wtorek, 16 czerwca 2020

„Inga i Mutek”



Marian Piegza „Inga i Mutek”


W sierpniu 1939 roku Inga Sobik ma siedemnaście lat i żyje nadzieją na wielką miłość, rodzinę, słowem – szczęście. Wybuch wojny sprawia, że jej marzenia schodzą na drugi plan, a ona sama, jako córka powstańca śląskiego, zostaje wysłana na roboty przymusowe do Niemiec. Przyjaźń i miłość, jakie tu niespodziewanie znajduje, pomagają jej przetrwać ten trudny czas. Wkrótce Inga wraca w rodzinne strony i zaczyna układać sobie życie w realiach odmienionej, powojennej Polski, która w niczym nie przypomina kraju, za którym tak tęskniła. Miejsca i ludzie, których znała i kochała, powoli odchodzą w przeszłość, a myśl o lepszym jutrze wydaje się nierealną mrzonką. Tymczasem na świat przychodzi syn Ingi, Waldek zwany Mutkiem, a w życiu rodziny Sobików rozpoczyna się zupełnie nowy rozdział...

– To wszystko działania Pastille’a, tego nowego burmistrza. Sumiennie wykonuje rozkazy z Berlina. Zostały nam tylko trzy dni. Boję się o ciebie. Przecież ty nigdy nie pracowałaś w polu. Nie wiadomo, do jakich drani trafisz. Wyć mi się chce ze złości i bezradności. Gdzie jest w ogóle to Gross Rinnersdorf?
– To niedaleko Lüben, wyjaśniono mi, jak dojechać. Właściwie to muszę się stawić w folwarku, w takim przysiółku, kilka kilometrów od Gross Rinnersdorf. Będzie dobrze, nie martw się. – Starała się go pocieszyć, lecz sama była pełna obaw.
– Boję się, że o mnie zapomnisz.
– Jak możesz tak myśleć? Kocham cię, wiesz o tym.


Marian Piegza jest świętochłowiczaninem, emerytowanym nauczycielem, publicystą, popularyzatorem historii Śląska, a głównie Świętochłowic. Wydał kilkanaście książek przybliżających dzieje Śląska i rodzinnego miasta. W roku 2019 debiutował powieścią „Odnaleziony portret”.

Źródło:

Recenzja powieści:


Wydawca: Novae Res
ISBN: 978-83-8147-793-2
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 340


niedziela, 14 czerwca 2020

„Tajemniczy wynalazca”



Piotr Godek „Tajemniczy wynalazca”


Warszawa, lata 30. ubiegłego wieku. Na przyjęciu w willi znanego adwokata Poręby dochodzi do nieprzyjemnego incydentu. Przyjaciel pana domu, niejaki John Smith twierdzi, że miał okazję poznać się już wcześniej z innym z gości, Tadeuszem Żelskim. Tadeusz, który jest narzeczonym córki gospodarza, ze zmieszaną miną, wypiera się tej znajomości. Chwilę później Smith prosi Porębę o chwilę rozmowy na osobności. Obowiązki pana domu nie pozwalają jednak na pogawędkę, i przyjaciele postanawiają spotkać się następnego dnia.




Kiedy zaniepokojona dziwnym zachowaniem narzeczonego córka Poręby pojawia się nazajutrz w pokoju hotelowym wynajmowanym przez Smitha, stwierdza z przerażeniem, że przybysz z zza oceanu został zamordowany. W piersiach Amerykanina tkwi zdobiony kunsztownie zabytkowy sztylet. Pośród gości w willi w Alejach Ujazdowskich był także doświadczony inspektor Bart, i to właśnie jemu przypadnie do odegrania jedna z głównych ról w trakcie długiego, trudnego i pełnego niespodzianek śledztwa.




„Tajemniczy wynalazca” to klasyczna powieść kryminalna napisana zgodnie z wszelkimi regułami gatunku. W miarę rozwoju fabuły autor odsłania przed czytelnikami kolejne tajemnice skrzętnie skrywane przez bohaterów. Dowiadujemy się, że do pokoju Smitha w feralnym dniu pukały co najmniej trzy osoby a także, że przyjaciel Poręby zapisał przed śmiercią adwokatowi cały swój majątek. Inspektor Bart prześwietlając po kroku wszystkie wątki, eliminuje z wąskiego grona podejrzanych kolejne osoby.




