Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kryminał. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kryminał. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 21 kwietnia 2020

„Kariera panny Mańki”



Stanisław Wotowski „Kariera panny Mańki”


Warszawa, lata 20. ubiegłego wieku. Upłynął już rok od wydarzeń opisanych przez Stanisława Wotowskiego na kartach powieści „Rycerze mroku”[1]. Jedna z bohaterek wspomnianej książki, dwudziestokilkuletnia Mańka, zamierza zerwać z dotychczasowym życiem. Lubiąca towarzystwo zamożnych mężczyzn, piękna dziewczyna postanawia zatrudnić się jako bufetowa się w prowadzonym przez szwagra lokalu „Pod czerwonym kogutem”. Mańka choć od czasu do czasu sprzedawała swoje wdzięki, w gruncie rzeczy była dobroduszną i naiwną istotą. Łudziła się, że poślubi ją młody urzędnik Alfred Welski, ten jednak wybrał życie u boku innej kobiety. Długo tłumiła w sobie złość po doznanym rozczarowaniu. Pewnego dnia do knajpy, w której pracowała zawitał jednak starszy, dystyngowany mężczyzna.




Dyrektor Doriałowicz proponuje Mańce by przeprowadziła się do jego mieszkania, a on otoczy ją opieką i zapewni dostatni byt. Po krótkim wahaniu dziewczyna przyjmuje propozycję. Ma nadzieje, że za jakiś czas zostanie żoną mężczyzny, który odsunie od niej wszelkie życiowe troski. Niestety, po raz kolejny Mańka przeżywa srogi zawód, a znajomość z Doriałowiczem okazuje się źródłem wielu zmartwień i kłopotów. Dziewczyna zaczyna dostrzegać, że jej starszy opiekun ma wobec niej zupełnie inne, bardzo podejrzane zamiary. Podobnego zdania jest również znany warszawski detektyw Den.




W powieści „Rycerze mroku” podobnie jak na kartach „Kariery panny Mańki” pojawiają się bardzo wyraziści bohaterowie. Jedni są źli i wyrachowani, gotowi na wszystko aby zrealizować swoje cele, inni zabawni, życzliwi, czasem naiwni. Znany już czytelnikom złodziej Wawrzon Balas przeistoczył się w szanowanego przez warszawski półświatek przedsiębiorcę, właściciela knajpy. Panu Wawrzonowi sekunduje nowa barwna postać, niejaki Hipolit Welesz. To zamożny bawidamek i uwodziciel, a w gruncie rzeczy dobroduszny czterdziestoletni, korpulentny mężczyzna. Welesz ulega urokowi Mańki i stara się zrobić co tylko w jego mocy aby zdobyć dziewczynę. Mańka wikła się w kilka niebezpiecznych przygód. Widzimy coraz więcej osób próbujących wykorzystać jej prostolinijność. Są na szczęście i tacy, dla których Mańka jest kimś więcej niż tylko zwykłą dziewczyną uliczną. „Rycerze mroku” oraz „Kariera panny Mańki” to jedne z najlepszych powieści Stanisława Wotowskiego. Polecam.

Powieść na stronie wydawcy:


Wydawca: CM
Seria wydawnicza: Kryminały przedwojennej Warszawy
ISBN: 978-83-66371-41-5
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 227




[1] Stanisław Wotowski „Rycerze mroku”: http://www.zapomnianabiblioteka.pl/2020/04/rycerze-mroku.html

czwartek, 16 kwietnia 2020

„Stulecie kryminału”



„Stulecie kryminału”


Autorzy: Anna Bińkowska, Ewa Spławska, Grzegorz Skorupski, Joanna Jędrusik, Joanna Kłosińska, Katarzyna Skręt, Łukasz Szuster, Maciej Koncman, Magdalena Lewandowska-Rosa, Marcel Woźniak, Margota Kott, Rafał Lewandowski, Rafał Pawlak, Robert Małecki, Ryszard Ćwirlej, Sebastian Imielski, Stefan Weisbrodt, Wojciech Chmielarz


Osiemnaście mistrzowskich kryminalnych opowiadań.
Opowieści o zbrodni i sprawiedliwości.


Historie policyjne inspirowane prawdziwymi zdarzeniami. Nie do zapomnienia. W lipcu 1919 roku ogłoszono w Polsce dekret o powołaniu Policji i tym samym narodziła się polska kryminalistyka. Od ponad stu lat policjanci stanowią niekiedy jedyną pomoc w walce z niesprawiedliwością, ludzką podłością i złem. Jak wyglądała praca policji wtedy, sto lat temu? Z jakimi wyzwaniami funkcjonariusze policji mierzą się dziś? I jak może wyglądać tropienie przestępców za kolejnych sto lat?




