niedziela, 21 maja 2017

„Konstelacja zbrodni” (zapowiedź)



Krzysztof Beśka „Konstelacja zbrodni” (zapowiedź)

Patronat medialny: Zapomniana Biblioteka


Tomasz Horn rozpoczyna nową pracę. Jego pierwszym zadaniem jest zrelacjonowanie wydarzenia na skalę światową – ponownego pochówku odnalezionych po latach poszukiwań szczątków wielkiego astronoma Mikołaja Kopernika. Dziennikarz z ochotą podejmuje się napisania relacji i… znów pakuje się w kłopoty. We Fromborku okazuje się bowiem, że ktoś próbuje ukraść to, co z Kopernika pozostało, a gdy mu się to nie udaje, wiesza się w areszcie. Jaka tajemnica wiąże się z Kopernikiem? Kto stoi za śmiercią złodzieja i innymi podejrzanymi wydarzeniami? Horn i jego pomocnicy nie ustają w poszukiwaniu niebezpiecznej prawdy.



Krzysztof Beśka – pisarz i dziennikarz. 
Autor wielu powieści, opowiadań i słuchowisk. 
W cyklu o Tomaszu Hornie ukazały się:
 „Ornat z krwi” oraz „Krypta Hindenburga”.

Źródło:


Wydawnictwo: Oficynka
ISBN:  978-83-64307-94-2
Rok wydania: 2017


Recenzje powieści Krzysztofa Beśki „Ornat z krwi” oraz „Krypta Hindenburga”:


sobota, 20 maja 2017

„Martwy punkt”



Jerzy Żukowski „Martwy punkt”


Warszawa, lata 50-te ubiegłego wieku. W trudnych do wyjaśnienia okolicznościach zostaje zamordowany mecenas Seweryn Marzec. Wyniki ekspertyzy lekarskiej wskazują, że przyczyną śmierci prawnika był atak serca. Kilka innych wydarzeń jakie nastąpiły w czasie kiedy Marzec rozstawał się ze światem, daje jednak pewne podstawy do przypuszczeń, że ktoś mógł przyczynić się do jego zgonu. Sprawę rozwikłania zagadki tajemniczej śmierci prowadzi kapitan Polikarp Rybka, nadzoruje ją natomiast prokurator Klecz. Marzec był wziętym adwokatem, odwiedzało go wielu klientów. Nic dziwnego, że kapitan Rybka nie wyklucza możliwości, iż zbrodnia może mieć związek z którąś z licznych spraw jakie prowadził mecenas.

Marzec zamieszkiwał w otoczonej wysokim murem willi przy ul. Czerwonych Maków. Prawdopodobnie więc obawiał się zamachu na swoje życie. W trakcie rozwoju śledztwa okazuje się, że związek z zabójstwem mecenasa może mieć bardzo wiele osób. Jerzy Żukowski sprytnie podsuwa czytelnikom mylne tropy, dzięki czemu udaje mu się utrzymać ich w niepewności niemal do ostatniej strony powieści. W miarę rozwoju śledztwa przybywa pytań, na które milicja nie potrafi znaleźć odpowiedzi. Kapitan Rybka znajduje się w martwym punkcie…



Jacek Wołowski „Oset pleni się w mroku”
Najlepsze kryminały PRL - Lata 60.


Bohater powieści, Kapitan Rybka to typowy sumienny i skrupulatny funkcjonariusz MO. Nie spoufala się z ludźmi. Niemal w każdym mijanym na ulicy przechodniu widzi potencjalnego złoczyńcę. Rybka nie darzy sympatią, wręcz nie cierpi Klecza. Nie można mu się zresztą dziwić. Trudno polubić wyposażoną przez autora w tak olbrzymi bagaż odpychających cech postać ekscentrycznego prokuratora. Klecz to osobnik o ptasiej głowie osadzonej na długiej, cienkiej szyi. W czasach kiedy milicjanci i przedstawiciele palestry palą jednego papierosa za drugim, Klecz sięga do kieszeni po miętowe cukierki. Jego maniery irytują poukładanego oficera MO. Kapitan jest przekonany, że za dziwacznymi, częstokroć dwuznacznymi  zachowaniami Klecza kryje się jakaś tajemnica. 

Z lektury powieści Żukowskiego możemy wyłowić kilka obyczajowych ciekawostek. Autor kreśli obraz podnoszącej się z wojennych zniszczeń stolicy. W czasie kiedy kapitan szuka tajemniczego mordercy wiele budynków nadal straszy pustymi oczodołami okien. Tu i ówdzie można dostrzec jeszcze szyldy informujące o tym jakie zakłady mieściło się w poszczególnych kamienicach. Coraz mniej jest już jednak tabliczek z nazwiskami dawnych, prywatnych właścicieli biur i sklepików. Powieść Jerzego Żukowskiego ukazała się po raz pierwszy w 1957 r. Polecam.


