"Śląskie dziękczynienie"
Konrad T. Lewandowski "Śląskie dziękczynienie"
Powieść „Śląskie dziękczynienie”
zamyka kryminalną serię Konrada T. Lewandowskiego o przygodach nadkomisarza
Jerzego Drwęckiego. Składa się na nią pięć powieści, których akcja rozgrywa się
w latach dwudziestych XX wieku. Bohater prowadzi śledztwa nie tylko w Warszawie. Ma okazje zaprezentować swój
policyjny kunszt również na tle kolegów z Łodzi, Poznania, a w ostatniej
powieści również ze Śląska.
W „Śląskim dziękczynieniu”
nadkomisarz Drwęcki zostaje bowiem poproszony o podjecie się pośrednictwa polegającego
na doprowadzeniu do „zawieszenia broni” między Wojciechem Korfantym a rządem. „Przy
okazji” stołeczny policjant organizuje wykłady z kryminalistyki dla śląskich
policjantów. Przypadkowa sprawa odkrycia zwłok mężczyzny splata się z właściwym
celem przyjazdu Drwęckiego na Śląsk.
Wszystko komplikuje się jeszcze bardziej, gdy okazuje się, że w sprawę
zamieszani są również przedsiębiorcy i gangsterzy zza oceanu, a sumienie samego
Korfantego nie jest zbyt czyste.
Podobnie jak w czterech
poprzednich powieściach Lewandowski stara się wiernie oddać realia okresu
międzywojennego. Tym razem nadinspektor zamieszkuje w familoku u 60-letniej
akuszerki, pani Renaty i jej wnuka, niesfornego Walika, dla którego na czas pobytu
na Śląsku zostaje przyszywanym ojcem. Drwęckiemu z dość dużym trudem przychodzi
przystosowanie się do stylu życia i obyczajów tutejszych mieszkańców.
Nieznajomość miejscowych zwyczajów rekompensuje sobie niebywałą inteligencją,
wiedzą i wyszkoleniem, czym zyskuje sobie szacunek u tymczasowych
podkomendnych.
Lewandowski znany jest bardziej
jako autor powieści fantazy i fantastyczno-naukowych. W jednym z wywiadów z
autorem, możemy przeczytać, jak doszło do powstania serii kryminałów o nadkomisarzu
Drwęckim: „W maju 2006 na Targach
Książki w Warszawie wziąłem w teczkę garść moich książek po polsku
i czesku, po czym ruszyłem w obchód stoisk przedstawiając się
jako pisarz do wynajęcia, który żadnego gatunku literackiego się nie boi.
Wszędzie potraktowano mnie jak wariata, z wyjątkiem Wydawnictwa Dolnośląskiego.
Zamówili kryminał, ale równie dobrze mogli zamówić powieść gejowską, bo
też była na to moda i też bym się wywiązał.”[1]
Choć od wydania „Śląskiego dziękczynienia”
upłynęło już 4 lata, mam nadzieję, że Wydawnictwo Dolnośląskie złoży zamówienie
u autora na kolejne części serii. W końcu lata dwudzieste i trzydzieste
ubiegłego wieku to prawdziwa kopalnia inspiracji nie tylko dla autorów powieści
kryminalnych.
Wydawnictwo: Wydawnictwo
Dolnośląskie
Seria wydawnicza: Z odciskiem
palca
ISBN: 978-83-245-8870-1
Rok wydania: 2010
Liczba stron: 266
Moja ocena: 4+/6
Rok wydania: 2010
Liczba stron: 266
Moja ocena: 4+/6