Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kryminał. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kryminał. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 17 stycznia 2019

„Pójdę twoim śladem”



Ryszard Ćwirlej „Pójdę twoim śladem”


Wiosna roku 1919. Porucznik Antoni Fischer, weteran armii pruskiej i uczestnik Powstania Wielkopolskiego, wraca do Poznania. Oddelegowany z frontu powstańczego ma zająć się organizacją i tworzeniem w mieście polskiej policji. Już w kilka godzin po przyjeździe do miasta Fischer staje przed pierwszym w swojej karierze wyzwaniem śledczym.




W budynku dawnej Królewskiej Akademii Niemieckiej (obecnie Collegium Minus), w którym właśnie powstaje Poznański Uniwersytet, pracownicy natrafiają na powieszone zwłoki nocnego stróża. Wszystko wskazuje na samobójstwo – twierdzi wezwany na miejsce lekarz, więc sprawa powinna zostać czym prędzej zamknięta. Jednak Fischera coś w tym samobójstwie niepokoi. Postanawia przyjrzeć się sprawie dokładniej. Szybko okazuje się że młody policjant, bez śledczego doświadczenia, musi rozwiązać zagadkę, z którą nie poradziłoby sobie wielu jego bardziej doświadczonych kolegów.

Pójdę twoim śladem to czwarta powieść niezwykle popularnego cyklu kryminałów, której bohaterem jest komisarz Antoni Fischer. Tym razem Ryszard Ćwirlej odsłania przed czytelnikami tajemnicę pierwszego śledztwa prowadzonego przez poznańskiego policjanta.

Źródło:


Wydawca: Czwarta Strona
ISBN: 978-83-7976-129-6
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 544



poniedziałek, 14 stycznia 2019

„Słońce nad Grajewem”



Grzegorz Curyło „Słońce nad Grajewem”


Wrzesień 1990 roku. Do Grajewa przyjeżdża ze Stanów Zjednoczonych emerytowany oficer policji, który u schyłku życia pragnie na miejscowym cmentarzu odwiedzić starą mogiłę, kryjącą zwłoki kobiety. Towarzyszący staruszkowi wnuk jego siostry ze zdumieniem obserwuje, jak żywe emocje budzi jeszcze po tylu latach sprawa z przeszłości. Namawia nestora rodu na wspomnienia.

Z relacji byłego komisarza Jana Modzelewskiego, dotyczącej wydarzeń sprzed 62 lat, wyłania się obraz Grajewa z 1928 roku – przygranicznego miasta, w którym chrześcijanie żyją razem z żydami, rozwija się przemysł, rzemiosło i handel, życie społeczne kwitnie dzięki działalności licznych organizacji i stowarzyszeń, pułk strzelców konnych przygotowuje się do wizyty Prezydenta Ignacego Mościckiego i wręczenia sztandaru, a władze miasta realizują kolejne ważne dla społeczności lokalnej inwestycje i dyskutują o sposobach uczczenia 10. rocznicy Odzyskania Niepodległości przez Polskę. W takich okolicznościach Modzelewski przyjeżdża tu z zadaniem prowadzenia śledztwa w sprawie makabrycznych morderstw młodych kobiet. Wysiadając z pociągu na grajewskim dworcu,  nie przypuszcza, że tropienie psychopaty zaprowadzi  go do gabinetu burmistrza, każe rozmawiać z dowódcą pułku, zmusi do zetknięcia z miejscowym półświatkiem, a przede wszystkim umożliwi przeżycie miłości życia – cudowne i kosztowne zarazem.

FRAGMENT KSIĄŻKI:
Podali sobie ręce. Lekarz zbliżył się do leżącej ciągle na brzuchu ofiary. Pokiwał głową.
- Mój Boże – szepnął. – To już trzecia. Wygląda tak jak tamte.
 Postawił w trawie torbę  i klęknął nad ciałem. Zaczął oględziny od głowy i powoli penetrował tors, pośladki oraz nogi.
- Silne uderzenie po prawej stronie karku, – potwierdził wcześniejsze spostrzeżenie Jana, – poza tym z tyłu żadnych śladów walki, tortur, żadnych ran.
Stanął z boku zabitej, przełożył ręce nad nią, złapał za ramię i bok, by silnym ruchem obrócić dziewczynę na plecy, na co czekał już gotowy do dalszej pracy fotograf. Obaj westchnęli. 
- Chryste Panie! – proboszcz Butanowicz nie potrafił ukryć przerażenia makabrycznym widokiem. – Jaki człowiek mógł coś takiego zrobić?
- Szaleniec, proszę księdza – odparł komisarz Zalewski. – Szaleniec,  którego trzeba jak najprędzej wytropić i unieszkodliwić.

Źródło:

Powieść została zgłoszona do 28. edycji Nagrody Literackiej 
Prezydenta Miasta Białegostoku im. Wiesława Kazaneckiego.


Wydawnictwo: EKO-DOM
ISBN: 978-83-950987-5-8
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 180




sobota, 12 stycznia 2019

„Krew Habsburgów”



Adam Węgłowski „Krew Habsburgów”


Grudzień 1881 r. Pewnego wieczoru w wiedeńskim Ringtheater wystawiana ma być opera „Opowieści Hoffmanna”. Niestety, dla niemal dwóch tysięcy osób, które zgromadziło się na widowni aby podziwiać dzieło Jacques’a Offenbacha, wizyta w teatrze była jednym z najtragiczniejszych wydarzeń w życiu. Nim zdążyły zabrzmieć pierwsze dźwięki muzyki, wybucha pożar. Przerażeni melomani w panice usiłują przedostać się do wyjścia. Nie wszystkim się to udaje. Wiele osób ginie w płomieniach, inni zostają stratowani przez przerażony tłum.

