Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zdrowie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zdrowie. Pokaż wszystkie posty

sobota, 22 października 2022

„Wielki zielnik klasztorny”

 

o. Hermann Josef Weidinger „Wielki zielnik klasztorny”

 

W tym obszernym zielniku, rozpisanym na cały rok, uznany i ceniony mnich-zielarz, dysponujący niezwykle bogatym doświadczeniem zielarskim i życiowym, daje klucz do skarbnicy swej wiedzy. To swoisty poradnik życia w zgodzie z naturą, prezentujący garść życiowych porad na każdy dzień roku, liczne wskazówki dotyczące stosowania ziół służących zdrowiu oraz głęboko inspirujące słowa, zachęcające do świadomego kształtowania otaczającego nas świata. Żywy styl, obrazowy i szczery język, a przede wszystkim fakt że każde słowo bierze swój początek z wewnętrznego przekonania, czynią to dzieło cenną i wyjątkową lekturą. Doskonały znawca przyrodolecznictwa, wychowawca, kaznodzieja i zielarz w jednej osobie, po mistrzowsku potrafi zachęcić czytelników do podjęcia trudu głębszego i bardziej świadomego życia.

Oprócz wielkiego zielnika i poradnika książka zawiera także wspomnienia ojca Hermanna-Josefa. Ten głęboko refleksyjny, a jednocześnie niezwykle pogodny poradnik życia i ziołolecznictwa, proponuje garść życiowych porad dotyczących zdrowia, przeznaczonych na każdy dzień roku. Krótka, zwięzła i trafna idea, zaczerpnięta ze skarbca duchowego doświadczenia i mądrości ojca Hermanna-Josefa, poprzedza zestaw receptur na napary, maści i inne środki lecznicze przygotowane z ziół, przepisy kuchenne oraz sugestie dotyczące świadomego kształtowania naszego życia, środowiska i otaczającego nas świata.

Piękne akwarele autorstwa Adolfa Blaima ilustrują receptury i słowa ojca Hermanna-Josefa, przedstawiając to, co apteka natury kryje dla nas w swojej zasobnej spiżarni.

 


Herman-Josef Weidinger (1918-2004) – syn rolnika z Riegersburga w Austrii, misjonarz w Chinach, mnich, proboszcz, popularny pedagog i szeroko uznany zielarz. Swoimi wykładami, poprzez media i książki dotarł do tysięcy ludzi, którym polecał stosowanie ziół leczniczych, umiłowanie natury i szacunek dla życia. Po ukończeniu szkoły średniej w Horn zdecydował się na posługę misyjną i wstąpił do zakonu salezjanów św. Jana. Bosko. Po krótkim przygotowaniu, w 1938 r. wyjechał do Chin, początkowo zatrzymując się w Hongkongu. W Makao (wtedy należącym do Portugalii) jako asystent w szpitalu wojskowym, a później szef ambulatorium misyjnego, zmagał się z wszelkiego rodzaju chorobami, przy okazji ucząc się medycyny chińskiej. Z pomocą studentów języka chińskiego przetłumaczył literaturę młodzieżową i religijną na język chiński i założył wydawnictwo.

Po ukończeniu studiów filozoficznych i teologicznych został wyświęcony na kapłana w 1949 r., wkrótce potem został przełożonym zakonnym na Tajwanie, a wreszcie udał się w imieniu Watykanu do Ameryki i innych części świata, aby dotrzeć do mieszkających na imigracji Chińczyków oraz spotkać się z ludźmi kultury i nauki. Za swoją pracę w apostolacie prasowym otrzymał wysokie nagrody i tytuł kapelana papieskiego. W czasie tej podróży otrzymał swój pierwszy urlop domowy w 1953 roku. Przeżył pęknięcie wyrostka robaczkowego i ataki malarii, ale powrót do Chin nie wchodził w rachubę. Wstąpił do klasztoru w Geras, w 1954 roku przejął parafię Harth kolo Geras jako mnich norbertanin. Nauczał religii, w swojej wiejskiej parafii zbudował ośrodek edukacyjny, który stał się sceną dla młodych artystów, chórów, grup teatralnych i tanecznych. Prowadził hodowlę psów rasy collie i poświęcił się swojemu parafialnemu klasztornemu ogródkowi, który przekształcił w bogaty ogród zlotowy i owocowo-warzywny. Eksperymentował z mieszankami ziół i destylatów.

