czwartek, 21 marca 2019

Bankoteka, nr 17, I kwartał 2019 r.


 Bankoteka, nr 17, I kwartał 2019 r.


W pierwszym artykule tego wydania „Bankoteki”, w dziale Edukacja omawiamy międzynarodową konferencję na temat roli i rozwoju banków centralnych w stulecie odzyskania niepodległości przez kraje Europy Środkowo-Wschodniej zorganizowaną przez Centrum Pieniądza NBP. Historię swoich banków centralnych po 1918 r. omówili przedstawiciele muzeów pieniądza Łotwy, Republiki Czeskiej, Niemiec oraz Finlandii. W konferencji uczestniczyli również goście z banków narodowych Węgier i Ukrainy. Polską drogę odzyskiwania niezależności przedstawili: prof. Jan Żaryn, przewodniczący Rady Programowej Centrum Pieniądza NBP i prof. Wojciech Roszkowski, członek tej Rady. Obaj mówcy podkreślali, że zmagania o wolną, również gospodarczo, Polskę (po prawie 150 latach zależności od sąsiednich mocarstw) miały miejsce już pod zaborami. Działania te stworzyły podwaliny pod odbudowę polityczno-gospodarczą kraju po odzyskaniu niepodległości. Zbiory numizmatyczne Narodowego Banku Polskiego liczą ponad 300 000 eksponatów. Z tego na ekspozycji w Centrum Pieniądza NBP znajduje się około 3700 numizmatów. W 2012 r. NBP pozyskał do swojej kolekcji około 500 płacideł i monet chińskich. Niewielka ich część znajduje się w sali „Antyk–średniowiecze–nowożytność”.




W dziale Okrywamy multimedia, otwieramy gabloty opisujemy najciekawsze numizmaty z chińskiej kolekcji NBP udostępnione zwiedzającym. Dawne płacidła i monety Państwa Środka przyciągają uwagę swoimi kształtami również na okładce tego numeru magazynu. Wróciły niedawno z konserwacji i właśnie tajnikom tej sztuki oraz jej rezultatom poświęcamy artykuł w tym dziale. Piszemy także przekrojowo o historii pieniądza papierowego, który narodził się w Chinach. Chiński banknot z 1375 r. z naszej ekspozycji zdobi tylną okładkę tego numeru „Bankoteki”. W grudniu 2018 r. Centrum Pieniądza NBP wzbogaciło się o dwa rzadkie eksponaty. Kupione na aukcji kufel i puchar, kunsztownie ozdobione monetami i medalami, są ciekawym przykładem sztuki użytkowej minionych wieków i pogłębiają naszą wiedzę historyczną. W wyobraźni widzimy, jak na polskich dworach królewskich i arystokratycznych wznoszono tymi naczyniami toasty, by zaznaczyć zamożność zapraszającego. Szczegółowy opis tych artefaktów przedstawiamy w dziale Eksponaty. Każdego roku Centrum Pieniądza NBP odwiedza coraz więcej gości – indywidualnych i grup, głównie szkolnych. Potwierdzają to statystyki, które prezentujemy w tym wydaniu magazynu (str. 26). Atrakcyjne programy edukacyjne i ścieżki zwiedzania dostosowane do wieku młodych gości powodują, że terminarz zapisów grup szkolnych jest zapełniony na kilka miesięcy w przód. Dodatkowo, nasze różnorodne programy edukacyjne są doceniane w konkursach organizowanych przez fundacje zajmujące się pozaszkolną edukacją dzieci oraz osób z niepełnosprawnościami (str. 10). Miłej lektury! (Redakcja "Bankoteki")

Publikacja dostępna na stronie:


Wydawca: Departament Edukacji i Wydawnictw NBP
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 28



„Zbrodnia i Karaś”



Aleksandra Rumin „Zbrodnia i Karaś”


Na terenie kampusu Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie dwie sprzątaczki znajdują ciało Ernesta Karasia, znienawidzonego przez współpracowników i studentów profesora. Gdy wykładowca wydawał ostatnie tchnienie, w budynku Wydziału Nauk Historycznych i Społecznych przebywało tylko dziesięć osób: czy którejś z nich mogło zależeć na usunięciu Karasia? A może po prostu doszło do nieszczęśliwego wypadku? Tak byłoby lepiej dla wszystkich zainteresowanych i samej uczelni, bo skandal mógłby zniszczyć jej i tak nienajlepszą opinię...

