niedziela, 2 marca 2025

„Anastazja lubi reklamę”

 

Jacek Wołowski „Anastazja lubi reklamę”

 

Warszawa, połowa lat 60. Z mieszkania na jednym z osiedli dobiega przeraźliwy huk. Po pewnym czasie, z odprawy jaka odbyła się w gabinecie komendanta Milicji Obywatelskiej, dowiadujemy się, że w mieszkaniu eksplodowała przesyłka dostarczona przez listonosza. W wyniku wybuchu poniósł śmierć pewien pięćdziesięcioletni inżynier. Do prowadzącego śledztwo w tej sprawie majora Szarego zgłasza się człowiek, który obiecuje przekazać mu wiadomości umożliwiające rozpracowanie działalności szajki powiązanej z eksplozją. Dość szybko jednak oficerowie śledczy dochodzą do wniosku, że informator nie jest z nimi zupełnie szczery.

 


Powieść Jacka Wołowskiego, mimo stosunkowo niewielkiej objętości, wypełniona została widowiskowymi akcjami w stopniu zdecydowanie ponadstandardowym. Autor popuścił wodze fantazji i zafundował bohaterom solidną dawkę przygód. Ponad wspomnianą wcześniej eksplozją, mamy tu zatem otrucie cyjankiem, zabójstwo milicjanta na dworcu kolejowym, a nawet napad na pociąg, pościg śmigłowca za uciekającą motorówką piękną kobietą oraz lot szybowcem. Akcja zmienia się jak w kalejdoskopie. Od czasu do czasu bierzemy udział w naradach funkcjonariuszy MO, śledzimy również rozwój wydarzeń z perspektywy czarnych charakterów.

 


Warto zauważyć dość interesujący zabieg jaki zastosował autor w stosunku do bohaterów powieści. Mianowicie, agenci milicji przenikają do środowiska przestępczego, i odwrotnie, przestępcy podejmują grę z organami ścigania, usiłując wprowadzić do niej swojego człowieka. Z Milicją Obywatelską współpracują oddziały WSW, wojska desantowe a także ormowcy. Nie jest jednak łatwo rozpracować i rozbić szajkę kierowaną przez przebiegłego szefa. Podobnie jak wiele innych powieści Jacka Wołowskiego, również i ta została utrzymana w nieco reportażowym stylu[1]. Po raz pierwszy powieść „Anastazja lubi reklamę” ukazała się w słynnej serii kryminalnej „Ewa wzywa 07…” w 1969 roku. Polecam.

 


Powieść na stronie wydawcy:

https://www.wydawnictwocm.pl/jacek-wolowski-anastazja-lubi-reklame-p-912.html

 

Wydawnictwo: CM

Seria wydawnicza: Najlepsze kryminały PRL. Lata 60

ISBN: 978-83-68018-55-4
Rok wydania: 2024

Liczba stron: 106



sobota, 1 marca 2025

„Sierżant konnej policji”

 

Wiesław Wernic „Sierżant konnej policji”

 

Powieść przygodowa Wiesława Wernica Sierżant konnej policji należy do kanonu polskiej literatury młodzieżowej. Traper Karol Gordon i doktor Jan przybywają do leżącej niedaleko Reginy posiadłości znajomego Jonathana Caldwella, aby pomóc mu w rozwiązaniu pewnej sprawy. Jednak nie ona jest przedmiotem opowieści, tylko historie opowiedziane przez poznanego na miejscu sierżanta Owena Hove’a, z pochodzenia Polaka, o tym, jak został on stróżem prawa i co przeżył w związku z pełnioną funkcją. Osiem historii, które tworzą ścieżkę kariery sierżanta i uczą go bycia dobrym detektywem, pokazuje, że życie na Dzikim Zachodzie było pełne niespodzianek i wymagało obecności naprawdę dobrych stróżów prawa.

 


Sierżant konnej policji należy do cyklu powieści o Dzikim Zachodzie, obfitujących w pełne niebezpieczeństw przygody, niespodziewane zwroty akcji i zaskakujące odkrycia. Autor cyklu Wiesław Wernic jest cenionym mistrzem gatunku. Świat przygody łączy się zawsze w jego książkach z piękną narracją, charakterystycznym dla westernu przesłaniem moralnym, fascynującymi postaciami i wartościowym odzwierciedleniem realiów Ameryki w czasach westmanów i groźnych rewolwerowców.

