Pokazywanie postów oznaczonych etykietą powieść historyczna. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą powieść historyczna. Pokaż wszystkie posty

środa, 4 listopada 2020

„Silva Rerum II”

 

Kristina Sabaliauskaitė „Silva Rerum II”

Przekład: Izabela Korybut-Daszkiewicz

 

Anno Domini 1707. Splądrowane przez szwedzkich żołdaków ziemie litewskie nawiedza czarna śmierć, a w ślad za nią klęska nieurodzaju oraz głód. Wojenna zawierucha na długie miesiące odcina od siebie małżonków – rotmistrz Jan Izydor Narwojsz zarządza zrujnowaną twierdzą Radziwiłłów, rozpijając i szantażując kompanów Moskali, a Anna Katarzyna chroni się w starym dworze w Milkontach. Jeszcze nie wie, jakie piekło zgotują jej tutaj własne namiętności…

Tymczasem w ogarniętym zarazą Wilnie ich ciotka, Urszula Birontowa, zmaga się z bolesnymi wspomnieniami i walczy ze śmiercią na wielu frontach, także rodzinnym – rodowi Narwojszów grozi bowiem wygaśnięcie. Czy wygra ten pojedynek? Czy Narwojszowie przetrwają wojnę i dżumę? Dlaczego to, co najbardziej istotne, nigdy nie znalazło miejsca na stronach ich rodzinnej sylwy? Kto kieruje tym światem, który wyszedł z kolein? Niepojęta wola Boża czy zwykły przypadek?

 


Bestsellerowa saga o burzliwych dziejach polsko-litewskiej rodziny na tle wielkiej wojny północnej.

 Nominowana do Nagrody Angelus litewska autorka powraca w olśniewającej powieści o barokowym świecie.


Ta barwna opowieść o burzliwych dziejach szlacheckiej rodziny z Litwy jest też urzekającą wedutą Wilna, miasta wielu kultur, języków i tradycji oraz niezwykle sugestywnym, odmalowanym z imponującym znawstwem tematu obrazem epoki, w której tylko krok dzieli grzech od świętości, a wszechobecne odczucie „marności nad marnościami” nie przeszkadza ludziom oddawać się cielesnym żądzom i wyciskać życie jak dojrzałą, tryskającą sokiem brzoskwinię. Tło wielkiej tragedii nie przesłania jednak piękna i triumfu ludzkiej duszy.

 

Źródło:

https://www.wydawnictwoliterackie.pl/ksiazka/4821/Silva-Rerum-II---Kristina-Sabaliauskait%C4%97

Recenzje powieści:

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/4855869/silva-rerum-ii

 

Wydawca: Wydawnictwo Literackie

ISBN: 978-83-08-06575-4

Rok wydania: 2018

Liczba stron: 404



piątek, 23 października 2020

„Silva Rerum”

 

Kristina Sabaliauskaitė „Silva Rerum”

Przekład: Izabela Korybut-Daszkiewicz

  

Anno Domini 1666. Dwór w Milkontach na Litwie. Mijają lata, odkąd Jan Maciej Narwojsz schronił się tu z rodziną po najeździe kozackim na Wilno. Teraz, gdy jego czas dobiega kresu, patrząc z miłością na żonę Elżbietę, wierną towarzyszkę jego radości i smutków, oraz wspaniałe, lecz całkiem nieprzewidywalne, nastoletnie bliźnięta – Jana Kazimierza i Urszulę, zapisuje ostatnie rozmyślania w starej rodowej sylwie.

 


Rękopiśmienna księga mieści całe życie szlacheckiej rodziny. Opisy wojennych wyczynów przodków, daty narodzin i śmierci, wspomnienia, kościelne mowy przeplatają się w niej z przepisami na nalewki, listami podarunków, żartobliwymi rymowankami... Istny las rzeczy, silva rerum.

Dziwna rzecz – ilekroć Jan Maciej sięga po pióro, nieszczęścia jak ciemne chmury gromadzą się nad domem. Złe znaki spędzają sen z oczu ojcu pięknej dziewczyny, która marząc o świętości, napotkała diabła w ludzkiej skórze, i chłopca, który niespodzianie odkrył w sobie grzeszną tajemnicę. Może to klątwa zawisła nad Narwojszami?

 


Ta pełna przygód saga rodzinna, popis gry wyobraźni oraz niezwykłej erudycji, jest nie tylko mistrzowską realizacją gatunku i oszałamiającym zmysły obrazem siedemnastowiecznego świata. To również ponadczasowa opowieść o miłości i śmierci, wyborach, które okazują się największymi błędami, pytaniu o zło i próbie wiary, marzeniu o wolności, nieposkromionej ciekawości świata i najważniejszej z podróży - w głąb siebie.

 

Źródło:

https://www.wydawnictwoliterackie.pl/ksiazka/5296/Silva-Rerum---Kristina-Sabaliauskait%C4%97

 Recenzje powieści:

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/4938696/silva-rerum


Wydawca: Wydawnictwo Literackie

ISBN:  978-83-08-07309-4

Rok wydania: 2020

Liczba stron: 384




niedziela, 26 lipca 2020

„Mroczny zew”



Maciej Liziniewicz „Mroczny zew”


Zima 1632 r. W niewielkiej wiosce Wygnanka czas płynie niespiesznym rytmem. Mieszkańcy przesiadują w chatach, ogrzewają kości i cieszą się, że nie przymierają głodem, jak to bywało za czasów dawnego dzierżawcy. Na szczęście dwa lata temu powrócił do wsi Żegota Nadolski. Wiele przeżył dzielny szlachcic w trakcie wojennej tułaczki, niejedno widział, ale najgorsze było to co zastał w rodzinnych stronach. Zamordowani ukochana żona z dziećmi, zrujnowane domostwo. Żegota robił co tylko mógł by nie oszaleć po życiowej tragedii, czynił wszystko by znaleźć winnych śmierci swych najbliższych. Niemal dwie zimy musiało upłynąć nim dwór odbudował a u jego boku ponownie pojawiła się białogłowa. Cenił sobie Nadolski szczęśliwe, beztroskie chwile. Niewiele takich przeżył w burzliwym życiu. Spoglądał z czułością na panią Agnieszkę, smakował trunki z przyjacielem, imć Wawrzyńcem Sulatyckim, i modlił się w duchu by nie wydarzyło się nic takiego co mogłoby zmącić błogi spokój.