Piotr Godek to pseudonim autorski jednej z nielicznych autorek przedwojennych kryminałów, Stefanii Osińskiej (1898-1976). Wszystkie książki pani Osińskiej bronią się po latach. Warte podkreślenia jest to, że zostały napisane niemal „współczesną” polszczyzną[1]. Nie powinniśmy także narzekać na intrygę kryminalną. Autor stara się zwodzić czytelnika, systematycznie  podrzucając mu mylne tropy. Bohaterowie nie są postaciami jednowymiarowymi, zmieniają się, przeżywają rozterki, miewają wyrzuty sumienia. Niniejsza powieść pod tytułem „Testament milionera” ukazała się drukiem w 1932 r. Polecam.

Powieść na stronie wydawcy:


Wydawca: CM
Seria wydawnicza: Kryminały przedwojennej Warszawy
ISBN: 978-83-66371-61-3
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 155



piątek, 12 czerwca 2020

"Spotkania z Zabytkami" numer 5-6/2020



W najnowszym numerze czasopisma "Spotkania z Zabytkami":


Zapraszamy do lektury najnowszych „Spotkań z Zabytkami” (maj-czerwiec 2020), które można uznać za jubileuszowe, 
bo oto ukazał się numer 399-400 czasopisma! A w środku:

- coś dla bibliofilów: wystawa 200 najcenniejszych obiektów należących 
do Biblioteki Towarzystwa Naukowego Płockiego;
- coś dla miłośników historii: graficzne, malarskie i rysunkowe przedstawienia 
pokłonu carów Szujskich, czyli jak to właściwie z tym „hołdem ruskim” było;
- coś dla pasjonatów architektury: pałac Radziwiłłów w Balicach;
- coś dla fanów rzemiosła: Radziwiłłowska porcelana;
- coś dla zainteresowanych Kresami: Ignacy Ścibor Marchocki herbu Ostoja 
i jego „Państwo Minkowieckie”;
- coś dla wielbicieli sztuki sakralnej: kościół w Skorulach na Kowieńszczyźnie;
- coś dla poszukujących koloru: makaty Bronisławy Rychter-Janowskiej, 
malarstwo Szymona Czechowicza, sztuka ludowa z prywatnej kolekcji i średniowieczne witraże.


Spis treści:

"Spotkania z Zabytkami" na Facebooku:



środa, 10 czerwca 2020

„Gra ze śmiercią”



Adam Nasielski „Gra ze śmiercią”


Warszawa, lata 20. ubiegłego wieku. Na rogu ulicy Mostowej i Parkowej zostają znalezione zwłoki zamordowanego mężczyzny. Ofiara to pułkownik Tom Londres z francuskiej misji wojskowej w Warszawie. Oficer został zastrzelony w swoim samochodzie. Niestety policjanci nie znajdują żadnych innych śladów na miejscu zbrodni. Już od pierwszych stron książki czytelnik wie jednak, że śmiertelny strzał oddał Juliusz Lerad. Dwudziestotrzyletni młodzieniec zamierzał pozbawić życia niejakiego Freda Larskiego, przez którego został kiedyś znieważony. Fred Larski podobnie jak Londres jeździł limuzyną Mercedenz-Benz, ubrany w zielony płaszcz. Dopiero kiedy Juliusz otworzył drzwi auta i pochylił się nad konającym mężczyzną zorientował się, że zabił nie tego człowieka, na którego oczekiwał.




Kilka chwil przed śmiercią pułkownik przekazuje Juliuszowi niebieską kopertę, z prośbą aby ten oddał ją niejakiemu Stefanowi Garretowi. Lerad przyrzeka spełnić ostatnie życzenie umierającego. Nie zdaje sobie jednak sprawy, że jest ktoś kto bacznie obserwuje dramatyczne wydarzenia jakie rozegrały się na warszawskiej ulicy. Temu komuś bardzo zależy na przejęciu tajemniczej koperty. Niebawem beztroskie dotąd życie młodego człowieka wypełni się pasmem szalenie niebezpiecznych przygód. Juliusz, oszołomiony niecodziennymi wydarzeniami w sercu których się znalazł, stara się stawić czoła groźnemu przeciwnikowi. Na szczęście na swej drodze spotyka kogoś, kto wyciąga do niego pomocną dłoń.




