"Tomek w krainie kangurów"
Alfred Szklarski "Tomek w krainie kangurów"
Cykl powieści o Tomku Wilmowskim znany jest chyba wszystkim Czytelnikom
Bloga ZAPOMNIANA BIBLIOTEKA. Ja również trzydzieści lat temu fascynowałem się
przygodami rezolutnego chłopca, który z łatwością wychodził z wszelakich
opresji. Przemierzyłem wraz z bohaterem tysiące kilometrów, zwiedziłem niemal
wszystkie kontynenty. Kilka miesięcy temu kupiłem kilka tomów powieści Alfreda
Szklarskiego wydanych przez Wydawnictwo „Śląsk” w latach 70-tych XX wieku.
Właśnie książki w tej szacie graficznej wypożyczałem przed laty w szkolnej
bibliotece.
W powieści „Tomek w krainie kangurów” poznajemy ucznia
warszawskiego gimnazjum. Jest 1902 rok, nasz bohater ma 14 lat. Jego ojciec,
rewolucjonista uciekł z Warszawy w obawie przed carskimi represjami. Chłopiec
wychowuje się w rodzinie zmarłej matki. Życie młodego, zdolnego gimnazjalisty zmieniło się, gdy do
mieszkania opiekunów zawitał podróżnik Jan Smuga. Gość okazał się przyjacielem
ojca Tomka. Wraz z nim Tomek decyduje się wyjechać z Polski na spotkanie z
dawno nie widzianym ojcem. Wyobraźnię chłopca rozpalają opowieści Smugi, który wraz z Andrzejem
Wilmowskim pracuje dla ogrodów zoologicznych jako łowca dzikich zwierząt.
Podróżnicy wyruszają statkiem
„Aligator” do celu wyprawy – odległej Australii. Podczas rejsu poznajemy także
jeszcze jednego przyjaciela Tomka, który
będzie mu towarzyszył w wielu kolejnych podróżach - bosmana Tadeusza Nowickiego.
Na statku Tomek uczy się strzelać i już na morzu ma okazję do sprawdzenia nowo
nabytej umiejętności. Zabijając tygrysa, który wymknął się z klatki ratuje
życie sobie i bosmanowi.
W czasie pobytu na najmniejszym z
kontynentów młody Wilmowski wraz z przyjaciółmi bierze udział w wielu wyprawach
łowieckich, wielokrotnie mając okazję do wykazania się swoją odwagą,
pomysłowością i celnym okiem. Klatki zapełniają się
przedstawicielami australijskiej fauny, z tytułowymi kangurami na czele. Tomek
przeżywa cały szereg przygód, niekiedy dość dramatycznych. Wybawia z opresji
małą, rezolutną dziewczynkę Sally Allen, która w przyszłości stanie się bardzo
ważną osobą w jego życiu.
Wszystkie powieści o przygodach
Tomka Alfred Szklarski dość szczodrze okraszał wiadomościami z historii,
geografii oraz przyrody odwiedzanych przez bohaterów krajów. W dzisiejszych
czasach informacje te nie są już niestety tak atrakcyjne dla czytelnika jak
kilkadziesiąt lat temu. Muszę też przypomnieć o wątkach patriotycznych w
powieści. Bohaterowie z dumą podkreślają swoją narodowość (pamiętajmy, że akcja
książki toczy się na początku XX wieku), autor wspomina wielokrotnie o
zasługach i odkryciach Pawła Edmunda Strzeleckiego na terenie Australii a na
koniec wysyła nas wraz Tomkiem i przyjaciółmi na wycieczkę na Górę Kościuszki.
Trudno mi dziś ocenić powieść,
którą w dzieciństwie pochłonąłem jednym tchem, a po wielu latach musiałem
zaczerpnąć kilka oddechów aby dobrnąć do końca. Myślę, że najwłaściwsza będzie tu czwórka z dużym plusem. Do kolejnych
tomów o przygodach Tomka będę z pewnością wracał co pewien czas.
Wydawnictwo: Śląsk
Seria wydawnicza: Seria o Tomku
Wilmowskim
Rok wydania: 1973
Liczba stron: 286
Moja ocena: 4+/6
Rok wydania: 1973
Liczba stron: 286
Moja ocena: 4+/6