Na nieszczęście dla niego, lecz z pożytkiem dla czytelników Maciej Liziniewicz postanowił przerwać tę sielankę. Pewnego grudniowego wieczoru do uszu siedzących przy stole mieszkańców dworu dobiegło gwałtowne ujadanie psów. Po dłuższej chwili do izby weszło dwóch odzianych w ciepłe futra mężczyzn. Rozpoznał od razu Nadolski przyjaciół, oficerów w służbie biskupa Próchnickiego, Wernera Stillera i Williama Murraya. Z jednej strony ucieszył się widząc w dobrym zdrowiu towarzyszy dawnych przygód, z drugiej zaś w sercu jego zakiełkowało ziarenko niepewności. Obawiał się Żegota, że wraz z przybyszami do jego domu zawitają kłopoty. Nie w smak było Nadolskiemu opuszczać będącą przy nadziei małżonkę, dlatego z niepokojem oczekiwał, jakie wieści usłyszy od gości. Nie zawiodła niestety szlachcica intuicja. Kiedy tylko Stiller z Murrayem pokrzepili się jadłem i rozgrzali napitkiem, opowiedzieli mu o zadaniu jakie powierzył im biskup Próchnicki.




Tym razem dwaj mężowie będą musieli rozwiązać zagadkę związaną z tajemniczymi wydarzeniami do jakich od pewnego czasu dochodziło w Zatwarnicy. Lud tamtejszy przerażony był bowiem porwaniami i bestialskimi zabójstwami chłopów. Ciała zaginionych znajdowane były po kilku dniach, zupełnie zmasakrowane, porozrywane na strzępy. Kto wie jakim rezultatem zakończyłaby się misja biskupich wysłanników gdyby do akcji nie włączył się odważny, obdarzony prawym charakterem i biegle władający szablą Żegota Nadolski. Na kartach książki oprócz dobrze już znanych czytelnikom, wymienionych wyżej bohaterów, występuje cała galeria postaci drugoplanowych. Każda z nich, czy to szlachcic zaściankowy, magnat, czy też prosty chłop, odciska na fabule swoje piętno.

Nie brakuje w powieści także mocnych, brutalnych a nawet makabrycznych scen. Znajdziemy w niej również pierwiastek nie z tego świata. Na szczęście, podobnie jak w wydanym w ubiegłym roku „Czasie pomsty”, Maciej Liziniewicz zręcznie balansuje na cienkiej granicy pomiędzy rzeczywistością a ułudą, przez co jego dzieło powinno zaskarbić sobie przychylność zarówno miłośników historii XVII-wiecznej Rzeczpospolitej jak i zwolenników powieści fantasy[1]. Autor potrafił znakomicie wykreować nastrój grozy i tajemniczości, o czym mieli już okazję przekonać się czytelnicy jego pierwszej powieści historycznej. Nie sposób nie dostrzec, że dzieje Rzeczpospolitej szlacheckiej od dawna pasjonują Macieja Liziniewicza, który i tym razem wplótł w fabułę swej powieści niezliczone ciekawostki historyczne związane z wydarzeniami jakie zaistniały niegdyś w życiu bohaterów. Dzięki temu, a także dzięki delikatnej archaizacji języka możemy zapomnieć w trakcie lektury, że autor nie jest rówieśnikiem Hena, Królikowskiego czy Korkozowicza lecz na świat przyszedł dopiero w połowie lat 70. ubiegłego wieku. Polecam.


Wydawca: Wydawnictwo Dolnośląskie
Seria wydawnicza: Dzikie Pola
ISBN: 978-83-245-8438-3
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 352




[1] Recenzja powieści „Czas pomsty” Macieja Liziniewicza: http://www.zapomnianabiblioteka.pl/2019/06/czas-pomsty.html

środa, 24 czerwca 2020

„Mroczny zew” (Zapowiedź)



Maciej Liziniewicz „Mroczny zew” (Zapowiedź)


Druga część świetnie przyjętego Czasu pomsty.

I Rzeczpospolita, XVII wiek. Żegota Nadolski po licznych przygodach i traumatycznych przeżyciach stara się ułożyć życie na nowo w swoim majątku. Pragnie spokoju i wytchnienia u boku ukochanej Agnieszki. Sielanka nie trwa jednak długo. Gdy w odległej wiosce wśród bieszczadzkich ostępów zagoszczą zło i śmierć, tylko odkrycie prawdy i ukaranie winnych może zakończyć ciąg przerażających zdarzeń. W ich centrum znów znajdzie się Nadolski, który będzie musiał rozwiązać kolejną zagadkę. I raz jeszcze spojrzeć śmierci w oczy.


Wartka, żywa akcja, świetny warsztat i piękna wizja rzeczywistości szlacheckiej - to Dzikie Pola w całej okazałości. Uwaga! Lektura powieści grozi zarwaniem nocy, nieświadomą archaizacją języka i wyprawą na pchli targ w poszukiwaniu jakiejkolwiek szabli. Marcin Mortka

Źródło:

Wywiad z Maciejem Liziniewiczem: 


Wydawca: Wydawnictwo Dolnośląskie
Seria wydawnicza: Dzikie Pola
ISBN: 978-83-2715-593-1
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 352




wtorek, 31 grudnia 2019

Świąteczny konkurs książkowy - wyniki



Świąteczny konkurs książkowy - wyniki

 
W organizowanym przez Zapomnianą Bibliotekę świątecznym konkursie książkowym 
do wygrania były 2 egzemplarze nowej powieści
Macieja Liziniewicza „Czas pomsty”:
Nagrody ufundowało Wydawnictwo Dolnośląskie.

Aby wygrać jedną z książek, wystarczyło udzielić prawidłowej odpowiedzi na pytanie:

W jakiej formacji najprawdopodobniej zaczynał swoją karierę wojskową 
przyszły hetman polny koronny Stefan Czarniecki?

Prawidłowa odpowiedź: Lisowczycy

Zgodnie z regulaminem, nagrodzone zostały 
druga w kolejności oraz czwarta od końca nadesłana poprawna odpowiedź.