 


Powieść na stronie wydawcy:

https://siedmiorog.pl/sierzant-konnej-policji.html

 

Wydawca: Wydawnictwo Siedmioróg

Ilustracje: Stanisław Rozwadowski

ISBN: 978-83-8279-736-7

Liczba stron: 368

Rok wydania: 2022

 


piątek, 28 lutego 2025

„Zapomniane narody Europy”

 

Jerzy Strzelczyk „Zapomniane narody Europy”

 

Historia bywa okrutna. Potrafi zetrzeć w proch największe potęgi, wymazać z pamięci całe narody. Ich nazwy pozostają znane, gdyż przewijają się dziejach wielokrotnie: Longobardowie, Jaćwięgowie… Ale kim tak naprawdę byli? Gdzie przepadli słowiańscy Obodrzyci i Drzewianie? Skąd judaizm u nadwołżańskich Chazarów? Jakie plemiona germańskie nazywamy Swebami? Co pozostawili po sobie tajemniczy Wenetowie i równie zagadkowi Wiślanie? Co przynieśli ze sobą dzicy, pochodzący ze stepów sarmaccy Alanowie czy pokryci tatuażami Piktowie? Wszyscy oni wymarli, zostali wytępieni bądź rozpłynęli się pośród innych plemion.



O tych narodach, ważnych dla dziejów Europy, a już nie istniejących, opowiada prof. Jerzy Strzelczyk. Mozolnie odtwarza ich losy z nielicznych strzępów dostępnych informacji – ustnych przekazów, zapisów w kronikach, wykopalisk archeologicznych. Z jego pracy wyłaniają się fascynujące opowieści o ludach stanowiących fundament złożonej europejskiej przeszłości.

 


Książka na stronie wydawcy:

https://replika.eu/tytul/zapomniane-narody-europy

 

Wydawca: Replika

Seria: Wierzenia i zwyczaje

ISBN: 978-83-67867-95-5

Rok wydania: 2025

Liczba stron: 432 + 1 x 8 foto (kolor)



czwartek, 27 lutego 2025

„Rozważna i romantyczna” (edycja kolekcjonerska)

 

Jane Austen „Rozważna i romantyczna” (edycja kolekcjonerska)

 

Po śmierci męża pani Dashwood wraz z dziećmi opuściła ukochany dom i zamieszkała w posiadłości Barton. Dwie z jej córek – panny na wydaniu – choć różne pod względem charakterów, tak samo szukają szczęścia i miłości. Uczuciowa, impulsywna Marianna marzy o mężczyźnie szarmanckim, wrażliwym, lubiącym te same lektury co ona. Łagodna i rozważna Eleonora odda serce jedynie człowiekowi spokojnemu i odpowiedzialnemu. Niestety świat, którym – zamiast prawdziwych uczuć – rządzi pozycja społeczna i pieniądz, może boleśnie rozczarować te pełne uroku, ufne kobiety…

 


Jane Austen (1775-1817) – autorka utworów poświęconych życiu codziennemu angielskiej ziemiańskiej prowincji XIX wieku. Jej najbardziej znane powieści to: Rozważna i romantyczna, Duma i uprzedzenie, Emma oraz Mansfield Park. Celne obserwacje ówczesnego społeczeństwa i wnikliwe portrety psychologiczne kobiet sprawiają, że utwory Austen, chętnie ekranizowane, do dziś cieszą się popularnością.

 

Powieść dostępna na stronach księgarni Świat Książki:

https://www.swiatksiazki.pl/rozwazna-i-romantyczna-edycja-kolekcjonerska-7415866-ksiazka.html


Wydawca: Świat Książki

Kolekcjonerska edycja z barwionymi brzegami

Tłumaczenie: Paulina Maksymowicz

ISBN: 978-83-68350-18-8

Liczba stron: 400

Rok wydania: 2025


środa, 26 lutego 2025

„Nostalgia Wschodu. Śladami unitów”

 

Adam Wiesław Kulik „Nostalgia Wschodu. Śladami unitów”

 

Polskie pogranicze, choć ma bogatą i niezwykle burzliwą historię, wciąż pozostaje nieodkryte. A to przecież jeden z najbardziej urokliwych i różnorodnych zakątków Polski! Miejsce, w którym zachowały się relikty dawnych kresów z całą różnorodnością językową, architektoniczną i kulturową. Tu najlepiej widać ślady tego, czym była kiedyś Rzeczpospolita.