Źródło:

Więcej o publikacji:

Recenzja książki:


Wydawca: Czwarta Strona
ISBN: 978-83-66517-60-8
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 397



środa, 15 kwietnia 2020

„Rycerze mroku”



Stanisław Wotowski „Rycerze mroku”


Warszawa, lata 20. ubiegłego wieku. Po opuszczeniu więzienia Alfred Welski przez wiele dni bezskutecznie poszukuje jakiegokolwiek zajęcia. Zdesperowany mężczyzna nie ma w kieszeni ani grosza. Dawni przyjaciele odwracają się od niego. Aby przetrwać decyduje się nawet na wyrwanie niemal zdrowego zęba ze złotą plombą. Kto wie, jak potoczyłyby się jego dalsze losy, gdyby nie spotkał w parku towarzysza z więziennej celi, niejakiego Wawrzona Balasa. O ile Welski nie był przestępcą i nigdy nie złamał prawa, a za kratkami znalazł się w wyniku podstępnej intrygi, pan Wawrzon był uznaną osobistością w złodziejskim światku. Kilka miesięcy spędzonych razem sprawiło, że Wawrzon zlitował się nad zabiedzonym Alfredem i postanowił pomóc mu w trudnych chwilach. Zabrał Welskiego do swojego mieszkanka, wykarmił, pozwolił mu nabrać sił. Myliłby się jednak ten, kto by sądził, że Wawrzon Balas wspomagał kolegę jedynie z dobroci serca. Gwiazdor przestępczego półświatka miał wobec niedawnego towarzysza niedoli także inne plany.




„Rycerze mroku” to jedna z najlepszych powieści kryminalnych w bogatym dorobku Stanisława Wotowskiego[1]. Mamy tu wiele kapitalnych scen z życia warszawskiego środowiska przestępczego międzywojennej Warszawy. Autor powołał do życia całą galerię postaci z różnych sfer. Co ważne, każdy nawet z drugoplanowych bohaterów, został niezwykle barwnie odmalowany. Niemal wszyscy mieszkańcy pokoiku przy ulicy Bednarskiej, a także ich znajomi, na co dzień posługują się złodziejskim slangiem. Nie da się ukryć, że na pierwszy plan wysuwa się tu wspomniany już kilkukrotnie Wawrzon Balas. Z jednej strony bezwzględny, z drugiej dobroduszny złodziej wzbudza sympatię czytelnika w stopniu może nawet większym niż niesłusznie oskarżony Welski.




Mamy na kartach książki do czynienia z kilkoma osobami wywodzącymi się z wyższych sfer. Jak się jednak okazuje osoby te zdobyły swe majątki w nieuczciwy sposób. Takich właśnie oszustów z towarzystwa Wotowski nazywa pogardliwie „Rycerzami mroku” i dla ich występków nie znajduje żadnego usprawiedliwienia. Istotną rolę dla rozwoju fabuły odgrywa również bohater kilku innych książek tego autora, detektyw Den. W książce nie zabrakło wątku romansowego. W zasadzie mamy tu aż dwa takie wątki. W obydwa zaplątany jest usiłujący wyświetlić prawdziwe przyczyny swego aresztowania Alfred Welski. Kryminał Wotowskiego klimatem przypomina nieco znakomitą powieść Walerego Przyborowskiego „Widmo na Kanonii”[2]. Kilku bohaterów wydanej w 1929 r. powieści „Rycerze mroku” pojawiło również na kartach kolejnej książki Stanisława Wotowskiego „Kariera panny Mańki”. Polecam.

Powieść na stronie wydawcy:

Wydawca: CM
Seria wydawnicza: Kryminały przedwojennej Warszawy
ISBN: 978-83-66371-40-8
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 185



wtorek, 7 kwietnia 2020

„Wrzask”



Izabela Janiszewska „Wrzask”


Genialny seryjny morderca i para śledczych, która nie cofnie się przed niczym, by go schwytać… Kryminalny debiut roku! Niezależna reporterka Larysa Luboń wpada na trop sadystycznego sponsora, mężczyzny płacącego studentkom za brutalny seks. Tymczasem ekscentryczny policjant Bruno Wilczyński usiłuje rozwiązać zagadkę tajemniczej śmierci młodej dziewczyny, która niepokojąco przypomina mu pewną sprawę sprzed lat. Każde z nich jest całkowicie oddane swojej pracy i zrobi wszystko, aby dotrzeć do prawdy. Niezależnie od ceny, którą przyjdzie im po drodze zapłacić. Na zawsze połączy ich osoba tego trzeciego – mężczyzny pozbawionego sumienia, więźnia własnych obsesji. Tylko jak mogą odnaleźć człowieka, który od lat oficjalnie nie istnieje?


Izabela Janiszewska – dziennikarka prasowa i telewizyjna, przez wiele lat pracowała dla cenionych stacji i magazynów, gdzie przygotowywała reportaże, teksty psychologiczne i rozmowy. Autorka programów reportażowych i talk-show, a także recenzentka scenariuszy filmowych. Wytrawna słuchaczka, amatorka dobrego kina i niezłomna idealistka, która niczym magnes przyciąga przygody. W swojej twórczości inspiruje się psychologią oraz historiami z życia, które zostawiły w niej emocjonalny ślad. Prywatnie nieidealna mama dwóch urwisów.