Kiedy w 1979 r., po śmierci założyciela, księdza Karla Rauschera, osierocone zostało młode jeszcze stowarzyszenie „Przyjaciół Ziół Leczniczych” w Karlstein, ojciec Hermann-Josef Weidinger został poproszony o zajęcie się tym przedsięwzięciem. Jego bliskość z naturą doświadczenie nabyte w Chinach, uprawa ogrodu ziołowego i wiele badań, ale także jego mądrość i znajomość natury ludzkiej oraz świadome i przekonujące kapłaństwo zaowocowały w niezwykły sposób. Rok 1980 był początkiem jego działań jako słynnego i uznanego „proboszcza-zielarza”: wygłaszał wykłady, występował w radiu i telewizji, zaczął pisać książki. Wiele osób przychodziło do niego po radę. Utrzymywał również kontakt z lekarzami i farmaceutami, dzięki czemu powstała usługa doradcza z tysiącami informacji telefonicznych i listownych. W 1983 roku zaczął pozyskiwać okolicznych rolników do stworzenia projektu wielkiej uprawy ziół leczniczych, zajmującej obszar około 7 hektarów. Wynajął pusty młyn do suszenia i przerobu surowców. Tuż potem doznał poważnego wypadku drogowego w lutym 1984 r. i spędził wiele miesięcy w szpitalu. Po wyzdrowieniu ojciec Hermann-Josef w pełni wznowił swą pracę. Pisał książki i artykuły do gazet i czasopism.

Wielokrotnie emitowano jego programy w stacjach radiowych i telewizyjnych. Krok po kroku rozbudowywał centrum ziół leczniczych w Karlstein. Rosnący popyt sprawił, że powstał zakład produkcji mieszanek ziołowych, eliksirów i kosmetyków naturalnych. Coraz więcej osób przyjeżdżało do Karlstein indywidualnie i w grupach na seminaria prowadzone przez ojca Hermanna-Josefa. Jego praca i dzieło zostały uhonorowane wysokimi nagrodami: odznaczeniami republiki i krajów związkowych, honorowym tytułem profesora oraz honorowym obywatelstwem Makao, Geras i Karlstein. 21 marca 2004 zakończyła się jego ziemska podróż. W Karlstein i w opactwie Geras dzieło jego życia zostało uhonorowane wystawami, a on sam otrzymał miejsce pośród wielkich – św. Hildegardy, Paracelsusa i księdza Kneippa.

 

Źródło:

https://www.aa.com.pl/wielki-zielnik-klasztorny-o-hermann-josef-weidinger

https://www.religijna.pl/wielki-zielnik-klasztorny-hermann-josef-weidinger

 

Wydawnictwo: Wydawnictwo AA

ISBN: 978-83-7864-383-8

Rok wydania: 2021

Liczba stron: 544



niedziela, 9 października 2022

„Wielka apteka świętej Hildegardy”

 

Gottfried Hertza, Wighrad Strehlow „Wielka apteka świętej Hildegardy”

 

Hildegarda, średniowieczna benedyktynka, której świętość Kościół potwierdził poprzez kanonizację w 2012 roku, była jedną z najwybitniejszych postaci swoich czasów. Do dziś zdumiewa jej format intelektualny i ukształtowana w tradycji benedyktyńskiej duchowość.

W połowie XX w. dorobek świętej rodaczki na nowo odkrył niemiecki lekarz Gottfried Hertzka. który wiele lat swojej praktyki lekarskiej poświęcił pionierskiej pracy włączania medycyny Hildegardy do leczenia. Później dołączył do niego dr Wighard Strehlow (z wykształcenia chemik i biochemik) i wspólnie stworzyli kompletny spis środków leczniczych zatwierdzonych do użytku. To pozwoliło każdemu pacjentowi na samodzielne korzystanie z bogactwa przekazanej przez mniszkę z Bingen wiedzy.