Wydawnictwo: CM
Seria wydawnicza: Najlepsze kryminały PRL. Lata 50
ISBN: 978-83-65499-50-9
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 156


piątek, 19 maja 2017

„Zamki, dwory i pałace w Sudetach”



Romuald M. Łuczyński „Zamki, dwory i pałace w Sudetach”
(wydanie drugie)


„Zamki, dwory i pałace w Sudetach” – album z bardzo staranną szatą graficzną, obejmuje w sposób kompleksowy ogół jeszcze istniejących sudeckich rezydencji powstałych na przestrzeni kilkuset lat oraz – co warto podkreślić – jest opracowaniem w pełni naukowym. Autor bowiem przeprowadził liczne eksploracje archiwalne i biblioteczne, zapoznając się z dokumentami z dalszej i bliższej przeszłości, swoją wiedzę konfrontował też z wieloma rocznikami dolnośląskiej prasy z XIX i XX wieku, wydawnictwami okolicznościowymi inicjowanymi przez właścicieli historycznych obiektów, a także ze strony śląskich władz administracyjnych i towarzystw turystycznych oraz z polskimi i niemieckimi opracowaniami.



Pałac w Jastrowiu


Autor zgromadził niezwykle bogaty materiał informacyjny, skąd zaczerpnął interesującą – niekiedy pierwszy raz po II wojnie światowej publikowaną – dokumentację ikonograficzną, którą dopełnił własnymi fotografiami. Te ostatnie stanowią bardzo istotny walor książki. Poszczególne noty o 79 zamkach, dworach i pałacach są bogato ilustrowane, tak zdjęciami aktualnego stanu budowli, jak i archiwalnymi, w tym również portretami właścicieli i ich herbami. Romuald Łuczyński prezentowane w publikacji zamki, dwory i pałace oglądał w naturze, potrafił więc w sposób odpowiedzialny napisać o ich powojennej historii i obecnym stanie zachowania oraz użytkowaniu, na ponad 500 stronach w sposób wyjątkowo interesujący przypomina odległe wydarzenia historyczne rozgrywające się na styku obszarów państwowych Polski, Czech i Prus, później w XIX w. Niemiec. Sygnalizuje też niezwykłe niekiedy dzieje rodów magnackich i szlacheckich polskich, czeskich, niemieckich oraz zmienne losy fortun książąt, hrabiów i innych utytułowanych osób. Wspomina kolejnych właścicieli przebudowywanych w ciągu minionych stuleci zabytków, prezentując znanych polityków, dyplomatów, przemysłowców, uczonych oraz sławne z urody i świetnego pochodzenia ich małżonki.



Pałac w Dobrocinie


Zamki, dwory i pałace to nie tylko istotny element krajobrazu architektonicznego naszego regionu, to przede wszystkim materialne świadectwo ważnej części, w ogromnym stopniu niestety bezpowrotnie zaprzepaszczonej, kultury Dolnego Śląska. Na obszarze naszego regionu w chwili zakończenia II wojny światowej istniało wiele obiektów architektury rezydencjonalnej, pozostawionych na ogół z pełnym ich wyposażeniem. Wiele z tych obiektów w ciągu następnych lat uległo niemal całkowitej dewastacji. Wyposażenie ich rozgrabiono lub zniszczono, niektóre obiekty wypalone zniknęły całkowicie, część rozebrano na cegły dla odbudowującej się stolicy. Obecnie tylko nieliczne tego typu zabytki udało się zachować, jeszcze mniej zostało odbudowanych. Poprzez opisanie tak dużej liczby obiektów w jednej publikacji czytelnik może dostrzec, jak zróżnicowany i wielowątkowy był świat związany z kulturą siedzib ziemiańskich, może zrozumieć różnorodność, bogactwo i specyfikę naszej historii oraz podłoże problemów lokalnych, ich zaszłości i uwarunkowania. Znajomość z kolei historii i kultury własnego regionu stanowi podstawę świadomego – patriotycznego i obywatelskiego – uczestnictwa w kulturze własnego państwa. Podczas XV Wrocławskich Targów Książki Naukowej książka Romualda M. Łuczyńskiego pt. Zamki, dwory i pałace w Sudetach, zdobyła nagrodę w konkursie czytelniczym na najatrakcyjniejszą publikację.