Źródło:

Recenzje powieści:


Wydawca: Czwarta Strona
ISBN: 978-83-66517-62-2
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 398




środa, 1 kwietnia 2020

„Kroniki Klary Schulz. Zniknięcie Sary”



Nadia Szagdaj „Kroniki Klary Schulz. Zniknięcie Sary”


Rok 1911. Prywatna detektyw Klara Schulz dostaje tajemnicze zaproszenie na sesję fotograficzną w Danzig. Mimo sprzeciwu najbliższych lekkomyślnie wyrusza w podróż. Na miejscu okazuje się, że ktoś zastawił na nią pułapkę… Tymczasem w Breslau znikają bez śladu dwie młode kobiety: Renate, romska robotnica z fabryki mebli, oraz Sara, córka bogatego lekarza. Szybko wychodzi na jaw, że sprawy te łączy więcej, niż mogło się wydawać. Zrozpaczeni opieszałością policji rodzice obu dziewcząt zwracają się po pomoc do detektyw Schulz. Klara jednak wraca z Danzig kompletnie odmieniona… Co tak naprawdę wydarzyło się w Danzig? Komu zależało na tym, żeby trzymać Klarę z dala od Breslau?




Źródło:


Wydawca: Dragon
ISBN: 978-83-8172-405-0
Rok wydania 2020
Liczba stron: 320




niedziela, 29 marca 2020

„Salwa o świcie”



Marek Romański „Salwa o świcie”


W powieści „Salwa o świcie” Marek Romański przedstawił dalsze losy pięknej agentki wywiadu, która wcielając się w postać siostrzenicy niemieckiego generała von Sterlitza ma do wykonania niezwykle ważną i niebezpieczną misję[1]. W trakcie pobytu w Berlinie dziewczyna zakochuje się z wzajemnością w przystojnym niemieckim poruczniku. Nie zdaje sobie jednak sprawy, że jej ukochany jest doświadczonym oficerem kontrwywiadu. Rozpoczyna się gra, której stawką jest nie tylko wykonanie zadania lecz także życie dziewczyny i jej wybranka. W czasie kiedy w Berlinie podająca się za Gretę Nielsen kobieta balansuje na krawędzi zdemaskowania, niezwykle istotne dla rozwoju fabuły wydarzenia rozgrywają się w Warszawie.

Na kartach książki pojawia się cała galeria postaci drugoplanowych. Większość z nich to niemieccy oficerowie, w środowisku których zmuszona jest przez wiele miesięcy lawirować zakamuflowana agentka. Markowi Romańskiemu udało się stworzyć pasjonującą powieść sensacyjną z elementami thrillera i romansu. Główna bohaterka musi dokonać dramatycznego wyboru pomiędzy miłością a obowiązkiem. Kobieta-szpieg do ostatniej chwili waha się jak powinna postąpić. W każdej chwili tożsamość odtwórczyni roli prawdziwej Grety Nielsen może zostać ujawniona. Niebezpieczeństwo zagraża kobiecie ze strony, której najmniej się spodziewa.




W dorobku zmarłego w 1974 r. w Buenos Aires Marka Romańskiego znajdziemy kilkadziesiąt powieści kryminalnych i sensacyjnych[2]. Na początku lat 50. książki tego poczytnego niegdyś autora objęto cenzurą i wycofano z bibliotek. Na szczęście po latach zdecydowana większość z nich została wznowiona w seriach Kryminały przedwojennej Warszawy oraz Stary polski kryminał. Powieści „Serca szpiegów” i „Salwa o świcie” ukazały się drukiem na łamach przedwojennej prasy w 1935 r. Nosiły wówczas tytuły „Podwójne życie Grety Nielsen” oraz „Pod obcą maską”. Polecam.

Powieść na stronie wydawcy:


Wydawca: CM
Seria wydawnicza: Stary polski kryminał
ISBN: 978-83-66371-46-0
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 231



czwartek, 26 marca 2020

„Boski znak”



Krzysztof Bochus „Boski znak”


Skarby ukryte w zamku Czocha, w schyłkowym okresie II wojny światowej, przez lata rozpalały wyobraźnię poszukiwaczy, kolekcjonerów, dziennikarzy i literatów. Wielu z nich gotowych byłoby zrobić bardzo wiele aby wejść w posiadanie informacji lub planów umożliwiających dotarcie do pieczołowicie zamaskowanych podziemnych korytarzy i skrytek. Od dawna w mediach pojawiają się sensacyjne artykuły poświęcone dziejom tej okazałej rezydencji, przebudowanej na początku ubiegłego wieku na zlecenie Ernsta Gütschowa. Specjalizujący się w kryminałach retro i powieściach kryminalno-sensacyjnych z wątkami historycznymi Krzysztof Bochus, bohatera swej najnowszej książki obarczył niezwykle trudnym zadaniem, odnalezienia ukrytych w zamku Czocha dzieł pochodzących z pracowni Petera Carla Fabergé.