 


Czy jednak znajomość średniowiecznych sposobów leczenia może być współczesnemu człowiekowi do czegokolwiek, poza zaspokojeniem ciekawości, potrzebna? Odpowiedź jest tylko jedna: tak. Wiedza o sposobach przywracania zdrowia ludzkiego ciała i ducha nie mogła się zdezaktualizować. Jest i zawsze będzie aktualna, nawet jeśli niektóre z proponowanych metod czy składników wydadzą nam się dziś egzotyczne, dziwaczne czy niedostępne. Autorzy nie tylko dostosowali przekaz Hildegardy do współczesnych wymogów, wykorzystując specjalistyczną wiedzę ze swoich dziedzin - oni wręcz sprawdzili w praktyce skuteczność większości receptur, doświadczyli efektów leczniczych, przez lata obserwując rezultaty zastosowania wyników swoich badań. Ze Wstępu dr Alfredy Walkowskiej (Polskie Centrum św. Hildegardy)

 


W tym wielkim tematycznym kompendium Czytelnik otrzymuje nie zbiór średniowiecznych teorii, ale propozycję możliwych do zastosowania naturalnych środków leczniczych, które z pewnością przyniosą ulgę w różnych dolegliwościach.

"W całym stworzeniu, drzewach, roślinach są ukryte tajemnice Boże, których żaden człowiek nie może poznać, zbadać, wynaleźć ani doświadczyć, jeśli Bóg mu ich sam nie objawi." (święta Hildegarda z Bingen)

 

Źródło:

https://www.aa.com.pl/wielka-apteka-swietej-hildegardy-gottfried-hertzka-wighrad-strehlow

https://www.religijna.pl/wielka-apteka-swietej-hildegardy-gottfried-hertzka-wighrad-strehlow

 

Wydawnictwo: Wydawnictwo AA

ISBN: 978-83-7864-663-1

Rok wydania: 2022

Liczba stron: 564



czwartek, 15 października 2020

„Balwierze, cyrulicy, wyrwizęby”

 

Dariusz Łukasiewicz „Balwierze, cyrulicy, wyrwizęby”

Z dziejów choroby i zdrowia

 

W minionych stuleciach jednym z głównych problemów była ogromna śmiertelność spowodowana przez epidemie, zwłaszcza śmiertelność dzieci. Od przełomu XIX i XX wieku stopniowo zaczęły następować w tym obszarze coraz szybsze, pozytywne zmiany, a służba zdrowia swym działaniem obejmowała już nie tylko szlachtę i zamożne mieszczaństwo, ale również warstwy uboższe. Także skuteczność medycyny zasadniczo się poprawiała. Lepsze było wyżywienie i większa odporność na choroby, co dla stanu zdrowotnego społeczeństwa ma zasadnicze znaczenie. Dzięki postępowi naukowemu przezwyciężono wielkie klęski nieurodzaju i głodu, które zawsze prowokowały epidemie.

 


Od połowy XIX wieku głód w Europie odchodził do przeszłości. Pojawiły się nawozy sztuczne, nowe uprawy, poprawa jakości hodowli bydła, trzody chlewnej i drobiu. Za tym wzrastała konsumpcja mięsa. Zanim to nastąpiło, z zachorowaniami radzono sobie metodą prób i błędów w zakresie stosowania środków zielnych, gdzie osiągnięto duże sukcesy. Nie rozumiano, jak działa dany specyfik, ale ważne było, że działał. Teorie medyczne i wykoncypowane metody leczenia stanowiły jednak dla zdrowia zagrożenie. Medycyna uniwersytecka miała natomiast nad ludową przewagę większej plastyczności i łatwości poddawania się zmianom. Medycyna ludowa przekazywana była z pokolenia na pokolenie w systemie rzemieślniczym. Lekarze po uniwersytetach raczej więc szkodzili bogatym puszczając krew i dając środki na przeczyszczenie, a biednym starali się pomóc znachorzy, wiejskie baby, akuszerki i zielarki. Uważano, że ogromne znaczenie w profilaktyce i leczeniu miała religia, jako że modlitwy do świętych, pielgrzymki, relikwie oraz vota uznawano za bardzo ważne pomoce lecznicze. Nasze czasy racjonalizmu zmieniły również religię, gdzie zmniejszyła się wiara w cudowne uzdrowienia.

Źródło:

https://wydawnictwo-silvarerum.eu/produkt/kornelia-cwiklak-literackidariusz-lukasiewicz-balwierze-cyrulicy-wyrwizeby-z-dziejow-choroby-i-zdrowiae-podroze-do-polski-i-niemiec-studia-imagologiczne-kopia

 

Wydawca: Silva Rerum

ISBN: 978-83-65697-53-0 

Rok wydania: 2019

Liczba stron: 406