Fasada pałacu w Wojcieszowie Górnym


Źródło:


Wydawca: Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju 
Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej 
im. Witelona w Legnicy „Wspólnota Akademicka”

ISBN: 978-83-89102-93-5
Rok wydania: 2016
Liczba stron: 592


czwartek, 18 maja 2017

„Kościoły drewniane Mazowsza”



Jacek A. Wiśniewski „Kościoły drewniane Mazowsza”
Przewodnik


Od poprzedniego wydania minęło 18 lat. W tym czasie z mazowieckiego krajobrazu zniknęły trzy kościoły drewniane, które spłonęły w nie do końca wyjaśnionych okolicznościach: w Stoczku Węgrowskim (koniec XX w.), Długiej Kościelnej (2000 r.) i Sadykierzu (2003 r.). Trzy inne znalazły swoje nowe miejsca w muzeach budownictwa ludowego: kościół z Drążdżewa przeniesiono w 2006 r. do Sierpca, świątynia z Wysokienic trafiła w 2007 r. do podłowickich Maurzyc, zaś do Ciechanowca przeniesiono w 2010 r. kościół ze wsi Boguty-Pianki. Niestety, z dwoma kolejnymi obiektami jest już znacznie gorzej: świątynia w Czerniewicach jeszcze jakoś się trzyma, natomiast kościół w Zawidzu jest już w tak złym stanie, że jego dni są praktycznie policzone. 

Ale w tym okresie zdarzyło się też coś dobrego, co jest chyba ewenementem na skalę światową! Otóż cztery kościoły (Gąsiorowo, Glinianka, Goźlin- Porzecze Mariańskie i Jeruzal) zdążyły „zagrać” w serialach, dzięki czemu znalazły się środki na ich utrzymanie i odrestaurowanie. Można tylko się cieszyć z doskonałego pomysłu na podreperowanie skromnych budżetów wiejskich parafii, których nie stać na kosztowne remonty. Może producenci filmowi odkryją w tej książce kandydatów na następnych „wiekowych aktorów”.



Kucice, diecezja płocka, dekanat Płońsk


W publikacji omówiono wszystkie drewniane kościoły rzymsko-katolickie, jakie znajdowały się na Mazowszu u progu drugiej wojny światowej, a więc przed niemal 80 laty (stan na 1 września 1939 r.). Pominięto te obiekty, które są świątyniami mariawickimi, albo kościołami ewangelickimi - zarówno zachowanymi, jak i tymi, które po drugiej wojnie przekształcono na świątynie rzymsko-katolickie.

Materiał został przedstawiony w układzie geograficznym. Mazowsze zostało podzielone na pięć subregionów: trzy znajdują się na północ od równoleżnikowo płynących na tym terenie Wisły i Bugu (północno-zachodnie, północne, północno-wschodnie), a dwa na południe od tych rzek (zachodnie i wschodnie).

Każde z haseł składa się z trzech części: informacji o miejscowości, o parafii i o kościele. W tej ostatniej przedstawiono nie tylko zachowany (lub ostatni z nie zachowanych) do dzisiaj obiekt, ale również świątynie, które istniały wcześniej w tym miejscu. Z powodu ograniczonej objętości książki znacznie mniej miejsca poświęcono wyposażeniu wnętrza, skupiając się głównie na najbardziej rzucających się w oczy elementach (ołtarze, ambony, belki tęczowe). Jedynie w przypadku kilku unikatowych obiektów zamieszczono informacje o znajdujących się w ich wnętrzach cudownych obrazach, czy też wspaniałych polichromiach.



Grodziec, diecezja płocka, dekanat Wyszogród


Spis treści

Słowo wstępne, ks. Piotr Libera, biskup płocki 
Pokorni świadkowie, Autora

Mazowsze historyczne 
Krótko o dziejach - Podziały administracyjne - Podziały kościelne 
Charakterystyka mazowieckich kościołów drewnianych -
Materiał i konstrukcja - Budowanie „w węgieł” - Budowanie „w słupy” - Wzmocnienie i osłona ścian
 - Zabezpieczenie dachu - Od pułapu do podłogi - Malowane wnętrza - Podstawowe typy i bryły 
- Wieże były później - Na przestrzeni wieków - Kościoły murowano-drewniane - Kościoły przenoszone 

Mazowsze północno-zachodnie
Blichowo - Bonisław - Brwilno Górne - Bulkowo - Chociszewo - Daniszewo - Goleszyn - Góra - Grodziec 
- Kucice - Łętowo - Mochowo - Naruszewo - Pilichowo - Płock-Trzepowo
- Radzikowo - Rębowo - Sarbiewo - Sierpc - Słupno - Smoszewo - Strzegowo - Święcieniec 
- Unieck - Zakrzewo Kościelne - Zawidz Kościelny - Żukowo 

Mazowsze północne
Chamsk - Chotum - Ciemniewko - Dąbrowa - Drążdżewo - Drogiszka - Dzierżenin
 - Gąsiorowo - Grzebsk - Klukowo - Koziczynek - Kraszewo - Królewo - Kuklin - Lekowo - Lubowidz - Łopacin 
- Malużyn - Niechłonin - Poniatowo - Przedwojewo - Skierkowizna - Szwelice - Ślubowo 
- Święte Miejsce - Węgra - Węgrzynowo - Zielona Ciechanowska - Żurominek Kapitulny 