Wśród przybyłych do Ringtheater jest pewien elegancki pięćdziesięciokilkuletni dżentelmen. To Ernest Ochorowicz, którego mieliśmy już okazję spotkać przy okazji lektury innej powieści kryminalnej Adama Węgłowskiego „Noc sztyletników”[1]. Po przeczytaniu kilkunastu kolejnych stron książki poznajemy drugiego z głównych bohaterów - niespełnionego dziennikarza i detektywa amatora Kamila Korda. Kord to wywodzący się z bogatej, galicyjskiej rodziny młody człowiek, który zaprzyjaźnił się Ochorowiczem w Londynie. Obaj panowie prowadzili nad Tamizą nieformalne śledztwo w sprawie serii morderstw, o które oskarżano nieuchwytnego zabójcę znanego jako Kuba Rozpruwacz. Na kartach powieści „Krew Habsburgów” obaj panowie zamierzają natomiast wytropić osobę, która mogła być odpowiedzialna za wzniecenie pożaru w gmachu wiedeńskiego teatru. Niestety nie wszystko układa się po myśli bohaterów.




 „Krew Habsburgów” to literacka pajęczyna, misternie utkana z wydarzeń historycznych jakimi żyła ówczesna Europa. Adam Węgłowski zadał sobie wiele trudu aby zsynchronizować cały szereg dramatycznych epizodów związanych dziejami członków rodziny cesarza Franciszka Józefa I. Autor wplótł je w wartką, sensacyjną fabułę, w centrum której znaleźli się wspomniany wcześniej Ernest Ochorowicz oraz jego przyjaciel Kamil Kord. Książka napisana została z niebywałym rozmachem. Czytelnik wraz z bohaterami odkrywa pilnie strzeżone tajemnice związane ciemnymi stronami życia arcyksięcia Rudolfa. Kord i Ochorowicz wielokrotnie ryzykują życiem, zamierzając dotrzeć do prawdy. Na ich drodze staje szereg osób, które usiłują pokrzyżować ich plany, bądź też starają się wykorzystać detektywów do realizacji własnych celów.  

Na ponad trzystu stronach rozgrywa się mnóstwo pasjonujących wydarzeń. Bohaterowie uczestniczą w balach i seansach spirytystycznych, pościgach, bójkach i nocnych eskapadach. Pojawia się tu również wiele postaci historycznych, w tym kilka osób związanych z dworem cesarskim. Znalazło się także miejsce na pełne dramaturgii wątki miłosne. W zamieszczonym na ostatnich stronach książki słowie od autora znajdziemy informacje o najważniejszych źródłach jakie zostały wykorzystane w trakcie pracy nad „Krwią Habsburgów”. Mam nadzieję, że na kolejną powieść Adama Węgłowskiego z Kordem i Ochorowiczem w rolach głównych nie będziemy musieli czekać zbyt długo i kolejnym śledztwem przez nich prowadzonych będziemy emocjonować się jeszcze w bieżącym roku. Polecam. 

---

Adam Węgłowski – dziennikarz miesięcznika „Focus Historia”, publikował także w „Tygodniku Powszechnym”, „Śledczym”, „Zwierciadle” i „W Podróży”. Autor powieści „Przypadek Ritterów”, której kilku bohaterów pojawia się także w „Nocy sztyletników” oraz powieści „Czas mocy”. Miłośnik tajemnic historii, zagadek kryminalnych i powieści detektywistycznych w stylu retro. 


Wydawnictwo: Oficynka
ISBN: 978-83-65891-36-5
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 346




[1] Recenzja powieści „Noc sztyletników”: http://www.zapomnianabiblioteka.pl/2018/12/noc-sztyletnikow.html

sobota, 5 stycznia 2019

„Bestia”



Alicja Minicka „Bestia”


Alicja Minicka debiutowała powieścią kryminalną „Morderstwo w Miłowie”[1]. Akcja tej wydanej w 2012 r. książki rozgrywała się w niewielkiej, leżącej nieopodal Poznania miejscowości. Tam właśnie spędza letnie miesiące urocza, młoda malarka Samanta Greenwood. Niestety, spokojny wakacyjny pobyt w eleganckiej rezydencji wkrótce zostaje przerwany morderstwem właściciela posiadłości. Śledztwo w tej sprawie prowadzi komisarz Łukasz Darski. Jak to zwykle bywa w powieściach kryminalnych, niebawem pojawiają się kolejne ofiary, a oficer policji robi wszystko co w jego mocy, by wytropić zabójcę i przerwać łańcuch dramatycznych wydarzeń.

Dwójka bohaterów wspominanej książki, piękna malarka i przystojny komisarz, pojawia się również na kartach najnowszej powieści Alicji Minickiej „Bestia”. Mamy rok 1930. Samanta z Łukaszem zamierzają stanąć na ślubnym kobiercu. Niestety choroba kobiety i konieczna długa rekonwalescencja zmuszają ich do weryfikacji planów matrymonialnych. Przyjaciel Łukasza Darskiego proponuje aby Samanta odpoczęła od miejskiego zgiełku w zaciszu szlacheckiego dworku, położonego w małej wiosce Białogrądy gdzieś w Wielkopolsce. Sprawy służbowe sprawiają, że komisarz Darski nie może towarzyszyć ukochanej w pierwszym okresie pobytu w należącym do rodziny Grabowskich majątku. Samanta w oczekiwaniu na Łukasza nawiązuje przyjaźnie z domownikami oraz mieszkającą w sąsiedztwie kobietą.