Główny bohater, lubujący się w rozwiązywaniu zagadek historycznych dziennikarz Adam Berg, znany jest już czytelnikom powieści Krzysztofa Bochusa. To właśnie Berg kilka miesięcy temu, na kartach „Listy Lucyfera”[1], stoczył nierówny i dramatyczny lecz zwycięski pojedynek z psychopatycznym mordercą. Tym razem dziennikarz staje przed równie niebezpiecznym wyzwaniem. Przyjmując zlecenie od kilku polskich miliarderów, nie spodziewa się, że już wkrótce życie nie tylko jego, ale także najbliższych, zawiśnie na włosku, a on zmuszony będzie odbyć krwawą potyczkę z demonami przeszłości.




Już pierwsze strony powieści dają przedsmak tego, co czeka Berga w ciągu następnych dni i tygodni. Ktoś bezcześci grobowiec jego matki, a także włamuje się do mieszkania dziennikarza i podrzuca mu narkotyki. Wszystko wskazuje na to, że komuś niezwykle zależy na tym, aby dziennikarskie śledztwo prowadzone przez Adama Berga zakończyło się porażką. Mężczyzna zaczyna się zastanawiać jaki jest prawdziwy cel przyświecający tajemniczemu prześladowcy. Poczucie nieustannego zagrożenia towarzyszy Bergowi nawet wówczas, kiedy dziennikarz szukający kolejnego punktu zaczepienia zmuszony jest wyjechać do Włoch, czy też polecieć na wyspy Bahama.

Czytelnik, który sięgnie po najnowszą powieść Krzysztofa Bachusa, ponownie może liczyć na solidną dawkę emocji. Podobnie jak w przypadku „Listy Lucyfera” mamy tu znakomicie skonstruowaną intrygę i niezwykle dynamiczną, okraszoną solidną dawką dramaturgii, akcję. Autor ma dar plastycznego kreślenia scen. Wiele z nich do złudzenia przypomina kadry z sensacyjnych filmów. Wokół przystojnego i inteligentnego Adama Berga, który niczym magnes przyciąga kłopoty, ponownie pojawiają się interesujące kobiety. Wszystko wskazuje jednak na to, że jeśli Krzysztof Bochus powróci do postaci swego bohatera na kartach jednej z następnych powieści, serce Berga będzie należało tylko do jednej z nich. Polecam.


Wydawca: Skarpa Warszawska
ISBN: 978-83-66195-63-9
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 365


niedziela, 22 marca 2020

„Serca szpiegów”



Marek Romański „Serca szpiegów”


Niemcy, lata 30. ubiegłego wieku. Szwedka Greta Nielsen po stracie ojca podejmuje decyzję o wyjeździe do Berlina. W stolicy Niemiec, młoda i piękna kobieta zamierza zamieszkać w domu zamożnego wuja, generała Conrada von Strelitza. Wuj Grety piastuje stanowisko dyrektora departamentu gazowego. Podlega mu m.in. laboratorium, w którym prowadzone są prace nad nowym rodzajem gazu bojowego. Jak się jednak niebawem okazuje, kobieta która puka do drzwi willi von Sterlitza nie jest tą, za którą się podaje. Generał, który nie utrzymywał nigdy bliskich kontaktów z mieszkającą w Szwecji rodziną, nie zdaje sobie sprawy z tego, że przygarnął pod swój dach sprytną agentkę obcego wywiadu, która przybyła do Berlina z bardzo ważnym zadaniem do wykonania. 

Gra o najwyższą stawkę toczy się nie tylko pomiędzy agentką a jej „wujem”. Panna Nielsen poznaje bowiem w trakcie podróży do Berlina przystojnego niemieckiego oficera. Pomiędzy dwojgiem ludzi rodzi się coś więcej niż zwykła sympatia. Niemiec oczywiście nie ma zielonego pojęcia kim jest dziewczyna, do której zapałał uczuciem. Greta natomiast broni się przed nawiązaniem bliższej relacji z Kurtem von Hedingerem. Wie dobrze, że mogłoby to znacznie skomplikować lub zupełnie uniemożliwić realizację jej planów.




Marek Romański poświęcił wiele miejsca na ukazanie emocji i rozterek, jakich doświadcza główna bohaterka. Rozdarta między miłością a obowiązkiem kobieta, musi ciągle mieć się na baczności, w każdej chwili narażona jest przecież na zdemaskowanie. Ciągłe napięcie nerwowe i bezustanne udawanie kogoś innego sprawiają, że jedyną porą kiedy Greta może być sobą jest noc. Trudno nie zauważyć, że autor zastosował na kartach powieści podobny trik z podmianą głównej postaci, jaki kilkadziesiąt lat później wykorzystali Andrzej Szypulski i Zbigniew Safjan pisząc scenariusz do znakomitego serialu „Stawka większa niż życie”.