Mazowsze północno-wschodnie
Barcice - Białaszewo - Boguty-Pianki - Brodowe Łąki - Cibory-Kołaczki - Ciechanowiec - Czarnia - Dąbrówka 
- Dobrylas - Gąsewo - Jelonki - Kramarzewo - Kuzie - Leman - Lubiel Nowy - Łyse - Nowa Wieś - Olszewka 
- Parciaki - Ponikiew-Zawady - Porządzie - Przytuły - Puchały - Radziłów - Sadykierz - Sokołowo Włościańskie 
- Tabędz - Troszyn - Turośl - Zaręby Kościelne - Zawady Kościelne 

Mazowsze wschodnie
Długa Kościelna - Glinianka - Goźlin-Mariańskie Porzecze - Jeruzal - Kąty - Kiczki - Kuflew - Oleksin 
- Poświętne - Pustelnik - Siennica - Stoczek Węgrowski - Sulejów - Warszawa-Bródno 
- Warszawa-Grodzisk - Warszawa-Stara Miłosna - Warszawice - Wieliszew - Wodynie - Zwola Poduchowna 
- Żeliszew Podkościelny 

Mazowsze zachodnie
Bardzice - Białobrzegi Radomskie - Boguszyce - Chynów - Czermno - Czerniewice - Dobrzyków - Imielno 
- Izdebno Kościelne - Janisławice - Jasionna - Jeżów - Kampinos - Kaski - Kołacinek - Konary - Kurdwanów 
- Lewiczyn - Lewin - Lutkówka - Łęgonice - Łowicz - Maurzyce - Mniszew - Mogielnica - Puszcza Mariańska 
- Rembertów - Skuły - Słupia - Sokołów - Stara Rawa - Troszyn Polski - Wilków - Wysokienice - Żuków 


Źródło:


Wydawca: Oficyna Wydawnicza Rewasz
ISBN: 978-83-62460-80-9
Rok wydania: 2016
Liczba stron: 320


środa, 17 maja 2017

„Muzea i narody w Europie Środkowej przed pierwszą wojną światową”



Krzysztof Pomian „Muzea i narody w Europie Środkowej przed pierwszą wojną światową”


Stowarzyszenie Muzeów Uczelnianych, którego członkiem jest Muzeum Historii Medycyny i Farmacji UMB wydało we współpracy z Narodowym Instytutem Muzealnictwa i Ochrony Zbiorów  oraz Muzeum Uniwersytetu Warszawskiego publikację prof. Krzysztofa Pomiana pt.: Muzea i Narody w Europie Środkowej przed pierwszą wojną światową.

Pomysł polskiego wydania obszernego fragmentu przygotowanej do druku przez wydawnictwo Gallimard monumentalnej książki profesora Krzysztofa Pomiana, wybitnego historyka i znawcy tematyki muzeologicznej, zatytułowanej Le Musée: une histoire mondiale. Tom I: Jusqu’a 1850 narodził się w czasie jednego ze spotkań w Muzeum Uniwersytetu Warszawskiego, a skrystalizował w czasie uroczystości odnowienia Jego dokroratu (w 50. rocznicę uzyskania) w maju 2015 roku. Stowarzyszenie Muzeów Uczelnianych wraz z Narodowym Instytutem Muzealnictwa i Ochrony Zbiorów i Muzeum Uniwersytetu warszawskiego oddają w ręce Czytelnika ten ważny głos dotyczący istotnego momentu naszych dziejów – czasu kształtowania się pierwszych muzeów w Polsce i Europie.



Joseph Richter, Widok Domku Gotyckiego w Puławach, przed 1830 r., 
Muzeum Narodowe w Warszawie


Stowarzyszenie Muzeów Uczelnianych, działające od 2012 roku, a ukonstytuowane oficjalnie w roku 2014, zrzesza obecnie 25 muzeów należących do uczelni wyższych z całej Polski. Bogata działalność naukowa i kulturalna partycypujących jednostek dokumentowana jest na stronie www.muzeauczelniane.pl. Naszym najważniejszym celem jest działalność na rzecz rozwoju muzeów uczelnianych oraz zachowanie dziedzictwa akademickiego przez jego ochronę, upowszechnianie i promocję, a także wspieranie badań naukowych oraz statutowych zadań muzeów – gromadzenie, dokumentowanie i konserwacja zabytków. SMU prowadzi stałą współpracę z Narodowym Instytutem Muzealnictwa i Ochrony Zbiorów mającą na celu podnoszenie poziomu merytorycznego muzeów uczelnianych i ich pracowników oraz popularyzację idei kolekcji uczelnianych jako specyficznego, odrębnego typu zbiorów –funkcjonujących na przecięciu obszarów nauki i sztuki.