Dziś ten rozległy region rozciąga się na ziemiach Ukrainy, Litwy, Białorusi i Polski. Autor zabiera nas na rowerową wycieczkę po tych terenach. Ujrzymy urokliwe miejscowości Zamojszczyzny, Grodów Czerwieńskich i Roztocza, będziemy podziwiać niezwykłe budynki sakralne, zapomniane dwory oraz przepiękne malowidła, ikony czy rzeźby. To wszystko stanie się także przyczynkiem do opowieści o świecie, którego już nie ma, o historii bolesnej, a jednocześnie fascynującej, o wnioskach, jakie płyną z dziejów Kresowian…



Pierwszą podróż po wschodnich rubieżach Rzeczpospolitej odbyłem dosyć dawno. Wracałem tam wiele razy przez lata. Przejechałem wschodnią granicę – od drutów kolczastych na jej południowym krańcu, w Siankach, po litewskie wieże strażnicze w Górach Sudawskich. Pierwszy zapis, łapany na gorąco, okazał się powierzchowny. Nikt z nas, w większości chłopców po trzydziestce, nie wiedział, do jakiego stopnia to pierwsze, beztroskie szusowanie na rowerach zmieni nasz sposób myślenia, wpłynie na uprawiany zawód, w konsekwencji na życie. Pograniczny cykl reportaży „Z biegiem Bugu” wyrzucił mnie z pola eksperymentalnej prozy, z tropienia śladów Leśmiana w Hrubieszowie i w Zamościu, w reporterkę i dokument – po zaliczeniu trzech gazet, niespodziewanie dla siebie, wylądowałem w telewizji, gdzie reportaże, filmy dokumentalne z pogranicza stały się mimo woli, albo i z nią, moją specjalnością.



Adam Wiesław Kulik - Absolwent filologii polskiej na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Dziennikarz oraz autor filmów dokumentalnych, edukacyjnych, historycznych, biograficznych i reportażowych. Pisze zarówno poezję, jak i powieści, opowiadania, reportaże, eseje historyczne i felietony. Za swoją twórczość otrzymał wiele nagród, m.in. nagrodę Bolesława Prusa, Nagrodę Artystyczną Miasta Lublin, nagrody na międzynarodowych festiwalach filmów telewizyjnych w Łucku i Częstochowie, a także Nagrodę Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Interesuje go tematyka wschodniego pogranicza i kresów.

 


Książka na stronie wydawcy:

https://novaeres.pl/katalog/tytuly/nostalgia_wschodu_sladami_unitow,druk

 

Wydawca: Novae Res

ISBN: 978-83-8313-383-6

Liczba stron: 556

Rok wydania: 2025




wtorek, 25 lutego 2025

„Słonimski. Heretyk na ambonie”

 

Joanna Kuciel-Frydryszak „Słonimski. Heretyk na ambonie”

 

Tadeusz Konwicki, któremu Antoni Słonimski zapisał w spadku telewizor Sony, nie był zdziwiony, gdy podczas pogrzebu trumna z ciałem przyjaciela nie zmieściła się do grobu i trzeba było poszerzać dół. „Był większy, niż przewidywały normy. Ale ja o tym wiedziałem” – stwierdził Konwicki.

Słonimski nie tylko nie zmieścił się w grobie, ale też zawsze wykraczał poza wszelkie próby szufladkowania go i etykietowania, a było tych prób mnóstwo: liberał, pacyfista, antyklerykał, Żyd i mason, wychowawca liberalnej inteligencji, ikona opozycji, guru różowego salonu. Joanna Kuciel-Frydryszak pokazuje, że Słonimski wymykał się tym klasyfikacjom, a jego osobowość fascynowała właśnie dzięki wewnętrznym sprzecznościom.

Nade wszystko był wybitnym poetą, członkiem słynnego poetyckiego ugrupowania Skamander, niedościgłym felietonistą „Wiadomości Literackich”, „Tygodnika Powszechnego” czy „Szpilek”, dramaturgiem i satyrykiem. Również autorytetem dla rodzącej się w PRL-u demokratycznej opozycji, „Polakiem maniakalnym”, jak pisał o sobie.

