Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Anna Kłodzińska. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Anna Kłodzińska. Pokaż wszystkie posty

sobota, 2 kwietnia 2016

„Srebrzysta śmierć”




Anna Kłodzińska „Srebrzysta śmierć”


„Srebrzysta śmierć” jest trzecią książką jednej z najbardziej znanych autorek kryminałów milicyjnych Anny Kłodzińskiej, wznowioną po kilkudziesięciu latach w serii „Najlepsze kryminały PRL”. Tłem powieści jest Warszawa połowy lat 50-tych ubiegłego wieku. Splot niefortunnych okoliczności sprawia, że główny bohater - kapitan Szczęsny odwiedza jeden z domów na Sadybie. Dziwne zachowanie przebywających w nim osób sprawia, iż milicjant zaczyna podejrzewać domowników o skrywanie jakiejś tajemnicy. Nie byłby sobą, gdyby nie zainteresował się tym bliżej. Wkrótce okazuje się, że mieszkańcy domu są narkomanami. Szczęsny postanawia wytropić osobę dostarczającą im środków odurzających. Podając się za inżyniera, zdobywa zaufanie mieszkającej w tajemniczym domu kobiety. Niestety, ktoś usuwa z grona żyjących osoby mogące wnieść nowe fakty do prowadzonej przez niego sprawy.



„Najlepsze kryminały PRL” - nowa seria wydawnictwa CM.


Choć inteligencji, pomysłowości i poświęcenia powieściowym milicjantom odmówić nie można, zaskakująco często istotne role w rozwiązaniu sprawy o kryptonimie „Srebrzysta śmierć” odgrywa przypadek. W każdym kolejnym tomie autorstwa Kłodzińskiej odkrywamy natomiast nowe cechy lub umiejętności Szczęsnego, zwanego Białym Kapitanem. W niniejszej powieści jasnowłosy funkcjonariusz demonstruje pewnemu majorowi sztuczkę ze znikającym pistoletem. Dowiadujemy się również, że kapitan bardzo lubił jednocześnie czytać i jeść, gdyż samo jedzenie uważał za stratę czasu. Posilał się niewyszukanymi potrawami, a jego procesy życiowe podtrzymywane były głównie za pomocą wypijanych jedna po drugiej filiżanek kawy. Częste wizyty w warszawskich  kawiarniach połączone były zazwyczaj z czynnościami operacyjnymi. Podobnie jak pozostali milicjanci z komendy miejskiej był nałogowo palił „Giewonty”.

Szczęsny nie posiada życia prywatnego. Utrzymuje kontakty jedynie z kolegami z komendy stołecznej. Kiedy jednak wymaga tego sytuacja okazuje się, że kapitan posiada szerokie znajomości w różnych środowiskach. Jego najbliższym przyjacielem jest wyrozumiały przełożony, naczelnik wydziału kryminalistyki, major Daniłowicz. Postać ta do złudzenia przypomina granego przez Zdzisława Tobiasza dobrodusznego majora Wołczyka z serialu kryminalnego „07 zgłoś się”. Tu warto przypomnieć, że scenariusze dwóch odcinków tego serialu powstały właśnie na podstawie książek Anny Kłodzińskiej. Niebawem zostaną wznowione dwie inne powieści tej dziennikarki i pisarki: „Dwa włosy blond” oraz „Przegrana stawka”. Polecam.


Wydawnictwo: CM
Seria wydawnicza: Najlepsze kryminały PRL
ISBN: 978-83-63424-96-1
Rok wydania: 2015
Liczba stron: 171


wtorek, 2 lutego 2016

„Złota bransoleta”




Anna Kłodzińska „Złota bransoleta”


„Złota bransoleta” jest drugim kryminałem milicyjnym w bogatym dorobku Anny Kłodzińskiej. Jak pamiętamy, jeszcze w poprzednim tomie, ulubiony bohater tej autorki porucznik Szczęsny prowadził śledztwo w sprawie zabójstwa pracownicy Zakładów Elektrotechnicznych. Młody oficer całkiem nieźle się wówczas spisał, nic więc dziwnego, że zadowoleni z jego pracy przełożeni szybko pomyśleli o awansowaniu zdolnego funkcjonariusza.[1]  Kolejną zagadkę kryminalną, w której ważną rolę odgrywa tytułowy cenny rekwizyt, Szczęsny będzie rozwiązywał już jako kapitan.




„Najlepsze kryminały PRL” - nowa seria wydawnictwa CM.



Arena nowej zbrodni znajduje się w jednym ze sklepów komisowych, w Warszawie, na Nowym Świecie. Tam właśnie zostaje znaleziony konający kierownik placówki, Andrzej Zadrożny. Wkrótce po przewiezieniu do szpitala Zadrożny umiera. W trakcie pierwszych ustaleń okazuje się, że szef komisu dorabiał sobie na boku, prowadząc nie do końca legalne interesy z zamożnymi klientami. Niestety, Szczęsny i jego koledzy w milicyjnych mundurach mają problem wykryciem sprawcy napadu. Z grona podejrzanych nie można wykluczyć kilku pracowników sklepu, jak również klientów, których stać było na robienie zakupów w komisie. Kiedy wydaje się, że nie uda się schwytać zabójcy, milicjanci otrzymują zgłoszenie o kolejnym morderstwie. Szczęsny zaczyna się zastanawiać, czy zbrodnie mogą mieć ze sobą jakiś związek.