„Zbrodnia i Karaś” Aleksandry Rumin to brawurowo napisana, pełna absurdalnego humoru powieść, która łączy elementu kryminału z satyrą na środowisko uniwersyteckie. Zawrotne tempo, nieprawdopodobne zbiegi okoliczności i galeria bohaterów – z kotem Stefanem na czele – sprawiają, że nie można się od niej oderwać. Barwne perypetie wsysają niczym błoto na drodze do budynków UKSW przy ulicy Wóycickiego w roku 2006.

Źródło:

Recenzja powieści:


Wydawca: Initium
ISBN: 978-83-62577-90-3
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 288



środa, 20 marca 2019

„Miasto tajemnic”



Przemek Corso „Miasto tajemnic”


To kolejny, już czwarty tom przygód Roberta Karcza, który – jak twierdzi sam autor – „jak nikt inny potrafi wpadać w tarapaty i skutecznie uprzykrzać życie tym, którym wejdzie w drogę”. Tym razem Karcz, archeolog i awanturnik, trafia do Czeladzi i Będzina. Przypadkiem, bo wybiera się do Krakowa i przy okazji podrzuca do Czeladzi Zuzę Nir, która zamierza odwiedzić swoją babcię. Przypadkiem również krótka wizyta w tym niewielkim mieście zmienia się w pełen nieprawdopodobnych zdarzeń i przedziwnych splotów okoliczności pobyt. Gdyby bowiem ford mustang nie stracił drzwi, Karcz nie musiałby spędzić nocy w Czeladzi. Gdyby nie spędził nocy w Czeladzi, nie widziałby pożaru kościoła i nie spotkałby tajemniczego motocyklisty w masce. Nie dowiedziałby się też o pożarze na zamku w Będzinie. Nie byłby przesłuchiwany przez policję. Nie musiałby opędzać się od wścibskich dziennikarzy. Nie trafiłby do aresztu. Nie spotkałby się znowu z „człowiekiem z ministerstwa”, niejakim Tomaszem Kubkiem. Wreszcie – nie szukałby klucza do skarbca… Ale Karcz został w Czeladzi, a to, co się tam wtedy działo, mogłoby – jak zawsze – posłużyć za scenariusz filmu przygodowego, a może i niezłego kryminału. Jest tu bowiem śmierć w płomieniach. Jest miłość i oszustwo. Są szemrane interesy w pewnym antykwariacie w Krakowie. Są rany szarpane i postrzałowe, jest rozbita głowa i złamana ręka. I wiele, wiele tajemnic, których nie trzeba szukać, bo one, jak na „Miasto tajemnic” przystało, czają się tuż za rogiem.
Miłej lektury i proszę uważać, żeby się nie poparzyć!




Przemek Corso - konferansjer, felietonista, głos radiowy, autor bajek dla dzieci... a prywatnie miłośnik filmów, kolekcjoner, gaduła. Z wykształcenia niedoszły nauczyciel języka angielskiego. Szczęśliwy mąż i ojciec, a także właściciel szkockiego teriera o imieniu BRK. Mieszka w Legnicy. Pija tabasco.

