Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Jan Bułhak. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Jan Bułhak. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 27 grudnia 2015

„Kresowi Sarmaci”




Joanna Puchalska „Kresowi Sarmaci”


„Kresowi Sarmaci”, kolejne po „Dziedziczkach Soplicowa” wydawnictwo związane z tematyką kresową w dorobku Joanny Puchalskiej, to jedna z najlepszych książek z niemal stu, jakie przeczytałem w upływającym 2015 r. Postacie przedstawione na kartach książki łączy nie tylko pochodzenie, lecz przede wszystkim przywiązanie do tradycji, polskości i dawnych ideałów. Wśród źródeł po jakie sięgała autorka pracując nad publikacją nie brak wspomnień i pamiętników, dzięki czemu udało się jej stworzyć niezwykle plastyczny, wiarygodny i ciepły obraz świata, który bezpowrotnie przeminął.



Dwór w Otmycie. Fot. Jan Bułhak. Źródło: Joanna Puchalska „Kresowi Sarmaci”, s. 215.


Jeden z rozdziałów poświęcony jest latom dziecinnym Jana Bułhaka. Przyszły wybitny fotografik spędził je w dworku w Ostaszynie położonym w pobliżu Nowogrodka. Obserwujemy jak pośród malowniczych lasów, nad brzegami Świtezi dojrzewa miłość do ziemi ojczystej oraz kształtuje się wrażliwość artystyczna młodego człowieka. Autorka nie szczędzi czytelnikowi detali, ułatwiających przeniesienie się do schyłkowych lat XIX stulecia. Wraz z małym Jankiem i jego rodzicami odwiedzamy okoliczne dwory, należące do skoligaconych z Bułhakami rodzin. Zasiadamy do stołów, na których królują potrawy przyrządzone ze składników pochodzących z własnych pól i folwarków. Przysłuchujemy się dyskusjom starszych. Mimo że w tamtych czasach dzieci przy stole nie odzywały się nie pytane, zniecierpliwione potrafiły porozumieć się ze sobą wzrokiem i bezgłośnie umówić na wyprawę po słodkie poziomki do najbliższego lasu.

Sielskie obrazki ukazane w tym rozdziale nieodparcie kojarzą się ze scenkami wyjętymi z klasycznych powieści dla młodych czytelników autorstwa Kornela Makuszyńskiego. Nie wszystkie historie są jednak aż w tak wielkim stopniu wypełnione słońcem i beztroską jak ta przedstawiona powyżej. Każdy z rozdziałów zawiera niezwykle precyzyjną rekonstrukcję codziennego życia Polaków, mieszkających na wschodnich rubieżach dawnej Polski.

Nie można zapominać, że XIX wiek upłynął naszym przodkom na marzeniach i walce o powrót Rzeczypospolitej na mapę Europy. Na niemal czterystu stronach książki Joanny Puchalskiej przeczytamy wiele dramatycznych opowieści, których bohaterami są powstańcy, działacze niepodległościowi, żołnierze, duchowni, politycy i ziemianie. Niewielu z nich miało szczęście zachować w pamięci choć okruchy wspomnień z lat, kiedy na polskim tronie zasiadał Stanisław August Poniatowski. Autorka we wstępie zdradza, że w składającej się czternastu opowieści książce, przedstawiła jedynie bohaterów, których losy potrafiły poruszyć jej emocje. Stąd też ukazane przez nią historie wzruszają, czasem rozśmieszają i zmuszają do refleksji. Polecam.


Wydawca: Fronda
ISBN: 978-83-8079-010-0
Rok wydania: 2015
Liczba stron: 392