Źródło:


Wydawca: Stowarzyszenie Muzeów Uczelnianych
ISBN: 978-83-946438-0-5
Rok wydania: 2016
Liczba stron: 108


wtorek, 16 maja 2017

Publikacje Muzeum Narodowego w Gdańsku (Cz. 2)



„Prusy Królewskie
Społeczeństwo, kultura, gospodarka 1454–1772”
Szkice z dziejów pod redakcją prof. Edmunda Kizika


Niniejszy tom, który powstał z inicjatywy Wojciecha Bonisławskiego, dyrektora Muzeum Narodowego w Gdańsku, stanowi wspólny, interdyscyplinarny projekt historyków dziejów politycznych i społeczno-gospodarczych oraz historyków sztuki i architektury z gdańskiego oraz toruńskiego ośrodka akademickiego. Z zaproszenia do współpracy skorzystali tacy wytrawni badacze dziejów i kultury Prus Królewskich, jak profesorowie Jerzy Dygdała (Instytut Historii PAN), Jacek Wijaczka (Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu) czy dr hab. Jacek Tylicki (reprezentujący zarówno Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu, jak i Uniwersytet Gdański). Młodsze grono badaczy reprezentuje dr Sławomir Kościelak z Uniwersytetu Gdańskiego. Praca byłaby niepełna, gdyby nie włączono do naszego projektu historyków architektury oraz sztuki – dr. Grzegorza Bukala z Politechniki Gdańskiej, dr Ewy Barylewskiej-Szymańskiej i dr Zofii Maciakowskiej reprezentujących gdańską pracownię Instytutu Historii PAN, jak również dr. Jacka Kriegseisena (Instytut Historii Sztuki Uniwersytetu Gdańskiego). Próby koordynacji projektu podjął się prof. Edmund Kizik (Instytut Historii PAN, Uniwersytet Gdański).



Ratusz Starego Miasta Elbląga


Celem zespołu autorskiego było zaprezentowanie stosunkowo zwięzłego przedstawienia różnych aspektów problematyki dziejów Prus Królewskich – rodzaju prolegomeny do syntezy historii tej specyficznej części Rzeczypospolitej. Pozornie łatwe w zamierzeniu przedsięwzięcie napotkało jednak szereg przeszkód. Zwrócili na to uwagę krytyczni recenzenci tomu: prof. Bogusław Dybaś (Instytut Historii PAN) oraz prof. Jan Harasimowicz (Uniwersytet Wrocławski). Ich życzliwe uwagi pozwoliły uniknąć wielu błędów oraz uzupełnić tekst. Jednak nie wszystkie zagadnienia udało się opracować równie dokładnie. Choć powstało już wiele poważnych prac, z goryczą trzeba było skonstatować dotkliwy brak studiów syntetycznych i całościowych poświęconych np. sztuce i architekturze oraz urbanistyce (świeckiej, militarnej i kościelnej) w Prusach Królewskich, lokalnym dziejom reformacji i kontrreformacji, literatury oraz nauki. Okazało się, że nie dysponujemy odpowiednimi opracowaniami społecznych dziejów prawa w Prusach Królewskich, brak też ujęcia prowincji jako teatru działań wojennych. Nie pozostało to, niestety, bez wpływu na treść niniejszego tomu, który jest adresowany przede wszystkim do szerszego grona czytelników, studentów oraz po prostu miłośników dziejów dawnych Prus Królewskich. Przedkładając przystępność wykładu nad jego ściśle naukowy charakter, zdecydowano się na zachowanie narracji właściwej dla podręcznika akademickiego: konsekwentnie zrezygnowano z obciążania wykładu rozbudowanymi przypisami, konfrontowania często niejednoznacznych opinii różnych badaczy, czy też przedstawiania stanu badań poszczególnych zagadnień.



Gdańsk. Widok Długiego Targu z Ratuszem Głównomiejskim


Niektórym szkicom towarzyszą aneksy – przedstawiono w nich materiały źródłowe, które pozwalają lepiej zrozumieć specyfikę omawianych problemów oraz uzmysłowić sobie trudności, przed którymi stoją badacze danej kwestii. Taką funkcję pełnią również zamieszczone w tekstach materiały ikonograficzne oraz kartograficzne – z powodów technicznych oraz finansowych redaktor tomu musiał zachować należytą powściągliwość, stąd oprawa ilustracyjna szkiców jest skromna; teksty poświęcone kulturze życia codziennego i literackiego zostały pozbawione oprawy ikonograficznej. Poza zestawieniami, spisami dostojników świeckich i duchownych oraz przelicznikami monet, wag i miar obowiązujących w Prusach Królewskich w XV–XVIII w., poszczególnym tekstom towarzyszą wykazy podstawowej literatury przedmiotu. Mamy nadzieję, że przyjęty układ pozwoli czytelnikom na samodzielne rozwijanie swoich zainteresowań związanych ze skomplikowanymi dziejami Prus Królewskich od połowy XV do końca XVIII w.