Akcja przenosi się z komisu, na komisariat, z komisariatu do szpitala. Zaglądamy do mieszkania rodziny denata oraz odwiedzamy mieszkanie asa warszawskiej milicji. Choć wydarzenia w powieści rozgrywają się w latach 50-tych ubiegłego wieku, a książka ukazała się drukiem w 1958 r., pozytywnie zaskakuje umiar autorki w serwowaniu czytelnikowi ideologicznych sloganów, jakimi przesiąknięte były dziesiątki utworów publikowanych w tym okresie. Anna Kłodzińska splotła losy postaci wywodzących się z różnych środowisk, sprawiając tym niemały kłopot przedstawicielom organów ścigania. Mało tego, milicjantom zdarza się czasem popełniać błędy. Nawet sam kapitan ponownie łamie procedury i podejmuje ryzyko, zapuszczając się bez wsparcia w niebezpieczne i mroczne zakamarki starych kamienic. Ludzki wymiar stróżów prawa sprawia, że nawet na kolegów Szczęsnego spoglądamy z pewną dozą sympatii. Polecam.


Wydawnictwo: CM
Seria wydawnicza: Najlepsze kryminały PRL
ISBN: 978-83-63424-95-4
Rok wydania: 2015
Liczba stron: 161



[1] Recenzja powieści „Śledztwo prowadzi porucznik Szczęsny”: http://www.zapomnianabiblioteka.pl/2016/01/sledztwo-prowadzi-porucznik-szczesny.html

poniedziałek, 18 stycznia 2016

„Śledztwo prowadzi porucznik Szczęsny”




Anna Kłodzińska „Śledztwo prowadzi porucznik Szczęsny”


Lata pięćdziesiąte ubiegłego wieku. W centrum Warszawy, w piwnicach kamienicy przy ulicy Złotej dozorca odkrywa zwłoki. Przybyli na miejsce milicjanci oraz lekarz stwierdzają, że ciało spoczywa w piwnicy co najmniej od pół roku. Po pewnym czasie okazuje się, że ofiarą jest młoda, dwudziestokilkuletnia kobieta, zatrudniona na stanowisku tokarza w Zakładach Elektrotechnicznych. Zapowiada się trudne i mozolne śledztwo. Porucznik Szczęsny przypuszcza, że co najmniej kilka osób może mieć coś wspólnego ze śmiercią Janiny Kowalik. Rozpoczynają się przesłuchania. Niestety, nie wszyscy mieszkańcy kamienicy chętnie współpracują z milicją. Nie zraża się tym nasz bohater. Jest pewien, że uda mu się doprowadzić do wykrycia i przykładnego ukarania mordercy.




Recenzje kryminałów Anny Kłodzińskiej „Złota bransoleta” i „Srebrzysta śmierć” 
z nowej serii „Najlepsze kryminały PRL” pojawią się już niebawem 
na stronach ZAPOMNIANEJ BIBLIOTEKI.



Annę Kłodzińską można bez wątpienia określić jako pierwszą damę polskiego kryminału milicyjnego. Pracująca w redakcji ”Życia Warszawy” dziennikarka była jedną z prekursorek gatunku, niezwykle popularnego w latach PRL-u. Spod jej pióra wyszło kilkadziesiąt tomików wydawanych już od lat 50-tych ubiegłego wieku. Na podstawie jej książek zrealizowane zostały dwa odcinku kultowego polskiego serialu „O7 zgłoś się”.[1] Bohaterem wielu powieści Kłodzińskiej jest porucznik Szczęsny, młody funkcjonariusz, któremu doświadczenia operacyjnego mógłby pozazdrościć niejeden milicyjny wyga. Jasnowłosy przystojniak o dużych czarnych oczach podoba się kobietom, jest wyrozumiały dla podwładnych i bezwzględny dla przestępców. Ambitny porucznik wysoko zawiesza sobie poprzeczkę. Przełożeni cenią w nim zdolności śledcze i powierzają mu prowadzenie trudnych, skomplikowanych spraw.

Mimo, że książka „Śledztwo prowadzi porucznik Szczęsny” jest debiutem powieściowym autorki, trzeba przyznać, że Kłodzińska potrafiła budować napięcie, kluczyć i podsuwać czytelnikom mylne tropy a tym samym całkiem zgrabnie konstruować intrygi kryminalne.[2] W powieści Kłodzińskiej, jak w każdym kryminale milicyjnym znajdujemy wiele elementów propagandowych, gloryfikujących ówczesną władzę oraz podkreślających skuteczność działania organów ścigania. Nie brak także scenek, na które po kilkudziesięciu latach spoglądamy z przymrużeniem oka, a które kiedyś stanowiły nieodłączne elementy dnia codziennego: ekspedientka MHD odkładająca dla znajomego ćwiartkę wódki, czy krytyka zachodnich filmów wyświetlanych w kinach. Pojawiają się także różne rekwizyty, marki produktów, np. papierosy „Wczasowe” które znikły z rynku wraz z nadejściem przemian ustrojowych. Właśnie tego typu smaczki z lat PRL-u, są również tym, czego poszukuje w kryminałach milicyjnych wielu czytelników. Polecam.


Wydawnictwo: CM
Seria wydawnicza: Najlepsze kryminały PRL
ISBN: 978-83-63424-94-7
Rok wydania: 2015
Liczba stron: 135




[1] Odcinek 17 - „Morderca działa nocą” oraz odcinek 20 - „Złocisty”.
[2] Książka została wydana po raz pierwszy w 1957 r.