 


Zwalczał i wyśmiewał nacjonalizm i ksenofobię, za co płacił wysoką cenę – jak wtedy, gdy w warszawskiej kawiarni młody poeta o narodowych poglądach uderzył Słonimskiego w twarz, czy w 1968 roku, kiedy Władysław Gomułka zaatakował go w swoim słynnym przemówieniu.

Nie doczekał końca PRL-u, ale go przeczuwał. Pisał: „Polska to taki dziwny kraj, w którym wszystko jest możliwe, nawet zmiany na lepsze”.

 


„Mój szef” – mówi o nim Adam Michnik. Król felietonu, mistrz ciętej riposty, guru opozycji lat sześćdziesiątych. Antoni Słonimski zapewne odpowiedziałby na taki panegiryk o sobie: dlaczego król, a nie cesarz? Jego „podwójnie rozwinięte gruczoły nienawiści” reagowały na każdy przejaw tromtadracji, głupoty i nacjonalizmu. Biografki doczekał się wybitnej. Heretyka na ambonie czyta się wybornie. To pełna anegdot, historycznie udokumentowana opowieść napisana z biglem. Strach pomyśleć, gdzie byłaby polska kultura, gdyby nie Słonimski. Marcin Zaremba, historyk

Skamandryta, poeta, felietonista, krytyk, dysydent, gentleman – te słowa nie oddają złożoności osoby Antoniego Słonimskiego, niezwykłego człowieka, który był nie tylko świadkiem wydarzeń XX wieku, ale też ich bardzo aktywnym uczestnikiem. Książka Joanny Kuciel-Frydryszak to portret namalowany z miłością, chociaż na pewno nie bezkrytyczny. Do przeczytania jednym tchem i do głębokiego zamyślenia się nad tym, jak można zachować się przyzwoicie w konfrontacji z okrutną historią. Katarzyna Kasia, filozofka

 


O postaciach takich jak Antoni Słonimski często pisze się tak, że trudno mi uwierzyć, że w ogóle ktoś taki był. Stawia się pomniki albo się je burzy, tworzy się legendy i szasta anegdotami (bywa, że zmyślonymi i przypisywanymi kilku osobom). Do portretów dorysowuje się aureole albo rogi. Ostatnio coraz popularniejsze stają się „biografie wywlekane”. Joanna Kuciel-Frydryszak niczego Słonimskiemu nie dokleja, nie dorysowuje, nie podsadza go na żaden cokół ani z cokołu nie strąca. Pisze o nim tak, że wierzę, że ktoś taki naprawdę był. I że był fascynujący. Szczerze polecam.

PS Słonimski pisał: „(…) kwiaty są świnie”. Można się z nim nie zgadzać, ale warto się zastanowić, czy na pewno wszystkie są w porządku? Artur Andrus, dziennikarz

 

Książka na stronie wydawcy:

https://marginesy.com.pl/sklep/produkt/133951/slonimski

 

Wydawca: Wydawnictwo Marginesy

ISBN: 9788368121100

Liczba stron: 472

Rok wydania: 2024



poniedziałek, 24 lutego 2025

„Zamki, pałace i dwory Dolnego Śląska. Powiat oleśnicki”

 

Damian Dąbrowski „Zamki, pałace i dwory Dolnego Śląska. Powiat oleśnicki”

 

Na kartach przewodnika „Zamki, pałace i dwory Dolnego Śląska. Powiat oleśnicki” Damian Dąbrowski przedstawił dzieje rezydencji, które przetrwały do naszych czasów, jak i tych które powoli zamieniają się w ruiny lub znikły z krajobrazu regionu. Autor kreśli losy każdego z obiektów od czasów powstania aż do chwili obecnej. Mimo historycznych zawirowań, na terenie powiatu zachowało się niemal 60 zamków, pałaców, dworów oraz siedzib wolnych właścicieli ziemskich. Wybierając obiekty do przewodnika autor przeprowadził wnikliwą kwerendę źródeł przedwojennych, sięgnął ponadto do opracowań konserwatorskich.

 


Przewodnik Damiana Dąbrowskiego stanowi doskonałe kompendium wiedzy o historii rezydencji oraz ich właścicielach. Najstarszym z opisanych obiektów jest zamek w Oleśnicy, którego początki sięgają XIV stulecia. Znaczna część zamków, pałaców i dworów na tym terenie znajduje się w nienajlepszym stanie technicznym. Niszczeje między innymi zamek w Bierutowie a także pałace w Posadowicach czy Dalborowicach. Od czasu do czasu podejmowane są na szczęście działania powstrzymujące degradację niektórych obiektów. Autor zauważa, że większość z rezydencji leżących na terenie powiatu można jeszcze uratować i przywrócić im choćby cień dawnej świetności.

