Joanna Puchalska „Kresowi Sarmaci”
„Kresowi Sarmaci”, kolejne po
„Dziedziczkach Soplicowa” wydawnictwo związane z tematyką kresową w dorobku Joanny
Puchalskiej, to jedna z najlepszych książek z niemal stu, jakie przeczytałem w
upływającym 2015 r. Postacie przedstawione na kartach książki łączy nie tylko
pochodzenie, lecz przede wszystkim przywiązanie do tradycji, polskości i
dawnych ideałów. Wśród źródeł po jakie sięgała autorka pracując nad publikacją
nie brak wspomnień i pamiętników, dzięki czemu udało się jej stworzyć niezwykle
plastyczny, wiarygodny i ciepły obraz świata, który bezpowrotnie przeminął.
Dwór w Otmycie. Fot. Jan Bułhak. Źródło: Joanna Puchalska
„Kresowi Sarmaci”, s. 215.
Jeden z rozdziałów poświęcony
jest latom dziecinnym Jana Bułhaka. Przyszły wybitny fotografik spędził je w
dworku w Ostaszynie położonym w pobliżu Nowogrodka. Obserwujemy jak pośród
malowniczych lasów, nad brzegami Świtezi dojrzewa miłość do ziemi ojczystej
oraz kształtuje się wrażliwość artystyczna młodego człowieka. Autorka nie
szczędzi czytelnikowi detali, ułatwiających przeniesienie się do schyłkowych
lat XIX stulecia. Wraz z małym Jankiem i jego rodzicami odwiedzamy okoliczne
dwory, należące do skoligaconych z Bułhakami rodzin. Zasiadamy do stołów, na
których królują potrawy przyrządzone ze składników pochodzących z własnych pól
i folwarków. Przysłuchujemy się dyskusjom starszych. Mimo że w tamtych czasach
dzieci przy stole nie odzywały się nie pytane, zniecierpliwione potrafiły
porozumieć się ze sobą wzrokiem i bezgłośnie umówić na wyprawę po słodkie
poziomki do najbliższego lasu.
Sielskie obrazki ukazane w tym rozdziale
nieodparcie kojarzą się ze scenkami wyjętymi z klasycznych powieści dla młodych
czytelników autorstwa Kornela Makuszyńskiego. Nie wszystkie historie są jednak aż
w tak wielkim stopniu wypełnione słońcem i beztroską jak ta przedstawiona powyżej. Każdy z rozdziałów zawiera
niezwykle precyzyjną rekonstrukcję codziennego życia Polaków, mieszkających na
wschodnich rubieżach dawnej Polski.
Nie można zapominać, że XIX wiek
upłynął naszym przodkom na marzeniach i walce o powrót Rzeczypospolitej na mapę
Europy. Na niemal czterystu stronach książki Joanny Puchalskiej przeczytamy wiele
dramatycznych opowieści, których bohaterami są powstańcy, działacze
niepodległościowi, żołnierze, duchowni, politycy i ziemianie. Niewielu z nich
miało szczęście zachować w pamięci choć okruchy wspomnień z lat, kiedy na
polskim tronie zasiadał Stanisław August Poniatowski. Autorka we wstępie
zdradza, że w składającej się czternastu opowieści książce, przedstawiła
jedynie bohaterów, których losy potrafiły poruszyć jej emocje. Stąd też ukazane przez nią historie wzruszają, czasem rozśmieszają i zmuszają do
refleksji. Polecam.
Wydawca: Fronda
ISBN: 978-83-8079-010-0
Rok wydania: 2015
Liczba stron: 392
Liczba stron: 392