Wydana w 1935 r. powieść „Serca szpiegów” drukowana była także na łamach przedwojennych gazet. Dalsze losy igrającej z losem, pięknej Grety znajdziemy w powieści „Salwa o świcie”. Polecam.


Powieść na stronie wydawcy:


Wydawca: CM
Seria wydawnicza: Stary polski kryminał
ISBN: 978-83-66371-45-3
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 244




poniedziałek, 16 marca 2020

„Kroniki Klary Schulz. Sprawa pechowca”



Nadia Szagdaj „Kroniki Klary Schulz. Sprawa pechowca”


Pierwszy tom serii kryminałów retro o przygodach Klary Schulz. Rok 1910. Na scenie opery w Breslau ginie sławny baryton. Choć początkowo wydaje się, że doszło do nieszczęśliwego wypadku, szybko wychodzi na jaw, że doszło do morderstwa – okrutnego i precyzyjnie zaplanowanego. Na miejscu zbrodni zjawia się Klara Schulz, młoda kobieta, która marzy o karierze prywatnego detektywa. Nie wie jeszcze, że śpiewak nie jest jedyną ofiarą zabójcy. Nie wie też, ile to pierwsze śledztwo będzie kosztować ją samą...




Źródło:


Wydawca: Dragon
ISBN: 978-83-7887-879-7
Rok wydania 2019
Liczba stron: 320




sobota, 7 marca 2020

„Życie i śmierć Axela Branda”



Marek Romański „Życie i śmierć Axela Branda”
  

Stany Zjednoczone, lata 30 ubiegłego wieku. Dwóch mocno podchmielonych robotników przechadzających się po Południowych Bulwarach, znajduje przypadkiem stary, zniszczony płaszcz. Jeden nich informuje o znalezisku najbliższy komisariat policji. Przeszukujący ubranie funkcjonariusz natrafia za podszewką płaszcza na kilka zapisanych kartek papieru. Są to fragmenty utworu literackiego. Na odwrocie jednej z kartek znajduje się informacja, zgodnie z którą autor tekstu zapisuje wszystkie swoje utwory pannie o imieniu Nora. Dalsza część tego niezwykłego testamentu jest niestety nieczytelna.




Policja podejrzewa, że tajemniczy autor popełnił samobójstwo, skacząc w odmęty przepływającej nieopodal rzeki, lub został zamordowany. Kto wie, czy udałoby się rozwikłać tę skomplikowaną sprawę i ustalić tożsamość właściciela płaszcza, gdyby nie doktor Piotr Vulpius. Ten znany czytelnikom serii Stary polski kryminał, uzdolniony detektyw-amator pojawił się już na kartach powieści Marka Romańskiego „Małżeństwo Neili Forster”[1]. Oprócz Vulpiusa spotykamy także przyjaciela doktora, dziennikarza „Gońca Wieczornego” Jana Otmara, oraz kilku, dość nieporadnie sobie poczynających, miejscowych stróżów prawa.




Po pewnym czasie, w odpowiedzi na ogłoszenie zamieszczone w prasie, do siedziby miejscowej policji zgłasza się piękna kobieta, która okazuje się być poszukiwaną spadkobierczynią dzieł. Dzięki Norze Felton funkcjonariusze oraz doktor Vulpius poznają szereg informacji dotyczących autora znalezionych tekstów. „Życie i śmierć Axela Branda” to kameralna powieść kryminalna. Bohaterowie spotykają się od czasu do czasu w kilku miejscach i zastanawiają się, jakie podjąć kroki, aby choć odrobinę zbliżyć się do rozwiązania zagadki. Niespieszne tempo akcji może zaskoczyć czytelników przywykłych do tego, że pierwszoplanowe postacie powieści Marka Romańskiego zazwyczaj przemieszczają się nie tylko z miasta do miasta, lecz nawet z kontynentu na kontynent. Polecam.

Powieść na stronie wydawcy:


Wydawca: CM
Seria wydawnicza: Stary polski kryminał
ISBN: 978-83-66371-44-6
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 222




[1] Marek Romański „Małżeństwo Neili Forster”: http://www.zapomnianabiblioteka.pl/2020/01/mazenstwo-neili-forster.html

sobota, 29 lutego 2020

„Pokój nr 23”



Zenon Różański „Pokój nr 23”


Bohaterami powieści kryminalnych są najczęściej błyskotliwi prywatni detektywi lub zdolni policjanci. Zazwyczaj już po kilku stronach natrafiają oni na ślad umożliwiający wykrycie nawet najbardziej przebiegłego przestępcy. Inną drogę wybrał przedwojenny autor Zenon Różański. Pierwszoplanową rolę w jego powieści „Pokój nr 23” odgrywa bowiem kandydat na dziennikarza Bolesław Żuk. Młodzieniec ów nie przejawia wybitnych zdolności dziennikarskich, dlatego też bez zbytniego zaskoczenia przyjmuje do wiadomości decyzję redaktora naczelnego. Przełożony informuje go, że po zakończeniu okresu praktyki nie zostanie z nim nawiązana umowa o pracę.




