Ludwik M. Kurnatowski „Samochodowa banda Kłaka”
Piastujący eksponowane stanowisko
w przedwojennym warszawskim Urzędzie Śledczym nadkomisarz Ludwik M. Kurnatowski
był niezwykle barwną postacią. W jego życiorysie można znaleźć wiele
niewyjaśnionych do końca epizodów. Oskarżany był m.in. o przyjmowanie łapówek,
lecz nic mu w tej sprawie nie zdołano udowodnić. Kurnatowski po pobycie za
granicą wrócił do kraju, gdzie zajął się spisywaniem wspomnień z czasów swej
policyjnej kariery. Pamiętniki jednak nie ukazały się w druku. Natomiast wydane
zostało kilkanaście opowiadań jego autorstwa, które co pewien czas wznawiane są
w serii Kryminały przedwojennej Warszawy.
W tomie „Samochodowa banda Kłaka”
zamieszczono pięć opowieści nadkomisarza Kurnatowskiego. „Od 1908 do dzisiaj”
to sensacyjna historia poświęcona krwawym napadom na dwory, karczmy i bogatych
kupców dokonywanym przez bandę słynnego przed wojną bandyty Hipolita Rittera,
znanego opinii publicznej jako „Hipek Wariat”. Dobrze uzbrojona i
zorganizowana, banda, przemieszczała się niemal po całym kraju mordując,
gwałcąc i brutalnie torturując swe ofiary. Dzięki solidnej pracy wywiadowczej
udało się wreszcie policji uchwycić nić, która doprowadziła do mieszkania
herszta szajki. Rozbicie grupy nie było jednak sprawą prostą. Kiedy już
wydawało się, że ludność może odetchnąć z ulgą a problem został rozwiązany, na
horyzoncie pojawił się kolejny bandyta, zwany „Jundasem.”
Tadeusz Starostecki „Krwawy reporter” - 37 tom serii Kryminały
przedwojennej Warszawy
W opowiadaniu zatytułowanym
„Banda Rybaka vel Pietrzaka” znajdziemy natomiast „miniprzewodnik” po najbardziej
niebezpiecznych i podejrzanych warszawskich spelunkach. Dowiemy się z niego m.in.,
że na Pradze, na rogu ulicy Brukowej i Targowej znajdowała się knajpa
„szczególnie umiłowana przez najrozmaitszych obwiesiów i ich godne kochanki ze
względu na wielce wygodny rozkład, pozwalający na łatwe wymknięcie się z rąk
natrętnej, a ciekawej policji.” Kurnatowski wspomina swoje kłopoty z
rozpracowaniem band grasujących na terenie całego kraju. Opisuje także
perypetie związane odnalezieniem dziewczynki uprowadzonej przez wędrujących
Cyganów. W tym celu wysyła nawet swojego podkomendnego, aspiranta Bachracha za
południową granicę, do Rumunii. Nadkomisarz tropiąc przestępców gościł w
podrzędnych lokalach i złodziejskich melinach. Pisząc swe opowiadania położył
duży nacisk na wierne oddanie klimatu dawnej Warszawy.
Ludwik M. Kurnatowski zdradza
tajniki swej detektywistycznej profesji. Mamy możliwość obserwowania
przesłuchań oraz poznania kilku sztuczek, jakie wykorzystywał w celu
wydobycia prawdy od podejrzanych osobników. Dużo miejsca poświęcił także na
przedstawienie pracy wywiadowczej, współpracy z konfidentami oraz sposobów
zbierania informacji o przestępcach. Nie wahał się także przyznać, że nie raz
popełniał błędy, które mogły kosztować go życie. Polecam.
Wydawca: CM
Seria wydawnicza: Kryminały przedwojennej Warszawy
ISBN: 978-83-65499-29-5
Rok wydania: 2016
Liczba stron: 174
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz