sobota, 29 lutego 2020

„Pokój nr 23”



Zenon Różański „Pokój nr 23”


Bohaterami powieści kryminalnych są najczęściej błyskotliwi prywatni detektywi lub zdolni policjanci. Zazwyczaj już po kilku stronach natrafiają oni na ślad umożliwiający wykrycie nawet najbardziej przebiegłego przestępcy. Inną drogę wybrał przedwojenny autor Zenon Różański. Pierwszoplanową rolę w jego powieści „Pokój nr 23” odgrywa bowiem kandydat na dziennikarza Bolesław Żuk. Młodzieniec ów nie przejawia wybitnych zdolności dziennikarskich, dlatego też bez zbytniego zaskoczenia przyjmuje do wiadomości decyzję redaktora naczelnego. Przełożony informuje go, że po zakończeniu okresu praktyki nie zostanie z nim nawiązana umowa o pracę.




Po opuszczeniu gabinetu szefa, z kilkoma złotymi w kieszeni, Żuk przestępuje próg restauracji hotelu Carlton. Postanawia posilić się nieco i poprawić sobie humor kilkoma kieliszkami alkoholu. Kiedy nadchodzi czas uregulowania rachunku, niedoszły dziennikarz beztrosko oznajmia kelnerowi, że nie jest w stanie zapłacić, i proponuje zastaw w postaci zegarka. Odprowadzony do biura dyrektora, przypadkowo odbiera telefon. Dzwoniący pracownik hotelu, myśląc że rozmawia z dyrektorem, informuje go o znajdujących się w pokoju nr 23 zwłokach mężczyzny. Bolesław wpada na niezwykły pomysł. Dyskretnie przedostaje się do feralnego pokoju aby zdobyć materiały, którymi mógłby przekonać redaktora naczelnego, by ten dał mu jeszcze jedną szansę.




Niebawem następuje cała seria niespodziewanych i dziwnych wydarzeń. Zwłoki mężczyzny zostają wyrzucone przez okno przez tajemniczych osobników, a do drzwi pokoju puka piękna dziewczyna, która okazuje się córką ofiary. Żuk zdaje sobie oczywiście sprawę, że zadarł z gotowymi na wszystko ludźmi, mimo to nie poddaje się i postanawia wyjaśnić sprawę do końca. Znakiem firmowym kryminałów Zenona Różańskiego jest prawdziwie zawrotne tempo akcji. Niemal w każdym z kilku rozdziałów główny bohater naraża się na cały szereg niebezpieczeństw. Powieści tego autora obfitują w liczne zabawne scenki. Tak jest również i tym razem. W ich centrum znajduje się oczywiście młody człowiek, który z dużym dystansem podchodzi do życia, Bolesław Żuk. Pracę nad powieścią „Pokój nr 23” Zenon Różański ukończył w 1938 r. Po II wojnie światowej książka nigdy nie była wznawiana. Polecam.

Powieść na stronie wydawcy:


Wydawca: CM
Seria wydawnicza: Kryminały przedwojennej Warszawy
ISBN: 978-83-66371-31-6
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 91



czwartek, 27 lutego 2020

„Król Tatr z Mokotowskiej 8”



Barbara Petrozolin-Skowrońska „Król Tatr z Mokotowskiej 8”
Portret doktora Tytusa Chałubińskiego


Głównym bohaterem książki jest Tytus Chałubiński, „poeta życia” (jak nazwał go Sienkiewicz), najsłynniejszy lekarz dziewiętnastowiecznej Warszawy, a zarazem odkrywca Zakopanego, pionier taternictwa i turystyki górskiej, badacz przyrody tatrzańskiej. Przystojny, o wielkim uroku osobistym, wszechstronnych zainteresowaniach, ogromnej kulturze humanistycznej („rozprawiał z taką znajomością rzeczy o wędrówce ludów lub o przyczynach upadku Rzymu, o Spinozie lub o Kancie, o Słowackim lub Polu, jak gdyby to były główne i stałe przedmioty jego myśli”), zaangażowany w sprawy ojczyzny w czasach dramatycznej historii i trudnych wyborów - jest wybitnym, a zarazem wcale nie wyjątkowym, przedstawicielem polskiej inteligencji XIX wieku. Tłem portretu bohatera są Warszawa i Tatry, a także nasza historia, od czasów nocy paskiewiczowskiej po czasy pozytywizmu warszawskiego i neoromantycznego przełomu końca lat 80. XIX w., są nim także różne, godne uwagi, kręgi polskiej inteligencji. Obok znanych lekarzy i przyrodników pojawia się tu szereg wybitnych postaci polskiej kultury, m.in. Ignacy Jan Paderewski, Helena Modrzejewska, Henryk Sienkiewicz, Bolesław Prus, Aleksander Świętochowski, Wojciech Kossak, Stanisław Witkiewicz. Bohaterami książki są również zakopiańscy górale.

„…Jest to barwne, obfitujące w anegdotę studium inteligencji polskiej, której znakomitym przedstawicielem był Tytus Chałubiński” (prof. Jerzy Jedlicki). Otwierając sympozjum W kręgu Tytusa Chałubińskiego prof. Jerzy Woy-Wojciechowski powiedział: „Przeżyłem prawdziwą ucztę duchową czytając o tym wspaniałym lekarzu, społeczniku, taterniku i… muzyku w znakomitej książce Barbary Petrozolin-Skowrońskiej Król Tatr z Mokotowskiej 8”.

Z recenzji prof. Zbigniewa Wójcika w Roczniku ,,Wierchy”: „Książka […] po niewielkim retuszu strony dokumentacyjnej, mogłaby spełniać wymogi rozprawy naukowej. Talentowi pisarskiemu Autorki zawdzięczamy, że czyta się ją znakomicie!”.

Pierwsze wydanie tej książki było Warszawską Premierą Miesiąca, a także Książką Jesieni 2005 Poznańskiego Przeglądu Nowości Wydawniczych.

Źródło:


Wydawca: Iskry
ISBN: 978-83-244-0171-0
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 328


środa, 26 lutego 2020

„Mord”



Jan Rychner „Mord”


Frapujący kryminał z warszawską Pragą lat 80. w tle. Warszawa lat osiemdziesiątych. Stare kamienice, zaniedbane podwórka, ciemne interesy. Półświatek praskich cwaniaków, pijaczków i handlarzy. Wciąż obecny na pobliskim bazarze klimat przedwojennej stolicy. Zwyczajni ludzie – zapracowane kelnerki, kasjerki, kierownicy, dozorcy, sutenerzy, handlarze, pracownicy budowy...

Szary dzień, jesienny chłód, październikowa mgła. Z tej dobrze znanej, nieśpiesznej codzienności, mieszkańców Pragi wytrąca informacja o krwawej zbrodni popełnionej w jednej popularnych, lokalnych restauracji. Inspektor Rawicz i kapitan Kozub wkrótce rozpoczynają śledztwo. Wiele wskazuje na to, że głównym motywem bestialskich zbrodni popełnionych na kobietach jest zemsta... Czy organom ścigania i wymiarowi sprawiedliwości uda się ustalić sprawców i przywrócić poczucie bezpieczeństwa wśród obywateli?

Bronka powiesiła szal na wieszaku, a torebkę rzuciła na stolik. W trakcie rozpinania bluzki podeszła do szafy i z niedowierzaniem spostrzegła, że drzwi są otwarte, a na podłodze leżą jej osobiste przedmioty, pomieszane z bielizną.
Widok ten zaskoczył kobietę, zmieszała się raptownie, a jej twarz pobladła jak pergamin. Przez sekundę, może dwie, zastanawiała się, co to wszystko znaczy. Nie mogła zrozumieć, skąd ten bałagan. Przecież wczoraj − pomyślała − zostawiłam tu porządek, a wychodząc, zamknęłam drzwi na klucz. Była bardziej przerażona niż zdziwiona, nogi się pod nią ugięły, a resztki krwi odpłynęły z twarzy. Instynktownie wyczuła jakieś nieokreślone zagrożenie, choć nie miała pojęcia, z jakiego powodu i kto mógł buszować po jej garderobie.

---

Jan Rychner – urodził się w Lublinie, gdzie mieszkał do 1964 roku. Z wykształcenia prawnik, absolwent Uniwersytetu Warszawskiego. Z zamiłowania muzyk, dużo podróżuje. Jego debiutancki tomik wierszy zatytułowany „Wiersze dla Ciebie” został wydany w 2000 roku. Od tego momentu nieprzerwanie publikuje swoje utwory na łamach wielu czasopism literackich w kraju i za granicą. Jego dorobek dopełniają teksty pisane prozą, w tym nowela „Mroźna Pani” i powieść „Meandry losu”, którą przełożono na język rosyjski. Wiersze przetłumaczono na siedem języków. Jest członkiem Stowarzyszenia Autorów ZAiKS oraz Słowiańskiej Akademii Literatury i Sztuki w Warnie. W 2016 roku został uhonorowany medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”.



Wydawca: Novae Res
ISBN: 978-83-8147-660-7
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 118


wtorek, 25 lutego 2020

„Słynne procesy II Rzeczypospolitej”



Helena Kowalik „Słynne procesy II Rzeczypospolitej”


Sceny z sali rozpraw przesuwają się przed oczami niczym kadry z prawniczego thrillera – publiczność szturmuje budynki sądów, polityka i zbrodnia rozpalają emocje, prasa podgrzewa nastroje, a adwokaci wygłaszają płomienne mowy. Na ławie oskarżonych wrogowie Najjaśniejszej Rzeczypospolitej: dezerterzy, malwersanci, mordercy i szpiedzy. Niezwykły sądowy spektakl.

Dzięki mistrzowskiej narracji autorki czytelnik ma wrażenie, że znalazł się w samym centrum wydarzeń. Że oto uczestniczy w głośnych procesach II Rzeczypospolitej. Na ławie oskarżonych m.in.: Michał Rola-Żymierski, Eligiusz Niewiadomski, Jerzy Sosnowski. W rolach oskarżycieli i obrońców – tuzy ówczesnej palestry. W ławach dla publiczności – żywiołowe reakcje na zeznania świadków czy prokuratorskie wystąpienia. Słychać szmery, krzyki, wrzenie albo zapada martwa cisza...

Zbiór reportaży ukazujących lata 20. i 30. ubiegłego wieku przez pryzmat sali sądowej to lektura fascynująca i skłaniająca do refleksji.

 Źródło:


Wydawca: Muza
ISBN: 978-83-287-1270-6
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 400



poniedziałek, 24 lutego 2020

Świętokrzyskie regionalia (cz. 80)



Edmund Wierusz-Kowalski „Wspomnienia moje z roku 1863”
oraz wybór źródeł do dziejów powstania styczniowego
na terenie powiatu włoszczowskiego w zasobach
Archiwum Państwowego w Kielcach

Opracował Adam Malicki


Książkę powstałą pod redakcją Adama Malickiego należy obiektywnie zaliczyć do grona najwartościowszych zbiorów materiałów źródłowych dotyczących powstania styczniowego na terenie powiatu włoszczowskiego.  Uznanie budzi szerokie wykorzystanie zasobów wielu archiwów, co w połączeniu z wnikliwością oraz pracowitością badacza doprowadziło do ukazania się rzetelnej publikacji historycznej. Jej niewątpliwą zatelą jest również to, że poprzez umiejętną prezentację licznych fotografii, reprodukcji obrazów, rycin, map a także oryginalnych dokumentów czytelnik w łatwy sposób poznaje klimat epoki. (dr Lech Frączek, Uniwersytet Jagielloński)

Redaktor Adam Malicki jest dociekliwym autorem wielu, zwieńczonych sukcesem, kwerend archiwalnych. Do takich należy m.in. odnalezienie zaginionych wspomnień z okresu powstania styczniowego Edmunda Kowalskiego, które Czytelnikom  są prezentowane w niniejszej publikacji. Opracowanie takiego znaleziska to dla historyków marzenie na miarę opus vitae, bo też jakże rzadko takie rękopiśmienne materiały trafiają się historykom! Nie jest to jedyne znalezisko Adama Malickiego, które zainteresowanych lokalną przeszłością winno przyprawić o szybsze bicie serca. Do innych z pewnością należy odnalezienie kopii aktu lokacji Włoszczowy  (przetłumaczony przez ks. Tadeusza Gacię i wydany drukiem w 2017 r. w opracowaniu Ziemia włoszczowska w tekstach źródłowych od XIII do XVI wieku). Poszukiwania archiwalne wydają się pasjonować Adama Malickiego najbardziej ze wszystkich zajęć historyka. Z tego włoszczowianie i mieszkańcy powiatu mogą się tylko cieszyć, licząc że pasja ta doprowadzi go do kolejnych cennych odkryć na miarę wspomnień Edmunda Kowalskiego. (Od Wydawcy)

Strona wydawcy:

Więcej o publikacji:

Książka dostępna w drukarni Kontur w cenie 35 zł. Wysyłka do paczkomatu 12 zł.


Wydawca: Kontur
ISBN: 978-83-65334-34-3
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 290




niedziela, 23 lutego 2020

„Tajemnica białej willi”



Piotr Godek „Tajemnica białej willi”


Warszawa, lata 30. ubiegłego wieku. Późną nocą w jednej z willi położonych w eleganckiej dzielnicy miasta zostaje zamordowany szanowany architekt, pan Woynicki. Mimo, że mężczyzna był zamożnym człowiekiem, to nie kradzież była motywem zabójstwa. Sprawca pozostawił ofierze cenny pierścień z brylantem oraz srebrną papierośnicę. Na miejsce zbrodni przybywa komisarz Andrzej Wren. Ten sam doświadczony oficer prowadził wcześniej śledztwo na kartach powieści „Ekspres Warszawa-Paryż”[1]. Wówczas sprawa zakończyła się sukcesem. Tym razem jednak przed młodym komisarzem stoi znacznie trudniejsze wyzwanie.




Tragicznej nocy w luksusowej willi odbywało się przyjęcie. Wydaje się więc logiczne, że mordercy należy szukać pośród jego uczestników i tak też postępuje Andrzej Wren. Przesłuchujący podejrzanych komisarz, już po chwili dostrzega, że każda z osób coś ukrywa, mówi nieprawdę bądź też celowo zataja istotne informacje. Dość szybko także typuje osoby, które na śmierci architekta mogły najwięcej zyskać. Główną podejrzaną jest pasierbica gospodarza Teresa Boruńska. Woynicki nie aprobował jej zamiarów poślubienia inżyniera Larnera. Na podłodze w gabinecie ofiary śledczy znajdują obrazek z podobizną świętej Teresy. Sekcja zwłok wykazuje natomiast, że architekt został uduszony. Pewnie śledztwo zakończyłoby się znacznie wcześniej, gdyby posterunkowego, który patrolował dzielnicę nieopodal pechowej willi, w kluczowym momencie nie zmorzył sen.




Pod pseudonimem Piotr Godek ukrywała się pani Stefania Osińska (1898-1976). W dorobku tej zapomnianej już dziś autorki znajdziemy kilka całkiem udanych kryminałów. Nie są to powieści krwawe i mroczne. Przeciwnie, nie brak w nich humoru i zabawnych, wręcz komicznych scenek. Główny bohater niniejszej powieści, Andrzej Wren to typ policjanta bez skazy. Nie wiele wiemy o jego pozazawodowym życiu, gdyż niemal cała treść książki wypełniona jest czynnościami związanymi z toczącym się śledztwem. Znacznie więcej miejsca autorka poświęciła na przedstawienie skomplikowanych relacji uczuciowych i towarzyskich łączących gości przyjęcia w domu architekta. Powieść „Tajemnica białej willi” ukazała się drukiem w 1936 r. Polecam.

Powieść na stronie wydawcy:


Wydawca: CM
Seria wydawnicza: Kryminały przedwojennej Warszawy
ISBN: 978-83-66371-30-9
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 138


sobota, 22 lutego 2020

„Strzał w nocy”



Daniel Bachrach „Strzał w nocy”

Sensacyjne pamiętniki byłego aspiranta Urzędu Śledczego w Warszawie
Tom V


„Strzał w nocy” to jeden z najciekawszych i najobszerniejszych tomów opowiadań aspiranta Daniela Bachracha jakie ukazały się w serii Kryminały przedwojennej Warszawy[1]. W zbiorze znalazło się miejsce aż dla ośmiu niezwykłych kryminalnych historii z lat 1910-1930. Ścieżki kariera zawodowej tego obdarzonego talentem literackim policjanta wiodły przez kilka krajów. Stąd też na kartach niniejszego tomu przenosimy się na pewien czas do Anglii oraz do Rosji. Najwięcej pracy jak zawsze Daniel Bachrach miał jednak do wykonania w Warszawie.




W pierwszym opowiadaniu, zatytułowanym „Uwiedziona”, policjant rozwikłuje zagadkę kradzieży kilkunastu tysięcy rubli. Oskarżenie wnosi pięćdziesięcioletni mężczyzna. Poszkodowany zeznaje, że sprawczynią kradzieży jest młoda dziewczyna. Niebawem Bachrach odkrywa motywy jakie kierowały panną K., kiedy sięgała po portfel z pokaźną kwotą. Wychodzą także na jaw fakty, które stawiają mężczyznę w wyjątkowo niekorzystnym świetle. Daniel Bachrach wyświetla także szczegóły bestialskiego zabójstwa kobiety i mężczyzny. Bezwzględny morderca pozbawił życia swe ofiary strzelając im z bliskiej odległości w głowy. Ciała zamordowanych zostały znalezione w tym samym pokoju. Opowieść o prowadzonym w tej sprawie śledztwie nosi tytuł „Tajemnicza śmierć królowej półświatka”.




Szczególnie warte polecenia jest opowiadanie tytułowe. Naczelnik Komendy Głównej wysyła swego podwładnego w okolice Zamościa. Tam w lesie nieopodal pałacyku zostały znalezione zwłoki zastrzelonego mężczyzny. Zadaniem Bachracha jest ustalenie czy ktoś przyczynił się do śmierci młodego człowieka, czy też mężczyzna, syn właściciela majątku, popełnił samobójstwo. Bachrach zbliżając się do odpowiedzi na to pytanie, odkrywa mroczne rodzinne tajemnice. W 1919 r. aspirant wyjeżdża do Łodzi aby rozwiązać tajemnicę samobójstwa pewnego zamożnego przedsiębiorcy. Trzy lata później aspirant wyrusza na Kresy. Tam usiłując odnaleźć zaginioną młodą dziewczynę wpada na trop szajki handlarzy żywym towarem. Wyjaśnia również  sprawę kradzieży dokonanej w kijowskim teatrze.

Jak widzimy, w trakcie pracy śledczej Daniel Bachrach niejednokrotnie zmuszony bywał do wyjazdów z Warszawy. Od czasu do czasu współpracował także z policją na prowincji. Przez niższych rangą funkcjonariuszy jak i kolegów równym stopniem, traktowany był z szacunkiem i zawsze mógł liczyć na ich bezwarunkową pomoc. Niemal w każdym tomie przygód aspiranta Bachracha znajdziemy historie z czasów, kiedy zdolny policjant pracował nad Tamizą. Tym razem wraz z nim odkrywamy co stało się z milionerem mieszkającym nieopodal Londynu. Aspirant pomaga również pewnemu rodzeństwu w walce z bezdusznym szantażystą. Opowiadania aspiranta, które ukazywały się w latach 1931-1935 na łamach „Ostatnich wiadomości krakowskich”, nie były dotychczas publikowane w formie książkowej. Polecam.