Po opuszczeniu gabinetu szefa, z kilkoma złotymi w kieszeni, Żuk przestępuje próg restauracji hotelu Carlton. Postanawia posilić się nieco i poprawić sobie humor kilkoma kieliszkami alkoholu. Kiedy nadchodzi czas uregulowania rachunku, niedoszły dziennikarz beztrosko oznajmia kelnerowi, że nie jest w stanie zapłacić, i proponuje zastaw w postaci zegarka. Odprowadzony do biura dyrektora, przypadkowo odbiera telefon. Dzwoniący pracownik hotelu, myśląc że rozmawia z dyrektorem, informuje go o znajdujących się w pokoju nr 23 zwłokach mężczyzny. Bolesław wpada na niezwykły pomysł. Dyskretnie przedostaje się do feralnego pokoju aby zdobyć materiały, którymi mógłby przekonać redaktora naczelnego, by ten dał mu jeszcze jedną szansę.




Niebawem następuje cała seria niespodziewanych i dziwnych wydarzeń. Zwłoki mężczyzny zostają wyrzucone przez okno przez tajemniczych osobników, a do drzwi pokoju puka piękna dziewczyna, która okazuje się córką ofiary. Żuk zdaje sobie oczywiście sprawę, że zadarł z gotowymi na wszystko ludźmi, mimo to nie poddaje się i postanawia wyjaśnić sprawę do końca. Znakiem firmowym kryminałów Zenona Różańskiego jest prawdziwie zawrotne tempo akcji. Niemal w każdym z kilku rozdziałów główny bohater naraża się na cały szereg niebezpieczeństw. Powieści tego autora obfitują w liczne zabawne scenki. Tak jest również i tym razem. W ich centrum znajduje się oczywiście młody człowiek, który z dużym dystansem podchodzi do życia, Bolesław Żuk. Pracę nad powieścią „Pokój nr 23” Zenon Różański ukończył w 1938 r. Po II wojnie światowej książka nigdy nie była wznawiana. Polecam.

Powieść na stronie wydawcy:


Wydawca: CM
Seria wydawnicza: Kryminały przedwojennej Warszawy
ISBN: 978-83-66371-31-6
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 91



środa, 26 lutego 2020

„Mord”



Jan Rychner „Mord”


Frapujący kryminał z warszawską Pragą lat 80. w tle. Warszawa lat osiemdziesiątych. Stare kamienice, zaniedbane podwórka, ciemne interesy. Półświatek praskich cwaniaków, pijaczków i handlarzy. Wciąż obecny na pobliskim bazarze klimat przedwojennej stolicy. Zwyczajni ludzie – zapracowane kelnerki, kasjerki, kierownicy, dozorcy, sutenerzy, handlarze, pracownicy budowy...

Szary dzień, jesienny chłód, październikowa mgła. Z tej dobrze znanej, nieśpiesznej codzienności, mieszkańców Pragi wytrąca informacja o krwawej zbrodni popełnionej w jednej popularnych, lokalnych restauracji. Inspektor Rawicz i kapitan Kozub wkrótce rozpoczynają śledztwo. Wiele wskazuje na to, że głównym motywem bestialskich zbrodni popełnionych na kobietach jest zemsta... Czy organom ścigania i wymiarowi sprawiedliwości uda się ustalić sprawców i przywrócić poczucie bezpieczeństwa wśród obywateli?

Bronka powiesiła szal na wieszaku, a torebkę rzuciła na stolik. W trakcie rozpinania bluzki podeszła do szafy i z niedowierzaniem spostrzegła, że drzwi są otwarte, a na podłodze leżą jej osobiste przedmioty, pomieszane z bielizną.
Widok ten zaskoczył kobietę, zmieszała się raptownie, a jej twarz pobladła jak pergamin. Przez sekundę, może dwie, zastanawiała się, co to wszystko znaczy. Nie mogła zrozumieć, skąd ten bałagan. Przecież wczoraj − pomyślała − zostawiłam tu porządek, a wychodząc, zamknęłam drzwi na klucz. Była bardziej przerażona niż zdziwiona, nogi się pod nią ugięły, a resztki krwi odpłynęły z twarzy. Instynktownie wyczuła jakieś nieokreślone zagrożenie, choć nie miała pojęcia, z jakiego powodu i kto mógł buszować po jej garderobie.