Już po kilku dniach można zaobserwować pierwsze zwiastuny tragicznych wypadków, które wstrząsną nie tylko Samantą i mieszkańcami dworu, lecz również całą okolicą. W pobliskim lesie zostają znalezione zwłoki ulubionego psa gospodarzy – Basiora, a wkrótce potem zwłoki jednego z mieszkańców wsi. Twarz i ramiona ofiary są bestialsko okaleczone. Na społeczność leżących na odludziu Białogrądów pada blady strach. Rozsiewane są plotki o krążącym po okolicy wilkołaku. W czasie śledztwa prowadzonego, jakżeby inaczej, przez ukochanego Samanty, komisarza Darskiego  na jaw wychodzą skrywane skrzętnie sekrety sprzed lat i mroczne rodzinne tajemnice.

Pierwszoplanowe role na kartach książki Alicji Minickiej odgrywają przedstawicielki płci pięknej. Dopiero kiedy zbliżymy się do połowy powieści, a na jej kolejnych stronach pojawią się budzące emocje sceny, do akcji wkracza oficer polskiej policji państwowej wraz ze swoimi wiernymi podwładnymi. Nie znajdziemy na kartach książki zbyt wielu detali, które ułatwiłyby czytelnikowi przeniesienie się do czasów w jakich rozgrywa się akcja. Niedosyt może również budzić oszczędnie naszkicowane społeczno-obyczajowe tło powieści. Na uznanie zasługuje natomiast znakomity pomysł na fabułę. Otoczony lasem dwór, zagadkowe zbrodnie, splot niepokojących, trudnych do wyjaśnienia wydarzeń to idealne składniki do przyrządzenia dobrej powieści kryminalnej.

Fanów twórczości Alicji Minickiej zapraszam do odwiedzenia bloga autorki: http://alicjaminicka.blogspot.com na którym zamieszczono kilka opowiadań kryminalnych oraz fragmenty książek jej autorstwa.


Wydawnictwo: Oficynka
Seria wydawnicza: ABC
ISBN: 978-83-65891-37-2
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 256


środa, 2 stycznia 2019

„Pomsta”



Krystian Janik „Pomsta”
Opowieść z dziejów miasta Tarnowa


Zbrodnia musi zostać pomszczona. Nawet jeśli cenę mają zapłacić niewinni. Pierwszego kwietnia 1700 roku dochodzi w Tarnowie do przeraźliwego mordu. Znalezione na cmentarzu ciało jest nagie i pokryte błotem, a pośrodku piersi tkwi narzędzie zbrodni – odlany w żelazie namogilny krucyfiks. Miejscowy medyk twierdzi, że zbrodni nie mógł dokonać człowiek. Dochodzi do kolejnych mordów. Miasto wrze. Morderca, nazwany Krzyżowcem, porusza się niewidzialnie i bezszelestnie. Niczym upiór pojawia się i znika. Mieszkańców paraliżuje strach. Do prowadzących śledztwo dołącza Bartosz Sędowicz, który twierdzi, że nie wytropi Krzyżowca bez cofnięcia się w przeszłość. Czasu jest niewiele, a instynkt podpowiada mu, że to dopiero początek makabrycznych mordów...

Kryminały noir, kryminały retro, a co powiecie na kryminał staropolski? Barokowy, mroczny i niesamowity suspens nieustannie zaskakuje i intryguje, wciąga czytelnika w niecodzienne śledztwo. Polecam wszystkim tym, którzy szukają wirtuozerskich historii zapadających w pamięć.

Źródło:

Recenzje powieści:


Wydawnictwo: Novae Res
ISBN: 978-83-8147-071-1
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 336



środa, 26 grudnia 2018

„Noc sztyletników”



Adam Węgłowski „Noc sztyletników”
Wydanie II

Patronat medialny: Zapomniana Biblioteka


Londyn, jesień 1888 r. W pierwszych dniach listopada do mieszkającego w angielskiej metropolii Polaka Nikodema Ponara przybywa z wizytą młody przyjaciel Kamil Kord. Ponar jest byłym stróżem prawa, którego okoliczności życiowe zmusiły do przeprowadzki za kanał La Manche, gdzie zarabia na chleb współpracując ze Scotland Yardem. Kord to pochodzący z zamożnej galicyjskiej rodziny, marzący o karierze literackiej dwudziestosześcioletni dziennikarz. Losy dżentelmenów skrzyżowały się już sześć lat wcześniej, właśnie na terenie Galicji, gdzie wspólnymi siłami rozwikłali sprawę makabrycznych zabójstw kobiet w niewielkiej wiosce pod Rzeszowem. Dramatyczne przygody zbliżyły wywodzących się z różnych sfer bohaterów. Dwójkę przyjaciół wspiera dobry znajomy ojca Kamila - Ernest Ochorowicz, który wkracza do akcji, kiedy młody dziennikarz zmuszony jest w ważnej sprawie wyjechać na chwilę  do Paryża.

W okresie, w którym Kamil przebywa w Londynie, miastem wstrząsa seria krwawych morderstw. Bohaterem rozmów na ulicach i nagłówków brytyjskich gazet jest bezwzględny zabójca zwany Kubą Rozpruwaczem. Mieszkańcy miasta są przerażeni a policja bezradna. Kamil z Nikodemem podejmują próbę wytropienia szalonego przestępcy. Bardzo dobrym, świeżym pomysłem autora było przesuniecie środka ciężkości fabuły na środowisko Polaków mieszkających nad Tamizą. W trakcie nieformalnego śledztwa dwójka detektywów natrafia bowiem na „polski ślad” a trudna sprawa zaczyna komplikować się jeszcze bardziej, kiedy w londyńskiej społeczności polskich emigrantów pojawia się tajemniczy sztyletnik.




Kiedy kilka lat temu czytałem „Przypadek Ritterów”, pierwszą powieść kryminalną Adama Węgłowskiego, podejrzewałem, że za jakiś czas autor da swym bohaterom kolejne życie na kartach nowej powieści[1]. Nie sądziłem jednak, że akcję swej nowej książki przeniesie niemal na drugi kraniec Europy. W „Nocy sztyletników” autor bardzo realistycznie nakreślił obraz Londynu w dramatycznych czasach strachu i niepewności. Również targane emocjami, wątpliwościami i niespełnionymi nadziejami postacie bohaterów są bardzo wiarygodnie przedstawione. Przez wątki kryminalne i polityczne nieśmiało próbuje przebić się wątek miłosny. Wychodzą na jaw strzeżone pilnie przez lata rodzinne sekrety. Życie bohaterów narażone jest na coraz większe niebezpieczeństwo.