„Gra ze śmiercią” to jeden z kilku kryminałów szpiegowskich w dorobku Adama Nasielskiego[1]. Na kartach powieści pojawiają się funkcjonariusze warszawskiej policji śledczej z podporucznikiem Adamem Rawskim i sierżantem Wrzosem na czele. Oś fabuły zogniskowana została jednak wokół widowiskowych zmagań niefortunnego zabójcy z szefem potężnej szajki szpiegowskiej, profesorem Brunsem. Atutem powieści jest dynamiczna akcja, której tłem są ponure kamienice pełne mrocznych korytarzy i tajemniczych przejść. Czytelnicy, którzy mieli już okazję poznać twórczość tego autora powinni bez trudu dostrzec pewne podobieństwa do innej jego powieści sensacyjnej „Strzał”. „Gra ze śmiercią” drukowana była także w czasopiśmie „Co Tydzień Powieść” w marcu 1936 r. Polecam.

Powieść na stronie wydawcy:


Wydawca: CM
Seria wydawnicza: Kryminały przedwojennej Warszawy
ISBN: 978-83-66371-60-6
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 242



poniedziałek, 8 czerwca 2020

„Zostały mi słowa miłości”



Maria Czarnecka, Ewa Kiedo „Zostały mi słowa miłości”
Maria Hiszpańska-Neumann: życie i twórczość


„Hiszpańska należy do najpopularniejszych polskich grafików. Jest jednym z nielicznych artystów, których dzieła spotyka się na ścianach przypadkowo odwiedzanych mieszkań. Jej grafika podoba się ludziom skądinąd dalekim od świata sztuki” – pisał o niej prof. Jan Białostocki. Wydana z okazji czterdziestej rocznicy śmierci Marii Hiszpańskiej-Neumann książka „Zostały mi słowa miłości” przypomina tę niezwykłą artystkę, której życie naznaczone zostało traumą wyniesioną z obozu Ravensbrück.




Na publikację składają się dwie odrębne części. Maria Czarnecka z reporterskim zacięciem kreśli biografię Hiszpańskiej, docierając do awanturniczych nieraz perypetii jej przodków, rekonstruując ze strzępów informacji los Hiszpańskiej w Ravensbrück, a wreszcie śledząc jej codzienność w PRL. Przejmującą drogę gojenia poobozowych ran wewnętrznych, aż do pojednania z Niemcami, pomagają odtworzyć dzieci artystki oraz bywalcy Mysiogrodu, jak zwano serdecznie otwarte dla gości mieszkanie Hiszpańskiej.




Twórczość artystki, obejmującą przede wszystkim grafikę warsztatową, ilustrację książkową oraz realizacje we wnętrzach sakralnych, omawia w eseistycznym tonie Ewa Kiedio. Sztukę Hiszpańskiej przedstawia w kluczu najczęściej podejmowanych przez nią motywów, jak miasto, dziecko, matka, oraz punktów przełomowych. Zaangażowana, obfitująca w skojarzenia i metafory narracja sprawia, że również ta część nie pozwala pozostać obojętnym. Publikację wzbogaca ponad 200 zdjęć i reprodukcji.




Publikacja dofinansowana ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego
 pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.

Źródło:


Wydawca: Towarzystwo „WIĘŹ”
Seria wydawnicza: Biblioteka „WIĘZI”
ISBN: 978-83-65424-62-4
Liczba stron: 360
Rok wydania: 2020




sobota, 6 czerwca 2020

„Mataszkowie i widoki Krakowa”



Tomasz Stochmal „Mataszkowie i widoki Krakowa”


Tomasz Stochmal od wielu lat spędza wolny czas podróżując po naszym kraju. Owocem jego pasji jest m.in. powstanie przewodników „Zapomniane miejsca Kujawsko-Pomorskie” oraz „Zapomniane linie kolejowe kujawsko-pomorskiego”. Od kilku lat w księgarniach pojawiają się także powieści Tomasza Stochmala, których bohaterami są członkowie sympatycznej rodziny Mataszków. Jak dotąd Mataszkowie odwiedzali głównie miasta i regiony znajdujące się w północnej Polsce. Wraz z nimi młodzi czytelnicy mogli rozwiązywać zagadki historyczne na Helu, w Toruniu, na Mazurach, a także w Gdańsku i na ziemi wąbrzeskiej. Tym razem jednak autor postanowił wysłać swoich młodych bohaterów na południe kraju i na miejsce kolejnej przygody dociekliwych małolatów wybrał najpiękniejsze z polskich miast – Kraków.