Książka na stronie wydawcy:


Wydawca: CM
Seria wydawnicza: Kryminały przedwojennej Warszawy
ISBN: 978-83-66371-18-7
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 236


piątek, 21 lutego 2020

„Zaczęło się w Krakowie. Pierwsze lata konspiracji”



Agnieszka Ostrowska-Błońska, Paweł Błoński
„Zaczęło się w Krakowie. Pierwsze lata konspiracji”
Komiks historyczny Muzeum AK


Zaczęło się w Krakowie…tak, konspiracja zaczęła się w Krakowie! Najnowszy, muzealny komiks przeniesie Cię na krakowski bruk początków okupacji! Podążając szlakiem Kazimierza Kierzkowskiego, wkroczysz w konspiracyjny wir i poznasz realia powstawania Organizacji Orła Białego od środka, od przysłowiowej podszewki! Pierwsze lata konspiracji były nieustannym pasmem wyzwań, poświęceń i ryzyka, co idealnie, w sposób graficzno-literacki pokazuje nasz komiks. Zapamiętaj ten adres – ul. Św. Krzyża 1, to tam wszystko się zaczęło!




Źródło:



Więcej o publikacji:


Wydawca: Muzeum Armii Krajowej im. gen. Emila Fieldorfa „Nila” w Krakowie
ISBN: 978-83-950027-4-8
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 28


czwartek, 20 lutego 2020

„Zły Tyrmand”



Mariusz Urbanek „Zły Tyrmand”


Zły Tyrmand Mariusza Urbanka to swoisty rewers słynnego Dziennika 1954 Leopolda Tyrmanda, legendy polskiego jazzu, socjalistycznego playboya, enfant terrible swingujących lat pięćdziesiątych PRL. Człowieka, który dla części swego środowiska był moralnym drogowskazem, jednym z niewielu, którzy mieli odwagę odmówić kolaboracji z reżimem, dla reszty tylko niepoważnym bikiniarzem.

O Tyrmandzie opowiadali autorowi ludzie, którzy wcześniej sami zostali sportretowani na łamach Dziennika i innych książek Leopolda Tyrmanda, wśród nich wielu takich, których nie ma już wśród nas: Agnieszka Osiecka, Irena Szymańska, Stefan Kisielewski, Zygmunt Kałużyński, Szymon Kobyliński, Eryk Lipiński i Jan Józef Szczepański. W książce opisują swe spotkania z Tyrmandem ludzie, którzy byli pierwowzorami bohaterów najgłośniejszej powieści łotrzykowskiej PRL – Zły, oraz Bogna, legendarna polska Lolita z Dziennika 1954.

Źródło:

Recenzja książki:


Wydawca: Iskry
ISBN: 978-83-244-1057-6
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 290



wtorek, 18 lutego 2020

„Marysieńka Sobieska. Autoportret”



Janina Lesiak „Marysieńka Sobieska. Autoportret”


Marysieńka Sobieska: wiek nie do końca ustalony, pochodzenie niepewne, wykształcenie przeciętne, inteligencja powyżej normy, spryt zaskakujący, temperament chłodny, uroda zniewalająca, ambicja niezmierzona, znak zodiaku Rak, królowa Polski od roku 1774 do 1796. Ukochana małżonka Jachniczka, czyli króla Jana III Sobieskiego. Pani na Wilanowie. Nimfa, Róża, Bukiet, Esencja, Astrea – czyli „jedyne serca i duszy kochanie”, kobieta o dwóch skrzydłach: purpurowym, miłosnym i pulsującym erotyzmem, oraz ciemnym: niejasnym i nieposkromionym w pragnieniu zaszczytów, hołdów i „taburetu” w Wersalu.

Janina Lesiak próbuje pokazać Marię Kazimierę po swojemu, czyli szukając w jej losach radości i smutków bliskich każdej kobiecie i pomagając królowej namalować autoportret, który przybliży ją współczesnym czytelnikom. Autorka ma nadzieję, że Marysieńka Sobieska, tak wiernie i gorąco kochana przez niepospolitego mężczyznę i władcę, dołączy do orszaku wyjątkowych władczyń, o których trzeba pamiętać.

Źródło:


Wydawca: MG
ISBN: 978-83-7779-599-6
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 185