Londyńskie śledztwo Kamila Korda wciągnęło czytelników, a powieść cieszyła się dużym zainteresowaniem miłośników kryminałów. Nic dziwnego, że na półki księgarń trafiło jej drugie już wydanie. Równolegle z „Nocą sztyletników" ukazała się nowa powieść Adama Węgłowskiego „Krew Habsburgów”.  Więcej napiszę o niej już w styczniu. Polecam.


Adam Węgłowski – dziennikarz miesięcznika „Focus Historia”, publikował także w „Tygodniku Powszechnym”, „Śledczym”, „Zwierciadle” i „W Podróży”. Autor powieści „Przypadek Ritterów”, której kilku bohaterów pojawia się także w „Nocy sztyletników”. Miłośnik tajemnic historii, zagadek kryminalnych i powieści detektywistycznych w stylu retro. 


Wydawnictwo: Oficynka
ISBN: 978-83-65891-35-8
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 351




[1] Recenzja powieści Adama Węgłowskiego „Przypadek Ritterów”: http://www.zapomnianabiblioteka.pl/search/label/Przypadek%20Ritter%C3%B3w

sobota, 22 grudnia 2018

„Tonsury i kaptury”



Tomasz Cudowski „Tonsury i kaptury”


“Tonsury kontra kaptury” to pierwsza część przygód pierwszego polskiego detektywa, Ziemowita zwanego Ziomkiem, oraz jego psa Szmula. Akcja powieści toczy się w X wieku w kraju Polan, a także w Kijowie i Pradze. Na piastowskim dworze w tajemniczych okolicznościach umiera biskup-etranżer, który miał przeprowadzić chrzest pogańskiego kraju. Niemal równocześnie do kraju przybywa księżniczka, która ma pojąć za męża księcia Polan, jednak zostaje porwana przez tajemniczą sektę.

Do akcji wkracza książęcy detektyw Ziemowit, zwany Ziomkiem, który – dzięki przenikliwemu umysłowi i żyłce alchemicznej – etatowo rozwiązuje zagadki i wyjaśnia niezwykłe zdarzenia. Ten średniowieczny Sherlock potrafi chałupniczymi metodami wykonać odlew stopy odciśniętej w śniegu albo ujawnić odcisk dłoni na metalowym przedmiocie. W tropieniu występku Ziomkowi pomaga jego wierny pies, Szmul.

Czy przyjaciołom uda się rozpracować międzynarodowy spisek postaci w kapturach? Kto z zaufanych dworzan należy do zbrodniczego sprzysiężenia? Dlaczego spiskowcy chcą skłócić  Polan z sąsiadami i nie dopuścić do przyjęcia chrztu?

Źródło:

Recenzja powieści:


Wydawca: MAJ Media
ISBN: 978-83-950762-0-6
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 140



piątek, 21 grudnia 2018

„Biegacz”



Piotr Bojarski „Biegacz”


Bogdan Popiołek jest zwykłym czterdziestoczteroletnim nauczycielem historii, który w imię walki z nadwagą zaczyna biegać. W czasie oglądania wiadomości bohater rozpoznaje na materiale filmowym mężczyznę, którego spotkał podczas treningu. Okazuje się, że został on zamordowany.

Popiołek zdaje sobie sprawę, że jest prawdopodobnie ostatnim człowiekiem, który widział go żywego. Może również mieć wskazówki, które pomogą w ujęciu mordercy. Ku zdumieniu Popiołka jego informacje zostają całkowicie zignorowane przez policję i uznane za bezwartościowe. Sprawa śmierci mężczyzny nie daje mu spokoju. Coraz bardziej zaintrygowany sprawą nauczyciel postanawia sam dowiedzieć się, co naprawdę wydarzyło tego feralnego dnia w poznańskim lasku. Nie ma pojęcia, że w ten sposób ściąga na siebie uwagę nieodpowiednich ludzi…




Polityczne brudy i przekręty, ekologiczna afera i mroczne tajemnice z przeszłości. Biegacz to trzymający w napięciu kryminał, którego akcja wraz z postępami tytułowego biegacza z każdą stroną nabiera tempa. Czy dotrzymasz mu kroku?

Źródło:

Recenzje powieści:



Wydawca: Czwarta Strona
ISBN: 978-83-7976-666-6
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 408



wtorek, 18 grudnia 2018

„Dziedzictwo”



Grzegorz Gołębiowski „Dziedzictwo”


Rodzinne tajemnice są jak puszka Pandory – gdy raz je poznasz, nigdy się od nich nie uwolnisz. Adam Floriański, który swoje zamiłowanie do historii i genealogii zamienił w sposób na życie, zobowiązuje się do odnalezienia polskich przodków pewnego zamożnego biznesmena ze Stanów Zjednoczonych. Wyrusza do wsi Sadowne aby przejrzeć kartoteki kancelarii parafialnej i porozmawiać z mieszkańcami. Pozornie zwykłe zlecenie niespodziewanie przemienia się w długą misję, która z każdym dniem staje się coraz bardziej niebezpieczna dla Adama…

Tymczasem w jednym z mieszkań w Warszawie ktoś odnajduje zwłoki młodego blogera. Śledztwo oraz wszelkie ślady dowodzą, że było to samobójstwo. Komisarzowi Piotrowi Mączyńskiemu coś jednak nie daje spokoju. Trafia na nowe dowody, rzucające na sprawę zupełnie inne światło. Czy za śmiercią chłopaka stoi ta sama osoba, która próbuje pomieszać szyki Adamowi? Jaką rolę odegra w tej historii wielka polityka? Ile niewygodnych tajemnic kryje niepozorna wieś na Mazowszu? 