Źródło:

Publikacja dostępna w sklepie internetowym Muzeum Narodowego w Gdańsku:


Wydawca: Muzeum Narodowe w Gdańsku
ISBN: 978-83-63185-16-9
Rok wydania: 2012
Liczba stron: 602


poniedziałek, 15 maja 2017

„Kareta”



Marta Giziewicz „Kareta”


Bohater Karety to Konrad Masternowicz, detektyw rozwikłujący zagadkę brutalnych morderstw na kobietach w 1856/1857 r. w Warszawie. W miejscu zbrodni zawsze pojawia się tajemnicza kareta. W toku śledztwa twardo stąpającemu po ziemi detektywowi przychodzi zmierzyć się z niewyjaśnionymi zjawiskami, obrządkiem wampirycznym i wieloma innymi sprawami, które wywracają jego dotychczasowe życie. W śledztwie pomaga Masternowiczowi młoda, wyemancypowana i walcząca o prawo do bycia lekarzem panna Weronika Duchowna.

Źródło:


Debiutancka książka Marty Giziewicz to kryminał historyczny z akcją osadzoną w Warszawie, pierwsza część kryminalnego cyklu. "Kareta" to oryginalna i pasjonująca powieść pełna napięcia i mroku. Składa się z relacji protagonistów oraz zeznań świadków spisanych na potrzeby policji. Akcja toczy się w Warszawie, na przełomie 1856/1857. Początek kryminalnej fabuły to morderstwo: na ulicy pod kołami karety ginie arystokratka, znana z tego, że opiekowała się młodymi ludźmi; tuż po pogrzebie jej zwłoki zostają zbezczeszczone - odprawiono na nich rytuał pochówku wampirycznego. Kilka dni potem ginie młoda Polka należąca do kółka patriotycznej młodzieży... 

Śledztwo prowadzi Konrad Masternowicz, pół Polak, pół Anglik, racjonalista i człowiek wykształcony, funkcjonariusz cieszący się zaufaniem Rosjan; jego partnerką jest młodziutka córka pewnego lekarza, Weronika Duchowna. Jakie jest tło zbrodni: polityczne, osobiste... - a może chodzi o rozgrywki wśród ludzi interesu? Jaką rolę w sprawie odgrywają przesądy wampiryczne? A może w Warszawie rzeczywiście działa niebezpieczna sekta? (nota wydawcy)


Marta Giziewicz (ur. 1988) - z wykształcenia jest archeologiem, obecnie pracuje jako redaktor naczelna czasopisma specjalistycznego. Z fantastyką związana od zawsze, pisanie książek to jej hobby i najlepsza rozrywka już od dzieciństwa. Zadebiutowała w 2011 roku publikacją fragmentu powieści "Kareta" w kwartalniku "Wyspa". Kryminał "Kareta" to jej debiut książkowy. 


Wydawca: Grupa Wydawnicza Foksal
ISBN: 978-83-280-2671-1
Rok wydania: 2015
Liczba stron: 416



niedziela, 14 maja 2017

Publikacje Radomskiego Towarzystwa Naukowego (Cz. 3)



Adam Benon Duszyk „Ostatni niepokorny. Jan Wolski 1888 – 1975”


Spis treści:

Wstęp

Rozdział I
Anarchista na salonach masonerii

Rozdział II
Pod tęczowym sztandarem

Rozdział III
Początek końca kooperatystycznej utopii

Rozdział IV
Żywy człowiek wśród martwych dusz

Zakończenie

Bibliografia

Spis fotografii

Indeks nazwisk

Streszczenie


Źródło:

Wydawca: Radomskie Towarzystwo Naukowe 
ISBN: 978-83-88100-9603
Rok wydania: 2008
Liczba stron: 304



Dariusz Kupisz (red.) „Urzędy administracji rządowej w Radomiu od XVI do XX wieku”

Biuletyn Kwartalny Radomskiego Towarzystwa Naukowego
Tom XL 2006 zeszyt 1-4


Spis treści:

       DARIUSZ KUPISZ       
Urzędnicy grodzcy radomscy w XVI – XVIII wieku. Stan badań i postulaty badawcze      

                 SEBASTIAN PIĄTKOWSKI                   
Radomskie władze wojewódzkie i gubernicze w pierwszej połowie XIX wieku. Z badań nad kompetencjami, organizacją wewnętrzną i korpusem urzędniczym  