---

Jan Rychner – urodził się w Lublinie, gdzie mieszkał do 1964 roku. Z wykształcenia prawnik, absolwent Uniwersytetu Warszawskiego. Z zamiłowania muzyk, dużo podróżuje. Jego debiutancki tomik wierszy zatytułowany „Wiersze dla Ciebie” został wydany w 2000 roku. Od tego momentu nieprzerwanie publikuje swoje utwory na łamach wielu czasopism literackich w kraju i za granicą. Jego dorobek dopełniają teksty pisane prozą, w tym nowela „Mroźna Pani” i powieść „Meandry losu”, którą przełożono na język rosyjski. Wiersze przetłumaczono na siedem języków. Jest członkiem Stowarzyszenia Autorów ZAiKS oraz Słowiańskiej Akademii Literatury i Sztuki w Warnie. W 2016 roku został uhonorowany medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”.



Wydawca: Novae Res
ISBN: 978-83-8147-660-7
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 118


niedziela, 23 lutego 2020

„Tajemnica białej willi”



Piotr Godek „Tajemnica białej willi”


Warszawa, lata 30. ubiegłego wieku. Późną nocą w jednej z willi położonych w eleganckiej dzielnicy miasta zostaje zamordowany szanowany architekt, pan Woynicki. Mimo, że mężczyzna był zamożnym człowiekiem, to nie kradzież była motywem zabójstwa. Sprawca pozostawił ofierze cenny pierścień z brylantem oraz srebrną papierośnicę. Na miejsce zbrodni przybywa komisarz Andrzej Wren. Ten sam doświadczony oficer prowadził wcześniej śledztwo na kartach powieści „Ekspres Warszawa-Paryż”[1]. Wówczas sprawa zakończyła się sukcesem. Tym razem jednak przed młodym komisarzem stoi znacznie trudniejsze wyzwanie.




Tragicznej nocy w luksusowej willi odbywało się przyjęcie. Wydaje się więc logiczne, że mordercy należy szukać pośród jego uczestników i tak też postępuje Andrzej Wren. Przesłuchujący podejrzanych komisarz, już po chwili dostrzega, że każda z osób coś ukrywa, mówi nieprawdę bądź też celowo zataja istotne informacje. Dość szybko także typuje osoby, które na śmierci architekta mogły najwięcej zyskać. Główną podejrzaną jest pasierbica gospodarza Teresa Boruńska. Woynicki nie aprobował jej zamiarów poślubienia inżyniera Larnera. Na podłodze w gabinecie ofiary śledczy znajdują obrazek z podobizną świętej Teresy. Sekcja zwłok wykazuje natomiast, że architekt został uduszony. Pewnie śledztwo zakończyłoby się znacznie wcześniej, gdyby posterunkowego, który patrolował dzielnicę nieopodal pechowej willi, w kluczowym momencie nie zmorzył sen.




Pod pseudonimem Piotr Godek ukrywała się pani Stefania Osińska (1898-1976). W dorobku tej zapomnianej już dziś autorki znajdziemy kilka całkiem udanych kryminałów. Nie są to powieści krwawe i mroczne. Przeciwnie, nie brak w nich humoru i zabawnych, wręcz komicznych scenek. Główny bohater niniejszej powieści, Andrzej Wren to typ policjanta bez skazy. Nie wiele wiemy o jego pozazawodowym życiu, gdyż niemal cała treść książki wypełniona jest czynnościami związanymi z toczącym się śledztwem. Znacznie więcej miejsca autorka poświęciła na przedstawienie skomplikowanych relacji uczuciowych i towarzyskich łączących gości przyjęcia w domu architekta. Powieść „Tajemnica białej willi” ukazała się drukiem w 1936 r. Polecam.

Powieść na stronie wydawcy:


Wydawca: CM
Seria wydawnicza: Kryminały przedwojennej Warszawy
ISBN: 978-83-66371-30-9
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 138


sobota, 22 lutego 2020

„Strzał w nocy”



Daniel Bachrach „Strzał w nocy”

Sensacyjne pamiętniki byłego aspiranta Urzędu Śledczego w Warszawie
Tom V


„Strzał w nocy” to jeden z najciekawszych i najobszerniejszych tomów opowiadań aspiranta Daniela Bachracha jakie ukazały się w serii Kryminały przedwojennej Warszawy[1]. W zbiorze znalazło się miejsce aż dla ośmiu niezwykłych kryminalnych historii z lat 1910-1930. Ścieżki kariera zawodowej tego obdarzonego talentem literackim policjanta wiodły przez kilka krajów. Stąd też na kartach niniejszego tomu przenosimy się na pewien czas do Anglii oraz do Rosji. Najwięcej pracy jak zawsze Daniel Bachrach miał jednak do wykonania w Warszawie.