Dzięki bezbłędnemu połączeniu fikcji literackiej oraz faktów, Gołębiowski tworzy niekonwencjonalną powieść sensacyjną, otwierającą przed czytelnikami nieprzewidywalny świat i poruszającą, sięgającą do korzeni historię. (Klaudia Kobylańska, Historia.org.pl)

Mimo fikcji literackiej wszystkie wydarzenia opisywane w Dziedzictwie mogłyby mieć miejsce. Kryminał w doskonały sposób przedstawia, jak poszukiwania genealogiczne wkraczają w każdą dziedzinę życia. Demony minionych wieków, które w efekcie doprowadzają do najgorszych czynów. Czy Adam Floriański przez przypadek otworzył puszkę Pandory w świecie wielkiej polityki? (Alan Jakman, redaktor naczelny miesięcznika genealogicznego "More Maiorum")

Nowe ugrupowanie polityczne zdobywające coraz większą popularność, tajemnicza śmierć młodego blogera i poszukiwanie rodzinnych korzeni na zlecenie zamożnego biznesmena z USA — jak te wszystkie wątki połączyć w zgrabną całość? Grzegorz Gołębiowski po raz drugi zaprasza czytelników do śledztwa prowadzonego przez Adama Floriańskiego, zajmującego się badaniami genealogicznymi. W przeszłości kryje się jeszcze wiele sekretów, które i dziś mogą budzić wielkie namiętności. (Robert Frączek, notatnikkulturalny.pl)


Grzegorz Gołębiowski – z zamiłowania genealog. Z wykształcenia ekonomista. Profesor Akademii Ekonomiczno-Humanistycznej w Warszawie. W styczniu 2018 zadebiutował powieścią Cień przeszłości.

Źródło:

Recenzje powieści:

Rozmowa z autorem:


Wydawnictwo: Novae Res
ISBN: 978-83-8083-799-7
Rok wydania: 2018
Liczba stron:  272



czwartek, 13 grudnia 2018

„Pokuszenie”



Piotr Bojarski „Pokuszenie”


Lato 2017 roku. Gdy cała Polska żyje wizytą Donalda Trumpa, we Wschowie, małym mieście na dawnym polsko-niemieckim pograniczu, zaczynają ginąć ludzie. Bogdan Popiołek, który do spokojnego dotychczas miasteczka przyjeżdża na zaproszenie kolegi, ląduje w samym sercu kryminalnej intrygi.

Wkrótce Popiołek odkrywa niebezpieczną tajemnicę sprzed wieków, nie jest jednak jedynym, który zamierza ją rozwikłać. Zagadka kusi więcej osób i prowadzący na własną rękę śledztwo Popiołek musi uważać, by nie stać się kolejną ofiarą mordercy.




Co łączy zabójstwo byłego kustosza muzeum z utonięciem żołnierza mafii o ksywce „Krzywy”? I co kryją mury tajemniczego Kripplein Christi? Porwanie, śmiertelnie niebezpieczne śledztwo i wielowątkowa historia z zaskakującym zakończeniem. Czy dasz zwieść się na pokuszenie?

Źródło:

Recenzja powieści:


Wydawca: Czwarta Strona
ISBN: 978-83- 7976-962-9
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 390


niedziela, 9 grudnia 2018

„Szkarłatna głębia”



Krzysztof Bochus „Szkarłatna głębia”


Zima 1934 r. zapadnie na długo w pamięci zamieszkującej Żuławy Wiślane społeczności mennonitów. 9 stycznia Emma Winter, członkini tej wspólnoty, znajduje w domu modlitwy zmasakrowane ciało starszego gminy Wima Oxelrode. Śledztwo w sprawie bestialskiej zbrodni prowadzi radca kryminalny Christian Abbel. Radca podejrzewa, że mordercy należy szukać w kręgu mennonitów. Niestety już pierwszego dnia napotyka na szereg przeszkód. Miejscowi nie darzą przybysza zaufaniem, udzielają mu zdawkowych odpowiedzi na zadawane pytania. Sprawa komplikuje się jeszcze bardziej, kiedy odnalezione zostają zwłoki kolejnej ofiary. To również członek tej tajemniczej, odizolowanej od świata barierą surowych zasad społeczności.




Akcja powieści rozgrywa się w pokrytych śniegiem mennonickich wioskach. Bohaterowie odwiedzają także fromborską katedrę, Elbląg oraz tereny Wolnego Miasta Gdańska. Christian Abbel krąży od posesji do posesji usiłując znaleźć jakikolwiek punkt zaczepienia. W domu Wima Oxelrode poznaje jego córkę, piękną Agnes. Między mężczyzną a kobietą rodzi się niezwykła więź. W miarę rozwoju fabuły Abell zaczyna mieć wątpliwości, czy przyjęte na początku śledztwa hipotezy znajdą potwierdzenie w rzeczywistości. Wkrótce na horyzoncie pojawia się niebezpieczny, zdolny do popełnienia każdej niegodziwości rywal. Śledztwo przeradza się w pojedynek między policjantem a diabolicznym, opętanym dziwacznymi ideałami przeciwnikiem. Radca oraz jego współpracownicy muszą zrobić wszystko, aby nie doszło do kolejnej zbrodni. Stawką jest życie bardzo bliskiej mu osoby. Rozpoczyna się wyścig z czasem.