                 SEBASTIAN PIĄTKOWSKI                   
Urząd Marszałka Szlachty i Deputacja Szlachecka Guberni radomskiej w latach 1836-1861             

 ARTUR GÓRAK      
Obieg pism w Rządzie Gubernialnym Radomskim w drugiej połowie XIX wieku            

KRZYSZTOF LATAWIEC
Zarząd Powiatu radomskiego w latach 1867-1917             

ADAM DUSZYK     
Kancelaria Tymczasowego Generał-Gubernatora Guberni Radomskiej (1905-1908)  

 MAREK KONSTANKIEWICZ        
Ustrój i organizacja wewnętrzna Starostw Radomskich – Powiatowego i Grodzkiego w latach 1919-1939             

       HELENA KISIEL        
Urząd Gubernatora Dystryktu Radomskiego 1939-1945


Źródło:

Wydawca: Radomskie Towarzystwo Naukowe  
ISSN: 01-37-5156
Rok wydania: 2006
Liczba stron: 165


sobota, 13 maja 2017

„Walther 45771”



Jacek Wołowski „Walther 45771”


Kraków, lata 50-te ubiegłego stulecia. Do mieszkania znanego działacza i sędziego Jana Żurkiewicza puka zaniepokojona sąsiadka. Pani Krystyna informuje mężczyznę, że mieszkająca z nią pod jednym dachem starsza siostra nie powróciła na noc. Żurkiewicz pociesza kobietę i mimochodem informuje ją, że wkrótce w domu  którym mieszkają będą przeprowadzane rewizje w związku z akcją przeciw handlarzom dewiz. Kobieta zwierza mu się, że wraz z siostrą otrzymała na przechowanie paczkę ze złotymi zegarkami. Sędzia oferuje pomoc i podejmuje się ukrycia pudełka z cenną zawartością w swoim mieszkaniu. Kiedy Krystyna wychodzi, pan sędzia bez wahania zrywa sznurek i otwiera powierzoną mu paczkę. 



Jerzy Żukowski „Martwy punkt”


Wkrótce po wydarzeniach w Krakowie, do jednego z warszawskich szpitali zgłasza się mężczyzna z kulą w głowie. Niestety ranny nie potrafi sobie przypomnieć okoliczności w jakich doszło do postrzału. Śledztwo prowadzi inspektor komendy Głównej Milicji w Warszawie – Zajączek. Funkcjonariusze MO podejrzewają, że ta sprawa może mieć jakiś związek z zagadką zniknięcia kobiety w Krakowie. Przez inspektorem Zajączkiem trudne zadanie. Żurkiewicz jest bowiem inteligentnym i wyrafinowanym przeciwnikiem.

Powieść Jacka Wołowskiego została napisana w oparciu o wydarzenia jakie rozegrały się w Krakowie po zakończeniu II wojny światowej. Ich bohaterem był niejaki Władysław Mazurkiewicz, któremu krakowski sąd udowodnił sześć morderstw. Ostatnie z nich zostało dokonane w maju 1955 r. Nie wykluczone że Żurkiewicz/Mazurkiewicz w okresie okupacji niemieckiej był agentem gestapo. Po wojnie bohater prowadził podwójne życie. Dla sąsiadów i znajomych był uprzejmy i uczynny a w pracy wszyscy uważali go za doświadczonego fachowca. Druga twarz mężczyzny była jednak zupełnie inna… Jego rozlegle koneksje oraz ujmująca powierzchowność sprawiły, że zbrodniarz tak długo przebywał na wolności. Wielu mieszkańców Krakowa przypuszczało, że Żurkiewicza mogą łączyć jakieś związki ze Służbą Bezpieczeństwa. Mężczyzna nie dementował krążących o nim plotek. Były mu one nawet na rękę. 

Morderca do ostatnich chwil wierzył, że uda mu się w jakiś sposób wykaraskać z opresji. W tle powieści ukazani są przedstawiciele krakowskiego półświatka, handlarze walutą oraz specjaliści od innych niezbyt legalnych interesów. Pierwsze wydanie powieści „Walther 45771” ukazało się w 1956 r. W ostatnim dniu stycznia następnego roku Władysław Mazurkiewicz został powieszony w więzieniu przy ul. Montelupich w Krakowie.


Wydawnictwo: CM
Seria wydawnicza: Najlepsze kryminały PRL. Lata 50
ISBN: 978-83-65499-48-6
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 122


piątek, 12 maja 2017

„Zabójcze układy”



Przemysław Gasztold „Zabójcze układy”
Służby PRL i międzynarodowy terroryzm


W latach 70. i 80. XX wieku międzynarodowy terroryzm paraliżował społeczeństwa i rządy Europy Zachodniej. Wybuchy, porwania samolotów stały się codzienną, brutalną rzeczywistością. Ekstremistyczne organizacje z Bliskiego Wschodu, terroryści lewaccy i skrajnie prawicowi, mordując niewinnych ludzi, dążyli do zdestabilizowania sytuacji wewnętrznej i międzynarodowej. Propaganda państw komunistycznych głosiła, że były one wolne od takich zagrożeń, gdyż terroryzm stanowił domenę jedynie obozu kapitalistycznego. Za żelazną kurtyną wszyscy mieli być szczęśliwi, a zjawisko terroryzmu w ogóle nie występowało. Nie była to jednak prawda.