Źródło:

Inne powieści Przemka Corso:


Wydawca: Bernardinum
Seria wydawnicza: Z Mustagiem
ISBN: 978-83-8127-260-5
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 384






wtorek, 19 marca 2019

„Nierozdzielne”



Joanna Pypłacz „Nierozdzielne”


Bliźniaczki Sybillę i Sabinę łączy silna, ale też skomplikowana więź, oparta na dominacji, podporządkowaniu oraz wytworzonym przez nie w dzieciństwie prywatnym, niezrozumiałym dla otoczenia języku. Nierozdzielne to rozgrywająca się w przedwojennym Krakowie mroczna opowieść o dwóch zewnętrznie identycznych, wewnętrznie zaś skrajnie odmiennych istotach, o obsesyjnej namiętności, nadużyciu kompetencji oraz przede wszystkim o trudnych relacjach, których nie jest w stanie przerwać nawet śmierć. Doskonała propozycja dla miłośników powieści historycznych z dreszczykiem




Źródło:

Recenzja powieści:

Joanna Pypłacz - strona autorska


Wydawca: Videograf
ISBN: 978-83-7835-614-1
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 338



poniedziałek, 18 marca 2019

„Mecz o kobietę”



Adam Nasielski „Mecz o kobietę”


Warszawa, lata trzydzieste XX  wieku. Wracający wieczorem do domu Stefan Borycki jest świadkiem napadu rabunkowego. Kiedy widzi dwóch mężczyzn usiłujących ograbić samotną kobietę, bez wahania rusza jej z pomocą. Kilkoma ciosami błyskawicznie obezwładnia napastników, i zwraca zszokowanej młodej damie wyrwaną przez rosłych opryszków torebkę. Borycki to młody mężczyzna pracujący fizycznie w jednej z warszawskich fabryk i jednocześnie niezwykle utalentowany bokser wagi średniej. Ten odważny, inteligentny i prostolinijny młody człowiek nie zdaje sobie jednak sprawy, że ratując kobietę z opresji sam wplątuje się w kabałę, a jego ustabilizowane dotąd życie zmieni się w pasjonującą, pełną trudnych do wyjaśnienia wydarzeń przygodę.




Stefan Borycki znajduje się mimochodem w samym centrum wydarzeń, z których trudno będzie mu się wyplątać. Zamiast skupić się na treningach i przygotowaniach do wyjazdu na międzynarodowe mistrzostwa bokserskie do Paryża, myśli młodego mężczyzny będą błądzić wokół spraw, które ze sportem mają niewiele wspólnego. A jeśli dodamy do tego fakt, że młoda kobieta, którą Stefan wybawił z kłopotów, zagości na dłużej na kartach powieści mamy pełny obraz tego co dzieje się w głowie i w sercu zdezorientowanego boksera. Uwikłany w sieć intryg pięściarz stara się za wszelką cenę zrozumieć dziwne zachowanie otaczających go postaci. Boryckiemu nie jest łatwo ustalić, komu może zaufać, a których osób powinien się wystrzegać.

Zmarły w 2009 r. Adam Nasielski należał obok Aleksandra Błażejowskiego, Stanisława Wotowskiego oraz Marka Romańskiego do najpoczytniejszych przedwojennych autorów polskich powieści kryminalnych[1]. W jego bogatym dorobku nie brakowało także książek sensacyjnych. „Mecz o kobietę” należy właśnie do takich powieści, w których wątki kryminalne krzyżują się ze szpiegowskimi. Fabuła utworu jest niezwykle dynamiczna. Nie brakuje scen walk i treningów bokserskich, bójek i pościgów, a nawet od czasu do czas padają strzały. Po 1945 r. książki Adama Nasielskiego były wycofywane z bibliotek. Wiele z nich to dziś prawdziwe białe kruki na rynku antykwarycznym. Do takich unikatów należy również wydany po raz pierwszy po II wojnie światowej „Mecz o kobietę”[2]. Polecam.