Radca kryminalny Christian Abbel to trzydziestokilkuletni, elegancki mężczyzna. Oficer gdańskiego Kripo jest osobą o rozległych zainteresowaniach. Pasjonuje się m.in. filozofią i historią sztuki. Uczciwy, nieprzekupny, lojalny wobec przełożonych i podwładnych radca stara się zawsze doprowadzić prowadzone śledztwo do końca. Nie ma wątpliwości co do tego, że zbrodnia zawsze powinna zostać ukarana. Abbel wielokrotnie balansuje na granicy życia i śmierci. Dzięki determinacji i inteligencji udaje mu się jednak każdorazowo wykaraskać z tarapatów. Również pozostałe postacie jakie pojawiają się na kartach powieści Krzysztofa Bochusa odznaczają się wyrazistymi charakterami.
 



Należy także napomknąć o czasach w jakich umiejscowiona została fabuła „Szkarłatnej głębi”. Lata trzydzieste ubiegłego wieku to okres kiedy w Niemczech z każdym dniem większe wpływy zyskuje NSDAP. Coraz więcej mieszkańców aby zrealizować swe marzenia o zrobieniu kariery zasila szeregi partii nazistowskiej. Nie ma wśród nich oczywiście głównego bohatera niniejszej powieści. Dla niego najważniejsze jest sprawne prowadzenie śledztw i stawianie przestępców przed obliczem sprawiedliwości. Radca szanuje ludzi bez względu na pochodzenie. Zdarza mu się od czasu do czasu wypowiedzieć kąśliwą uwagę pod adresem koniunkturalistów, którzy zasilili szeregi stworzonej przez Hitlera partii, bądź też podkreślić fakt, że nie ma zamiaru do niej wstępować. Afiszowanie się z takimi poglądami nie jest mile widziane w gdańskiej policji. W powieści nie brakuje zaskakujących zwrotów akcji, mylnych tropów, a fabuła z każdą kolejną stroną nabiera rozpędu. „Szkarłatna głębia” to trzeci tom cyklu kryminalnego, którego bohaterem jest radca kryminalny Christian Abbel. Podobnie jak poprzednie dwa tomy („Czarny manuskrypt” oraz „Martwy błękit”) został wydany przez wydawnictwo Muza. Polecam.


Wydawca: Muza
ISBN: 978-83-287-0959-1
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 414



poniedziałek, 3 grudnia 2018

„Świt, który nie nadejdzie”



Remigiusz Mróz „Świt, który nie nadejdzie”


Odważysz się wejść w przestępczy świat przedwojennej Warszawy? Były pięściarz, Ernest Wilmański, to człowiek bez przeszłości. Stracił wszystko, co miał do stracenia. W poszukiwaniu nowego życia wyjechał do stolicy, jednak znalazł się  w złym czasie i w złym miejscu. Zanim zaczął rozglądać się za pracą, praca znalazła jego i… nie miała nic wspólnego z uczciwym zarobkiem.




Wilmański wbrew swojej woli został wciągnięty w świat Banników, grupy przestępczej, która swą nazwę zawdzięcza temu, że z przeciwnikami rozprawia się tak, jak robił to słowiański demon – topiąc ich w baniach. Ernest wspina się po gangsterskiej drabinie, nie spodziewając się, że jedna kobieta może pokrzyżować wszystkie jego plany. Ani że zjawy z przeszłości dopomną się o uwagę…

Źródło:

Recenzja powieści:


Wydawca: Czwarta Strona
ISBN: 978-83- 7976-536-3
Rok wydania: 2016
Liczba stron: 528



poniedziałek, 26 listopada 2018

„W cieniu prawa”



Remigiusz Mróz „W cieniu prawa”


Galicja, 1909 rok. Mimo złej opinii i niejasnej przeszłości Erik Landecki zostaje przyjęty na czyścibuta w austriackim dworku. Jest przekonany, że los się do niego uśmiechnął. Pierwszej nocy ginie jednak dziedzic rodu, a cień podejrzeń pada na Polaka. Szybko pojawiają się spreparowane dowody, a Erik staje się głównym podejrzanym. Musi walczyć nie tylko o swoją wolność, lecz także o życie – w zaborze austriackim karą za morderstwo jest bowiem śmierć przez powieszenie.

Źródło:

Recenzje powieści:


Wydawca: Czwarta Strona
ISBN: 978-83-7976-451-8
Rok wydania: 2016
Liczba stron: 536



czwartek, 22 listopada 2018

„Polscy seryjni mordercy”



Jarosław Stukan „Polscy seryjni mordercy”


Zaduma po ciekawej lekturze. Dla mnie obowiązkowej. I wspomnienia. Potok powracających myśli. Przecież poznałem osobiście kilku polskich seryjnych morderców. Uścisnąłem im rękę. Dłoń, którą zabijali. Spojrzałem im w oczy. Była w nich pustka, a spodziewałem się mroczności. O kilku innych dowiedziałem się od prokuratorów, sędziów i ostatniego kata wykonującego wyroki śmierci w PRL-u. Także od księży, którzy spowiadali morderców. - Wielu z nich nie miało świadomości swoich czynów – powiedział jeden z kapłanów – Oni wstępowali w zło jak do zakonu, oddawali się nienawiści i odrazie do bliźnich. Do dziś modlę się za nich....

Autor od strony naukowej próbuje odkrywać mroczne tajemnice ludzkiego bestialstwa. Z precyzją analizuje od strony psychologii przyczyny, które doprowadzają do zbrodni oraz ich przebieg. To taka sekcja zbrodni. Ze spokojem i cierpliwością próbuje poznać motywy kierujące seryjnymi zabójcami. Każdemu szczegółowi przygląda się przez przysłowiowe szkło powiększające. Jak doświadczony detektyw usiłuje ustalić zależność między różnymi czynnikami, głównie środowiskowymi, a przestępczością. Przytacza liczne przykłady, gdy urazy psychiczne, jakich człowiek doznaje w dzieciństwie i wczesnej młodości, często bywają przyczyną patologicznych zachowań w późniejszym życiu.