Kulisy bliskiej współpracy komunistycznych służb z międzynarodowymi ugrupowaniami terrorystycznymi przez wiele lat należały do najpilniej strzeżonych sekretów PRL. Odtajnione dokumenty z archiwów byłego komunistycznego aparatu bezpieczeństwa dowodzą, że państwa bloku sowieckiego również narażone były na ataki różnych organizacji terrorystycznych. Komunistyczne służby specjalne masowo wspierały lewackie i bliskowschodnie ugrupowania terrorystyczne, wykorzystując je do własnych celów operacyjnych i politycznych. Zapewniały im szkolenie wojskowe, schronienie z dala od zachodnich służb wywiadowczych, dostarczały dokumenty legalizacyjne i sprzedawały duże ilości uzbrojenia.

Ożywione stosunki polityczne i gospodarcze PRL z krajami arabskimi przyczyniły się do szczególnej roli Polski jako miejsca, gdzie międzynarodowi ekstremiści znajdowali azyl w przerwach między popełnianymi aktami terroru. Radykałowie z Bliskiego Wschodu oraz skrajnie lewicowi ekstremiści z Europy Zachodniej traktowali Polskę jako sprawdzonego sojusznika i bezpieczną przystań. Abu Nidal, Monzer Al-Kassar, Abu Dawud i Abu Abbas to tylko niektórzy z czołówki najgroźniejszych terrorystów ostatniej dekady zimnej wojny. Wszyscy oni ukrywali się w Polsce przed agentami zachodnich służb i tu przygotowywali kolejne zamachy. Dzięki tajnym układom z peerelowskimi służbami cywilnymi i wojskowymi czuli się w Polsce nietykalni. Omijali procedury wizowe, przysyłali rannych bojowników na odpoczynek, otrzymywali stypendia, otwierali własne firmy, handlowali bronią, a na nielegalnych interesach z państwowymi przedsiębiorstwami zarabiali miliony dolarów.

Dzięki drobiazgowym poszukiwaniom archiwalnym autorowi udało się zrekonstruować najważniejsze siatki terrorystyczne operujące na terenie komunistycznej Polski oraz naświetlić okoliczności ich sekretnych powiązań z funkcjonariuszami aparatu bezpieczeństwa PRL.

Dla kogo:
Na podstawie m. in. dokumentów z Archiwum IPN, Archiwum MON, Archiwum Akt Nowych i Archiwum MSZ w sposób przystępny dla przeciętnego czytelnika nie znającego kulisów funkcjonowania służb specjalnych PRL autor opisuje przykłady terroryzmu krajowego – dokonywanego przez Polaków oraz terroryzmu międzynarodowego, którego sprawcami byli obcokrajowcy. Po książkę sięgną czytelnicy zainteresowani: okresem zimnej wojny, sensacyjnymi dokumentami polskiego wywiadu, bezpieczeństwem międzynarodowym w perspektywie historycznej, reportażami śledczymi, światowym terroryzmem.

Dr Przemysław Gasztold (ur. 1985), politolog z zacięciem historycznym, absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego, pracownik Biura Badań Historycznych IPN w Warszawie. Stypendysta Fundacji na rzecz Nauki Polskiej (2013). Specjalizuje się w historii zimnej wojny, w tym w specyfice partii komunistycznych, międzynarodowym terroryzmie, stosunkach PRL z krajami Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej oraz historią służb wywiadowczych. Autor m.in. monografii Koncesjonowany nacjonalizm. Zjednoczenie Patriotyczne „Grunwald” 1980-1990 (Warszawa 2012, Nagroda Historyczna tygodnika „Polityka” za debiut 2013). Współautor tomu (razem z M. Trentinem i J. Adamcem) Syria During the Cold War. The East European Connection, (Lynne Rienner Publishers 2014). Organizator międzynarodowego seminarium “In the Shadow of the Cold War. Domestic and International Terrorism in the Former Communist Countries” (2015), uczestnik konferencji “Need to Know” poświęconych historii i działalności służb wywiadowczych. Współredaktor (razem z A. Hännim i T. Rieglerem) tomu “States and Terrorism in the Cold War: Myth and Reality” (w przygotowaniu).


Źródło:


Wydawca: Wydawnictwo Naukowe PWN
ISBN: 9788301192389
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 424