Wydawca: CM
Seria wydawnicza: Kryminały przedwojennej Warszawy
ISBN: 978-83-66022-42-3
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 208




[2] O innych powieściach Adama Nasielskiego przeczytacie na stronach: http://www.zapomnianabiblioteka.pl/search/label/Adam%20Nasielski

niedziela, 17 marca 2019

„Czarny huzar”



Leszek Biały „Czarny huzar”


„Czarny huzar” to wielowątkowa opowieść o wyprawie do Polski – i jej dalszych konsekwencjach - luterańskich misjonarzy z Institutum Judaicum et Muhammedicum w Halle, mającej na celu nawrócenie na protestantyzm głośnego żydowskiego mistyka i herezjarchy z Podola, Jakuba Lejbowicza Franka. Akcja powieści, opartej w dużej mierze na faktach historycznych, obejmuje polski okres działalności samozwańczego proroka i rozgrywa się w realiach XVIII-wiecznej, chylącej się ku upadkowi Rzeczypospolitej, rozszarpywanej przez bezwzględną walkę stronnictw politycznych i intrygi ościennych mocarstw dążących do jej rozbioru.

Książę Mikołaj Wasiliewicz Repnin był przy tym niezmiernie dumny, że to dzięki niemu Polska została zdobyta w sposób „kulturnyj”, ze wszech miar przyzwoicie i postępowo, tak jak przystało na Wiek Rozumu: bez krwawych jatek w staroświeckim pruskim stylu, bez łun pożarów, bez bombardowania miast, bez gwałcenia kobiet, bez rozpruwania brzuchów, bez podrzynania gardeł i zdzierania ostatniej koszuli z ludności cywilnej i właściwie także bez jednego wystrzału, jeśli nie liczyć potyczki sprzed paru lat z byłym wojewodą wileńskim.

Co więcej, to dzięki niemu, księciu Mikołajowi Wasiliewiczowi Repninowi, Polska została zdobyta w sposob nowoczesny, czy wręcz nowatorski, który mógł stać się przykładem dla innych państw, jak rozstrzygać konflikty międzynarodowe humanitarnie, a więc głownie przy pomocy kunsztu dyplomatycznego z naprawdę niewielkim dodatkiem złota, jak też w oparciu o zasady polityczne i wartości moralne cenione w całym cywilizowanym świecie: obronę swobód i wolności osobistej przed zakusami despotyzmu, równość obywateli wobec prawa, demokrację, poszanowanie praw mniejszości, tolerancję religijną oraz ideę współpracy i dobrego sąsiedztwa między państwami i narodami.

---

Leszek Biały, hispanista i historyk sztuki, autor „Dziejów Inkwizycji Hiszpańskiej” (1989) i powieści „Źródło Mamerkusa” (Książka Roku 2010 Warszawskiej Premiery Literackiej), tłumacz klasycznych dramatów hiszpańskiego Złotego Wieku: Pedro Calderon de la Barca, „Książę Niezłomny” (1989), Pedro Calderon de la Barca „Autos sacramentales” (1997) i Tirso de Molina, „Wybór dramatów” (1998).

Źródło:

Recenzja powieści:


Wydawca: Novae Res
ISBN: 978-83-8083-449-1
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 616




sobota, 16 marca 2019

„Niewyjaśnione zagadki historii Polski”



Romuald Romański „Niewyjaśnione zagadki historii Polski”


Każdy naród ma swoje wstydliwe historie i tajemnice, których nie udało się wyjaśnić. Ile ich było w naszych dziejach, nikt chyba nie zliczył. Są czasem równie barwne jak sensacje Rzymian, krzyżowców czy wielkich europejskich dynastii, tyle że, niestety, mniej znane. Wszyscy słyszeli o tragicznej śmierci św. Stanisława, ale mniej już liczni o nieszczęsnej Marynie Mniszchównie, Polce na carskim tronie. O tych i innych zagadkach naszych dziejów Romuald Romański opowiada ze swadą, bez śmiertelnej powagi, bo przecież historia nie jest nudną nauką, ale raczej nauczycielką życia, niepozbawioną paradoksów i momentów humorystycznych.

