Dorota Skotarczak „Otwierać,
milicja!”
O powieści kryminalnej w PRL
Historia powieści kryminalnej w
Polsce Ludowej zdaje się wciągać bardziej niż niejeden kryminał napisany w
komunistycznym czterdziestopięcioleciu. Były lata, gdy obowiązywał zakaz
publikacji utworów tego gatunku. Były lata, w których jego odrodzenie stanowiło
oznakę pozytywnych przemian społeczno-politycznych. Natomiast jego przekształcenie
w sztampową powieść milicyjną świadczyło o stagnacji. I chociaż bywały
kryminały lepsze i gorsze, zawsze cieszyły się ogromną popularnością wśród
szerokich kręgów czytelników. W każdym razie najlepsze – Zygmunta
Zeydlera-Zborowskiego, Jerzego Edigeya czy Joanny Chmielewskiej – nie
ustępowały klasycznym pozycjom gatunku. Wiedza na ich temat na pewno jest
nieodzowna do poznania czasów, w których one powstały. Dlatego warto sięgnąć po
tę pierwszą pełną monografię historyczną im poświęconą.
Publikacja w ramach Centralnego
Projektu Badawczego IPN
„Władze PRL wobec środowisk twórczych, dziennikarskich
i naukowych”.
Źródło:
Wywiad z autorką:
Więcej o publikacji:
Wydawca: Instytut Pamięci Narodowej
Seria wydawnicza: Dziennikarze – Twórcy – Naukowcy
ISBN: 978-83-8098-582-7
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 232