Wszystkie nadesłane na konkurs odpowiedzi były prawidłowe.

Laureatkami konkursu zostały Panie:

Małgorzata z Rypina
oraz Marta, która wyraziła zgodę na przetwarzanie
swoich danych osobowych w celach związanych z konkursem, 
nie zdradzając jednak w jakiej zamieszkuje miejscowości.

Dziękuję serdecznie wszystkim uczestnikom konkursu, 
a Laureatkom życzę wielu emocji w trakcie lektury. 
Zachęcam także do odwiedzania strony fundatora nagród –  
Wydawnictwa Dolnośląskiego

Miejmy nadzieje, że hetman Czarniecki lub Lisowczycy pojawią się 
kiedyś na kartach powieści historycznych Macieja Liziniewicza.

:) 


poniedziałek, 23 grudnia 2019

Świąteczny konkurs książkowy



Świąteczny konkurs książkowy


Zapomniana Biblioteka oraz Wydawnictwo Dolnośląskie
zapraszają do udziału w świątecznym konkursie książkowym.

Aby wygrać jeden z dwóch egzemplarzy najnowszej powieści 
Macieja Liziniewicza „Czas pomsty” 
wystarczy poprawnie odpowiedzieć na pytanie wymyślone przez autora książki:

W jakiej formacji najprawdopodobniej zaczynał swoją karierę wojskową 
przyszły hetman polny koronny Stefan Czarniecki?

---

Odpowiedzi proszę przesyłać na adres e-mail: zbkonkurs@interia.pl 
w terminie do dnia 29 grudnia 2019 r.

Wygrywa druga w kolejności oraz czwarta od końca nadesłana poprawna odpowiedź. 
Ogłoszenie zwycięzców nastąpi jeszcze w tym roku.

Fundatorem nagród książkowych jest Wydawnictwo Dolnośląskie.

Wszelkie wątpliwości i reklamacje rozstrzyga organizator konkursu - Zapomniana Biblioteka.

Życzę wszystkim Czytelnikom oraz Gościom Zapomnianej Biblioteki
radosnych i rodzinnych Świąt.

:)


niedziela, 22 września 2019

Historyczny konkurs książkowy - wyniki



Historyczny konkurs książkowy - wyniki


W organizowanym przez Zapomnianą Bibliotekę historycznym konkursie książkowym 
do wygrania były 3 egzemplarze najnowszej powieści Macieja Liziniewicza „Czas pomsty”:
Nagrody ufundowało Wydawnictwo Dolnośląskie.

Aby wygrać jedną z książek, wystarczyło udzielić prawidłowej odpowiedzi na pytanie:

"W jakiej polskiej powieści historycznej, prócz Czasu pomsty 
miejscem istotnej części akcji jest wieś Wygnanka? Kto jest jej autorem?"

Prawidłowa odpowiedź: „Popioły”, Stefan Żeromski.

Zgodnie z regulaminem, nagrodzone zostały 1, 7 i 4 od końca poprawna odpowiedź.

Większość z nadesłanych na konkurs odpowiedzi była prawidłowa.
Jedynie dwa e-maile zawierały odpowiedzi błędne.

Laureatami historycznego konkursu książkowego zostali:

Anna z Sosnowca
Dorota (brak nazwy miejscowości)
Osoba o inicjałach L. Ł.

Dziękuję serdecznie wszystkim uczestnikom konkursu, 
a laureatom życzę wielu niezapomnianych wrażeń w trakcie lektury. 
Zachęcam także do odwiedzania strony fundatora nagród –  
Wydawnictwa Dolnośląskiego




sobota, 7 września 2019

Historyczny konkurs książkowy



Historyczny konkurs książkowy


Zapomniana Biblioteka oraz Wydawnictwo Dolnośląskie
zapraszają do udziału w historycznym konkursie książkowym.

Aby wygrać jeden z trzech egzemplarzy najnowszej powieści 
Macieja Liziniewicza „Czas pomsty”[1] wystarczy poprawnie odpowiedzieć na pytanie:

"W jakiej polskiej powieści historycznej, prócz Czasu pomsty 
miejscem istotnej części akcji jest wieś Wygnanka? Kto jest jej autorem?"

---

Odpowiedzi proszę przesyłać na adres e-mail: zbkonkurs@interia.pl 
w terminie do dnia 20 września 2019 r.

Wygrywa 1, 7 i 4 od końca poprawna odpowiedź.
Fundatorem nagród książkowych jest Wydawnictwo Dolnośląskie.

Wszelkie wątpliwości i reklamacje rozstrzyga organizator konkursu - Zapomniana Biblioteka.


Powodzenia :)

czwartek, 8 sierpnia 2019

„Parabellum 3. Głębia osobliwości”



Remigiusz Mróz „Parabellum 3. Głębia osobliwości”


Trzeci tom kultowej sagi historycznej Remigiusza Mroza. Fala nazizmu zalewa Europę. Polacy resztkami sił walczą z okupantem, a ich człowieczeństwo zostaje wystawione na próbę. Jest rok 1940. Braci Zaniewskich czeka daleka i nie­bezpieczna droga. Po odnalezieniu przyjaciela z armii Bronek postanawia przedostać się na Zachód, gdzie mają formować się polskie oddziały. Nie wszystko jednak idzie zgodnie z pla­nem, a decyzja podjęta pod wpływem chwili zupełnie odmieni los chłopaka. Tymczasem Staszek, rozdzielony z Marią, nie­chybnie zmierza prosto na spotkanie śmierci w obozie kon­centracyjnym. Po drugiej stronie barykady pewien oficer SS będzie musiał zdecydować, czy ważniejsza jest dla niego lojalność wobec kraju, czy wobec ludzi…




Seria Parabellum to nie tylko pełna napięcia opowieść o polskiej historii, ale także okazja do spojrzenia na konflikt oczami oficera Wehrmachtu, Christiana Leitnera – jednej z ciekawszych postaci na firmamencie współczesnej polskiej literatury.