Romuald Romański – prawnik, historyk, pisarz, wykładowca. Autor wielu książek popularnonaukowych z zakresu historii polski.




Prenumeratorzy standardowo mogą liczyć na atrakcyjne prezenty – praktyczny sygnet do podtrzymywania otwartej książki, zestaw 5 magnesów z ważnymi cytatami oraz termoodporne podstawki pod kubek w stylu retro. Dodatkowo do prenumeraty premium dołączone będzie 11 kolejnych książek, prezentujących kolejne „Tajemnice historii”.

Jeśli zamówisz kolekcję do 31.03.2019, klikając na ten link https://bit.ly/2GOtpuc, otrzymasz wyjątkowy prezent – podpórkę do książek (dołączana wraz z 8. przesyłką). Koniecznie wykorzystaj swój indywidualny kod promocyjny PROMOTAJEMNICE2019, aby otrzymać ten prezent!

Szczegóły dotyczące kolekcji znajdziecie na stronie:


Wydawnictwo: Bellona dla DeAgostini
Kolekcja: Tajemnice historii
ISBN: 978-83-11-15448-3
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 317


piątek, 15 marca 2019

„Człowiek-Jatka”



Igor Frender „Człowiek-Jatka”


Okolice Poznania, lata 80 ubiegłego wieku. Obok jednego z ośrodków wypoczynkowych zostają znalezione zwłoki mężczyzny. Twarz ofiary jest bestialsko zmasakrowana. Wkrótce giną kolejne osoby a ich ciała zostają brutalnie okaleczone. Śledztwo w tej sprawie prowadzi kapitan Milicji Obywatelskiej Jan Jedyna. Wspiera go obdarzona nieprzeciętną urodą funkcjonariuszka - porucznik Milena Milewska oraz niezwykle przeciętny kolega – podporucznik Jacek Żenad. Milicjanci starają się znaleźć ogniwo mogące  połączyć wszystkie zbrodnie. Niebawem dochodzą do przekonania, że aby doprowadzić  do wykrycia sprawcy należy sięgnąć do archiwalnych akt, i do powrócić do wydarzeń jakie rozegrały się w okolicy przed wieloma laty.




Każde pojawienie się Milewskiej w pobliżu któregoś z milicjantów sprawia, że ich serca zaczynają bić w szybszym tempie. O ile jednak zadurzony w Milewskiej Jedyna, pragnąłby spędzić z kobietą resztę życia, Żenadowi wystarczyłaby spędzona w towarzystwie Mileny jedna noc. Mimo, że Milewska nie zwraca na niego Żenad stara się jak może aby zrealizować swój cel i zaciągnąć ponętną koleżankę do łóżka. Nie można zapomnieć o przełożonym Jedyny i spółki. Pułkownik Wiktor Jelleń to niezwykle barwna, ale i groteskowa postać. Kiedy tylko trójka wspomnianych wyżej funkcjonariuszy pojawia się w jego gabinecie absurd zaczyna gonić absurd. Dziwne zachowanie pułkownika, jego brak umiarkowania w raczeniu się napojami wyskokowymi, budzi zdumienie i zażenowanie podległych mu milicjantów.

Sceneria oraz postacie głównych bohaterów, szczególnie osoba kapitana Jedyny, przywodzą nieco na myśl porucznika Borewicza z kultowego serialu kryminalnego „07 zgłoś się”. Akcja powieści jest niezwykle dynamiczna. Ośrodek wypoczynkowy, komenda milicji, plebania oraz stary cmentarz to tylko niektóre z kluczowych dla rozwoju fabuł miejsc. „Człowiek-Jatka” jest powieścią napisaną z dużym przymrużeniem oka. Autor co kilkanaście stron zaskakuje czytelnika nieszablonowymi, groteskowymi sytuacjami i zwrotami akcji. Pierwszy polski kryminał retro klasy B, jak wydawca określa niniejszą książkę, jest ciekawą propozycją dla czytelników lubiących twórczość autorów kryminałów milicyjnych. Polecam.