Nie trzeba być psychologiem, żeby to zrozumieć. Znam opinie psychiatrów, że oznaki zwiastujące  powołanie do zabijania dają się zauważyć już od najwcześniejszego dzieciństwa. Zgroza! W kontaktach dziecka z kotkiem lub pieskiem można zaobserwować symptomy zwiastujące uzależnianie się od przemocy. W większości przypadków istnieją jednak znacznie bardziej skomplikowane przyczyny działań morderców, a kierujące nimi motywy często pozostają tajemnicą.
Litania polskich seryjnych morderców jest długa - 38 osób! Autor przedstawia ich postacie, dodatkowo kreśląc sylwetkę typowego seryjnego mordercy oraz sposób jego działania.

Źródło:

Recenzja książki:

Wydawnictwo Aktywa na Facebooku:

Wydawnictwo: Aktywa
ISBN: 978-83-946528-2-1
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 273



piątek, 16 listopada 2018

„Życiorys własny przestępcy”



Urke Nachalnik „Życiorys własny przestępcy”


Urke Nachalnik, a właściwie Icek Boruch Farbarowicz, bo tak brzmiało jego prawdziwe nazwisko, nie był przykładnym obywatelem. Jego sumienie obciążało wiele przestępstw, włamania, kradzieże, krwawe porachunki, napady, prucie sejfów. To wszystko zaprowadziło go na w sumie 15 lat do kryminału. Podczas ostatniego pobytu za kratami rawickiego więzienia napisał pamiętnik o swym burzliwym życiu, który zatytułował „Życiorys własny przestępcy”. Książka jest nie tyle świadectwem jego występków, co całego procesu demoralizacji, który doprowadził go na złą drogę.

Czytając ją, należy zwrócić uwagę również na to, że wspomnienia Nachalnika nie są zwykłą autobiografią osoby żyjącej z kodeksem karnym na bakier. To także odzwierciedlenie obyczajów panujących w ówczesnym świecie przestępczym. Całość tła, na którym autor naszkicował swój życiorys, uzupełniają podrzędne spelunki, złodziejskie meliny i domy publiczne. To właśnie w nich Nachalnik lubił miło spędzać czas, grając w karty i uczestnicząc w alkoholowych orgiach, w towarzystwie upadłych dziewcząt. Zresztą kobiety w jego życiu odgrywały wyjątkową rolę i często poruszał ich temat, przez co niektórzy krytycy uznawali jego wspomnienia wręcz za literaturę pornograficzną.

„Życiorys własny przestępcy” został po raz pierwszy wydany w styczniu 1933 roku. Urke Nachalnik miał wtedy 35 lat, z czego 15 spędził za kratami, a to akurat nie było dla złodzieja powodem do dumy. Zamieniając wytrych na pióro, Nachalnik dokonał najlepszego możliwego wyboru. Odkąd zaczął pisać, nigdy więcej nie wrócił do więzienia, a to świadczy tylko o tym, że był lepszym literatem niż złodziejem.

Źródło:


Wydawca: Replika
ISBN: 978-83-7674-725-5
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 400



piątek, 9 listopada 2018

„Spowiedź polskiego kata”



Jerzy Andrzejczak „Spowiedź polskiego kata”


Polskiego kata poznałem 15 marca 1985 r. w gabinecie naczelnika Aresztu Śledczego w Poznaniu. Było to tuż przed wykonaniem wyroku kary śmierci na Kazimierzu Polusie. Zbierałem wówczas materiały do reportażu pt. „Morderca u konfesjonału”, przygotowywanego dla „Ekspresu Reporterów”. Wtedy to po raz pierwszy próbowałem namówić kata na udzielenie wywiadu. Stanowczo odmówił, zasłaniając się tajemnicą służbową. Miał w pamięci to, co spotkało jego poprzednika z czasów przedwojennych – kiedy dowiedziano się o jego katowskiej profesji, wymówiono mu lokal, który zamieszkiwał. Zapamiętałem dokładnie twarz tamtego mężczyzny z gabinetu naczelnika. Spotkałem go ponownie przypadkowo w 1990 roku na mitingu Anonimowych Alkoholików w Warszawie. Będąc już na „zasłużonej” emeryturze, tym razem był bardziej skłonny do rozmowy. Tak zaczęła się nasza znajomość. Trwała ona kilkanaście miesięcy, jednak wywarła wpływ na całe moje zawodowe życie... - Jerzy Andrzejczak




Z fragmentu książki: - Widok człowieka, który za chwilę przestanie żyć, nie sprawiał mi przyjemności, o co niektórzy mogliby mnie posądzać. Nie miałem jednak oporów przed wykonywaniem wyroków. Myślałem o tej osobie, jako o kimś, kto nie powinien chodzić po ziemi. Czułem się jak na froncie, jakim jest nasze życie, na którym toczy się nieustanna walka dobra ze złem. Zawsze prosiłem Boga o szybką śmierć dla moich ofiar. Jedni umierali w ciągu kilku sekund, a inni męczyli się czasem kilka minut.




Źródło:

Więcej o książce:

Wydawnictwo Aktywa na Facebooku:


Wydawnictwo: Aktywa
ISBN: 978-83-946528-308
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 272



czwartek, 8 listopada 2018

„Tak będzie prościej”



Przemysław Semczuk „Tak będzie prościej”


W 1993 roku zabójstwo przewodnika sudeckiego Tadeusza Stecia jest sensacją. Cała Jelenia Góra plotkuje o skarbach, które zgromadził, i o przyjaźni z zamordowanym byłym premierem Piotrem Jaroszewiczem. Dla policji kluczem do sprawy jest jednak homoseksualizm ofiary. Tymczasem dochodzi do kolejnych zagadkowych morderstw, a śledztwo prowadzi w góry, do karkonoskich schronisk i tropem przemytników na przejścia graniczne. Czy w grę wchodzi przemyt, a może powiązania z Jaroszewiczem, tajne archiwa i złoto, które Niemcy wywieźli z Wrocławia w ostatnich dniach wojny? Gdy podejrzanego udaje się w końcu namierzyć w środowisku homoseksualistów, wtedy okazuje się, że…

Osnuta na faktach powieść doskonale ukazuje też społeczną rzeczywistość czasów przemiany ustrojowej, kiedy to milicja z dnia na dzień stała się policją, dawni funkcjonariusze służb bezpieczeństwa nadal mieli wiele do powiedzenia, a zwykli ludzie starali się znaleźć swoje miejsce w nowym systemie.