Źródło:


Wydawca: Czwarta Strona
ISBN: 978-83-66381-20-9
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 583



poniedziałek, 29 lipca 2019

„Parabellum 2. Horyzont Zdarzeń”



Remigiusz Mróz „Parabellum 2. Horyzont Zdarzeń”


Drugi tom kultowej sagi historycznej Remigiusza Mroza. Historia o wielkiej miłości, niespodziewanych sojuszach i fali okrucieństw, która zalała Europę. Staszek i Maria poszukują bezpiecznej przystani na Zachodzie, podczas gdy Bronek stara się przebić na Kresy do ukochanej Anieli. Podróże braci przez tereny ogarnięte woj­ną wystawią na próbę ich odwagę i oddanie, a zakończą się w sposób, którego żaden z nich się nie spodziewa. Christian Leitner tymczasem rusza w pościg za dwójką zbie­gów z Rawicza, chcąc za wszelką cenę ująć tych, którzy spla­mili jego honor…




Seria Parabellum to nie tylko pełna napięcia opowieść o polskiej historii, ale także okazja do spojrzenia na konflikt oczami oficera Wehrmachtu, Christiana Leitnera – jednej z ciekawszych postaci na firmamencie współczesnej polskiej literatury.

Źródło:

Więcej na stronie:


Wydawca: Czwarta Strona
ISBN: 978-83-66381-18-6
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 320



niedziela, 28 lipca 2019

„Antosia”



Jan Nowak „Antosia”


W przeddzień wybuchu II wojny światowej życie Antosi przypomina sielankę. Dziewczyna pracuje jako gosposia na plebanii w małej, spokojnej wiosce i snuje radosne plany na przyszłość ze swoim narzeczonym. Zbliżająca się wielkimi krokami wojenna zawierucha sprawi jednak, że dziewczyna będzie musiała porzucić wszystkie swoje marzenia i nadzieje. Los szykuje dla niej bowiem wyjątkowo trudne zadanie, wymagające hartu ducha, odwagi i niezłomności...

Antosia podejmuje wyzwanie, wierząc, że o losach Ojczyzny nie decydują politycy i wysoko postawieni notable, ale zwykli ludzie, którzy gotowi są na każde poświęcenie w imię ukochanego kraju. Jaką cenę będzie musiała zapłacić za swój wybór? Czy uda się jej przetrwać wojnę i odnaleźć ukochanego? I jak daleko odważy się posunąć, by wypełnić najważniejszą misję swojego życia? 


Jan Nowak mieszka w Opatowie. Przygodę z pisarstwem rozpoczął od fantastyki i opowiadań dla dzieci. „Antosia” wyróżnia się na tle pozostałych jego utworów, ponieważ powstała z zebranego przez wiele lat materiału. Decyzja o wydaniu powieści jest wynikiem chęci podzielenia się poznaną historią z innymi. „Antosia” jest jego debiutem literackim.

Źródło:

Recenzja powieści:


Wydawca: Novae Res
ISBN: 978-83-8147-347-7
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 284



środa, 24 lipca 2019

„Królowa i kanclerz”



Robert Nowak „Królowa i kanclerz”



Złoty Wiek Rzeczpospolitej, ostatni Jagiellonowie, królowa Bona, prymas Łaski i kanclerz Krzysztof Szydłowiecki – to bohaterowie powieści Roberta Nowaka „Królowa i kanclerz”. Książka w barwny sposób opisuje konflikt i rywalizację kanclerza Szydłowieckiego i królowej Bony. Starcie tych dwóch wielkich osobowości powoduje podział na królewskim dworze. W tle poznajemy wspaniałość wawelskiego dworu, wielką politykę i dworskie intrygi, widziane oczami królewskiego błazna Stańczyka.

 

Więcej o powieści:

http://literacka.pkp-jazda.pl



  Wydawca: Komograf

ISBN: 978-83-64739-47-7

Rok wydania: 2016

Liczba stron: 228




sobota, 20 lipca 2019

Siedem pytań do Macieja Liziniewicza (Część 1)




Maciej Liziniewicz – autor wysoko ocenionej przez kapitułę konkursu na najlepszą Samochodzikową Książkę 2017 Roku powieści „Scheda”. W czerwcu tego roku ukazała się jego pierwsza powieść historyczna „Czas pomsty”. Jej akacja rozgrywa się w czasach Rzeczpospolitej szlacheckiej. Przodkowie Macieja Liziniewicza wywodzą się z Ziemi Świętokrzyskiej, on sam zaś osiadł w Krakowie.


1. W trakcie pracy nad „Czasem pomsty” korzystałeś z pamiętników wielu postaci, jakie w różnym stopniu zaznaczyły się na kartach historii dawnej Rzeczypospolitej. Sięgałeś również po słynne dzieło Władysława Łozińskiego „Prawem i lewem”. Bracia Łozińscy nie pozostawili po sobie niestety zbyt wielu powieści historycznych. Których zatem z klasyków polskiej powieści historycznej cenisz najwyżej?

Bardzo trudno znaleźć prostą odpowiedź na to pytanie. Nie mam bowiem jakiegoś jednego ulubionego pisarza, którego mógłbym bez namysłu wymienić. Do głowy przychodzą mi Karol Bunsch, Antoni Gołubiew, Wacław Gąsiorowski, Zofia Kossak-Szczucka, Kazimierz Korkozowicz, Józef Hen a z bardziej współczesnych Jacek Komuda czy Mariusz Wollny. To z pewnością jednak nie wyczerpuje długiej listy autorów, których książki miałem przyjemność przeczytać. Oczywiście mówię tu o beletrystyce, gdyż równie często sięgam do opracowań tematycznych, czy biografii postaci historycznych. Podsumowując, nie mam skłonności, to tworzenia rankingu twórców, świadomy, że każdemu może przytrafić się dzieło bardziej, lub mniej udane.

2. Kiedy do księgarń trafią kolejne tomy poświęcone przygodom dzielnego szlachcica z Wygnanki, zapewne pojawią się pierwsze porównania Twoich powieści z twórczością Jacka Komudy. Autor „Banity” przyznaje, że jego fascynacja literaturą historyczną rozpoczęła się od lektury „Trylogii” Sienkiewicza. Po latach jednak nie ceni już tak wysoko jego utworów. Zarzuca im, że tworzący „ku pokrzepieniu serc” Sienkiewicz pisał powierzchownie m.in. o relacjach polsko-ukraińskich i zdarzało mu się mijać z prawdą. Jaki jest Twój stosunek do powieści historycznych Sienkiewicza? Czy Twoje spojrzenie na twórczość noblisty także zmieniało się na przestrzeni lat?