 


Damian Dąbrowski zamieścił w publikacji szereg wiadomości o innych zabytkach oraz atrakcjach przyrodniczych znajdujących się w pobliżu opisywanych rezydencji. Warto nadmienić, że w pracy nad przewodnikiem autor wykorzystał wywiady przeprowadzone z mieszkańcami powiatu oleśnickiego. W bogato ilustrowanym przewodniku znajdziemy fotografie archiwalne i współczesne opisywanych obiektów a także mapki przedstawiające założenia pałacowo-folwarczne. Niniejsza publikacja jest trzecim tomem serii. W ubiegłych latach ukazały się przewodniki „Pałace Dolnego Śląska. Powiat trzebnicki. Gmina Trzebnica i Zawonia” oraz „Pałace Dolnego Śląska. Powiat wołowski”. Polecam.

 

Książka na stronie wydawcy:

https://www.wydawnictwocm.pl/damian-dabrowski-zamki-palace-i-dwory-dolnego-slaska-powiat-olesnicki-p-959.html

 

Wydawca: Wydawnictwo CM

ISBN: 978-83-68018-65-3

Liczba stron: 404

Rok wydania: 2024



niedziela, 23 lutego 2025

„Lilka. Maria Pawlikowska-Jasnorzewska we wspomnieniach i listach”

 

Mariola Pryzwan 

„Lilka. Maria Pawlikowska-Jasnorzewska we wspomnieniach i listach”

 

Była i jest zjawiskiem poetyckim. Najpopularniejszą polską poetką wszech czasów. Nazywana  poetką miłości, polską Safoną lub Safo słowiańską. W jej twórczości miłość ma wiele twarzy. 

Jaka była ta poetka, dramatopisarka i malarka pochodząca ze słynnego rodu Kossaków? Jaką zachowali ją w pamięci najbliżsi, znajomi i przyjaciele? Jak zmieniła ją wojna i przymusowa emigracja? Kogo kochała, z kim się przyjaźniła? Odpowiedzi na te pytania znajdą Państwo w tomie wspomnień i listów Lilka zebranych i opracowanych przez Mariolę Pryzwan od lat zafascynowaną biografią i twórczością Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej. 

Poetka udręczona wojną, biedą, tęsknotą za bliskimi, a w końcu ciężką chorobą nowotworową zmarła w Manchesterze 9 lipca 1945 roku w wieku 54 lat. 




Książka na stronie wydawcy:

https://wydawnictwomg.pl/lilka-maria-pawlikowska-jasnorzewska-we-wspomnieniach-i-listach

 

Wydawca: Wydawnictwo MG

ISBN: 978-83-8241-115-7 

Liczba stron: 256 

Rok wydania: 2025



sobota, 22 lutego 2025

„Wołanie dalekich wzgórz”

 

Wiesław Wernic „Wołanie dalekich wzgórz”

 

Powieść przygodowa Wiesława Wernica Wołanie dalekich wzgórz należy do kanonu polskiej literatury młodzieżowej o Dzikim Zachodzie. Charyzmatyczni bohaterowie powieści – doktor Jan i traper Karol Gordon – postanawiają odbyć podróż turystyczną do Parku Narodowego Yellostone. Podczas wyprawy wodnym szlakiem poznają samotnie podróżującego malarza Adriana Cecila Burnsa, a potem zostają w trójkę złapani i trzymani w niewoli przez plemię Indian, których wodzami jest dwóch „białych” traperów, Abraham Dunbar i Jeremy Dove. Prawowity wódz Czarna Antylopa pragnie odzyskać utraconą pozycję w swoim plemieniu i proponuje trójce więźniów układ. Jakie wyjście z tego trudnego położenia znajdą Karol, Jan i Adrian?

 


Wołanie dalekich wzgórz należy do cyklu powieści o Dzikim Zachodzie, obfi tujących w pełne niebezpieczeństw przygody, niespodziewane zwroty akcji i zaskakujące odkrycia. Autor cyklu Wiesław Wernic jest cenionym mistrzem gatunku. Świat przygody łączy się zawsze w jego książkach z piękną narracją, charakterystycznym dla westernu przesłaniem moralnym, fascynującymi postaciami i wartościowym odzwierciedleniem realiów Ameryki w czasach westmanów i groźnych rewolwerowców.