Przemysław Semczuk (ur. 1972), dziennikarz, publicysta. Jego reportaże ukazują się w „Newsweeku” „Wprost”, „Focus Historia”, „Wysokich Obcasach Extra”, a także w „Gościu Niedzielnym”. Autor książek Zatajone katastrofy PRL, Czarna wołga: kryminalna historia PRL, Maluch. Biografia, Magiczne Dwudziestolecie, Wampir z Zagłębia oraz Kryptonim Frankenstein.

Źródło:

Recenzje książki:



Wydawca: Rebis
ISBN: 978-83-8062-368-2
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 426



niedziela, 28 października 2018

„Krew Habsburgów” (zapowiedź)



Adam Węgłowski „Krew Habsburgów” 

Patronat medialny: Zapomniana Biblioteka


Wiedeń, rok 1889. W młodym arcyksięciu burzy się krew Habsburgów. Chce zmienić świat, nie zważając na konsekwencje! Kto inny krwi Habsburgów łaknie – dla własnej zemsty. W rezultacie Austro-Węgry czeka kryzys, z którego mogą nie wyjść cało! W środek tej afery wpada Kamil Kord – niespełniony dziennikarz z Polski, tropiący kryminalne zagadki. Kiedyś szukał Kuby Rozpruwacza, teraz weźmie na cel tajemniczego wiedeńskiego podpalacza, a przypadkiem trafi na ślad kogoś znacznie groźniejszego!

Powieść ta to sensacja, romans, wielka polityka i ponura zemsta. Epoka Franciszka Józefa i cesarzowej Sissi, czasy zamachowców, spirytystów, intryg oraz zbrodni w Mayerlingu, która wstrząśnie całą Europą. „Krew Habsburgów” to drugi tom stylowej serii retro, której głównym bohaterem jest Kamil Kord, dociekliwy detektyw-amator mierzący się z najbardziej wstrząsającymi zagadkami kryminalnymi swoich czasów.

Adam Węgłowski – dziennikarz miesięcznika „Focus Historia”, publikował także w „Tygodniku Powszechnym”, „Śledczym”, „Zwierciadle” i „W Podróży”. Autor powieści „Przypadek Ritterów”, "Noc sztyletników" oraz „Czas mocy”. Miłośnik tajemnic historii, zagadek kryminalnych i powieści detektywistycznych w stylu retro. 

Źródło:


Wydawca: Oficynka
ISBN: 978-83-65891-36-5
Seria wydawnicza: z deringerem
Premiera: Październik 2018




czwartek, 25 października 2018

„Mecz o życie”



Piotr Sowiński „Mecz o życie”


Jesień 1982, podczas transmisji z pucharowego meczu Widzewa z Rapidem Wiedeń ginie kobieta. Śledztwo prowadzone przez łódzkich milicjantów zostaje umorzone. Jednak parę miesięcy później, w czasie następnego meczu Widzewa, w rozgrywkach Pucharu Mistrzów, zostaje zamordowana kolejna kobieta. Gdy w dzień po półfinałowym spotkaniu Widzewa z Juventusem znaleziono zmasakrowane zwłoki kolejnych ofiar, milicjanci zaczynają domniemywać, że w Łodzi grasuje psychopatyczny morderca.

Mecz o życie to kryminał, w którym autor nakreślił obraz Łodzi w okresie stanu wojennego. Obok przedstawicieli lumpenproletariatu widzimy intelektualistów oraz zwykłych łodzian. Obok mniej lub bardziej lojalnych wobec władzy obywateli PRL występują ludzie związani z opozycją oraz z jej duchowym przywódcą – charyzmatycznym jezuitą z ulicy Sienkiewicza…

,,Mecz o życie" - kryminał z Wielkim Widzewem w tle


Źródło:

Recenzja powieści:

Wywiad z autorem:

Więcej o książce:


Wydawca: Dom Wydawniczy Księży Młyn
ISBN: 978-83-7729-412-3
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 292



wtorek, 23 października 2018

„Człowiek z brzytwą”



Anna Trojanowska „Człowiek z brzytwą”


Koniec XIX wieku. Letnie upały niemal obezwładniają mieszkańców niewielkiego miasta na Mazowszu. Od fabryki mączki kostnej snuje się woń rozkładu, w starym kościele kobiety modlą się o opiekę do świętej Magdaleny. Narasta atmosfera niepokoju, wieczorami strach wyjść z domu, ale zło nie kryje się w mroku, ono działa pod słońcem...




W Zakładzie Przyrodoleczniczym ginie młoda kuracjuszka. Komisarz Połżniewicz bada okoliczności jej śmierci. Wstępne oględziny wskazują na to, że było to samobójstwo, jednak przeprowadzający badania doktor uważa, że dziewczynę uduszono. Komisarz czuje, że coś przeoczył. Wie, że musi się spieszyć, żeby powstrzymać dusiciela przed następnym atakiem, ale musi też uporać się z ogarniającym go zwątpieniem i osamotnieniem. Następuje wyścig z czasem...

Źródło:

Recenzja powieści:



Wydawca: Zysk i S-ka
ISBN: 978-83-8116-442-9
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 472