Wypełniony zabytkami wiekowy gród nad Wisłą skrywa jeszcze mnóstwo nierozwiązanych zagadek historycznych. Mataszek, Grzybcio i Kasztanek wraz z koleżankami Anią i Olą nie będą się więc nudzić pośród budowli, które na trwałe zapisały się w dziejach Polski. W trakcie jednego ze spacerów, Kasztanek kupuje w księgarni album „Kriegerowie i fotograficzne widoki Krakowa”. Dzieciaki siadają na ławce i oglądają wypełnioną czarnobiałymi fotografiami publikację. Po pewnej chwili zauważają, że w zestawie zdjęć tworzących mapę starego Krakowa brakuje kilku fotografii. Po krótkiej chwili rozmowy, postanawiają odkryć, co mogło się stać z zaginionymi zdjęciami. Przemierzając uliczki krakowskiego starego miasta, Mataszkowie starają się natrafić na ślady, które mogą doprowadzić ich do rozwiązania kolejnej pasjonującej zagadki. Młodych ludzi wspierają rodzice oraz wujek.




Tomasz Stochmal jak zawsze próbuje urozmaicić fabułę swoich książek wplatając w nią informacje związane z miejscami, które odwiedzają bohaterowie[1]. Tak jest również i teraz. Na kartach powieści pojawiają się m.in. Wawel, planty, kamienice wokół rynku i przyległych uliczek, a także zabytki Kazimierza. Młodym bohaterom powieści jak zawsze dopisuje apetyt, i od czasu do czasu starają się coś przekąsić. W Krakowie nie brakuje miejsc, w których można uzupełnić kalorie spalone w trakcie zwiedzania miasta. Jedna z restauracji, których próg przekraczają Mataszkowie ma do zaoferowania nie tylko urozmaicone menu, lecz skrywa w sobie drzwi do pewnej tajemnicy.

Na ostatnich stronach powieści znajdziemy słowniczek objaśniający trudniejsze sformułowania z jakimi możemy się spotkać w trakcie lektury. Zamieszczona została również mapka Starego Miasta w Krakowie, na której zaznaczono miejsca odwiedzone przez bohaterów książki.

Wiele ciekawostek związanych z książkami Tomasz Stochmala znajdziecie na stronach:




Wydawca: Stotom
Ilustracje: Paulina Lewandowska
ISBN: 978-83-943175-8-4
Liczba stron: 110
Rok wydania: 2020




[1] Informacje o poprzednich tomikach serii znajdziecie na stronach: http://www.zapomnianabiblioteka.pl/search/label/Mataszkowie


czwartek, 4 czerwca 2020

Cykl kryminalny z Antonim Fischerem



Ryszard Ćwirlej - Cykl kryminalny z Antonim Fischerem


Tam ci będzie lepiej (Wydawnictwo Czwarta Strona, Poznań 2015)
Tylko umarli wiedzą (Wydawnictwo Czwarta Strona, Poznań 2017)
Już nikogo nie słychać (Wydawnictwo Czwarta Strona, Poznań 2018)
Pójdę twoim śladem (Wydawnictwo Czwarta Strona, Poznań 2019)
Zaśpiewaj mi kołysankę (Wydawnictwo Czwarta Strona, Poznań 2020)


Ryszard Ćwirlej. Skończył socjologię na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach. Pracował jako dziennikarz w TVP Katowice, a później w TVP Poznań. Był zastępcą redaktora naczelnego poznańskiego Radia Merkury. Jest twórcą świetnie przyjętych kryminałów retro o Antonim Fischerze i międzywojennej Wielkopolsce: „Tam ci będzie lepiej”, „Tylko umarli wiedzą”, „Już nikogo nie słychać”, „Pójdę twoim śladem”. Książka „Już nikogo nie słychać” została nagrodzona Nagrodą Wielkiego Kalibru 2018 oraz Nagrodą Czytelników Wielkiego Kalibru 2018.