W pierwszym opowiadaniu, zatytułowanym „Uwiedziona”, policjant rozwikłuje zagadkę kradzieży kilkunastu tysięcy rubli. Oskarżenie wnosi pięćdziesięcioletni mężczyzna. Poszkodowany zeznaje, że sprawczynią kradzieży jest młoda dziewczyna. Niebawem Bachrach odkrywa motywy jakie kierowały panną K., kiedy sięgała po portfel z pokaźną kwotą. Wychodzą także na jaw fakty, które stawiają mężczyznę w wyjątkowo niekorzystnym świetle. Daniel Bachrach wyświetla także szczegóły bestialskiego zabójstwa kobiety i mężczyzny. Bezwzględny morderca pozbawił życia swe ofiary strzelając im z bliskiej odległości w głowy. Ciała zamordowanych zostały znalezione w tym samym pokoju. Opowieść o prowadzonym w tej sprawie śledztwie nosi tytuł „Tajemnicza śmierć królowej półświatka”.




Szczególnie warte polecenia jest opowiadanie tytułowe. Naczelnik Komendy Głównej wysyła swego podwładnego w okolice Zamościa. Tam w lesie nieopodal pałacyku zostały znalezione zwłoki zastrzelonego mężczyzny. Zadaniem Bachracha jest ustalenie czy ktoś przyczynił się do śmierci młodego człowieka, czy też mężczyzna, syn właściciela majątku, popełnił samobójstwo. Bachrach zbliżając się do odpowiedzi na to pytanie, odkrywa mroczne rodzinne tajemnice. W 1919 r. aspirant wyjeżdża do Łodzi aby rozwiązać tajemnicę samobójstwa pewnego zamożnego przedsiębiorcy. Trzy lata później aspirant wyrusza na Kresy. Tam usiłując odnaleźć zaginioną młodą dziewczynę wpada na trop szajki handlarzy żywym towarem. Wyjaśnia również  sprawę kradzieży dokonanej w kijowskim teatrze.

Jak widzimy, w trakcie pracy śledczej Daniel Bachrach niejednokrotnie zmuszony bywał do wyjazdów z Warszawy. Od czasu do czasu współpracował także z policją na prowincji. Przez niższych rangą funkcjonariuszy jak i kolegów równym stopniem, traktowany był z szacunkiem i zawsze mógł liczyć na ich bezwarunkową pomoc. Niemal w każdym tomie przygód aspiranta Bachracha znajdziemy historie z czasów, kiedy zdolny policjant pracował nad Tamizą. Tym razem wraz z nim odkrywamy co stało się z milionerem mieszkającym nieopodal Londynu. Aspirant pomaga również pewnemu rodzeństwu w walce z bezdusznym szantażystą. Opowiadania aspiranta, które ukazywały się w latach 1931-1935 na łamach „Ostatnich wiadomości krakowskich”, nie były dotychczas publikowane w formie książkowej. Polecam.

Książka na stronie wydawcy:


Wydawca: CM
Seria wydawnicza: Kryminały przedwojennej Warszawy
ISBN: 978-83-66371-18-7
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 236


poniedziałek, 17 lutego 2020

„Pokutnicy”



Bartosz Dudek „Pokutnicy”


Małe miasteczka mają swoje wielkie tajemnice. Północna Anglia, 1876 rok. Do niepozornego, zasypanego śniegiem miasteczka przybywa Avalon Amherst. Strudzony długą drogą mężczyzna zatrzymuje się w gospodzie, żeby odpocząć i kolejnego dnia wyruszyć w dalszą podróż. Jednak nocne wydarzenia zatrzymają go w Snow Parcels na dłużej... Rankiem bowiem okazuje się, że w spokojnym do tej pory miasteczku grasuje brutalny morderca. Avalon decyduje się na rozpoczęcie śledztwa, podczas którego coraz lepiej poznaje mieszkańców i ich skrywane pieczołowicie sekrety. Czy uda mu się ułożyć w sensowną całość poszczególne elementy tej skomplikowanej układanki i znaleźć sprawcę, nim będzie za późno?

Po zdjęciu kaptura wszystkim ukazało się oblicze podróżnika. Szczupła, przystojna, ale i surowa twarz zdawała się jedyna w swoim rodzaju. Na jej bladym poszyciu dość głęboko osadzone były oczy - jasnoniebieskie, spokojne i przenikliwe - odebrałyby śmiałość każdemu, kto by w nie spojrzał.


Bartosz Dudek – rocznik 1991, od urodzenia związany z Kielcami. Absolwent tamtejszego VII LO im. Józefa Piłsudskiego. Głęboko liczy na to, że jego twórczość – nad którą ciągle pracuje – przyniesie wielu osobom rozrywkę i przyjemność. Fan kryminałów Agathy Christie, motoryzacji, dobrej kuchni oraz kina. Kompletnie uzależniony od słodyczy. Powieść Pokutnicy jest jego debiutem literackim.

Źródło:

Recenzja powieści:


Wydawca: Novae Res
ISBN: 978-83-8147-688-1
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 218