 


Powieść na stronie wydawcy:

https://siedmiorog.pl/wolanie-dalekich-wzgorz.html

 

Wydawca: Wydawnictwo Siedmioróg

Ilustracje: Stanisław Rozwadowski

ISBN: 978-83-8279-915-6

Liczba stron: 300

Rok wydania: 2023



piątek, 21 lutego 2025

„Boskie Oblicze na chuście z Manoppello”

 

Paul Badde „Boskie Oblicze na chuście z Manoppello”

 

Najcenniejsza relikwia chrześcijaństwa? Sensacja czy fantazja? Czy chusta z Manoppello to słynna zaginiona „Weronika”? Czy na chuście z Manoppello i Całunie Turyńskim mamy wizerunek tego samego człowieka? Czy Jezus chciał, byśmy już tu, na Ziemi mogli oglądać Boskie Oblicze? W niezwykłą wędrówkę tropem tajemnicy chusty z Manoppello zabiera nas Paul Badde, niemiecki historyk i dziennikarz, autor bestsellerów.

Znałem te oczy, znałem to spojrzenie. Ostatnio widziałem je zaledwie trzy tygodnie wcześniej na wizerunku, którego obecnie oglądana ikona jest ciemną kopią. Nie tutaj, nie w Pałacu Apostolskim w Rzymie. To było w zapomnianym zakątku Włoch. Przed dwudziestoma dwoma dniami z Ellen i kardynałem Joachimem Meisnerem nawiedziliśmy po raz ostatni to Oblicze na wzgórzu opodal małego miasteczka w Abruzzach. Dla tego spojrzenia wyruszyliśmy skoro świt z Rzymu, aby przejechać 170 kilometrów na drugą stronę włoskiego półwyspu. Było to 4 kwietnia 2005 roku. Zaledwie dwie noce minęły od śmierci papieża. „Dziś spotkałem Pana paschalnego” – rzekł kardynał z Kolonii po południu tego dnia reporterce amerykańskiego magazynu. (...) Opieram się wyczerpany o kolumnę Berniniego na placu św. Piotra. Bolą mnie stawy, pali mnie ciało. Ale teraz chcę, teraz muszę opowiedzieć tę historię nie do wiary. Historię odkrycia oblicza Boga niewidzialnego. Opowiedzieć tylko to, zupełnie na nowo, w całości, od początku. A jest to historia licznych odkrywców żyjących w różnych epokach, ale przede wszystkim historia lichego miasteczka na włoskim wybrzeżu Adriatyku. Warto zapamiętać jego nazwę: Manoppello (Paul Badde).

 


OPINIE O KSIĄŻCE:

Jeżeli Chusta z Manoppello jest autentyczna, to wraz z Całunem Turyńskim jest pierwszą i ostatnią stronicą Ewangelii („Focus).

Powieść o szukaniu Oblicza, które już w średniowieczu było uważane za autentyczne. Dziś najnowocześniejsza technika kryminalistyczna pozwala to potwierdzić („Franfurter Allgemeine Zeitung”).

Mamy tu watykański watek kryminalny: Paul Badde dowodzi, że przed wiekami zaginęła najcenniejsza relikwia Rzymu, a wierni mamieni byli fałszywą „Weronika” („Die Tagespost”)

Ta książka to wulkan! (kard. Tarcisio Bertone).



Paul Badde – urodził się w 1948 roku w Akwizgranie. Jeden z najpopularniejszych dziennikarzy niemieckich, autor m.in. bestsellerów „Twarzą w Twarz” i „Ziemia Boga. Był m.in. redaktorem „Franfurter Allgemeine Zeitung” i korespondentem zagranicznym „Die Welt” – najpierw w Jerozolimie, a od 2002 roku w Rzymie i Watykanie. Odkrycie, że Chusta z Manoppello i Całun Turyński przedstawiają tego samego Człowieka, zmieniło jego życie i zainteresowania.

 


Książka na stronie wydawcy:

https://www.jednosc.com.pl/teologia-20/7687/boskie-oblicze-na-chuscie-z-manoppello

 

Wydawca: Wydawnictwo Jedność

Tłumaczenie: Marcin Masny

ISBN: 9788383530437

Liczba stron: 416

Rok wydania: 2024