Gdzieniegdzie takie porównania już się zdarzyły, co chyba jest nieuchronne. Podkreślę, że cenię bardzo twórczość pana Jacka Komudy i to po części on swoimi książkami zainspirował mnie do pisania. Co do Henryka Sienkiewicza, to po prostu lubię jego powieści. Jak całe moje pokolenie zostałem na nich wychowany, dlatego mam do nich również sentyment. Umykają mi więc mankamenty, które mogą zniechęcać innych. Lektura książek tego noblisty to dla mnie powrót do lat dzieciństwa i młodości z całą ich naiwnością i prostodusznością. Pewnym zgrzytem jest tu mniej znana powieść „Na polu chwały”. Stanowi ona jednak na swój sposób symptom niejakiej zmiany stosunku autora do opisywanej epoki. Można w niej dostrzec bardziej surową ocenę szlachty i jej zachowań pełnych pychy, chciwości i pogardy. Gdyby wyszła spod innego pióra, należałoby by ją uznać za poprawną. Po Sienkiewiczu jednak spodziewano się więcej. Zresztą, sam autor Trylogii miał chyba podobne odczucia.

Co do przedstawianej przez Henryka Sienkiewicza historii, z pewnością jest ona jednostronna. Należy jednak pamiętać, że Trylogia to cykl powieści, którym przyświecał pewien nadrzędny cel. Do dziś zresztą ten obraz jest bardzo krzepiący, stąd wciąż wielka popularność autora. Dlatego nie czynię Sienkiewiczowi zarzutu z tej subiektywności, jak i czasem mijania się z prawdą. To po prostu autorska wizja przeszłości, ze wszystkimi jej wadami i zaletami.




3. Czytając „Czas pomsty”, w pewnym momencie zacząłem się zastanawiać czy nie poślesz bohatera swej powieści na ziemie opanowane przez Turków, tak jak to uczynił z Hanuszem Bystrym wspomniany wyżej imć pan Łoziński w powieści „Oko proroka”. Okazało się jednak, że wybrałeś inną drogę, dzięki temu Żegocie Nadolskiemu pozostała jeszcze jedna sprawa do rozwiązania. Czy będziemy mogli o tym przeczytać w kolejnym tomie sagi o jego przygodach?

Miejmy nadzieję, że to dopiero początek przygód szlachcica z Wygnanki. Do rozwiązania pozostało mu jeszcze wiele zagadek, a czas w którym żyje, to cisza przed nadciągającą burzą. W takich chwilach ludzie coraz bardziej ulegają  skrajnym emocjom i nasila się w nich wiara w to, co nadnaturalne. Proszę nie zapominać, iż Czas pomsty to nie tylko powieść historyczna, ale i fantasy. Uważny czytelnik zauważył z pewnością, iż wśród nieodkrytych tajemnic jest także kilka, zasygnalizowanych tylko, małych sekretów, które powoli zostaną odsłonięte. No i co z sąsiedzkim, przyziemnym problemem siwowłosego weterana? Starałem się, aby powieść miała wiele warstw, zarówno tych dotyczących codzienności, jak i spraw o szerszym znaczeniu. Ta książka to także opowieść o uwikłaniu jednostki w historię, jak i pewnym fatum, które zaciążyło na bohaterze. Opisane w Czasie pomsty zdarzenia wprowadzają dopiero czytelnika w mroczny świat, z jakim będzie się musiał zmierzyć Żegota Nadolski. Przyszłość zaś fechmistrza z Wygnanki jest co najmniej niepewna, bowiem wiele z tego, co sądził, może okazać się tylko złudzeniem. Gdzie zaś los zawiedzie bohatera? Z pewnością tam, gdzie czekają na niego nowe wyzwania. Na razie przygotowałem ostatecznie drugi tom książki, który, wierzę, spotka się z życzliwym przyjęciem przez czytelników.

4. Wspomniani przez Ciebie autorzy mieli swoje ulubione okresy w dziejach naszego kraju. Od czasu do czasu zdarzało im się jednak zrobić mały „skok w bok”. Czy kiedyś Maciej Liziniewicz pójdzie śladem choćby Kazimierza Korkozowicza i przeniesie fabułę którejś z kolejnych powieści np. do czasów Władysława Jagiełły?
Nie jestem przywiązany do konkretnej epoki historycznej, choć rzeczywiście darzę sentymentem siedemnaste stulecie. Jednak tak samo lubię na przykład wiek pary i elektryczności. Z pewnością chciałbym umieścić akcję którejś z kolejnych powieści w tym czasie. Fascynuje mnie bowiem zderzenie racjonalizmu z romantyzmem, dające szerokie pole do popisu dla kogoś, kto próbuje pisać książki z pogranicza historii i fantasy. Od kilku lat leży w mojej szufladzie niedokończony rękopis powieści z czasów II wojny światowej. A średniowiecze? Napisałem książkę, można by rzec opasłe tomiszcze, z gatunku historycznej fantastyki, której akcja dzieje się w średniowiecznym uniwersum. Jeśli znajdzie się zainteresowany wydawca, z pewnością książka mogłaby zaspokoić oczekiwania czytelników co do tej epoki.

5. Kto był pierwowzorem Żegoty Nadolskiego, głównego bohatera „Czasu pomsty”?

Nie było konkretnej postaci, którą mógłbym wymienić. Pomysł na książkę zrodził się od jednej sceny, która przyszła mi kiedyś do głowy i nie dawała spokoju. Naturalnie wiem, że motyw powracającego do domu żołnierza to dość popularny sposób zawiązania akcji. Można by szukać w postaci Żegoty Nadolskiego podobieństw do Tomasza Błudnickiego, ale również do Robin Hooda czy Odyseusza. Istotne w tym jest jednak coś innego – ludzkie pragnienie cofnięcia czasu i odnalezienia utraconego świata z przeszłości. W tym sensie każdy z wymienionych przeze mnie bohaterów to postać tragiczna, mierząca się z bolesną stratą, z którą, mimo prób, nigdy nie uda się do końca pogodzić.

