Andrzej Klim „Tak się kręciło”
Na planie 10 kultowych filmów PRL
Zapewne każdy kinoman posiada własną
listę polskich filmów, które uważa za kultowe. Z pewnością każda z takich list
różni się od siebie znacząco, choć są tytuły, które w takich zestawieniach
pojawiają się częściej od innych. Taką listę sporządził niewątpliwie
dziennikarz i redaktor Andrzej Klim nim przystąpił do opracowania książki „Tak
się kręciło. Na planie 10 kultowych filmów PRL”. Jestem przekonany, że długo
się zastanawiał nim wybrał z niej tytuły, które postanowił przybliżyć
czytelnikom na stronach niniejszego wydawnictwa. W rezultacie do dziesiątki
filmów trafiły takie produkcje jak: „Popiół i diament”, „Nóż w wodzie”, trylogia
Sylwestra Chęcińskiego („Sami swoi”, „Nie ma mocnych”, „Kochaj albo rzuć”),
„Rejs”, „Ziemia obiecana”, „Noce i dnie”, „Miś”, „Seksmisja”, „Krótki film o
zabijaniu” oraz „Przesłuchanie”.
Lektura książki sprawi
niewątpliwą przyjemność każdemu miłośnikowi polskiego filmu. Czytelnik dowie
się z niej co decydowało o obsadzie danej produkcji, dlaczego niektóre sceny,
czy też kwestie wypowiadane przez aktorów różnią się od tych zapisanych w
scenariuszu. Autorowi udało się dotrzeć do wielu gwiazd występujących w
opisywanych filmach, dzięki czemu nie brakuje w książce anegdot i wspomnień nie
tylko z planu filmowego, ale również np. z pokojów montażystek.
Andrzej Klim o książce "Tak się kręciło. Na planie 10
kultowych filmów PRL"
Książka Andrzeja Klima jest prawdziwą
kopalnią informacji o metodach pracy największych polskich reżyserów i aktorów
lat PRL-u. Poważnym problemem, szczególnie dla początkującego reżysera było
przeforsowanie swojego pomysłu na film. Już na etapie zatwierdzania scenariusza
twórca musiał nieźle się nagłowić aby przekonać do niego decydentów. Jeśli szczęśliwie
miał to już za sobą i przystąpił do kręcenia pierwszych scen czekały go kolejne
zmagania, tym razem z deficytem taśmy filmowej. Kiedy zaś na planie padł
ostatni klaps, a później obraz został zmontowany, przed reżyserem piętrzyły się
kolejne chwile stresu i niepewności. Kolaudacja, czyli pokaz filmu przed
komisją złożoną z prominentnych towarzyszy, których jedno zdanie mogło
decydować o skierowaniu filmu do dystrybucji lub na półkę, tak jak słynne
„Przesłuchanie” Ryszarda Bugajskiego.
Moja lista kultowych filmów różni
się istotnie od tej jaką ułożył autor. Nie znaczy to bynajmniej, że książka
mnie nie zainteresowała. Przeciwnie, z największym zaciekawieniem chłonąłem
ciekawostki o filmach, które oglądam niezbyt często i które rzadko goszczą na
szklanym ekranie. Wypada mieć nadzieję, że autor oraz wydawca nie powiedzieli
ostatniego słowa i sprawią iż pojawi się wkrótce kolejne wydawnictwo
przybliżające czytelnikom nieznane epizody z realizacji innych kultowych filmów rodzimej
produkcji. Polecam.
Wydawca: PWN
ISBN: 978-83-01-18778-1
Rok wydania: 2016
Liczba stron: 287