraz porwaniami młodych, pięknych dziewcząt.
Przeczytamy też o przestępstwach nieco lżejszego kalibru: kradzieży znacznej
sumy pieniędzy z kancelarii pewnego urzędu czy obrabowaniu amatora uciech cielesnych w jednym ze
stołecznych hoteli. Czytelnicy, którzy
mieli okazję zapoznać się z pierwszym tomem „Spraw kryminalnych”[2] nie
rozczarują się także barwnymi, pełnymi dramaturgii wspomnieniami Kurnatowskiego
i Bachracha sprzed 1918 r. Polecam.
Wydawca: CM
Seria wydawnicza: Sprawy kryminalne
ISBN: 978-83-63424-50-3
Rok wydania: 2014
Liczba stron: 214
Chętnie przejrzę, bardzo interesuje się historią więc może być ciekawie;]
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
http://odkrywajacksiazki.blogspot.com/