6. Co sprawiło Ci najwięcej trudności w pracy nad powieścią?

Zaskoczę Cię, ale nie mam w pamięci żadnych trudniejszych chwil. Może wynika to z faktu, że lubię szukać ciekawostek z przeszłości i nie traktuję konieczności uzupełniania wiedzy historycznej jako utrapienia. Poza tym polubiłem swojego bohatera, a to chyba klucz do tego, aby nie męczył autora. Z tego ostatniego wynika też to, iż w głowie i notatkach mam już ułożone dalsze losy Żegoty. Jeśli więc czytelnicy będą zainteresowani, czeka na nich kolejna porcja przygód szlachcica z Wygnanki.

7. W trakcie pracy nad „Czasem pomsty” balansowałeś pomiędzy światem realnym a nierzeczywistym. Jako miłośnik powieści historycznych, muszę stwierdzić, że na szczęście udało Ci się nie przekroczyć cienkiej granicy dzielącej te wymiary. Czy na dzisiejszym rynku księgarskim widzisz jeszcze miejsce dla powieści historycznych bez domieszki fantasy?

Czy „Czas pomsty” jest bardziej powieścią historyczną, czy fantasy? Na to pytanie muszą odpowiedzieć sobie czytelnicy. Jeśli czytać powieść wprost, zjawiska nadnaturalne wypełniają tę książkę. Ale chciałem też, aby nie było to tak do końca jednoznaczne. Patrzymy na świat otaczający bohaterów ich oczami, przyjmując też ich sposób myślenia o zaistniałych zdarzeniach. Z drugiej strony wiele z nadprzyrodzonych zdawałoby się zjawisk, można by wytłumaczyć racjonalnie. Chciałem w książce zatrzeć tę granicę pomiędzy realnością a złudą, pozostawiając pole do przemyśleń i interpretacji. Przy okazji podkreślę, iż rzetelność starałem się zachować nie tylko w zakresie faktograficznym, ale też odwołując się do wierzeń sprzed kilkuset lat i sposobów radzenia sobie z niewyjaśnionym.

Co do powieści historycznych i ich miejsca w literaturze, myślę, że wiele osób czeka na takie książki. Istotą problemu jest odkrycie przez współczesnych autorów nowego sposobu pisania o przeszłości, takiego, jakim posłużyła się na przykład Kristina Sabaliauskaite. A włączenie do powieści historycznej świata nadprzyrodzonego, moim zdaniem, wcale jej nie przeszkadza, lecz uzupełnia ją, o ile i na ten świat autor spojrzy z perspektywy swoich bohaterów.

Ciąg dalszy nastąpi.


Recenzja powieści „Czas pomsty”:

Strona autorska Macieja Liziniewicza:

Wątek poświęcony twórczości Macieja Liziniewicza 
na Forum Miłośników Pana Samochodzika:






piątek, 19 lipca 2019

„Jad”



Daniel Karpiński „Jad”


Czy gorące hiszpańskie słońce zdoła rozświetlić drogę zagubionych mieszkańców Toledo? Budujący ołtarz w toledańskiej katedrze architekt, Narcizo Tome, podczas ucieczki od swojej kochanki niechcący przyczynia się do śmierci prokuratora Toledo. W strachu przed inkwizycją wydostaje się z miasta balonem. Jego żona, Esperanza, postanawia pod przebraniem kontynuować prace w katedrze. Tymczasem Narcizo zostaje pastuchem i torreadorem w hodowli byków, wędruje przez Sierra Madre z bandą wyjątkowo wykształconych zbójców, zajmuje się wypasem owiec i produkcją serów, aż wreszcie po wielu latach powraca do miasta w dniu konsekracji ołtarza. Czy będzie mu dane odnaleźć spokój duszy i przebaczenie? 

Ta wielowarstwowa powieść zabiera czytelnika do fascynującego świata pełnego kolorów, zapachów i smaków, od których nie sposób się uwolnić. Znajdziemy tu fikcyjną opowieść o losach Mai z obrazów Goyi, autentyczną historię skonstruowania pierwszego balonu, legendę o uzdrowieniu Giacomo Girolamo Casanovy i cudownych właściwościach ołtarza „Transparente”. To również opowieść o zdradzie, pokucie, zadośćuczynieniu, odkupieniu win, przebaczeniu i miłości. Pod maską romansu z gatunku „płaszcza i szpady”, kryje się w niej głęboka etyczna refleksja, jakże aktualna w naszych czasach. 


Daniel Karpiński urodził się w Tarnowie, ale od 1989 mieszka z rodziną w Toronto. Jest autorem książek, które były nominowane do nagrody Nike I jak inni (WL, 1998) i /,Fikcja (WL, 2000). Został laureatem konkursu na słuchowisko - jego Czwarta osoba dramatu miała swoją premierę w krakowskiej rozgłośni w roku 1984 . Jego opowiadanie Junk było publikowane w „Outreach” w Toronto w 1994 roku. Pisze po polsku i angielsku. 

Źródło:

Więcej o książce:


Wydawca: Novae Res
ISBN: 978-83-8147-046-9
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 2018



środa, 17 lipca 2019

„Parabellum 1. Prędkość ucieczki”



Remigiusz Mróz „Parabellum 1. Prędkość ucieczki”


Pierwszy tom kultowej sagi historycznej Remigiusza Mroza. Misternie skonstruowana, wielowątkowa fabuła, której wątki łączą się ze sobą w najmniej oczekiwanych momentach. Jest sierpień 1939 roku, nad Polskę nieuchronnie zbliża się widmo wojny. Życie dwóch braci zmienia się z dnia na dzień, kiedy staje się jasne, że świat, jaki dotychczas znali, chyli się ku upadkowi. Starszy sierżant Bronek Zaniewski będzie musiał zmierzyć się z wrogiem na linii frontu, podczas gdy Staszek, młodszy z braci, zrobi wszystko, by zapewnić bezpieczeństwo Żydów­ce, której oświadczył się tuż przed niemiecką inwazją…




Seria Parabellum to nie tylko pełna napięcia opowieść o polskiej historii, ale także okazja do spojrzenia na konflikt oczami oficera Wehrmachtu, Christiana Leitnera – jednej z ciekawszych postaci na firmamencie współczesnej polskiej literatury.

