piątek, 26 września 2014

„Tajemnica niemieckiej papierośnicy”




Arkadiusz Jankowski „Tajemnica niemieckiej papierośnicy”


II wojna światowa dobiega końca. Wojska niemieckie wycofują się przed nacierającą Armią Czerwoną. Jeden z niemieckich oficerów Wehrmachtu August Waltherot zostaje oskarżony o niewykonanie rozkazu i skazany na rozstrzelanie. Przed śmiercią prosi nadzorującego egzekucję żołnierza o przekazanie synowi pamiątkowej papierośnicy. Padają strzały, pada Waltherot. Hauptmann nie zadośćuczyni prośbie rozstrzelanego. Papierośnicę wdeptuje w ziemię.

Kilkadziesiąt lat później czterdziestoletni architekt Aleksander Berens zamierza spełnić swoje marzenie i wybudować własny dom. Kupując działkę na peryferiach Wrocławia, nie zdaje sobie jednak sprawy, że od realizacji marzenia dzieli go długa, pełna niespodzianek droga. Wykopany na placu budowy ludzki szkielet sprawia, że ekipa budowlana zmuszona jest przerwać prace. Berens wraz z przyjacielem Karolem Mencem znajdują na placu budowy starą, srebrną papierośnicę…

Wstrzymana budowa to nie jedyny problem architekta. Szkieletem zainteresowała się prokuratura a papierośnica okazała się kluczem do rozwiązania zagadki skarbu ukrytego pod koniec wojny przez hitlerowców.  Chrapkę na jego odnalezienie mają nie tylko Aleksander i Karol. Interesują się nim także potomkowie żołnierzy, którzy przed sześćdziesięcioma laty uczestniczyli w przedstawionych wcześniej dramatycznych wydarzeniach.

„Tajemnica niemieckiej papierośnicy” to książka, w której wątek sensacyjny związany z poszukiwaniem kosztowności przeplata się z licznymi wątkami obyczajowymi. Myślę, że powieść zyskałaby wiele na dynamice gdyby pominąć w niej te właśnie wątki. Choć moja ocena instytucji jaką jest Narodowy Fundusz Zdrowia jest zbliżona do tej jaką przedstawił w krzywym zwierciadle Arkadiusz Jankowski, to jednak poświęcenie kilkunastu stron na wizytę jednego z bohaterów w przychodni przyszpitalnej wydaje się zupełnie zbyteczne. Podobnie, bez większego uszczerbku dla fabuły można byłoby postąpić z problemami ojca głównego bohatera, emerytowanego lekarza, który jesienią życia realizuje swoje aktorskie pasje i przeżywa niespodziewane miłosne zauroczenie. Z drugiej strony jednak, dzięki tym właśnie wątkom autorowi udało się wykreować bardzo wyraziste postacie bohaterów.

Pełna humoru powieść Arkadiusza Jankowskiego jest dowodem na to, że przygoda może nas spotkać w najbardziej niespodziewanym momencie. Mimo to lektura książki może sprawić przyjemność nie tylko poszukiwaczom przygód, lecz także tym, którzy chętnie sięgają na półkę wypełnioną romansami i literaturą obyczajową.


Wydawnictwo: Videograf
ISBN: 978-83-7835-096-5
Rok wydania: 2012
Liczba stron: 352


2 komentarze:

  1. Tym razem chyba sobie odpuszczę, nie jest to pozycja dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wydaje mi się, że dobrze by mi się czytało tę książkę. Może uda mi się do niej sięgnąć.

    OdpowiedzUsuń