Powieści na stronie wydawcy:





środa, 3 czerwca 2020

„Elbing-Elbląg. Na zakręcie historii”



Wiktor Hajdenrajch „Elbing-Elbląg. Na zakręcie historii”
Powieść obyczajowa


Annelore Heike, młoda mieszkanka międzywojennego miasta Elbing, jest wrażliwą i inteligentną dziewczyną. Gdyby los sprawił, że mogłaby dorastać w innym miejscu i czasie, pewnie jej życie potoczyłoby się zupełnie inaczej. Tymczasem nadciąga upiorny 1939 rok wraz z widmem krwawej wojny. Annelore uparcie wierzy, że jako zapalona orędowniczka idei głoszonych przez Adolfa Hitlera będzie mogła przetrwać ten czas godnie i z podniesioną głową. Wkrótce przekona się, że każda wojna oznacza ból, chaos i zniszczenie – niezależnie od tego, po której stronie barykady się stoi...

Wiele lat później pisany przez nią pamiętnik przypadkiem wpadnie w ręce Anny i jej wnuka, a wspomnienia tragicznych czasów wojennej zawieruchy ożyją na nowo. Czy będą oni w stanie zrozumieć wybory i decyzje młodej dziewczyny, która niegdyś mieszkała w ich domu?

Źródło:

Recenzja powieści:

Wydawca: Novae Res
ISBN: 978-83-8147-780-2
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 546 



niedziela, 31 maja 2020

„Gdzie jest korona cara?”



Artur Pacuła „Gdzie jest korona cara?”
Wydanie II


Niezbyt często dziś się zdarza aby polski autor dożył chwili, w której napisana przez niego powieść cieszyć się będzie takim zainteresowaniem czytelników, że konieczny stanie się jej dodruk lub kolejne wydanie. Jeszcze rzadziej takiej chwili dożywają autorzy powieści przygodowych przeznaczonych dla młodych czytelników. Do ich nielicznego grona dołączył w tym roku autor powieści „Gdzie jest korona cara?” Artur Pacuła. Trzeba jednak przyznać, że wydawca nie ryzykował zbyt wiele decydując się na ten karkołomny z pozoru krok. Powieść Artura Pacuły zajęła bowiem drugie miejsce w Konkursie na Najlepszą Samochodzikową Książkę 2015 roku. Kapituła konkursu podjęła także decyzję o przyznaniu powieści wyróżnienia „za umiejętność pisania o sprawach młodzieży oraz stworzenie udanego scenariusza dla wakacyjnej przygody”[1].

Bohaterami powieści „Gdzie jest korona cara?” jest czwórka nastolatków Ala, Monika, Igor oraz Mirosław, zwany przez przyjaciół Mirasem. Młodzi ludzie spędzają ze sobą czas nie tylko na szkolnych korytarzach. Kiedy nadchodzi czas wakacji, wraz z nauczycielem historii Marcinem Krygierem (Bossem), odwiedzają miejsca na mapie naszego kraju, z którymi związane są nierozwikłane dotąd zagadki. Na kartach niniejszej, pierwszej w serii, książki młodzież wyrusza do znanego wszystkim miłośnikom tajemnic zamku Czocha. Podziemne tunele i ukryte w nich skarby… Czegóż więcej mogą pragnąć młodzi poszukiwacze przygód? Przyjaciele są przekonani, że to właśnie oni dokonają odkrycia tego czego nie zdążyli wywieźć ze sobą hitlerowcy w schyłkowych miesiącach II wojny światowej. Ich poczynania umiejętnie podsyca nauczyciel. Jak to zazwyczaj bywa w podobnych przypadkach, w pobliżu pojawiają się także inne osoby, które miałyby ochotę, w nie zawsze legalny sposób, wejść w posiadanie cennych depozytów.