Źródło:


Wydawca: Czwarta Strona
ISBN: 978-83-66381-16-2
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 376



poniedziałek, 8 lipca 2019

„Bez rozgrzeszenia”



Mariusz W. Kliszewski „Bez rozgrzeszenia”


Jest rok 1626. Konrad Machola, syn możnego szlachcica, by nie zostać wydziedziczonym za dawne występki, trafia z woli swego ojca do klasztoru kartuzów nieopodal Gdańska. Przyrzeka sobie, że po służbie wróci prosić ojca Luizy - kupca gdańskiego i zaciekłego wroga Macholów - o jej rękę. Tymczasem czeka go pół roku pracy dla milczących mnichów w wypełnionej spokojem i modlitwą kartuzji. Niespodziewanie monotonię dni odmierzanych dźwiękiem dzwonu zakłócają wizyta dziwnych pielgrzymów oraz tajemnicza śmierć jednego z gości. Konrad otrzymuje od przeora klasztoru zadanie przesłuchania podejrzanych. Dowody prowadzą donikąd i gdy wydaje się, że znalezienie winnego zabójstwa jest niemożliwe, młodzieniec niespodziewanie odkrywa coś, co stanowi przełom w sprawie...

Na łóżku nikogo nie było. To tylko sprytnie ułożona pierzyna. Ktokolwiek tak zrobił, uczynił to celowo. Konrad się zdziwił. Trzeba powiadomić przeora. Ale najpierw zajrzy do sąsiednich pokoi. Puste. Wypatrując pielgrzyma, wyszedł ostrożnie na zewnątrz. Dziedziniec trwał w uśpieniu. Wstąpił w otwartą furtę małego krużganka obok kuchni i chciał ją właśnie minąć, gdy usłyszał stamtąd brzęk. Zatrzymał się, nasłuchując. Dźwięk się powtórzył. Wkroczył bez wahania. Bardziej wyczuł, niż zobaczył, że ktoś naciera na niego gwałtownie, więc się uchylił. Otrzymał uderzenie. Miało trafić w głowę, ale tylko ją musnęło.
...

Mariusz W. Kliszewski – rodowity kartuzjanin. Magister Historii oraz Zarządzania i Marketingu. Wieloletni gdański nauczyciel historii, współautor materiałów dydaktycznych z historii dla nauczycieli i uczniów na poziomie szkoły podstawowej, gimnazjum i liceum ogólnokształcącego. Pracował również jako doradca metodyczny oraz współtworzył pierwsze edycje Olimpiady wiedzy o Gdańsku. Zdobywca pierwszej nagrody w konkursie z okazji Jubileuszu 75-lecia nadania Kartuzom praw miejskich za pracę „Życie społeczno-polityczne Kartuz w okresie międzywojennym”. Zwycięzca Konkursu Literacko-Edukacyjnego „40 Pokoleń”, zorganizowanego przez Muzeum Historii Polski w Warszawie, za pracę Polskie ziemie w kategorii „Jak kształtowały się granice Polski?”.

Źródło:

Recenzje powieści:


Wydawnictwo: Novae Res
ISBN: 978-83-8147-319-4
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 516



poniedziałek, 1 lipca 2019

„Zabijcie wszystkich, Bóg swoich rozpozna”



Violetta Domagała „Zabijcie wszystkich, Bóg swoich rozpozna”
Tom I. Żądza


Przełom XII i XIII wieku, Europa Zachodnia. Eleonora Akwitańska, najpotężniejsza kobieta ówczesnej Europy, udaje się w podróż do Kastylii, by wskazać przyszłą królową Francji. Podjęta przez nią decyzja szokuje wszystkich i na zawsze zmieni dzieje starego kontynentu. Tymczasem w Langwedocji coraz większa część możnowładców, drwiąc z kościelnych kar, zaczyna jawnie wspierać katarską społeczność. Katarzy, od zawsze będący antagonistami wobec opływających bogactwem katolickich duchownych, są solą w oku papieża Innocentego III. Owładnięty żądzą anihilacji heretyków umysł najważniejszej głowy Kościoła przygotowuje plan definitywnego rozwiązania langwedockich problemów. 

Czym zawinili katarzy? W jaki sposób obsesyjne myślenie jednej osoby rozwinie się w ideę przyświecającą możnym i duchownym katolickiej Europy? I jaką rolę w tym wszystkim odegra żądza? Pierwszy tom cyklu „Zabijcie wszystkich, Bóg swoich rozpozna” w fascynujący sposób przedstawia zalążek wydarzeń, które przyczyniły się do anihilacji katarów. Wiara i herezja, miłość i wzgarda, cnota i grzech, posłuszeństwo i przekora nigdy przedtem ani potem nie były sobie bliższe...

Gdy historia skrywa czarne karty średniowiecznych dziejów, Violetta Domagała odkrywa na stronach swej powieści to, co zakazane. Stań twarzą w twarz z prawdą i pamiętaj: VERITAS VOS LIBERABIT! (Tomasz Kosik czyt-nik.pl)


Violetta Domagała – z wykształcenia prawniczka specjalizująca się w prawie międzynarodowym, absolwentka Uniwersytetu Wrocławskiego. Karierę zawodową w bankowości i biznesie porzuciła, oddając się swojej wielkiej pasji – pisaniu powieści historycznych. Jej zainteresowania, którym wierna jest przez całe swoje życie, to języki obce, mediewistyka, archeologia basenu Morza Śródziemnego oraz egiptologia. Uwielbia podróżować, przemierzać średniowieczne miasteczka, zwiedzać stare zamki oraz rozkoszować się kuchnią śródziemnomorską. „Zabijcie wszystkich, Bóg swoich rozpozna” to cykl powieści, w którym autorka zdecydowała się przenieść czytelników w ekscytujące czasy średniowiecza.