Wydawca: CM
Seria wydawnicza: Nowy polski kryminał
ISBN: 978-83-66022-63-8
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 301



czwartek, 14 marca 2019

„Mrok i mgła nad Auschwitz”



Stanisław Głowa „Mrok i mgła nad Auschwitz”
Wspomnienia więźnia nr 20017


Cztery lata piekła w relacji naocznego świadka. Wydaje się, że o Auschwitz powiedziano już dość. Jednak wspomnienia Stanisława Głowy dowodzą, iż jest to temat, który, zgłębiany choćby wielokrotnie, nigdy nie przestanie zadziwiać i przerażać. Głowa przeżył w KL Auschwitz blisko cztery lata i zrobił tam swoistą „karierę”. Dzięki umiejętnościom, obrotności, sprzyjającym okolicznościom oraz ludziom – czasem nawet wbrew sobie – „awansował” na kolejne stanowiska. Na nich nie tylko mógł przetrwać we względnie lepszych warunkach, ale także konspirować i obserwować, a w końcu opisać funkcjonowanie różnych członów obozu, przeplatając swą relację obrazami z życia codziennego. Charakteryzuje więc szczegółowo rozkład dnia, tamtejsze praktyki, obozowych strażników – sadystów i sprzyjających więźniom. Nie waha się przed wskazywaniem wszelkich przejawów tchórzostwa, ale i bohaterstwa, jakie napotkał. Stąd też obraz, który rysuje, nie jest czarno-biały.



Dostaje się tym, którzy utracili swe człowieczeństwo, na hołd zasługują ci, którzy hart ducha zachowali. Bezimienna większość w tle tworzy ludzką masę, podlegającą mechanizmowi wyniszczającej pracy w fabryce śmierci. Autor nie oddaje oczywiście całości obozowego życia, ale jego opis jest bardzo szeroki, a nadto rzeczowy, treściwy i bezpośredni. Nie obawia się nazywać spraw i sprawców po imieniu. Dzięki temu właśnie jego wspomnienia wywierają ogromne wrażenie. Główny tekst wspomnień uzupełniony został w niniejszej książce treścią artykułów i dokumentów spisanych w innym czasie przez Stanisława Głowę, a w których rozwija on i pogłębia niektóre wątki obozowe. Opracowanie zilustrowano zdjęciami z archiwów rodziny.

Źródło:


Wydawca: Replika
ISBN: 978-83-66217-01-0
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 229



środa, 13 marca 2019

„Mechaniczna ćma”



Joanna Pypłacz „Mechaniczna ćma”


Pierwszy duch przyszedł do Celiny, gdy miała zaledwie jedenaście lat i mieszkała w sierocińcu. Dzięki jej wizji udało się odkryć ciało zaginionego mężczyzny, natomiast ona sama znalazła nowy dom. Z czasem obdarzona nadzwyczajnymi zdolnościami dziewczyna nawiązuje bliską współpracę ze sławnym okultystą, uwikłanym w tragiczną historię z przeszłości. Pewnego dnia poznaje młodego zegarmistrza-artystę oraz utalentowaną włoską malarkę, która specjalizuje się w portretowaniu umarłych. To przypadkowe spotkanie bezpowrotnie odmieni życie całej trójki.Mechaniczna ćma to kolejna powieść autorki Augusta Nachta i Krzyku Persefony, osadzona w realiach Krakowa z przełomu XIX i XX wieku. Pisarka eksploruje w niej – wraz z czytelnikiem – tajemniczy labirynt ludzkich pragnień i obsesji oraz nieuchwytnych demonów, jakie czyhają na drodze do ich realizacji.




Źródło:

Recenzja powieści:

Joanna Pypłacz - strona autorska


Wydawca: Videograf
ISBN: 978-83-7835-567-0
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 312