Na kartach powieści znajdziemy także wiele ciekawostek, które powinny zainteresować amatorów wspinaczki skałkowej. Ci którzy w ten właśnie sposób spędzają wolny czas, będą mogli powrócić do chwil, kiedy pokonywali własne lęki i zahamowania gdy po raz pierwszy mierzyli się z niemal pionową ścianą skalną. Trudno w to uwierzyć, ale autor przyznał w wywiadzie dla Forum Miłośników Pana Samochodzika:  „Nigdy i nigdzie się nie wspinałem. Nie mam do tego zdolności. Chyba się też boję. Jednak zazdroszczę wszystkim, którzy to robią. Widziałem błysk w oku mojej córki, kiedy zjeżdżała tyrolką i wiedziałem, że to jest coś wspaniałego. Jej obóz wspinaczkowy był inspiracją”[2].

Artur Pacuła jest miłośnikiem twórczości Zbigniewa Nienackiego i Alfreda Szklarskiego. W niniejszej powieści można dostrzec także inspirację utworami Aleksandra Minkowskiego. Ten zmarły w 2016 r. pisarz wiele miejsca w swoich książkach adresowanych do młodych czytelników poświęcał problemom nastolatków, ich relacjom z rówieśnikami i z  rodzicami. W niniejszej książce jest podobnie. Młodzi bohaterowie wywodzą się z różnych środowisk. Ich rodzice zmagają się na co dzień z najrozmaitszymi kłopotami. Podopieczni Bossa, potrafią doskonale ze sobą współpracować. Każde z nich ma swoje zainteresowania. Jest jednak coś co ich łączy, to pasja historyczna zaszczepiona przez nietuzinkowego nauczyciela historii. Drugie wydanie powieści „Gdzie jest korona cara?” zostało poprawione i nieco zmienione przez autora. Polecam.

Powieść na stronie wydawcy:


Wydawca: Oficyna 4eM
ISBN: 978-83-66242-32-6
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 415



piątek, 29 maja 2020

„Sygnały śmierci”



Anna Kłodzińska „Sygnały śmierci”


Okolice Warszawy, jesienny poranek, lata 80. ubiegłego wieku. Zmierzający do stolicy woźnica dostrzega leżące w rowie przy drodze ciało. Zatrzymuje furmankę i zaniepokojony podchodzi do leżącego. Po chwili nie ma już żadnych wątpliwości. Mężczyzna nie żyje. Woźnica wykazuje się godną pochwały postawą i zamiast jechać dalej z wozem wyładowanym ziemniakami, postanawia poinformować o tragicznym odkryciu najbliższy komisariat milicji. Po pewnym czasie miejscowi funkcjonariusze, którym sprawa wydaje się niezwykle podejrzana, decydują się na zaalarmowanie Stołecznego Urzędu Spraw Wewnętrznych.




Na miejscu pojawia się ekipa śledcza, z jasnowłosym oficerem o przenikliwym spojrzeniu, majorem Szczęsnym na czele. Doświadczony milicyjny lekarz jest przekonany, że ktoś przyczynił się do śmierci mężczyzny, nie jest jednak w stanie jednak określić co było przyczyną zgonu. Funkcjonariusze bez większych trudności ustalają personalia ofiary. Prowadzą rutynowe działania. Szukają osoby, która mogła mieć powody aby pozbawić życia Adama Grodzkiego. Niestety mijają dni i tygodnie, a rozmowy z członkami rodziny, znajomymi i współpracownikami nie przynoszą żadnych rezultatów. Śledztwo tkwi w martwym punkcie. Nadal nie wiadomo również, co dokładnie spowodowało śmierć znalezionego przy szosie człowieka.




Major Szczęsny jest milicjantem z trzydziestoletnim stażem. Prowadził w swej długiej karierze mnóstwo śledztw, nigdy łatwo się nie poddawał. Dzięki jego nieustępliwości trafiło za kratki mnóstwo morderców, malwersantów i szpiegów. Tym razem jednak etatowy bohater większości powieści Anny Kłodzińskiej musi się solidnie nagłowić aby uchwycić nić, która doprowadzi go do wyjaśnienia zagadki tej niewytłumaczalnej z pozoru zbrodni[1]. Na szczęście oficer może liczyć na wsparcie swoich podkomendnych oraz pełne zrozumienie i zaufanie szefa wydziału, pułkownika Daniłowicza. Powieść Anny Kłodzińskiej ukazała się w 1988 r. Polecam.

Książka na stronie wydawcy:


Wydawnictwo: CM
Seria wydawnicza: Najlepsze kryminały PRL
ISBN: 978-83-66371-69-9
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 212