Źródło:

Recenzja powieści:


Wydawnictwo: Novae Res
ISBN: 978-83-8147-466-5
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 612




środa, 26 czerwca 2019

„Czas pomsty”



Maciej Liziniewicz „Czas pomsty”


Rok 1630. Z wojennej tułaczki powraca Żegota Nadolski. Niezamożny, pokiereszowany na duszy i ciele szlachcic, dokonując przed laty niewłaściwych wyborów opuścił rodzinny dwór. Wyruszając na wojaczkę, i mając nadzieję na uzupełnienie pustki rodowym skarbczyku, nie zastanawiał się nad tym, czy pozostawiona z dziećmi żona sprosta trudom codziennej egzystencji. Zapewne, gdyby wiedział, że za kilka lat, kiedy wróci do swego domostwa, powitają go puste ściany, i krzyże nad grobami najbliższych jego decyzje byłyby inne. Czasu jednak nie można cofnąć. Szlachcicowi, który na bitewnych polach dziesiątki razy wychodził bez większego szwanku z rozmaitych opresji, i po wielokroć udawało się śmierć okpić, pozostała jedynie zemsta. Żegota nie wierzy w pogłoski o tym, że zbrodni na jego rodzinie dopuścili się Tatarzy. Nie zdaje sobie jeszcze sprawy, że okoliczności śmierci ukochanej żony i dzieci spowite są mrokiem przerażającej tajemnicy.

Akcja powieści obfitująca w cały szereg dramatycznych, często budzących grozę wydarzeń, z każdą stroną nabiera tempa. Można bez trudu dostrzec, że każdy kolejny krok bohaterów jest dokładnie przemyślany i zaplanowany przez autora. Dzięki temu ich poczynania zyskują na wiarygodności. Aby dociec prawdy i rozwikłać zagadkę śmierci najbliższych, Nadolski zmuszony jest ponownie wyruszyć na długą wędrówkę. Wraz z towarzyszami przemierza leśne dukty i uroczyska, odwiedza stare szlacheckie siedziby, podrzędne gospody a także dociera do murów starego zamczyska. Żegocie towarzyszy szczęk szabli i świst strzał, a wyrzuty sumienia i rozterki duchowe krzyżują się z nieśmiało jeszcze kiełkującym zalążkiem nowego uczucia. Niespodziewanie powiększa się szczupłe grono wspierających Nadolskiego towarzyszy. Nie brakuje jednak i takich, którzy pragnęliby aby szlachcic pochodzący z niewielkiej wioski Wygnanka przeniósł się na tamten świat.

Biblią każdego z współczesnych autorów piszących o czasach Rzeczypospolitej szlacheckiej jest bez wątpienia wydane ponad sto lat temu dwutomowe dzieło „Prawem i lewem. Obyczaje na Czerwonej Rusi w pierwszej połowie XVII wieku” Władysława Łozińskiego. Maciej Liziniewicz zapewne oparł się na pracy tego zasłużonego powieściopisarza i historyka. Dostrzegłem tu jednak także inspirację dwiema powieściami przygodowymi dla młodych czytelników napisanych przez Łozińskiego jeszcze w schyłkowych latach XIX stulecia. Mam tu na myśli „Oko proroka” oraz „Skarb watażki”.

Nim bohaterowie „Czasu pomsty” odbyli pełną niebezpiecznych przygód eskapadę mrocznymi podziemnymi korytarzami, ponad sto lat wcześniej podobne emocje przeżywało trzech chłopców wraz z rajcą miejskim panem Rafałowiczem na kartach powieści „Szwedzi w Warszawie” Walerego Przyborowskiego. Pewnie niejeden z miłośników polskich powieści historycznych dostrzeże też w utworze Macieja Liziniewicza echa dzieł Józefa Ignacego Kraszewskiego, Zofii Kossak oraz znakomitej książki historyczno-kryminalnej „Crimen” Józefa Hena. Zapewne większość z tych powieści odcisnęła swój ślad na wrażliwości literackiej autora przygód Żegoty Nadolskiego.

W rolach epizodycznych pojawia się na kartach książki kilka postaci, które zapisały się, nie zawsze chlubnie, w dziejach XVII-wiecznej Polski. Niewątpliwie Maciej Liziniewicz spędził wiele czasu wertując pamiętniki z epoki, ale dla osoby pasjonującej się historią, a taką jest autor „Czasu pomsty”, praca z materiałami źródłowymi jest przyjemnością[1]. To co dziś wydaje się nam niepojęte bądź niezrozumiałe, dla naszych żyjących niemal czterysta lat temu przodków, było chlebem powszednim. Niespotykane już sposoby kojarzenia małżeństw, wszechobecna brutalizacja życia, załatwianie swoich spraw z szablą w dłoni, lęk przed zjawiskami trudnymi do wytłumaczenia, czy niekonwencjonalne metody egzekwowania prawa, dla mieszkańców ówczesnej Rzeczypospolitej nie były niczym dziwnym. Tworząc postacie bohaterów Maciej Liziniewicz wziął to wszystko pod uwagę, oddając jak najwierniej sposób patrzenia na świat osób wywodzących się z różnych warstw społecznych.

Znajdą w powieści coś dla siebie również amatorzy wrażeń rodem nie z tego świata. Pojawia się tu postać wiedźmy, a Żegota Nadolski wraz z kompanami musi zmierzyć się z pewnym demonicznym „osobnikiem”. Na szczęście jednak szczypta fantasy nie przesłania fabuły osadzonej niezwykle solidnie w realiach historycznych. Odpowiednie zrównoważenie elementów nadprzyrodzonych z odtworzeniem barwnych realiów życia na skrawku XVII-wiecznej Rzeczypospolitej uważam za jeden z najważniejszych walorów książki.

Maciej Liziniewicz debiutował powieścią „Scheda”, która została doceniona przez członków kapituły konkursu na Najlepszą Samochodzikową Książkę 2017 roku. W jednym z wywiadów autor zdradził, że prace nad drugim tomem „Czasu pomsty” zostały już ukończone[2]. Mam zatem nadzieję, że na pojawienie się w księgarniach kolejnej książki z pasjonującymi przygodami doświadczonego przez los szlachcica pieczętującego się herbem Bojno, nie będziemy musieli zbyt długo czekać. Cieszę, się, że do Jacka Komudy i Jacka Piekary dołączył kolejny autor potrafiący barwnie i ze swadą pisać o czasach szlacheckiej Rzeczypospolitej. Polecam.


Wydawca: Wydawnictwo Dolnośląskie
Seria wydawnicza: Dzikie Pola
ISBN: 978-83-245-8368-3
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 416